Piotr Dmitrowicz: Dzielenie Dudy, łączenie Komorowskiego

Zbliża się setna rocznica wojny z bolszewikami, nie dzielmy Polaków na tych, co bronili Warszawy i tych, co z Feliksem Dzierżyńskim szli instalować Polską Republikę Rad.
screen YouTube Piotr Dmitrowicz: Dzielenie Dudy, łączenie Komorowskiego
screen YouTube / screen YouTube
Rzecz działa się już po uroczystościach pogrzebowych „Inki” i „Zagończyka”, a przed kolejną rocznicą porozumień sierpniowych i niemiecko – sowieckiej agresji na Polskę. (wiem , że najpierw zaatakował Hitler, a potem Stalin, ale uważam że łączenie tych dwóch ataków lepiej oddaje istotę września 1939) Przyznam, że byłem pod wielkim wrażeniem przemówienia prezydenta Andrzeja Dudy na pogrzebie naszych bohaterów, bo po raz kolejny prezydent „powiedział jak jest”. Tak jak 15 sierpnia przed Grobem Nieznanego Żołnierza wyraźnie stwierdził, że po wojnie okupacja niemiecka została zastąpiona sowiecką, co często nie jest oczywistością, tak w gdańskiej katedrze jasno stwierdził kim po wojnie byli bohaterowie, a kim zdrajcy. Powiedział też o zaniedbaniach jakie państwo polskie w ciągu 27 lat dopuściło się względem pamięci o powojennych bohaterach. Proste, prawdziwe słowa. Co tu komentować? Tak głupio myślałem. Przyznam też szczerze, że nie bardzo wiedziałem jak słowa prezydenta przyjęła opozycja i wspierające ją media. Powiem nawet, że od dawna nie bardzo mnie to nawet interesuje. I to o był błąd, bo okazuje się, że nie ma granicy śmieszności, a może żenady której nie da się przekroczyć. Okazało się, że od niedzielnego przemówienia prezydenta w mediach udało narzucić się narrację pod tytułem  „prezydent dzieli i obraża Polaków”. Powiem tak, nie chce mi się z wami gadać… Bo niby o czym? O tym, że prowadzona przez poprzedniego prezydenta polityka historyczna polegała na łączeniu jak usłyszałem od różnych „mądrych głów” Skoro tak to przypominam fragment z przemówienia Bronisława Komorowskiego: „Pan generał Wojciech Jaruzelski zostanie pochowany w kwaterze Żołnierzy I Armii. Jestem pewien, że w tym miejscu w sposób szczególny wybrzmi melodia, tak jak kiedyś śpiewana w czasie wojny pieśń: "Śpij kolego w ciemnym grobie, niech się Polska przyśni tobie".
Jako człowiek z pokolenia Solidarności żegnam jednego z ostatnich - symbolizujących trudny, a często tragiczny los pokolenia czasów powojennych, pokolenia głębokich, bolesnych podziałów - polityka, żołnierza, człowieka dźwigającego ciężar odpowiedzialności za najtrudniejsze i za najbardziej chyba dramatyczne decyzje w powojennej historii Polski. Jestem jednak pewien, że żegnam także rodaka, który nie tylko potrafił docenić, ale i głęboko pozytywnie przeżył wielkość dobrej zmiany, w której aktywnie uczestniczył, a która przecież zaowocowała polską wolnością i niepodległością.” A tak były prezydent mówił o żołnierzach wyklętych :  „Identyfikacja kolejnych ofiar komunizmu to budzenie przekonania, że nawet najtragiczniejszy fragment naszej historii musi być przeżywany, inaczej zwyciężyłaby myśl, aby zbrodnie ukryte uczynić zbrodniami nieważnymi” Tak łączył były prezydent,  stawiając de facto znak równości między komunistycznymi zdrajcami, a żołnierzami niezłomnymi. Dla wszystkich oburzonych „dzieleniem prezydenta Dudy” mam propozycję. Zbliża się setna rocznica wojny z bolszewikami, nie dzielmy Polaków na tych, co bronili Warszawy i tych, co z Feliksem Dzierżyńskim szli instalować Polską Republikę Rad wszak i tak koniec końców wojna 1920 roku „zaowocowała polską wolnością i niepodległością”.
 
 

 

POLECANE
Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję Wiadomości
Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję

W jednym z liceów w Baltimore doszło do niecodziennej sytuacji. System sztucznej inteligencji, który miał wykrywać zagrożenia, błędnie uznał, że uczeń ma przy sobie broń. Na miejsce przyjechało osiem radiowozów, a 16-latek został skuty kajdankami.

„Nasz nowy dom” poruszył widzów. Pierwszy taki przypadek w programie Wiadomości
„Nasz nowy dom” poruszył widzów. Pierwszy taki przypadek w programie

W najnowszym odcinku programu „Nasz nowy dom” widzowie byli świadkami wyjątkowej historii. Tym razem ekipa Polsatu nie tylko wyremontowała dom, ale również pomogła spełnić wielkie marzenie młodej dziewczyny.

Tajemnicze odkrycie pod tarnowską katedrą. Archeolodzy nie kryli zaskoczenia Wiadomości
Tajemnicze odkrycie pod tarnowską katedrą. Archeolodzy nie kryli zaskoczenia

Podczas najnowszych badań podziemi tarnowskiej bazyliki katedralnej naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia. W największej z krypt, należącej niegdyś do majętnych mieszczan, odnaleziono jeszcze jedną - ukrytą pod spodem.

Terror LGBT w Niemczech. Znany naukowiec usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Terror LGBT w Niemczech. Znany naukowiec usłyszał zarzuty

Niemiecka policja wkroczyła do domu konserwatywnego profesora w związku z tweetem krytykującym ideologię woke.

Nie żyje ceniony autor scenariuszy i dramatów Wiadomości
Nie żyje ceniony autor scenariuszy i dramatów

W czwartek zmarł Maciej Karpiński, prozaik, dramaturg, scenarzysta i pedagog. O jego śmierci poinformował portal filmpolski.pl.

My od rana dyskutujemy nad programem, inni - nad nowym logo partii. Gorące komentarze z kongresu PiS z ostatniej chwili
"My od rana dyskutujemy nad programem, inni - nad nowym logo partii". Gorące komentarze z kongresu PiS

Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach nie zabrakło mocnych przytyków pod adresem Platformy Obywatelskiej, która dokonuje dziś rebrandigu. – Gdy my od rana dyskutujemy nad programem, inni dyskutują nad nowym logo partii – komentuje były wiceminister Michał Woś.

Polski fizyk twierdzi, że ciemna energia we wszechświecie nie istnieje: zmieniam paradygmat fizyki gorące
Polski fizyk twierdzi, że "ciemna energia" we wszechświecie nie istnieje: "zmieniam paradygmat fizyki"

Polski naukowiec, który od lat idzie pod prąd światowej fizyce, twierdzi, że „ciemna energia” może być jedynie złudzeniem. Prof. Marek Czachor z Politechniki Gdańskiej pracuje nad teorią, która — jeśli się potwierdzi — może zmienić sposób, w jaki rozumiemy prawa rządzące kosmosem.

To coś więcej niż kabaret. „Człowiek Moskwy w Warszawie” przestrzega przed Rosją z ostatniej chwili
To coś więcej niż kabaret. „Człowiek Moskwy w Warszawie” przestrzega przed Rosją

Przyznam, że w miarę obserwowania konwencji KO zaczęłam się zastanawiać, do kogo jest ona adresowana. Na pewno nie do ludzi, którzy pamiętają „dokonania” Donalda Tuska z poprzedniej kadencji.

Anonimowy Sędzia: Waldi, nie bierz leków tylko u nas
Anonimowy Sędzia: "Waldi, nie bierz leków"

Waldek wstał dziś wcześniej, obudził go koszmar, że WP opublikowała sondaże, w którym 44,5 proc. badanych, oceniła jego działania negatywnie...

Wyłączenia prądu w Wielkopolsce. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Wielkopolsce. Ważny komunikat

Enea Operator przekazała harmonogram planowanych przerw w dostawie energii elektrycznej dla mieszkańców województwa wielkopolskiego. Wyłączenia obejmą w najbliższych dniach największe miasta, m.in. Poznań, Piłę, Leszno, Gniezno czy Chodzież.

REKLAMA

Piotr Dmitrowicz: Dzielenie Dudy, łączenie Komorowskiego

Zbliża się setna rocznica wojny z bolszewikami, nie dzielmy Polaków na tych, co bronili Warszawy i tych, co z Feliksem Dzierżyńskim szli instalować Polską Republikę Rad.
screen YouTube Piotr Dmitrowicz: Dzielenie Dudy, łączenie Komorowskiego
screen YouTube / screen YouTube
Rzecz działa się już po uroczystościach pogrzebowych „Inki” i „Zagończyka”, a przed kolejną rocznicą porozumień sierpniowych i niemiecko – sowieckiej agresji na Polskę. (wiem , że najpierw zaatakował Hitler, a potem Stalin, ale uważam że łączenie tych dwóch ataków lepiej oddaje istotę września 1939) Przyznam, że byłem pod wielkim wrażeniem przemówienia prezydenta Andrzeja Dudy na pogrzebie naszych bohaterów, bo po raz kolejny prezydent „powiedział jak jest”. Tak jak 15 sierpnia przed Grobem Nieznanego Żołnierza wyraźnie stwierdził, że po wojnie okupacja niemiecka została zastąpiona sowiecką, co często nie jest oczywistością, tak w gdańskiej katedrze jasno stwierdził kim po wojnie byli bohaterowie, a kim zdrajcy. Powiedział też o zaniedbaniach jakie państwo polskie w ciągu 27 lat dopuściło się względem pamięci o powojennych bohaterach. Proste, prawdziwe słowa. Co tu komentować? Tak głupio myślałem. Przyznam też szczerze, że nie bardzo wiedziałem jak słowa prezydenta przyjęła opozycja i wspierające ją media. Powiem nawet, że od dawna nie bardzo mnie to nawet interesuje. I to o był błąd, bo okazuje się, że nie ma granicy śmieszności, a może żenady której nie da się przekroczyć. Okazało się, że od niedzielnego przemówienia prezydenta w mediach udało narzucić się narrację pod tytułem  „prezydent dzieli i obraża Polaków”. Powiem tak, nie chce mi się z wami gadać… Bo niby o czym? O tym, że prowadzona przez poprzedniego prezydenta polityka historyczna polegała na łączeniu jak usłyszałem od różnych „mądrych głów” Skoro tak to przypominam fragment z przemówienia Bronisława Komorowskiego: „Pan generał Wojciech Jaruzelski zostanie pochowany w kwaterze Żołnierzy I Armii. Jestem pewien, że w tym miejscu w sposób szczególny wybrzmi melodia, tak jak kiedyś śpiewana w czasie wojny pieśń: "Śpij kolego w ciemnym grobie, niech się Polska przyśni tobie".
Jako człowiek z pokolenia Solidarności żegnam jednego z ostatnich - symbolizujących trudny, a często tragiczny los pokolenia czasów powojennych, pokolenia głębokich, bolesnych podziałów - polityka, żołnierza, człowieka dźwigającego ciężar odpowiedzialności za najtrudniejsze i za najbardziej chyba dramatyczne decyzje w powojennej historii Polski. Jestem jednak pewien, że żegnam także rodaka, który nie tylko potrafił docenić, ale i głęboko pozytywnie przeżył wielkość dobrej zmiany, w której aktywnie uczestniczył, a która przecież zaowocowała polską wolnością i niepodległością.” A tak były prezydent mówił o żołnierzach wyklętych :  „Identyfikacja kolejnych ofiar komunizmu to budzenie przekonania, że nawet najtragiczniejszy fragment naszej historii musi być przeżywany, inaczej zwyciężyłaby myśl, aby zbrodnie ukryte uczynić zbrodniami nieważnymi” Tak łączył były prezydent,  stawiając de facto znak równości między komunistycznymi zdrajcami, a żołnierzami niezłomnymi. Dla wszystkich oburzonych „dzieleniem prezydenta Dudy” mam propozycję. Zbliża się setna rocznica wojny z bolszewikami, nie dzielmy Polaków na tych, co bronili Warszawy i tych, co z Feliksem Dzierżyńskim szli instalować Polską Republikę Rad wszak i tak koniec końców wojna 1920 roku „zaowocowała polską wolnością i niepodległością”.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe