800 kultur, 800 języków. Papua-Nowa Gwinea czeka na przybycie Franciszka

Papua-Nowa Gwinea będzie drugim etapem najdłuższej podróży pontyfikatu papieża Franciszka. - Ojciec Święty dotknie żywej wiary i doświadczy bardzo dynamicznej i młodej wspólnoty Kościoła – podkreśla siostra Shanty Joseph. Misjonarka ze Zgromadzenia Matki Bożej Pocieszenia zauważa, że Ewangelia jest w tym kraju zaszczepiana w tradycyjną kulturę i staje się spoiwem papuaskiego społeczeństwa, które mówi 800 językami i posiada tyle samo różnych kultur.
zdjęcie poglądowe 800 kultur, 800 języków. Papua-Nowa Gwinea czeka na przybycie Franciszka
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/JulesR

Kultura inspiracją wiary

Pochodząca z Indii misjonarka od 15 lat pracuje na tej drugiej co do wielkości wyspie świata. Wyznaje, że to doświadczenie napełniło ją radością i jest ogromną inspiracją wiary.

- Uderza mnie ogromna pokora tych ludzi i ich radość życia mimo istniejących trudności – wyznaje siostra Shanty. Wskazuje ona na ogromne bogactwo papuaskiej kultury i różnorodność tamtejszej ziemi, która posiada życiodajny ocean, ale i wysokie góry, gdzie nie zawsze jeszcze dotarła cywilizacja.

Czytaj także: Msza św. w Dżakarcie. Papież: Pierwszym zadaniem ucznia nie jest szata zewnętrznie doskonałej religijności

Dostęp do edukacji

Misjonarka podkreśla, że wielkim wyzwaniem Papui-Nowej Gwinei pozostaje zapewnienie dzieciom i młodzieży dostępu do edukacji. Ponad połowa społeczeństwa to analfabeci. Wspomina swoją pierwszą placówkę misyjną w Watuluma, gdzie uczyła w szkole średniej prowadzonej przez jej zgromadzenie. - Był to odcięty od świata teren, pozbawiony podstawowych środków do życia. Nie docierała tam żadna droga i cała komunikacja, łącznie z transportem żywności czy leków, musiała odbywać się oceanem – wspomina siostra Shanty. Uczniowie docierali do tej szkoły z rozproszonych w okolicy wysepek. 

- Dla nich zdobycie podstawowego nawet wykształcenia już było szansą na lepsze życie – wspomina misjonarka podkreślając ogromne zaangażowanie papuaskiego Kościoła w dzieła edukacji i rozwoju służby zdrowia.

Czytaj także: Franciszek do indonezyjskich władz: Wasz kraj ma rozwijające się rodziny wielodzietne. Tak trzymać!

Pielgrzymi

Siostra Shanty wyznaje, że na spotkanie z papieżem w stołecznym Port Moresby przybędą mieszkańcy najbardziej odległych wysp. Przygotowano dla nich specjalne namiotowisko, gdzie będą mogli zamieszkać na kilka dni i cieszyć się obecnością Ojca Świętego. Dzięki tej inicjatywie w spotkaniach z papieżem będą mogli wziąć udział także ubodzy Papuasi, których nie byłoby stać na opłacenie noclegu w stolicy. Misjonarka wskazuje, że Ojciec Święty doświadczy młodości papuaskiego Kościoła. Prawie 70 proc. społeczeństwa to ludzie młodzi. Ziarno Ewangelii zaczyna przynosić owoce i coraz więcej młodych ludzi otwiera się na dar powołania kapłańskiego czy zakonnego.

- Papież przyniesie nam umocnienie w wierze i naszej misji, a my damy mu zastrzyk prawdziwej radości Ewangelii – wskazała siostra Shanty.

Beata Zajączkowska – Watykan


 

POLECANE
Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów” gorące
Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów”

Odnosząc się do genezy Marszu Niepodległości, niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”) napisał: „Wydarzenie to zawsze przyciąga [...] prawicowych radykałów, przeciwników aborcji, homofobów i antysemitów”.

Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego

– Mamy dzisiaj specjalnego gościa. Jednego z nas, który został wyniesiony do najwyższego urzędu w państwie, a dziś zdecydował się iść, jak każdy inny uczestnik, z nami. Czołem panie prezydencie! – mówił tuż przed rozpoczęciem Marszu Niepodległości w Warszawie wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję

W tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział około 100 tysięcy osób – poinformował dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal. Policja oceniła frekwencję marszu na około 160 tys. osób.

Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia gorące
Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia

„Dostosowania krańcowe w Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) i Wpólnotowej Polityki Rolnej (WPR) są dalekie od tego, co jest potrzebne do zabezpieczenia rolnikom źródła utrzymania i bezpieczeństwa żywnościowego UE” - napisali przewodniczący Copa i Cogeca w specjalnym liście do posłów PE.

Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie z ostatniej chwili
Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie

Sławomir Mentzen opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z Marszu Niepodległości, na którym widać, jak uczestnicy wydarzenia trzymają transparent z krótkim przekazem do premiera Donalda Tuska.

Prezydent Karol Nawrocki dołączył do Marszu Niepodległości. Jest nagranie z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki dołączył do Marszu Niepodległości. Jest nagranie

Tuż przed godz. 15 Kancelaria Prezydenta RP opublikowała nagranie, na którym widać, że do wydarzenia dołączył – tak jak zapowiadał – prezydent Karol Nawrocki.

Prof. Wojciech Polak: Nad polską niepodległością zbierają się czarne chmury tylko u nas
Prof. Wojciech Polak: Nad polską niepodległością zbierają się czarne chmury

„Nad naszą niepodległością, nad naszą wolnością zaciągają się czarne chmury” - powiedział w wywiadzie dla portalu Tysol.pl prof. Wojciech Polak, historyk, wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, od 2016 roku członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.

REKLAMA

800 kultur, 800 języków. Papua-Nowa Gwinea czeka na przybycie Franciszka

Papua-Nowa Gwinea będzie drugim etapem najdłuższej podróży pontyfikatu papieża Franciszka. - Ojciec Święty dotknie żywej wiary i doświadczy bardzo dynamicznej i młodej wspólnoty Kościoła – podkreśla siostra Shanty Joseph. Misjonarka ze Zgromadzenia Matki Bożej Pocieszenia zauważa, że Ewangelia jest w tym kraju zaszczepiana w tradycyjną kulturę i staje się spoiwem papuaskiego społeczeństwa, które mówi 800 językami i posiada tyle samo różnych kultur.
zdjęcie poglądowe 800 kultur, 800 języków. Papua-Nowa Gwinea czeka na przybycie Franciszka
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/JulesR

Kultura inspiracją wiary

Pochodząca z Indii misjonarka od 15 lat pracuje na tej drugiej co do wielkości wyspie świata. Wyznaje, że to doświadczenie napełniło ją radością i jest ogromną inspiracją wiary.

- Uderza mnie ogromna pokora tych ludzi i ich radość życia mimo istniejących trudności – wyznaje siostra Shanty. Wskazuje ona na ogromne bogactwo papuaskiej kultury i różnorodność tamtejszej ziemi, która posiada życiodajny ocean, ale i wysokie góry, gdzie nie zawsze jeszcze dotarła cywilizacja.

Czytaj także: Msza św. w Dżakarcie. Papież: Pierwszym zadaniem ucznia nie jest szata zewnętrznie doskonałej religijności

Dostęp do edukacji

Misjonarka podkreśla, że wielkim wyzwaniem Papui-Nowej Gwinei pozostaje zapewnienie dzieciom i młodzieży dostępu do edukacji. Ponad połowa społeczeństwa to analfabeci. Wspomina swoją pierwszą placówkę misyjną w Watuluma, gdzie uczyła w szkole średniej prowadzonej przez jej zgromadzenie. - Był to odcięty od świata teren, pozbawiony podstawowych środków do życia. Nie docierała tam żadna droga i cała komunikacja, łącznie z transportem żywności czy leków, musiała odbywać się oceanem – wspomina siostra Shanty. Uczniowie docierali do tej szkoły z rozproszonych w okolicy wysepek. 

- Dla nich zdobycie podstawowego nawet wykształcenia już było szansą na lepsze życie – wspomina misjonarka podkreślając ogromne zaangażowanie papuaskiego Kościoła w dzieła edukacji i rozwoju służby zdrowia.

Czytaj także: Franciszek do indonezyjskich władz: Wasz kraj ma rozwijające się rodziny wielodzietne. Tak trzymać!

Pielgrzymi

Siostra Shanty wyznaje, że na spotkanie z papieżem w stołecznym Port Moresby przybędą mieszkańcy najbardziej odległych wysp. Przygotowano dla nich specjalne namiotowisko, gdzie będą mogli zamieszkać na kilka dni i cieszyć się obecnością Ojca Świętego. Dzięki tej inicjatywie w spotkaniach z papieżem będą mogli wziąć udział także ubodzy Papuasi, których nie byłoby stać na opłacenie noclegu w stolicy. Misjonarka wskazuje, że Ojciec Święty doświadczy młodości papuaskiego Kościoła. Prawie 70 proc. społeczeństwa to ludzie młodzi. Ziarno Ewangelii zaczyna przynosić owoce i coraz więcej młodych ludzi otwiera się na dar powołania kapłańskiego czy zakonnego.

- Papież przyniesie nam umocnienie w wierze i naszej misji, a my damy mu zastrzyk prawdziwej radości Ewangelii – wskazała siostra Shanty.

Beata Zajączkowska – Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe