[Felieton „TS”] Karol Gac: Małopolska zadra

W momencie, w którym piszę poniższy felieton, trwa zażarta walka o Sejmik Województwa Małopolskiego i postawienie na jego czele Łukasza Kmity. PiS, które wygrało tam wybory samorządowe i ma stabilną większość, jest na tyle wewnętrznie podzielony, że realnym scenariuszem są... przedterminowe wybory. To chyba najlepiej ukazuje aktualną kondycję obozu Jarosława Kaczyńskiego.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Mniejsza o liczby, argumenty i linie podziałów. Fakty są następujące: PiS wygrało wybory samorządowe w Małopolsce, uzyskało samodzielną większość i prawie do samego końca nie było w stanie wybrać swojego marszałka. Nie było, bo jest tak podzielone. Nie pomogły prośby, groźby, ani interwencja samego Jarosława Kaczyńskiego. Część radnych powiedziała twarde „nie” Łukaszowi Kmicie, którego – w momencie pisania tego tekstu – próbowano wybrać już piąty raz na stanowisko marszałka województwa. Bez rezultatu.

Czytaj także: Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Książę Harry przerywa milczenie i ujawnia szokującą prawdę

Konflikty 

Na konflikty na poziomie centralnym nałożyły się te lokalne, co z domieszką osobistych animozji dało mieszankę wybuchową. Do tego wszystkiego doszedł jeszcze Jarosław Kaczyński, który nie chcąc wykonać kroku wstecz, parł do zderzenia w myśl zasady „wszystko albo nic”. Tyle tylko że to z punktu widzenia wyborców PiS bez znaczenia. Poszli do urn, zagłosowali, dali tej partii solidny mandat, a mogą w podziękowaniu otrzymać kolejne wybory. Przyznaję, można się czuć sfrustrowanym.

Z oczywistych powodów nie wiem, czy to się ostatecznie udało, czy władzę na ostatniej prostej wyszarpała opozycja, czy też zgodnie z prawem będą czekać ten region przedterminowe wybory. Niezależnie od tego sytuacja, która przez ostatnie tygodnie miała miejsce w Małopolsce, jest kompromitująca dla Prawa i Sprawiedliwości. PiS, które wcześniej zanotowało poważną wpadkę, tracąc Podlasie, nie potrafiło się wewnętrznie porozumieć i wysyłało tym samym jasny sygnał do swoich wyborców.

Sytuacja w PiS

To, co dzieje się w Małopolsce, to w jakimś stopniu odbicie tego, co dzieje się w samej partii. Do tej pory oficjalnie nie „przepracowano” wyborów parlamentarnych, nie wskazano błędów, nie przyznano się do nich i – co najważniejsze – nie przeproszono za nie. Oczywiście Donald Tusk skonsolidował partię i elektorat, ale to tylko pudrowanie rzeczywistości. W PiS cały czas żywe są różne podziały, a obecna sytuacja nie pomaga. Wydawać by się też mogło, że dla partii, która żegna się z władzą po ośmiu latach, każde województwo powinno być na wagę złota. Tymczasem, obserwując to, co wydarzyło się na Podlasiu, a teraz dzieje się w Małopolsce, można mieć co do tego wątpliwości. Niech się więc później PiS nie zdziwi, gdy i wyborcy ich nabiorą.

 

Czytaj także: Nie żyje żona i dwie córki znanego komentatora sportowego. Zostały zamordowane

Czytaj także: Hiszpania: 2023 rok był rekordowy pod względem przestępstw na tle seksualnym


 

POLECANE
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony z ostatniej chwili
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony

Obecny dowódca niemieckich wojsk lądowych Christian Freuding przekazał latem miesięcznikowi „Atlantic”, że Pentagon przerwał kanały komunikacji ze stroną niemiecką. O sprawie amerykański magazyn pisze w najnowszym wydaniu; nie wiadomo, czy kanały zostały przywrócone.

Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów   z ostatniej chwili
Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów  

Lecanemab (nazwa handlowa Leqembi), Nowy lek na chorobę Alzheimera, który wzbudzał wielkie oczekiwania, według niezależnych ekspertów nie przynosi znaczących korzyści w porównaniu do obecnie stosowanych terapii w Niemczech. Ocena Instytutu Oceny Jakości i Efektywności w Opiece Zdrowotnej w Kolonii wskazuje, że lek nie wykazuje udowodnionej przewagi ani u pacjentów z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, ani u osób z łagodną demencją.

Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. Polska wykonuje ogromny wysiłek z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. "Polska wykonuje ogromny wysiłek"

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Zwierzchnik Sił Zbrojnych Karol Nawrocki odwiedził dziś port lotniczy Rzeszów–Jasionka im. Rodziny Ulmów oraz centrum logistyczne POLLOGHUB. Zapoznał się z działalnością hubu i spotkał się z żołnierzami pełniącymi służbę w tym kluczowym dla bezpieczeństwa regionu centrum logistycznym.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska

Tauron Dystrybucja opublikował najnowszy harmonogram wyłączeń energii elektrycznej w województwie śląskim. Utrudnienia dotyczą największych miast regionu, m.in Katowic, Sosnowca, Gliwic, Zabrza, Częstochowy, Dąbrowy Górniczej, powiatu częstochowskiego oraz rybnickiego. Przerwy obejmują konkretne ulice – sprawdź, czy dotyczą także Twojej okolicy.

Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego z ostatniej chwili
Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego

Podczas prac porządkowych w piwnicy Teatru Dramatycznego w Płocku (woj. mazowieckie) pracownicy odkryli ładunek wybuchowy oraz inne niebezpieczne przedmioty.  Służby zareagowały natychmiast. Policja zabezpieczyła znalezisko i przeprowadziła ewakuację około 30 osób.

Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi? tylko u nas
Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi?

Świat zmierza do rekordowej nadwyżki ropy, a jej gwałtownie spadające ceny mogą stać się dla Rosji ciosem większym niż sankcje. W 2026 r. baryłka może kosztować nawet 40 dolarów, co grozi załamaniem budżetu Kremla i powtórką kryzysu z 1998 roku — momentu, który raz już odmienił rosyjską władzę.

Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka Wiadomości
Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka

Prawie 1100 nauczycieli szkół podstawowych z Hesji w Niemczech podpisało dramatyczny list, w którym biją na alarm: uczniowie nie potrafią nawet najprostszych czynności, takich jak prawidłowe trzymanie ołówka, wycinanie, klejenie czy samodzielne korzystanie z toalety. Związek zawodowy nauczycieli GEW podkreśla, że takie deficyty stają się normą, a potrzeby dzieci szkolnych rosną z każdym rokiem.

Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań z ostatniej chwili
Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań

– Powiem w swoim imieniu: ja nie wyobrażam sobie zgodzić się na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek kwot odszkodowań. Przecież to nie Polacy mnie mordowali i trzymali w Oświęcimiu – mówi w rozmowie z Tysol.pl ocalała z wojny i obozu koncentracyjnego KL Auschwitz Barbara Wojnarowska-Gautier, komentując kontrowersyjne słowa premiera Donalda Tuska.

PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski z ostatniej chwili
PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska Wiadomości
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska

Grudzień 2025 zapowiada się wyjątkowo dla miłośników astronomii. Czekają nas superksiężyc, jeden z najlepszych rojów meteorów w roku, rzadki przelot komety międzygwiezdnej, a także widowiskowe koniunkcje planet. Zjawiska zestawił National Geographic. Aby cieszyć się pełnią wrażeń, najlepiej obserwować nocne niebo z dala od świateł miejskich i przy bezchmurnym niebie.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Małopolska zadra

W momencie, w którym piszę poniższy felieton, trwa zażarta walka o Sejmik Województwa Małopolskiego i postawienie na jego czele Łukasza Kmity. PiS, które wygrało tam wybory samorządowe i ma stabilną większość, jest na tyle wewnętrznie podzielony, że realnym scenariuszem są... przedterminowe wybory. To chyba najlepiej ukazuje aktualną kondycję obozu Jarosława Kaczyńskiego.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Mniejsza o liczby, argumenty i linie podziałów. Fakty są następujące: PiS wygrało wybory samorządowe w Małopolsce, uzyskało samodzielną większość i prawie do samego końca nie było w stanie wybrać swojego marszałka. Nie było, bo jest tak podzielone. Nie pomogły prośby, groźby, ani interwencja samego Jarosława Kaczyńskiego. Część radnych powiedziała twarde „nie” Łukaszowi Kmicie, którego – w momencie pisania tego tekstu – próbowano wybrać już piąty raz na stanowisko marszałka województwa. Bez rezultatu.

Czytaj także: Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Książę Harry przerywa milczenie i ujawnia szokującą prawdę

Konflikty 

Na konflikty na poziomie centralnym nałożyły się te lokalne, co z domieszką osobistych animozji dało mieszankę wybuchową. Do tego wszystkiego doszedł jeszcze Jarosław Kaczyński, który nie chcąc wykonać kroku wstecz, parł do zderzenia w myśl zasady „wszystko albo nic”. Tyle tylko że to z punktu widzenia wyborców PiS bez znaczenia. Poszli do urn, zagłosowali, dali tej partii solidny mandat, a mogą w podziękowaniu otrzymać kolejne wybory. Przyznaję, można się czuć sfrustrowanym.

Z oczywistych powodów nie wiem, czy to się ostatecznie udało, czy władzę na ostatniej prostej wyszarpała opozycja, czy też zgodnie z prawem będą czekać ten region przedterminowe wybory. Niezależnie od tego sytuacja, która przez ostatnie tygodnie miała miejsce w Małopolsce, jest kompromitująca dla Prawa i Sprawiedliwości. PiS, które wcześniej zanotowało poważną wpadkę, tracąc Podlasie, nie potrafiło się wewnętrznie porozumieć i wysyłało tym samym jasny sygnał do swoich wyborców.

Sytuacja w PiS

To, co dzieje się w Małopolsce, to w jakimś stopniu odbicie tego, co dzieje się w samej partii. Do tej pory oficjalnie nie „przepracowano” wyborów parlamentarnych, nie wskazano błędów, nie przyznano się do nich i – co najważniejsze – nie przeproszono za nie. Oczywiście Donald Tusk skonsolidował partię i elektorat, ale to tylko pudrowanie rzeczywistości. W PiS cały czas żywe są różne podziały, a obecna sytuacja nie pomaga. Wydawać by się też mogło, że dla partii, która żegna się z władzą po ośmiu latach, każde województwo powinno być na wagę złota. Tymczasem, obserwując to, co wydarzyło się na Podlasiu, a teraz dzieje się w Małopolsce, można mieć co do tego wątpliwości. Niech się więc później PiS nie zdziwi, gdy i wyborcy ich nabiorą.

 

Czytaj także: Nie żyje żona i dwie córki znanego komentatora sportowego. Zostały zamordowane

Czytaj także: Hiszpania: 2023 rok był rekordowy pod względem przestępstw na tle seksualnym



 

Polecane