"Gazeta Wyborcza" zaatakowała "Magazyn śledczy" Anity Gargas. Jest odpowiedź

Anita Gargas odniosła się do poniedziałkowego artykułu opublikowanego na łamach "Gazety Wyborczej".
Anita Gargas
Anita Gargas / Zbiory Anity Gargas

W poniedziałkowym wydaniu "Gazety Wyborczej" opublikowano artykuł Wojciecha Czuchnowskiego dotyczący "Magazynu śledczego" Anity Gargas emitowanego przez TVP. Dziennik twierdzi, że "Anita Gargas jako dostawca programu otrzymała od telewizji publicznej w ciągu siedmiu lat 27 mln 25 tys. 91 zł i 44 gr". Jak dodano, wyemitowano 294 odcinki programu, co "daje średnio prawie 92 tys. zł za jeden odcinek".

Dziennik postawił pytanie, "czy kwota między 84 a 105 tys. zł za odcinek to dużo?", po czym odpowiedział, że "mieści się w standardzie".

Anita Gargas odpowiada

Do sprawy odniosła się w mediach społecznościowych sama Anita Gargas, która odpowiedziała na platformie X dziennikarzowi "GW" Wojciechowi Czuchnowskiemu.

Panie Redaktorze Czuchnowski, miło, że dziennikarz Pana kalibru, który znany jest z dogłębnej analizy źródeł i materiałów, pochyla się nad "Magazynem Śledczym Anity Gargas". Parę spraw Panu jednak tradycyjnie umknęło

– zaczęła.

Jak podkreśliła, "kwoty zostały przekazane na produkcję serii, nie dla samej Anity Gargas".

Jak Pan słusznie zauważył w artykule, kwoty za odcinek "mieściły się w standardzie", nie dodał Pan jednak, że program był niestandardowy i wymagał więcej pracy niż programy standardowe. Niestety widzowie i Pana czytelnicy nie mogą sami ocenić jakości naszej pracy, bo odcinki MŚAG zostały usunięte z archiwum telewizji. Jeśli ma Pan tak dobre relacje z władzami TVP w likwidacji, to prosimy, żeby szepnął Pan słówko, może uda się nasze "kosztowne" produkcje przywrócić

– zaznaczyła Gargas.

Dziennikarka zwróciła uwagę Czuchnowskiemu, że myli się w sprawie rzekomego emitowania programu na antenie TV Republika.

Nasz obecny projekt "Magazyn Anity Gargas" jest dostępny na YouTubie. To wymagałoby jednak od Pana redaktora podstawowej umiejętności obsługi przeglądarki internetowej. Uniknąłby Pan tych błędów, gdyby zwrócił się do nas z pytaniami. Korzystając z Pana darmowej reklamy, chcemy zaanonsować, że właśnie kończymy produkcję filmu o przejęciu telewizji publicznej. W nim Pan redaktor również odgrywa swoją małą rolę

– zakończyła.


 

POLECANE
Stubb: Pokój dla Ukrainy nie będzie ani idealny ani sprawiedliwy z ostatniej chwili
Stubb: Pokój dla Ukrainy nie będzie ani idealny ani sprawiedliwy

Trzeba być przygotowanym na to, że pokój dla Ukrainy nie będzie sprawiedliwy ani pełny – powiedział w środę prezydent Finlandii Alexander Stubb. „Często mówimy, że chcemy sprawiedliwego pokoju, ale jeśli jesteśmy szczerzy, to pokój rzadko kiedy taki jest. Jest raczej kompromisowy” – podkreślił.

Wyłączenia prądu w woj. pomorskim. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w woj. pomorskim. Ważny komunikat

Energa opublikowała nowy harmonogram planowych wyłączeń prądu na najbliższe dni w województwie pomorskim. Przerwy obejmą wiele miejscowości – m.in od Gdańska po Kartuzy, Starogard, Tczew, Puck i Wejherowo. Oto lokalizacje podane przez operatora.

Fatalne wieści dla Tuska. Tak Polacy ocenili pomysł premiera ws. odszkodowań dla ofiar wojny [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Fatalne wieści dla Tuska. Tak Polacy ocenili pomysł premiera ws. odszkodowań dla ofiar wojny [SONDAŻ]

W nowym badaniu SW Research dla Onetu zapytano Polaków, co sądzą o ostatniej sugestii Donalda Tuska, że Polska – w przypadku dalszej bierności Niemiec – może sama wypłacić zadośćuczynienia żyjącym ofiarom wojny.

Rubio: Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce z ostatniej chwili
Rubio: Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce

Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce - oświadczył w środę Marco Rubio, sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych, które w poniedziałek przejęły przewodnictwo w tej grupie. Szczyt przywódców G20 odbędzie się w grudniu przyszłego roku w Miami.

Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

REKLAMA

"Gazeta Wyborcza" zaatakowała "Magazyn śledczy" Anity Gargas. Jest odpowiedź

Anita Gargas odniosła się do poniedziałkowego artykułu opublikowanego na łamach "Gazety Wyborczej".
Anita Gargas
Anita Gargas / Zbiory Anity Gargas

W poniedziałkowym wydaniu "Gazety Wyborczej" opublikowano artykuł Wojciecha Czuchnowskiego dotyczący "Magazynu śledczego" Anity Gargas emitowanego przez TVP. Dziennik twierdzi, że "Anita Gargas jako dostawca programu otrzymała od telewizji publicznej w ciągu siedmiu lat 27 mln 25 tys. 91 zł i 44 gr". Jak dodano, wyemitowano 294 odcinki programu, co "daje średnio prawie 92 tys. zł za jeden odcinek".

Dziennik postawił pytanie, "czy kwota między 84 a 105 tys. zł za odcinek to dużo?", po czym odpowiedział, że "mieści się w standardzie".

Anita Gargas odpowiada

Do sprawy odniosła się w mediach społecznościowych sama Anita Gargas, która odpowiedziała na platformie X dziennikarzowi "GW" Wojciechowi Czuchnowskiemu.

Panie Redaktorze Czuchnowski, miło, że dziennikarz Pana kalibru, który znany jest z dogłębnej analizy źródeł i materiałów, pochyla się nad "Magazynem Śledczym Anity Gargas". Parę spraw Panu jednak tradycyjnie umknęło

– zaczęła.

Jak podkreśliła, "kwoty zostały przekazane na produkcję serii, nie dla samej Anity Gargas".

Jak Pan słusznie zauważył w artykule, kwoty za odcinek "mieściły się w standardzie", nie dodał Pan jednak, że program był niestandardowy i wymagał więcej pracy niż programy standardowe. Niestety widzowie i Pana czytelnicy nie mogą sami ocenić jakości naszej pracy, bo odcinki MŚAG zostały usunięte z archiwum telewizji. Jeśli ma Pan tak dobre relacje z władzami TVP w likwidacji, to prosimy, żeby szepnął Pan słówko, może uda się nasze "kosztowne" produkcje przywrócić

– zaznaczyła Gargas.

Dziennikarka zwróciła uwagę Czuchnowskiemu, że myli się w sprawie rzekomego emitowania programu na antenie TV Republika.

Nasz obecny projekt "Magazyn Anity Gargas" jest dostępny na YouTubie. To wymagałoby jednak od Pana redaktora podstawowej umiejętności obsługi przeglądarki internetowej. Uniknąłby Pan tych błędów, gdyby zwrócił się do nas z pytaniami. Korzystając z Pana darmowej reklamy, chcemy zaanonsować, że właśnie kończymy produkcję filmu o przejęciu telewizji publicznej. W nim Pan redaktor również odgrywa swoją małą rolę

– zakończyła.



 

Polecane