Wspomnienie liturgiczne św. Floriana, związanego z Polską męczennika pierwotnego Kościoła

Męczennik pierwotnego Kościoła związany mocno z Polską – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 4 maja przypada wspomnienie św. Floriana (2. poł. III w. - 304). Jego relikwie znajdują się w katedrze na Wawelu w Krakowie, w bazylice św. Floriana na Kleparzu i w Sankt Florian k. Enns w Austrii. Patronuje strażakom, hutnikom, kominiarzom.
Brama Floriańska w Krakowie stojąca na trakcie łączącym kościół pw. św. Floriana z Rynkiem Głównym Wspomnienie liturgiczne św. Floriana, związanego z Polską męczennika pierwotnego Kościoła
Brama Floriańska w Krakowie stojąca na trakcie łączącym kościół pw. św. Floriana z Rynkiem Głównym / wikimedia.commons CC-BY 2.5/Michel Zacharz - Own work

Florian urodził się prawdopodobnie w Cannabiaca (obecnie Zeiselmauer, Austria). Był oficerem w rzymskim wojsku. Jego legion stacjonował na terenie dzisiejszej Austrii, w miejscowości Laureacum (obecnie Lorch k. Enns).

Męczennik

Gdy w roku 304, za panowania cesarza Dioklecjana, wybuchło wielkie prześladowanie chrześcijan i aresztowano czterdziestu żołnierzy, Florian wstawił się za nimi u namiestnika prowincji, niejakiego Akwilina, wyznając, że sam również jest chrześcijaninem. Namiestnik, nie chcąc utracić dzielnych legionistów, starał się nakłonić ich do złożenia ofiary pogańskim bóstwom. Tylko w ten sposób, wypełniając zarządzenie cesarza, mogli ocalić swoje życie. Gdy jego perswazje nie odniosły skutku, poddał ich okrutnym torturom, ale i te nie złamały żołnierzy. Rozsierdzony Akwilin wydał ich więc na ścięcie. Tylko Florianowi, ku większemu pohańbieniu, kazał uwiązać kamień u szyi i wrzucić do pobliskiej rzeki Enns. Gdy woda wydała ciało, pogrzebano je z wielką czcią. Z czasem zaś, gdy ustały prześladowania, nad jego grobem wzniesiono kościół i klasztor (Sankt Florian k. Enns). Jeszcze później, gdy załoga z Lorch została odkomenderowana do Rzymu, chrześcijańscy żołnierze zabrali z sobą relikwie dzielnego dowódcy do Wiecznego Miasta.

Podarowany Polakom

Z „Roczników Królestwa Polskiego” Jana Długosza: „Papież Lucjusz III chcąc przychylić się do ciągłych próśb polskiego księcia Kazimierza [Odnowiciela], postanowił przekazać jemu i krakowskiej katedrze ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun, i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Od tego też czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”. (ks. VI, fragm.)

„Wszyscy cieszyli się, że Polakom, przybył nowy orędownik”... Istotnie, w całym narodzie bardzo boleśnie odczuwano utratę relikwii św. Wojciecha i Pięciu Braci Męczenników, po najeździe czeskiego księcia Brzetysława w roku 1038. W świadomości ówczesnego człowieka brak relikwii oznaczał bowiem brak opieki Bożej, którą zapewniali święci, czego dowodem miało być rozbicie dzielnicowe. Z tego właśnie powodu, nie mając jeszcze rodzimych świętych, zwrócono się do Rzymu z prośbą o relikwie. Papież Lucjusz III (1181-1185) podarował Polsce szczątki św. Floriana, które uroczyście złożono w wawelskiej katedrze (1184 r.) i od razu otoczono wielkim kultem. Jeszcze w XV wieku, gdy Polska miała już własnych świętych, zaliczano św. Floriana do grona głównych patronów Królestwa. Można więc powiedzieć, że spośród wszystkich świętych pierwotnego Kościoła, on najbardziej związany jest z naszym narodem. Wspomina też o nim jedna z dopisanych do „Bogurodzicy” zwrotek: „Święty Florianie/ Nasz miły Patronie/ Proś za nami Gospodyna/ Paniej Maryjej Syna”.

Chroniący od ognia

Śmierć św. Floriana w odmętach rzeki Enns sprawiła, że bardzo wcześnie zaczęto go uważać za patrona chroniącego od klęski ognia, wojny i powodzi. W Polsce jeszcze bardziej wzrosło do niego nabożeństwo, gdy w roku 1528 groźny pożar strawił sporą część Krakowa, a na Kleparzu ocalał jedynie kościół św. Floriana. Wydarzenie to odczytano jako znak jego szczególnej interwencji. Od tego momentu figury Świętego zaczęły się pojawiać na bramach miejskich, na rynkach i na domach. Patronował też wszystkim walczącym z pożarami, które były największą plagą ówczesnych miast. Z biegiem czasu, gdy zagrożenie pożarami zmalało, osłabł też kult św. Floriana. Jakby zapomniano, że gorszy od ognia niszczącego zabudowania, jest ogień ludzkich namiętności.

Mauthausen

Szesnaście wieków po męczeństwie św. Floriana, w niewielkiej odległości od miejsca jego kaźni, w kamieniołomach Mauthausen, rozegrał się w czasie II wojny światowej dramat tysięcy ludzkich istnień. Bardzo wielu spośród tam zamordowanych oddało, podobnie jak św. Florian, swoje życie za wiarę. Geograficzna zbieżność obydwu tych miejsc tym mocniej przypomina, że w każdym czasie i każdym pokoleniu chrześcijanie mogą stanąć wobec alternatywy: „za czy przeciw Chrystusowi”.

Oby zawsze w takich momentach potrafili powtórzyć słowa św. Floriana wypowiedziane do rzymskiego namiestnika: „W Jedynym Bogu złożyłem nadzieję i Jego zaprzeć się nie mogę, dla Niego walczę i Jemu tylko składam ofiarę”.

Ks. Arkadiusz Nocoń / vaticannews.va/pl
 


 

POLECANE
Zakazana na Stadionie Narodowym patriotyczna oprawa wyświetlona na Pałacu Prezydenckim z ostatniej chwili
Zakazana na Stadionie Narodowym patriotyczna oprawa wyświetlona na Pałacu Prezydenckim

"Nie było możliwości na stadionie, jest na Pałacu Prezydenckim. To nie jest sztuczna inteligencja, to się dzieje! Do boju Polsko!" – pisze na Facebooku ks. Jarosław Wąsowicz, kapelan Prezydenta RP i duszpasterz kibiców.

IMGW bije na alarm! Połowa Polski w ostrzeżeniach – śnieg, lód i wichury uderzą jeszcze dziś z ostatniej chwili
IMGW bije na alarm! Połowa Polski w ostrzeżeniach – śnieg, lód i wichury uderzą jeszcze dziś

IMGW zaktualizował w poniedziałek prognozy i znacząco rozszerzył obszar obowiązywania ostrzeżeń. Intensywne opady śniegu, deszczu oraz oblodzenie mogą sparaliżować ruch w wielu regionach Polski. Kierowcy i piesi muszą zachować szczególną ostrożność, bo sytuacja będzie pogarszać się również w nocy. Sprawdź szczegóły.

Niemcy chcieli handlować rzeczami ofiar swoich zbrodni. Jest oświadczenie domu aukcyjnego z ostatniej chwili
Niemcy chcieli handlować rzeczami ofiar swoich zbrodni. Jest oświadczenie domu aukcyjnego

W sobotę niemiecki dom aukcyjny Felzmann wywołał burzę, planując sprzedaż dokumentów i osobistych pamiątek należących do ofiar zbrodni. Po fali ostrej krytyki dom aukcyjny wydał obszerne oświadczenie i poinformował, że aukcja została odwołana.

Kwatera Główna NATO zainteresowała się eksplozjami na torach w Polsce  z ostatniej chwili
Kwatera Główna NATO zainteresowała się eksplozjami na torach w Polsce 

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte poinformował w poniedziałek, że jest w kontakcie z polskimi władzami w sprawie eksplozji, w efekcie której doszło do uszkodzenia torów w Polsce. Jak dodał, Kwatera Główna NATO „czeka na wyniki śledztwa w tej sprawie".

Nasi dziadkowie jedli to codziennie. Dziś wraca w wielkim stylu – 1 łyżeczka dziennie może odmienić twoje zdrowie! Wiadomości
Nasi dziadkowie jedli to codziennie. Dziś wraca w wielkim stylu – 1 łyżeczka dziennie może odmienić twoje zdrowie!

Zapomniany przez dekady olej, który kiedyś królował w polskich kuchniach, dziś wraca jako jeden z najzdrowszych tłuszczów roślinnych. Bogaty w kwasy omega-3, witaminy i antyoksydanty – olej rydzowy znów podbija serca dietetyków. Sprawdź, dlaczego warto włączyć go do diety już teraz.

Szokujące ustalenia ws. sabotażu na torach. Znaleziono nowy ładunek wybuchowy z ostatniej chwili
Szokujące ustalenia ws. sabotażu na torach. Znaleziono nowy ładunek wybuchowy

Dziennikarz Radia ZET Mariusz Gierszewski przekazał nowe, nieoficjalne informacje dot. aktów sabotażu polskiej kolei, do jakich doszło w weekend. W pobliżu uszkodzenia torów na trasie Warszawa–Lublin odkryto urządzenie do rejestracji i transmisji obrazu oraz drugi ładunek wybuchowy, który nie wybuchł. Ponadto w okolicy od kilkunastu dni miało dochodzić do incydentów.

Panika w Gliwicach. Znaleziono niewybuch – ewakuacja i blokada miasta pilne
Panika w Gliwicach. Znaleziono niewybuch – ewakuacja i blokada miasta

Dramatyczne sceny rozegrały się w poniedziałek w Gliwicach, gdzie podczas prac ziemnych odkryto granat ręczny z czasów II wojny światowej. Mieszkańców ewakuowano, ulice zamknięto, a na miejsce wezwano wojskowych saperów.

Śmierć polskiej turystki w Kenii Wiadomości
Śmierć polskiej turystki w Kenii

Tragiczny wypadek na kenijskiej plaży Diani zakończył wakacje grupy polskich turystów. Jedna z kobiet zginęła po porwaniu przez potężną falę, a kenijskie władze – zaniepokojone rosnącą liczbą podobnych tragedii – zapowiadają zaostrzenie zasad bezpieczeństwa na wybrzeżu.

Wiadomości
8 sytuacji, kiedy odkurzacz na baterie cię nie zawiedzie

Bezprzewodowy odkurzacz to jedno z tych urządzeń, które raz użyte – już na zawsze zmienia sposób wykonywania codziennych porządki. Mobilność, moc i wygoda sprawiają, że sprzątanie staje się szybkie i nie nadwyręża. W świecie, gdzie liczy się czas i wygoda użytkowania, to właśnie narzędzia akumulatorowe pomagają zachować porządek w prosty sposób. Udowadniamy, że w tych 8 sytuacjach odkurzacz na baterie stanie się bohaterem twojego domu, mieszkania, warsztatu, a nawet auta.

Wiadomości
Moda z pasją – jak ubiór staje się sposobem na wyrażenie siebie

W świecie pełnym szybkich zmian, presji społecznej i natłoku informacji, poszukiwanie tożsamości nabiera szczególnego znaczenia. Jednym z najbliższych i najłatwiej dostępnych sposobów, by pokazać światu, kim jesteś, okazuje się siubiór. To nie tylko praktyczna konieczność – to świadomy wybór, który mówi o Tobie więcej, niż może się wydawać. Moda z pasją to nie ślepe podążanie za trendami, lecz sposób na wyrażanie siebie, swoich emocji, przekonań, przynależności i marzeń.

REKLAMA

Wspomnienie liturgiczne św. Floriana, związanego z Polską męczennika pierwotnego Kościoła

Męczennik pierwotnego Kościoła związany mocno z Polską – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 4 maja przypada wspomnienie św. Floriana (2. poł. III w. - 304). Jego relikwie znajdują się w katedrze na Wawelu w Krakowie, w bazylice św. Floriana na Kleparzu i w Sankt Florian k. Enns w Austrii. Patronuje strażakom, hutnikom, kominiarzom.
Brama Floriańska w Krakowie stojąca na trakcie łączącym kościół pw. św. Floriana z Rynkiem Głównym Wspomnienie liturgiczne św. Floriana, związanego z Polską męczennika pierwotnego Kościoła
Brama Floriańska w Krakowie stojąca na trakcie łączącym kościół pw. św. Floriana z Rynkiem Głównym / wikimedia.commons CC-BY 2.5/Michel Zacharz - Own work

Florian urodził się prawdopodobnie w Cannabiaca (obecnie Zeiselmauer, Austria). Był oficerem w rzymskim wojsku. Jego legion stacjonował na terenie dzisiejszej Austrii, w miejscowości Laureacum (obecnie Lorch k. Enns).

Męczennik

Gdy w roku 304, za panowania cesarza Dioklecjana, wybuchło wielkie prześladowanie chrześcijan i aresztowano czterdziestu żołnierzy, Florian wstawił się za nimi u namiestnika prowincji, niejakiego Akwilina, wyznając, że sam również jest chrześcijaninem. Namiestnik, nie chcąc utracić dzielnych legionistów, starał się nakłonić ich do złożenia ofiary pogańskim bóstwom. Tylko w ten sposób, wypełniając zarządzenie cesarza, mogli ocalić swoje życie. Gdy jego perswazje nie odniosły skutku, poddał ich okrutnym torturom, ale i te nie złamały żołnierzy. Rozsierdzony Akwilin wydał ich więc na ścięcie. Tylko Florianowi, ku większemu pohańbieniu, kazał uwiązać kamień u szyi i wrzucić do pobliskiej rzeki Enns. Gdy woda wydała ciało, pogrzebano je z wielką czcią. Z czasem zaś, gdy ustały prześladowania, nad jego grobem wzniesiono kościół i klasztor (Sankt Florian k. Enns). Jeszcze później, gdy załoga z Lorch została odkomenderowana do Rzymu, chrześcijańscy żołnierze zabrali z sobą relikwie dzielnego dowódcy do Wiecznego Miasta.

Podarowany Polakom

Z „Roczników Królestwa Polskiego” Jana Długosza: „Papież Lucjusz III chcąc przychylić się do ciągłych próśb polskiego księcia Kazimierza [Odnowiciela], postanowił przekazać jemu i krakowskiej katedrze ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun, i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Od tego też czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”. (ks. VI, fragm.)

„Wszyscy cieszyli się, że Polakom, przybył nowy orędownik”... Istotnie, w całym narodzie bardzo boleśnie odczuwano utratę relikwii św. Wojciecha i Pięciu Braci Męczenników, po najeździe czeskiego księcia Brzetysława w roku 1038. W świadomości ówczesnego człowieka brak relikwii oznaczał bowiem brak opieki Bożej, którą zapewniali święci, czego dowodem miało być rozbicie dzielnicowe. Z tego właśnie powodu, nie mając jeszcze rodzimych świętych, zwrócono się do Rzymu z prośbą o relikwie. Papież Lucjusz III (1181-1185) podarował Polsce szczątki św. Floriana, które uroczyście złożono w wawelskiej katedrze (1184 r.) i od razu otoczono wielkim kultem. Jeszcze w XV wieku, gdy Polska miała już własnych świętych, zaliczano św. Floriana do grona głównych patronów Królestwa. Można więc powiedzieć, że spośród wszystkich świętych pierwotnego Kościoła, on najbardziej związany jest z naszym narodem. Wspomina też o nim jedna z dopisanych do „Bogurodzicy” zwrotek: „Święty Florianie/ Nasz miły Patronie/ Proś za nami Gospodyna/ Paniej Maryjej Syna”.

Chroniący od ognia

Śmierć św. Floriana w odmętach rzeki Enns sprawiła, że bardzo wcześnie zaczęto go uważać za patrona chroniącego od klęski ognia, wojny i powodzi. W Polsce jeszcze bardziej wzrosło do niego nabożeństwo, gdy w roku 1528 groźny pożar strawił sporą część Krakowa, a na Kleparzu ocalał jedynie kościół św. Floriana. Wydarzenie to odczytano jako znak jego szczególnej interwencji. Od tego momentu figury Świętego zaczęły się pojawiać na bramach miejskich, na rynkach i na domach. Patronował też wszystkim walczącym z pożarami, które były największą plagą ówczesnych miast. Z biegiem czasu, gdy zagrożenie pożarami zmalało, osłabł też kult św. Floriana. Jakby zapomniano, że gorszy od ognia niszczącego zabudowania, jest ogień ludzkich namiętności.

Mauthausen

Szesnaście wieków po męczeństwie św. Floriana, w niewielkiej odległości od miejsca jego kaźni, w kamieniołomach Mauthausen, rozegrał się w czasie II wojny światowej dramat tysięcy ludzkich istnień. Bardzo wielu spośród tam zamordowanych oddało, podobnie jak św. Florian, swoje życie za wiarę. Geograficzna zbieżność obydwu tych miejsc tym mocniej przypomina, że w każdym czasie i każdym pokoleniu chrześcijanie mogą stanąć wobec alternatywy: „za czy przeciw Chrystusowi”.

Oby zawsze w takich momentach potrafili powtórzyć słowa św. Floriana wypowiedziane do rzymskiego namiestnika: „W Jedynym Bogu złożyłem nadzieję i Jego zaprzeć się nie mogę, dla Niego walczę i Jemu tylko składam ofiarę”.

Ks. Arkadiusz Nocoń / vaticannews.va/pl
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe