Do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciw Jarosławowi Kaczyńskiemu

W ubiegłym tygodniu miała miejsce miesięcznica pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej. Doszło wówczas do przepychanki między prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim a aktywistą Zbigniewem Komosą. Sprawa może zakończyć się w sądzie.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński Do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciw Jarosławowi Kaczyńskiemu
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński / screen YT - TVN24

Prowokatorzy na miesięcznicy smoleńskiej

W ubiegłym tygodniu, we wtorek 10 września, miała miejsce kolejna miesięcznica pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zamierzał złożyć wieniec oraz oddać hołd ofiarom, między innymi swojemu bratu śp. prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. 

Uroczystości zakłócili jednak prowokatorzy. Doszło do przepychanki, podczas której Zbigniew Komosa – jak sam twierdzi – miał zostać uderzony przez Jarosława Kaczyńskiego. Aktywista postanowił złożyć wniosek do sądu.

„Po konsultacjach z moim mecenasem przygotowaliśmy do sądu akt oskarżenia w trybie prywatno-skargowym o naruszenie nietykalności cielesnej. Z pominięciem policji i prokuratury, gdyż one nie podejmują się działań w takich sprawach kiedy tożsamość sprawcy jest znana” – przekazał na Facebooku Zbigniew Komosa.

Czytaj również: Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie

Komosa złożył zeznania na komendzie policji

Aktywista przekazał również, że we wtorek złożył wizytę na komendzie policji na ul. Wilczej w Warszawie. Tam został przesłuchany jako świadek i ofiara pokrzywdzona we wszczętym przez policję postępowaniu.

„Jedno z nich dotyczyło próby kradzieży wieńca. Złożyłem zeznania w których określiłem działania JK i jego ludzi jako usiłowanie rozboju a nie samej kradzieży. Dołączyłem do tego nagrania z tego zajścia. Drugie postępowanie dotyczyło kradzieży wieńca w dn 11 września przez A. Macierewicza” – czytamy we wpisie Komosy.

Jest on przekonany, że policja i prokuratura niewiele zdziałają w tej sprawie.

„Zobaczymy jak zakończą się policyjne i prokuratorskie działania w tych sprawach. Biorąc pod uwagę poprzednie miesiące, nie liczę na wiele” – dodał Komosa.


 

POLECANE
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż

Z badania niezależnego Ośrodka Lewady wynika, że większość obywateli Rosji chce rozpoczęcia rozmów pokojowych z Ukrainą. W grupie wiekowej 18–24 lata aż 80 proc. ankietowanych opowiada się za pokojem.

Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. działań neosędziów w SN i NSA z ostatniej chwili
Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. "działań neosędziów w SN i NSA"

Prokurator Generalny Waldemar Żurek poinformował, że powołał podlegający mu bezpośrednio zespół czterech prokuratorów ds działań „neosędziów” w Sądzie Najwyższym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Mają oni brać udział w postępowaniach, które generują przyszłe odszkodowania od Skarbu Państwa.

Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela z ostatniej chwili
Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela

„Polska jest zaniepokojona rozszerzeniem operacji lądowej IDF w Strefie Gazy, która nie ma dostatecznego uzasadnienia wojskowego, a rodzi nieakceptowalne skutki humanitarne dla cywilnych mieszkańców enklawy” – czytamy w komunikacie polskiego MSZ.

Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego

Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego poinformował w czwartek, że Hanna Radziejowska oraz Mateusz Fałkowski na mocy zawartego z Instytutem porozumienia zostają przywróceni do pracy w berlińskim oddziale.

Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji Wiadomości
Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział odejście od dotychczasowej polityki energetycznej. Niemcy mają spowolnić rozwój odnawialnych źródeł energii, postawić na budowę elektrowni gazowych i utrzymać dłużej w systemie elektrownie węglowe. Zdaniem ekspertów rośnie też prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.

Sikorski ma towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ z ostatniej chwili
Sikorski ma towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ

W 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ rozpoczynającej się w niedzielę udział weźmie – oprócz prezydenta – szef MSZ Radosław Sikorski. Będzie to pierwszy raz, kiedy szef polskiej dyplomacji będzie towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu w jego zagranicznej wizycie – informuje Polska Agencja Prasowa.

Zostaję czy opuszczam kraj w razie ataku Rosji? Polacy zdecydowali z ostatniej chwili
Zostaję czy opuszczam kraj w razie ataku Rosji? Polacy zdecydowali

70 proc. badanych Polaków zadeklarowało, że nie wyjedzie z Polski w razie rosyjskiej agresji; przeciwne deklaracje złożyło 30 proc. ankietowanych – wynika z opublikowanego w czwartek sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”.

Szef MON w Kijowie. Ogłosił podpisanie porozumienia z Ukrainą z ostatniej chwili
Szef MON w Kijowie. Ogłosił podpisanie porozumienia z Ukrainą

– Podpiszemy z ukraińskim resortem obrony porozumienie o współpracy dotyczące m.in. zdobywania umiejętności w zakresie operowania dronami – powiedział w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w Kijowie.

Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie z ostatniej chwili
Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie

W niemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie od ponad miesiąca notuje się rosnącą liczbę zakażeń bakterią EHEC. Mimo intensywnych działań służb sanitarnych wciąż nie udało się jednoznacznie wskazać źródła infekcji. We wrześniu naukowcy zidentyfikowali występujący w regionie szczep jako wyjątkowo agresywny i rzadko spotykany w Europie.

Donald Trump zdecydował ws. Antify. Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa Wiadomości
Donald Trump zdecydował ws. Antify. "Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa"

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w czwartek, że uznał Antifę za organizację terrorystyczną. Polecił również zbadanie osób finansujących działalność tego ruchu.

REKLAMA

Do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciw Jarosławowi Kaczyńskiemu

W ubiegłym tygodniu miała miejsce miesięcznica pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej. Doszło wówczas do przepychanki między prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim a aktywistą Zbigniewem Komosą. Sprawa może zakończyć się w sądzie.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński Do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciw Jarosławowi Kaczyńskiemu
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński / screen YT - TVN24

Prowokatorzy na miesięcznicy smoleńskiej

W ubiegłym tygodniu, we wtorek 10 września, miała miejsce kolejna miesięcznica pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zamierzał złożyć wieniec oraz oddać hołd ofiarom, między innymi swojemu bratu śp. prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. 

Uroczystości zakłócili jednak prowokatorzy. Doszło do przepychanki, podczas której Zbigniew Komosa – jak sam twierdzi – miał zostać uderzony przez Jarosława Kaczyńskiego. Aktywista postanowił złożyć wniosek do sądu.

„Po konsultacjach z moim mecenasem przygotowaliśmy do sądu akt oskarżenia w trybie prywatno-skargowym o naruszenie nietykalności cielesnej. Z pominięciem policji i prokuratury, gdyż one nie podejmują się działań w takich sprawach kiedy tożsamość sprawcy jest znana” – przekazał na Facebooku Zbigniew Komosa.

Czytaj również: Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie

Komosa złożył zeznania na komendzie policji

Aktywista przekazał również, że we wtorek złożył wizytę na komendzie policji na ul. Wilczej w Warszawie. Tam został przesłuchany jako świadek i ofiara pokrzywdzona we wszczętym przez policję postępowaniu.

„Jedno z nich dotyczyło próby kradzieży wieńca. Złożyłem zeznania w których określiłem działania JK i jego ludzi jako usiłowanie rozboju a nie samej kradzieży. Dołączyłem do tego nagrania z tego zajścia. Drugie postępowanie dotyczyło kradzieży wieńca w dn 11 września przez A. Macierewicza” – czytamy we wpisie Komosy.

Jest on przekonany, że policja i prokuratura niewiele zdziałają w tej sprawie.

„Zobaczymy jak zakończą się policyjne i prokuratorskie działania w tych sprawach. Biorąc pod uwagę poprzednie miesiące, nie liczę na wiele” – dodał Komosa.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe