Ordo Iuris: Wbrew słowom Sikorskiego, Polska nie dysponuje dokumentem potwierdzającym brak konieczności przyjmowania migrantów

Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych poinformował, że resort, wbrew słowom Radosława Sikorskiego, nie dysponuje dokumentem potwierdzającym, że Polska nie będzie zmuszona do przyjęcia imigrantów. Była to odpowiedź na wniosek o dostęp do informacji publicznej złożony przez Instytut Ordo Iuris w reakcji na wypowiedź Radosława Sikorskiego, która padła w „Faktach po Faktach” na antenie TVN24. Minister spraw zagranicznych podczas rozmowy z Piotrem Kraśko poinformował, że jego rząd uzyskał pisemne potwierdzenie, iż żadne państwo członkowskie UE nie będzie zmuszone do przyjęcia migrantów. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński zaznaczył jednak, że wspomnianą gwarancję stanowić ma pakt azylowo-migracyjny, który zakłada, że żaden kraj Unii Europejskiej do przyjęcia migrantów nie będzie zmuszany, gdyż będzie mógł zapłacić za ich pobyt. Pakt o migracji i azylu jest kontrowersyjnym zbiorem kilku aktów prawnych, dotyczących polityki migracyjnej.

Pakt o migracji i azylu został przyjęty w grudniu 2023 roku po długich negocjacjach między państwami członkowskimi, Parlamentem Europejskim i Komisją Europejską. Instytut Ordo Iuris informował o tym dokumencie wielokrotnie, przygotowując również analizę dotyczącą zagrożeń związanych z jego przyjęciem.

Pakt azylowy i migracyjny to zbiór 10 aktów prawa, w zdecydowanej większości rozporządzeń, które mają być odpowiedzią Unii Europejskiej na nasilający się kryzys migracyjny, będący wynikiem niekontrolowanego napływu ludności z krajów Afryki i Azji do państw członkowskich UE. Sam Pakt, przedstawiony przez Komisję Europejską w 2020 roku, stanowi zestaw propozycji legislacyjnych i politycznych, obejmujących wprowadzenie systemu wczesnego ostrzegania o niepokojących ruchach migracyjnych i przyspieszonych procedur rozpatrywania wniosków azylowych oraz wzmocnienie kontroli tożsamości imigrantów na granicy. Wprowadzony ma być także tzw. mechanizm solidarnościowy, w ramach którego państwa w szczególnie trudnej sytuacji imigracyjnej otrzymają wsparcie ze strony krajów mniej obciążonych. Wsparcie w ramach mechanizmu może przyjąć formę przymusowej relokacji imigrantów, pomocy finansowej lub pomocy operacyjnej (np. w formie wysłania dodatkowych strażników granicznych z jednego państwa do drugiego).

Podczas czerwcowego wywiadu w „Faktach po Faktach” w TVN24, Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski poinformował, że „to, co nasz rząd uzyskał, to pisemne potwierdzenie, że nikt, żadne państwo członkowskie, nie będzie zmuszone do przyjęcia migrantów. To, co pakt [migracyjny] proponuje, to wyrażenie solidarności z innymi państwami europejskimi”. W związku z wypowiedzią ministra, Instytut Ordo Iuris wystąpił z wnioskiem o dostęp do informacji publicznej do rzecznika MSZ Pawła Wrońskiego. Rzecznik udzielił następującej odpowiedzi:

„W wypowiedzi ministra, jak nam przekazano, kluczowe jest przytoczone przez panią zdanie drugie, o tym że to co proponuje pakt migracyjny to wyrażenie solidarności z innymi państwami europejskimi.

Sam pakt stanowi gwarancję, że żaden kraj Unii Europejskiej do przyjęcia uchodźców nie będzie zmuszany, będzie mógł zapłacić za ich pobyt, albo łożyć na wzmocnienie ochrony granic. To dostajemy na piśmie.

Dodatkowo w trakcie posiedzenia COREPER II w dniu 8 lutego br. wywiązała się dyskusja wywołana wypowiedzią Stałego Przedstawiciela Węgier, który twierdził, że projektowane przepisy Paktu wprowadzają obowiązkowość relokacji. W reakcji na nią Stały Przedstawiciel Polski zwrócił się do Służb Prawnych Rady z wnioskiem o przedstawienie interpretacji nt. charakteru prawnego relokacji. Podczas posiedzenia COREPER II, przedstawiciel Służb Prawnych Rady ustnie potwierdził, że przepisy Paktu nie wprowadzają obowiązkowych relokacji”.

„Wypowiedź ministra Sikorskiego sugerowała, że istnieje odrębny dokument, który miałby, w sposób niepozostawiający wątpliwości, wskazywać na to, że Polska nie musi przyjmować uchodźców. Rzecznik MSZ stwierdził, że wynika to z samego paktu migracyjnego, jednocześnie samemu osłabiając swoją argumentację, poprzez dodanie ostatniego akapitu, który miałby wzmacniać tę tezę, dzięki ustnemu potwierdzeniu, które Ministerstwo miało otrzymać. W wyniku całej sprawy okazuje się więc, że Ministerstwo nie jest w posiadaniu takiego dokumentu – pisemnego potwierdzenia faktu, że Polska nie musi przyjmować migrantów. Ostatecznie, każde państwo, które podpisało pakt musi być zaangażowane poprzez przyjmowanie odpowiedzialności za osoby ubiegające się o azyl, wnoszenie wkładu finansowego lub zapewnienie wsparcia operacyjnego” – podkreśla Julia Książek z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Ordo Iuris: Wbrew słowom Sikorskiego, Polska nie dysponuje dokumentem potwierdzającym brak konieczności przyjmowania migrantów

Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych poinformował, że resort, wbrew słowom Radosława Sikorskiego, nie dysponuje dokumentem potwierdzającym, że Polska nie będzie zmuszona do przyjęcia imigrantów. Była to odpowiedź na wniosek o dostęp do informacji publicznej złożony przez Instytut Ordo Iuris w reakcji na wypowiedź Radosława Sikorskiego, która padła w „Faktach po Faktach” na antenie TVN24. Minister spraw zagranicznych podczas rozmowy z Piotrem Kraśko poinformował, że jego rząd uzyskał pisemne potwierdzenie, iż żadne państwo członkowskie UE nie będzie zmuszone do przyjęcia migrantów. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński zaznaczył jednak, że wspomnianą gwarancję stanowić ma pakt azylowo-migracyjny, który zakłada, że żaden kraj Unii Europejskiej do przyjęcia migrantów nie będzie zmuszany, gdyż będzie mógł zapłacić za ich pobyt. Pakt o migracji i azylu jest kontrowersyjnym zbiorem kilku aktów prawnych, dotyczących polityki migracyjnej.

Pakt o migracji i azylu został przyjęty w grudniu 2023 roku po długich negocjacjach między państwami członkowskimi, Parlamentem Europejskim i Komisją Europejską. Instytut Ordo Iuris informował o tym dokumencie wielokrotnie, przygotowując również analizę dotyczącą zagrożeń związanych z jego przyjęciem.

Pakt azylowy i migracyjny to zbiór 10 aktów prawa, w zdecydowanej większości rozporządzeń, które mają być odpowiedzią Unii Europejskiej na nasilający się kryzys migracyjny, będący wynikiem niekontrolowanego napływu ludności z krajów Afryki i Azji do państw członkowskich UE. Sam Pakt, przedstawiony przez Komisję Europejską w 2020 roku, stanowi zestaw propozycji legislacyjnych i politycznych, obejmujących wprowadzenie systemu wczesnego ostrzegania o niepokojących ruchach migracyjnych i przyspieszonych procedur rozpatrywania wniosków azylowych oraz wzmocnienie kontroli tożsamości imigrantów na granicy. Wprowadzony ma być także tzw. mechanizm solidarnościowy, w ramach którego państwa w szczególnie trudnej sytuacji imigracyjnej otrzymają wsparcie ze strony krajów mniej obciążonych. Wsparcie w ramach mechanizmu może przyjąć formę przymusowej relokacji imigrantów, pomocy finansowej lub pomocy operacyjnej (np. w formie wysłania dodatkowych strażników granicznych z jednego państwa do drugiego).

Podczas czerwcowego wywiadu w „Faktach po Faktach” w TVN24, Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski poinformował, że „to, co nasz rząd uzyskał, to pisemne potwierdzenie, że nikt, żadne państwo członkowskie, nie będzie zmuszone do przyjęcia migrantów. To, co pakt [migracyjny] proponuje, to wyrażenie solidarności z innymi państwami europejskimi”. W związku z wypowiedzią ministra, Instytut Ordo Iuris wystąpił z wnioskiem o dostęp do informacji publicznej do rzecznika MSZ Pawła Wrońskiego. Rzecznik udzielił następującej odpowiedzi:

„W wypowiedzi ministra, jak nam przekazano, kluczowe jest przytoczone przez panią zdanie drugie, o tym że to co proponuje pakt migracyjny to wyrażenie solidarności z innymi państwami europejskimi.

Sam pakt stanowi gwarancję, że żaden kraj Unii Europejskiej do przyjęcia uchodźców nie będzie zmuszany, będzie mógł zapłacić za ich pobyt, albo łożyć na wzmocnienie ochrony granic. To dostajemy na piśmie.

Dodatkowo w trakcie posiedzenia COREPER II w dniu 8 lutego br. wywiązała się dyskusja wywołana wypowiedzią Stałego Przedstawiciela Węgier, który twierdził, że projektowane przepisy Paktu wprowadzają obowiązkowość relokacji. W reakcji na nią Stały Przedstawiciel Polski zwrócił się do Służb Prawnych Rady z wnioskiem o przedstawienie interpretacji nt. charakteru prawnego relokacji. Podczas posiedzenia COREPER II, przedstawiciel Służb Prawnych Rady ustnie potwierdził, że przepisy Paktu nie wprowadzają obowiązkowych relokacji”.

„Wypowiedź ministra Sikorskiego sugerowała, że istnieje odrębny dokument, który miałby, w sposób niepozostawiający wątpliwości, wskazywać na to, że Polska nie musi przyjmować uchodźców. Rzecznik MSZ stwierdził, że wynika to z samego paktu migracyjnego, jednocześnie samemu osłabiając swoją argumentację, poprzez dodanie ostatniego akapitu, który miałby wzmacniać tę tezę, dzięki ustnemu potwierdzeniu, które Ministerstwo miało otrzymać. W wyniku całej sprawy okazuje się więc, że Ministerstwo nie jest w posiadaniu takiego dokumentu – pisemnego potwierdzenia faktu, że Polska nie musi przyjmować migrantów. Ostatecznie, każde państwo, które podpisało pakt musi być zaangażowane poprzez przyjmowanie odpowiedzialności za osoby ubiegające się o azyl, wnoszenie wkładu finansowego lub zapewnienie wsparcia operacyjnego” – podkreśla Julia Książek z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe