Jan Wróbel: Żakowski jako paraprawicowiec

Jacek Żakowski zdobył sobie krótkotrwałą (?) sympatię polskich prawicowych publicystów oraz internetowych zjaw „z prawicy”. Przyczyna tej popularności warta jest uwagi – oto redaktor nie kojarzony z PiS, lecz z anty-PiS, ocenił część aktywności premiera Donalda Tuska jako działanie putinowskie.
Jan Wróbel
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Faktycznie, transmitowane przez media odprawy, podczas których premier „jak Putin” łajał urzędników i robił groźne miny, takie skojarzenie czasem budzą.

Uświadomienie sobie bezradności

Co powiedział Żakowski, czego byśmy nie wiedzieli? Nic. Mało tego, powiedział to, co akurat na prawicy podnoszono często i gęsto – sądzę, że w panice, bo działania Tuska umacniały w narodzie jego reputację polityka, który w trudnych chwilach jest niezastąpiony. Można by się raczej spodziewać, że na Żakowskiego spadnie hejt ze strony prawicy za „kradzież tożsamości”: ewidentnie nałożył pióropusz plemienia Winatuska. Tym razem hejtu nie było.

Było... uświadomienie sobie bezradności.

Tłumaczę: przepraszam bardzo, ale kim PiS-owska prawica ma tłumaczyć ludziom spoza swojej bańki, że zarządzanie walką z powodzią i jej skutkami to akurat przejaw naszej porażki, a nie sukcesu. Przejaw kłopotów z zarządzaniem państwem, a nie przejaw jego sprawności. No właśnie, kim to tłumaczyć? Samuelem Pereirą? Janem Pietrzakiem?

CZYTAJ TAKŻE: Usterka domu i co teraz?

Trzy tezy

1. Jarosław Kaczyński zrobił wiele, aby całość debaty politycznej w Polsce została napisana językiem komputerowych kodów – zero-jedynkowym. Kłamstwa są ich, prawdy są nasze. Albo kłamiesz, bo nie mówisz naszym kodem, albo mówisz prawdę, czyli treści wspierające Kaczyńskiego.

2. Ogół inteligencji prawicowej zachował się w latach rządów ZP tchórzliwie. Okazało się, że kręgosłupy tej grupy bywały twarde, kiedy trzeba było bić się z – nazwijmy go tak – liberalnym salonem, ale miękkie, kiedy prawica zdobyła władzę. Nie wolno krytykować? Aha, to nie krytykujemy. To znaczy, olaboga, krytykujemy – opozycję i symetrystów, zgodnie z rozkazem. O naszych bredniach i kompromitacjach cicho sza bez zezwolenia kierownika.

3. Po 8 latach rządów PiS-owska prawica nie ma prawie nikogo, kto spełniałby dwa warunki naraz. Jeden, by bliskie były mu prawicowe wartości. Drugi, by zachował wiarygodność jako intelektualny lider – z czym zawsze, trudno i darmo, wiąże się indywidualizm opinii.
Przyznam, że ta wypowiedź z Putinem w tle mi się nie podobała. Konsekwentnie uważam zestawianie mordercy (Putina) z kimś, kto nim nie jest, nawet w publicystycznym skrócie, za wieloraki błąd. Jednak ci, którzy uznali, że metafora z Putinem jest bardzo trafiona, chcąc ją upowszechnić, okazali się być zmuszeni do korzystania z cudzych usług. Ich słów nikt spoza własnego plemienia nie potraktuje jako zaczepki prowokującej do myślenia. PiS zniszczyło krytykę wewnętrzną, nie ma zatem jak przekonywać społeczności dla niego coraz ważniejszej – zniechęconych do Tuska.

CZYTAJ TAKŻE: Nowa świecka ekoreligia – nowy numer "Tygodnika Solidarność"


 

POLECANE
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

Tak zakłamywano prawdę o krwawej pacyfikacji kopalni Wujek tylko u nas
Tak zakłamywano prawdę o krwawej pacyfikacji kopalni "Wujek"

Pacyfikacja kopalni „Wujek” w grudniu 1981 roku była nie tylko zbrodnią stanu wojennego, lecz także wieloletnią operacją dezinformacyjną. Artykuł pokazuje, jak propaganda, śledztwa i procesy sądowe przez dekady zacierały odpowiedzialność za śmierć dziewięciu górników.

Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek Wiadomości
Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek

Nowe ustalenia w sprawie zabójstwa 11-letniej Danusi w Jeleniej Górze rzucają światło na dramatyczne wydarzenia, do których doszło w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 10. Świadkiem ataku był 10-letni uczeń tej samej placówki. To, co widział i zrobił tuż po zdarzeniu, może mieć kluczowe znaczenie dla postępowania.

Ustawa łańcuchowa. Sejm nie odrzucił weta prezydenta z ostatniej chwili
Ustawa "łańcuchowa". Sejm nie odrzucił weta prezydenta

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej.

Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony z ostatniej chwili
Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony

W miejscowości Brookline pod Bostonem znaleziono martwego prof. Nuno Loureiro z Massachusetts Institute of Technology – informują amerykańskie media.

GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc z ostatniej chwili
GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał ostrzeżenie dla Kielc. W środę 17 grudnia prognozowane jest przekroczenie poziomu informowania dla pyłu zawieszonego PM10. Niekorzystna sytuacja może utrzymać się do czwartku, 18 grudnia, do godz. 24:00.

REKLAMA

Jan Wróbel: Żakowski jako paraprawicowiec

Jacek Żakowski zdobył sobie krótkotrwałą (?) sympatię polskich prawicowych publicystów oraz internetowych zjaw „z prawicy”. Przyczyna tej popularności warta jest uwagi – oto redaktor nie kojarzony z PiS, lecz z anty-PiS, ocenił część aktywności premiera Donalda Tuska jako działanie putinowskie.
Jan Wróbel
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

Faktycznie, transmitowane przez media odprawy, podczas których premier „jak Putin” łajał urzędników i robił groźne miny, takie skojarzenie czasem budzą.

Uświadomienie sobie bezradności

Co powiedział Żakowski, czego byśmy nie wiedzieli? Nic. Mało tego, powiedział to, co akurat na prawicy podnoszono często i gęsto – sądzę, że w panice, bo działania Tuska umacniały w narodzie jego reputację polityka, który w trudnych chwilach jest niezastąpiony. Można by się raczej spodziewać, że na Żakowskiego spadnie hejt ze strony prawicy za „kradzież tożsamości”: ewidentnie nałożył pióropusz plemienia Winatuska. Tym razem hejtu nie było.

Było... uświadomienie sobie bezradności.

Tłumaczę: przepraszam bardzo, ale kim PiS-owska prawica ma tłumaczyć ludziom spoza swojej bańki, że zarządzanie walką z powodzią i jej skutkami to akurat przejaw naszej porażki, a nie sukcesu. Przejaw kłopotów z zarządzaniem państwem, a nie przejaw jego sprawności. No właśnie, kim to tłumaczyć? Samuelem Pereirą? Janem Pietrzakiem?

CZYTAJ TAKŻE: Usterka domu i co teraz?

Trzy tezy

1. Jarosław Kaczyński zrobił wiele, aby całość debaty politycznej w Polsce została napisana językiem komputerowych kodów – zero-jedynkowym. Kłamstwa są ich, prawdy są nasze. Albo kłamiesz, bo nie mówisz naszym kodem, albo mówisz prawdę, czyli treści wspierające Kaczyńskiego.

2. Ogół inteligencji prawicowej zachował się w latach rządów ZP tchórzliwie. Okazało się, że kręgosłupy tej grupy bywały twarde, kiedy trzeba było bić się z – nazwijmy go tak – liberalnym salonem, ale miękkie, kiedy prawica zdobyła władzę. Nie wolno krytykować? Aha, to nie krytykujemy. To znaczy, olaboga, krytykujemy – opozycję i symetrystów, zgodnie z rozkazem. O naszych bredniach i kompromitacjach cicho sza bez zezwolenia kierownika.

3. Po 8 latach rządów PiS-owska prawica nie ma prawie nikogo, kto spełniałby dwa warunki naraz. Jeden, by bliskie były mu prawicowe wartości. Drugi, by zachował wiarygodność jako intelektualny lider – z czym zawsze, trudno i darmo, wiąże się indywidualizm opinii.
Przyznam, że ta wypowiedź z Putinem w tle mi się nie podobała. Konsekwentnie uważam zestawianie mordercy (Putina) z kimś, kto nim nie jest, nawet w publicystycznym skrócie, za wieloraki błąd. Jednak ci, którzy uznali, że metafora z Putinem jest bardzo trafiona, chcąc ją upowszechnić, okazali się być zmuszeni do korzystania z cudzych usług. Ich słów nikt spoza własnego plemienia nie potraktuje jako zaczepki prowokującej do myślenia. PiS zniszczyło krytykę wewnętrzną, nie ma zatem jak przekonywać społeczności dla niego coraz ważniejszej – zniechęconych do Tuska.

CZYTAJ TAKŻE: Nowa świecka ekoreligia – nowy numer "Tygodnika Solidarność"



 

Polecane