Nie żyje Zenon Wechmann, Żołnierz Wyklęty, uczestnik Poznańskiego Czerwca '56, działacz Solidarności

21 maja w wieku 96 lat zmarł major Zenon Wechmann, zasłużony dla podziemia antykomunistycznego po II wojnie światowej, uczestniczący w Poznańskim Czerwcu w 1956 roku, a także zaangażowany w działalność NSZZ „Solidarność”.
Świece Nie żyje Zenon Wechmann, Żołnierz Wyklęty, uczestnik Poznańskiego Czerwca '56, działacz Solidarności
Świece / fot. pixabay.com

Zenon Wechmann urodził się 25 października 1927 r. w Poznaniu w rodzinie o tradycjach patriotycznych. Od maja 1935 do września 1939 roku był zuchem, a następnie po złożeniu przyrzeczenia został harcerzem V Hufca Harcerzy im. ks. J. Poniatowskiego. Był uczniem Szkoły Powszechnej przy ul. Św. Marcin 65.

Działalność konspiracyjna

W czasie niemieckiej okupacji pobierał naukę na tajnych kompletach, którą łączył z pracą oraz działalnością patriotyczną. W latach 1940–1945, jeszcze jako młodociany zmuszany był do 12-godzinnej pracy w niemieckich zakładach przemysłowych „Centra” w Poznaniu. W tym okresie działał w ruchu patriotycznym na terenie zakładu. W lutym 1945 r. w czasie walko o Cytadelę zmuszony był do zasypywaniu fosy, co miało uniemożliwić przejazd sowieckich samochodów wojskowych.

Po wojnie kontynuował naukę w gimnazjum im. Ignacego Jana Paderewskiego a następnie w gimnazjum im. Jana Kantego. Wznowił działalność w szeregach reaktywowanego Związku Harcerstwa Polskiego.

W latach 1948–1950 odbywał służbę wojskową najpierw w Podoficerskiej Szkole Łączności w Zegrzu, a następnie w Ministerstwie Obrony Narodowej w Warszawie. Po powrocie do Poznania kontynuował pracę w Urzędzie Miar i Wag. Podjął naukę w Technikum Łączności.

W latach 1950-1952 był członkiem konspiracyjnej organizacji powstałej z kręgu instruktorów V Hufca ZHP w Poznaniu, którą śledczy nazwali „Zastępem Wilka”. Kiedy w 1950 r. władze PRL podjęły decyzję o likwidacji ZHP, wystąpił przeciwko włączeniu organizacji do komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej i wraz z gronem przyjaciół podjął konspiracyjną działalność harcerską. Posługiwał się pseudonimem Czarny Wilk. Jeden z członków grupy okazał się kolaborantem i skutkiem jego donosów były aresztowania.

Zenon Wechmann został zatrzymany 8 września 1952 r. w Sulimierzu, gdzie przebywał na wakacjach u rodziny. Osadzony został w pozbawionej światła piwnicy budynku UB w Myśliborzu. Następnego dnia przewieziony koleją do aresztu Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego przy ul. Kochanowskiego w Poznaniu i formalnie aresztowany 9 września 1952 r. Był męczony fizycznie i psychicznie.

Wielogodzinne przesłuchania prowadzone były zarówno w dzień jak i w nocy często bez jedzenia i picia. W ich trakcie był bity, przypalany papierosem na twarzy i szyi, zmuszany do siedzenia na nodze od taboretu, szantażowany wyrokiem dożywocia i konsekwencjami dla rodziny. Dotkliwą represją był również brak dostępu do posługi duszpasterskiej. Następnie został przeniesiony do aresztu przy ul. Młyńskiej, gdzie spał na betonie, na cienkim, zużytym sienniku.

23 stycznia 1953 r. Zenon Wechmann stanął przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Poznaniu. Oskarżony z Kodeksu Karnego Wojska Polskiego początkowo z art. 86 par. 1 zagrożonego karą śmierci; w trakcie śledztwa zmieniono kwalifikację na par. 2. Rozprawa była obstawiana przez żołnierzy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Został skazany na 7 lat pozbawienia wolności, 3 lata utraty praw obywatelskich i honorowych oraz pozbawienie mienia.

Wyrok odsiadywał najpierw w więzieniu przy ul. Młyńskiej w Poznaniu. Kilkakrotnie przenoszony do różnych cel – umieszczony m.in. w celi bez szyb, gdzie okrywał się jedynie zdobyczną gazetą i lichym kocem przypominającym worek po ziemniakach.

Następnie został przewieziony do znanego z ostrego rygoru zakładu karnego w Rawiczu i osadzony w tzw. białym pawilonie przeznaczonym dla więźniów politycznych. Stamtąd przeniesiony do więzienia w Potulicach, otoczonego drutem kolczastym z wieżyczkami wartowniczymi, co przypominało hitlerowski obóz koncentracyjny.

Następnie został przeniesiony do obozu pracy w Piechcinie-Bielawach, gdzie pracował w kopalni kamienia wapiennego, czyli w kamieniołomie, przy wydobyciu kamienia. Niemożność wykonania drastycznie wysokich norm często skutkowała obniżaniem racji żywnościowych oraz pozbawianiem korespondencji i widzeń. Z powodu pogorszenia stanu zdrowia został umieszczony w więziennym szpitalu, a po jego opuszczeniu skierowany do pracy zbiorowej przy transporcie na terenie obozu. W trakcie odbywania kary również poddawany był przesłuchaniom, podczas których m.in. wielokrotnie zmuszany był do pisania swojego życiorysu. W lutym 1955 r. został zwolniony na podstawie amnestii.

Po wyjściu z więzienia Zenon Wechmann borykał się z trudnościami związanymi ze znalezieniem pracy. Początkowo wrócił do Urzędu Miar i Wag w Poznaniu, skąd został zwolniony po interwencji UB. Podjął pracę w Spółdzielni Wyrobów Szklanych im. Rewolucji Październikowej w Poznaniu/ Spółdzielni „Labormed Polamed w Poznaniu.

Poznański Czerwiec 1956

Ciężkie doświadczenia więzienne nie złamały jego charakteru ani woli prowadzenia dalszej działalności niepodległościowej. Brał czynny udział w Powstaniu Poznańskiego Czerwca 1956 r.

NSZZ „Solidarność”

Od 1980 r. był członkiem Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Spółdzielni „Labormed Polamed” w Poznaniu. Działał w niej aktywnie do czasu przejścia na emeryturę 1 listopada 1991 r. W latach 1997–2005 pracował w Wydziale Spraw Obywatelskich Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu.

W stanie wojennym po 13 grudnia 1981 r. działał w strukturach konspiracyjnych na rzecz internowanych oraz ich rodzin, kolportował wydawnictwa niezależne, uczestniczył w manifestacjach.

„Niestrudzenie służył pomocą kombatantom”

Przez całe życie pozostał wierny harcerstwu – w 1981 r. był w redakcji niezależnego pisma „Harcerska Kuźnia”. Od 2017 r. jest harcmistrzem. Od 1989 r. aktywnie działa w Wielkopolskim Oddziale Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego 1939–1956. Był wieloletnim wiceprezesem, a od 2007 r. jest prezesem tego związku. Był członkiem Zarządu Głównego Stowarzyszenia Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego, pełnił funkcję skarbnika.

W 1990 r. Zenon Wechmann był członkiem wielkopolskiej wojewódzkiej komisji weryfikującej członków ZBOWiD oraz przewodniczącym Wojewódzkiej Rady Kombatantów i członkiem Wojewódzkiej Rady Konsultacyjnej do Spraw Działaczy Opozycji Antykomunistycznej oraz Osób Represjonowanych z Powodów Politycznych w Poznaniu.

Niestrudzenie służył pomocą kombatantom oraz ich rodzinom. Działa na rzecz integracji środowiska kombatanckiego w Wielkopolsce.

Z jego inicjatywy lub przy znaczącym współudziale powstało wiele miejsc upamiętniających ludzi i wydarzenia, związanych z walką i działalnością niepodległościową w czasie okupacji niemieckiej i w czasie reżimu komunistycznego.

Zenon Wechmann był współorganizatorem Ogólnopolskich Zjazdów Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego we Wronkach, Rawiczu i Piechcinie-Bielawach oraz pielgrzymek kombatantów na Jasną Górę i do Lichenia.

Podczas licznych spotkań swoje doświadczenia oraz przywiązanie do wartości patriotycznych, którym przez całe życie pozostał wierny przekazywał młodzieży.

Za zasługi w działalności na rzecz niepodległości i suwerenności Polski Zenon Wechmann był wielokrotnie odznaczany.

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje płk Witalis Skorupka ps. "Orzeł", żołnierz AK, żołnierz wyklęty, działacz Solidarności


 

POLECANE
Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO z ostatniej chwili
Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO

Gdyby Chiny wystąpiły przeciw Tajwanowi, to jest bardzo prawdopodobne, że zmuszą Rosję, by zaatakowała NATO — stwierdził we wtorek sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte. Według niego strategia ta miałaby odciągnąć uwagę NATO od Indo-Pacyfiku.

Donald Trump: Rosyjska gospodarka wkrótce się zapadnie z ostatniej chwili
Donald Trump: Rosyjska gospodarka wkrótce się zapadnie

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że nie wie, dlaczego Władimir Putin kontynuuje wojnę przeciwko Ukrainie. Ocenił, że rosyjska gospodarka się wkrótce zapadnie. Potwierdził też, że będzie rozmawiał z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim o sprzedaży rakiet Tomahawk.

Jak Trump ograł Putina na Bliskim Wschodzie tylko u nas
Jak Trump ograł Putina na Bliskim Wschodzie

Bliski Wschód zmienia się na oczach świata. Po miesiącach wojny Izraela z Hamasem to nie Rosja, lecz Stany Zjednoczone – pod przywództwem Donalda Trumpa – stały się architektem pokoju. Dla Putina to największa geopolityczna porażka od lat.

Awaria sieci komórkowej w Małopolsce. Służby szukają przyczyn z ostatniej chwili
Awaria sieci komórkowej w Małopolsce. Służby szukają przyczyn

We wtorek w gminach Szczawnica i Krościenko nad Dunajcem (powiat nowotarski, Małopolska) doszło do poważnej awarii sieci komórkowej. Mieszkańcy i turyści mają trudności z wykonywaniem połączeń. Numer alarmowy 112 działa bez zakłóceń.

Wizz Air wydał komunikat dla podróżnych z Poznania z ostatniej chwili
Wizz Air wydał komunikat dla podróżnych z Poznania

W 2026 roku z Portu Lotniczego Poznań-Ławica będzie można polecieć do dwóch nowych europejskich miast. Linia Wizz Air uruchomi loty do Podgoricy w Czarnogórze oraz do Bazylei na pograniczu Szwajcarii, Francji i Niemiec. Nowe kierunki to kolejny krok w rozwoju siatki połączeń z Poznania.

Jest nowy sondaż partyjny. Spodoba się Grzegorzowi Braunowi z ostatniej chwili
Jest nowy sondaż partyjny. Spodoba się Grzegorzowi Braunowi

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, partia Donalda Tuska mogłaby jednak stracić władzę, bo jej dwaj koalicjanci - Polska 2050 i PSL - znaleźliby się pod progiem wyborczym - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Stałoby się tak mimo nieznacznego prowadzenia Koalicji Obywatelskiej w sondażu. Większość miałaby za to koalicja PiS i Konfederacji. 

Porozumienie w Strefie Gazy pod znakiem zapytania. Przejście graniczne zamknięte z ostatniej chwili
Porozumienie w Strefie Gazy pod znakiem zapytania. Przejście graniczne zamknięte

Hamas w poniedziałek miał przekazać Izraelowi zwłoki 28 zabitych zakładników, ale wydał tylko cztery ciała. Z powodu niedotrzymania terminu Izrael nie otworzy, jak wcześniej planowano, przejścia granicznego w Rafah i ograniczy pomoc humanitarną – przekazał portal Times of Israel.

Nominat Bodnara zmasakrował w SN zarzut o niezdolności do orzekania sędziów powołanych po 2017 r. tylko u nas
Nominat Bodnara zmasakrował w SN zarzut o niezdolności do orzekania sędziów powołanych po 2017 r.

Mec. Bartosz Lewandowski przypomniał mało znane i niewygodne postanowienie Sądu Najwyższego. Zgodnie z nim – jak pisze prawnik – „zasiadanie w składzie sądu przez sędziego powołanego po 2017 r. absolutnie nie oznacza, że istnieje podstawa do uchylenia wyroku i stwierdzenia istnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej”. To wyjątkowo niewygodne postanowienie dla obecnej władzy, zwłaszcza że wydane w składzie z sędzią, który zawdzięcza awans b. ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi.

Kancelaria Prezydenta ujawnia budżet na 2026 rok. Mniej niż Kancelaria Premiera z ostatniej chwili
Kancelaria Prezydenta ujawnia budżet na 2026 rok. "Mniej niż Kancelaria Premiera"

Kancelaria Prezydenta RP opublikowała szczegóły planowanego budżetu na 2026 rok. Choć wydatki wzrosną o blisko 9 proc., administracja Karola Nawrockiego wciąż dysponować będzie mniejszymi środkami niż Kancelaria Premiera czy parlament. Kancelaria Prezydenta podkreśla: "Większe koszty to efekt inwestycji, remontów i intensywnej aktywności międzynarodowej".

Komunikat IMGW. Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy Wiadomości
Komunikat IMGW. Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy

Zimny wiatr, przelotne deszcze i możliwe przymrozki - aura 1 listopada może dać się we znaki wielu odwiedzającym cmentarze.

REKLAMA

Nie żyje Zenon Wechmann, Żołnierz Wyklęty, uczestnik Poznańskiego Czerwca '56, działacz Solidarności

21 maja w wieku 96 lat zmarł major Zenon Wechmann, zasłużony dla podziemia antykomunistycznego po II wojnie światowej, uczestniczący w Poznańskim Czerwcu w 1956 roku, a także zaangażowany w działalność NSZZ „Solidarność”.
Świece Nie żyje Zenon Wechmann, Żołnierz Wyklęty, uczestnik Poznańskiego Czerwca '56, działacz Solidarności
Świece / fot. pixabay.com

Zenon Wechmann urodził się 25 października 1927 r. w Poznaniu w rodzinie o tradycjach patriotycznych. Od maja 1935 do września 1939 roku był zuchem, a następnie po złożeniu przyrzeczenia został harcerzem V Hufca Harcerzy im. ks. J. Poniatowskiego. Był uczniem Szkoły Powszechnej przy ul. Św. Marcin 65.

Działalność konspiracyjna

W czasie niemieckiej okupacji pobierał naukę na tajnych kompletach, którą łączył z pracą oraz działalnością patriotyczną. W latach 1940–1945, jeszcze jako młodociany zmuszany był do 12-godzinnej pracy w niemieckich zakładach przemysłowych „Centra” w Poznaniu. W tym okresie działał w ruchu patriotycznym na terenie zakładu. W lutym 1945 r. w czasie walko o Cytadelę zmuszony był do zasypywaniu fosy, co miało uniemożliwić przejazd sowieckich samochodów wojskowych.

Po wojnie kontynuował naukę w gimnazjum im. Ignacego Jana Paderewskiego a następnie w gimnazjum im. Jana Kantego. Wznowił działalność w szeregach reaktywowanego Związku Harcerstwa Polskiego.

W latach 1948–1950 odbywał służbę wojskową najpierw w Podoficerskiej Szkole Łączności w Zegrzu, a następnie w Ministerstwie Obrony Narodowej w Warszawie. Po powrocie do Poznania kontynuował pracę w Urzędzie Miar i Wag. Podjął naukę w Technikum Łączności.

W latach 1950-1952 był członkiem konspiracyjnej organizacji powstałej z kręgu instruktorów V Hufca ZHP w Poznaniu, którą śledczy nazwali „Zastępem Wilka”. Kiedy w 1950 r. władze PRL podjęły decyzję o likwidacji ZHP, wystąpił przeciwko włączeniu organizacji do komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej i wraz z gronem przyjaciół podjął konspiracyjną działalność harcerską. Posługiwał się pseudonimem Czarny Wilk. Jeden z członków grupy okazał się kolaborantem i skutkiem jego donosów były aresztowania.

Zenon Wechmann został zatrzymany 8 września 1952 r. w Sulimierzu, gdzie przebywał na wakacjach u rodziny. Osadzony został w pozbawionej światła piwnicy budynku UB w Myśliborzu. Następnego dnia przewieziony koleją do aresztu Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego przy ul. Kochanowskiego w Poznaniu i formalnie aresztowany 9 września 1952 r. Był męczony fizycznie i psychicznie.

Wielogodzinne przesłuchania prowadzone były zarówno w dzień jak i w nocy często bez jedzenia i picia. W ich trakcie był bity, przypalany papierosem na twarzy i szyi, zmuszany do siedzenia na nodze od taboretu, szantażowany wyrokiem dożywocia i konsekwencjami dla rodziny. Dotkliwą represją był również brak dostępu do posługi duszpasterskiej. Następnie został przeniesiony do aresztu przy ul. Młyńskiej, gdzie spał na betonie, na cienkim, zużytym sienniku.

23 stycznia 1953 r. Zenon Wechmann stanął przed Wojskowym Sądem Rejonowym w Poznaniu. Oskarżony z Kodeksu Karnego Wojska Polskiego początkowo z art. 86 par. 1 zagrożonego karą śmierci; w trakcie śledztwa zmieniono kwalifikację na par. 2. Rozprawa była obstawiana przez żołnierzy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Został skazany na 7 lat pozbawienia wolności, 3 lata utraty praw obywatelskich i honorowych oraz pozbawienie mienia.

Wyrok odsiadywał najpierw w więzieniu przy ul. Młyńskiej w Poznaniu. Kilkakrotnie przenoszony do różnych cel – umieszczony m.in. w celi bez szyb, gdzie okrywał się jedynie zdobyczną gazetą i lichym kocem przypominającym worek po ziemniakach.

Następnie został przewieziony do znanego z ostrego rygoru zakładu karnego w Rawiczu i osadzony w tzw. białym pawilonie przeznaczonym dla więźniów politycznych. Stamtąd przeniesiony do więzienia w Potulicach, otoczonego drutem kolczastym z wieżyczkami wartowniczymi, co przypominało hitlerowski obóz koncentracyjny.

Następnie został przeniesiony do obozu pracy w Piechcinie-Bielawach, gdzie pracował w kopalni kamienia wapiennego, czyli w kamieniołomie, przy wydobyciu kamienia. Niemożność wykonania drastycznie wysokich norm często skutkowała obniżaniem racji żywnościowych oraz pozbawianiem korespondencji i widzeń. Z powodu pogorszenia stanu zdrowia został umieszczony w więziennym szpitalu, a po jego opuszczeniu skierowany do pracy zbiorowej przy transporcie na terenie obozu. W trakcie odbywania kary również poddawany był przesłuchaniom, podczas których m.in. wielokrotnie zmuszany był do pisania swojego życiorysu. W lutym 1955 r. został zwolniony na podstawie amnestii.

Po wyjściu z więzienia Zenon Wechmann borykał się z trudnościami związanymi ze znalezieniem pracy. Początkowo wrócił do Urzędu Miar i Wag w Poznaniu, skąd został zwolniony po interwencji UB. Podjął pracę w Spółdzielni Wyrobów Szklanych im. Rewolucji Październikowej w Poznaniu/ Spółdzielni „Labormed Polamed w Poznaniu.

Poznański Czerwiec 1956

Ciężkie doświadczenia więzienne nie złamały jego charakteru ani woli prowadzenia dalszej działalności niepodległościowej. Brał czynny udział w Powstaniu Poznańskiego Czerwca 1956 r.

NSZZ „Solidarność”

Od 1980 r. był członkiem Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Spółdzielni „Labormed Polamed” w Poznaniu. Działał w niej aktywnie do czasu przejścia na emeryturę 1 listopada 1991 r. W latach 1997–2005 pracował w Wydziale Spraw Obywatelskich Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu.

W stanie wojennym po 13 grudnia 1981 r. działał w strukturach konspiracyjnych na rzecz internowanych oraz ich rodzin, kolportował wydawnictwa niezależne, uczestniczył w manifestacjach.

„Niestrudzenie służył pomocą kombatantom”

Przez całe życie pozostał wierny harcerstwu – w 1981 r. był w redakcji niezależnego pisma „Harcerska Kuźnia”. Od 2017 r. jest harcmistrzem. Od 1989 r. aktywnie działa w Wielkopolskim Oddziale Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego 1939–1956. Był wieloletnim wiceprezesem, a od 2007 r. jest prezesem tego związku. Był członkiem Zarządu Głównego Stowarzyszenia Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego, pełnił funkcję skarbnika.

W 1990 r. Zenon Wechmann był członkiem wielkopolskiej wojewódzkiej komisji weryfikującej członków ZBOWiD oraz przewodniczącym Wojewódzkiej Rady Kombatantów i członkiem Wojewódzkiej Rady Konsultacyjnej do Spraw Działaczy Opozycji Antykomunistycznej oraz Osób Represjonowanych z Powodów Politycznych w Poznaniu.

Niestrudzenie służył pomocą kombatantom oraz ich rodzinom. Działa na rzecz integracji środowiska kombatanckiego w Wielkopolsce.

Z jego inicjatywy lub przy znaczącym współudziale powstało wiele miejsc upamiętniających ludzi i wydarzenia, związanych z walką i działalnością niepodległościową w czasie okupacji niemieckiej i w czasie reżimu komunistycznego.

Zenon Wechmann był współorganizatorem Ogólnopolskich Zjazdów Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego we Wronkach, Rawiczu i Piechcinie-Bielawach oraz pielgrzymek kombatantów na Jasną Górę i do Lichenia.

Podczas licznych spotkań swoje doświadczenia oraz przywiązanie do wartości patriotycznych, którym przez całe życie pozostał wierny przekazywał młodzieży.

Za zasługi w działalności na rzecz niepodległości i suwerenności Polski Zenon Wechmann był wielokrotnie odznaczany.

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje płk Witalis Skorupka ps. "Orzeł", żołnierz AK, żołnierz wyklęty, działacz Solidarności



 

Polecane
Emerytury
Stażowe