Karol Gac: Przemiana Donalda Tuska

To, że Donald Tusk potrafi zmieniać zdanie o 180 stopni, nikogo nie dziwi. Nie powinna też dziwić najnowsza zmiana ws. nielegalnej imigracji i granicy polsko-białoruskiej. W końcu wybory prezydenckie za pasem.
Karol Gac Karol Gac: Przemiana Donalda Tuska
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Premier nieoczekiwanie postanowił odgrzać temat nielegalnej imigracji. I, jak to ma w zwyczaju, całkowicie zaprzeczył temu, co głosił jeszcze jako lider opozycji. Oczywiście, dla państwa to akurat dobra wiadomość. Inna rzecz, czy jego obecne deklaracje znajdą odbicie w rzeczywistości.

Rząd chce „odzyskać kontrolę i zapewnić bezpieczeństwo”

Donald Tusk zaczął mówić w tej sprawie językiem Prawa i Sprawiedliwości. Rząd chce więc „odzyskać kontrolę i zapewnić bezpieczeństwo”, bo nagle – a jakże! – oczywistym jest, że nielegalnych imigrantów przysyła nam Łukaszenka do spółki z Putinem. Tyle tylko że wiedział to od początku praktycznie każdy, nawet średnio rozgarnięty obserwator. Tusk poszedł jednak dalej i zapowiedział „zawieszenie prawa do azylu”, choć później stwierdził, że niczego takiego nie mówił. Premier grzmiał jeszcze, że są to kwestie absolutnie nienegocjowalne, o których nie musi z nikim (w domyśle z UE) rozmawiać.

Pomijając na chwilę uczciwość premiera, widać wyraźnie, jak wiele w tej sprawie zdążyło się zmienić. Częściowo za sprawą wyborów do PE i przesunięcia w samej UE, ale i wielu państwach członkowskich, jak np. w Niemczech. Teraz KE zamierza – cóż za niespodzianka – „przymknąć oko” na działania Tuska. Tuska, który zdaje sobie sprawę, że za względnie niedługi czas odbędą się wybory prezydenckie, których nie wygrywa się w Wilanowie czy na Jagodnie, ale w całym kraju. A akurat Polacy mają, Bogu dzięki, dość rozsądne spojrzenie na kwestię nielegalnej imigracji.

CZYTAJ TAKŻE: Kieszonkowy Atlas Świata. Kampinos uzależnia

Zimna i skalkulowana strategia

Przemiana Donalda Tuska, choćby chwilowa, nie jest więc oczywiście przypadkowa, ale wręcz przeciwnie, to zimna i skalkulowana strategia, która ma przyciągnąć część wyborców centrowych czy nawet prawicowych oraz wytrącić z rąk argumenty opozycji.

Niezależnie od tego dobrze, że premier idzie w tę stronę, bo to akurat jest korzystne dla Polski. Złośliwie zauważył to nawet podczas swojego orędzia prezydent Andrzej Duda, który wytknął w Sejmie hipokryzję szefowi rządu. – Ale proszę Państwa, chcę to podkreślić: lepiej późno niż wcale! Ale trzeba pamiętać, że nigdy za swoje skandaliczne słowa i działania Państwo nie przeprosiliście, a dziś w sprawach bezpieczeństwa często próbujecie pouczać tych, którzy mieli w tych sprawach rację od samego początku – mówił prezydent.

Cóż, Donald Tusk znowu stanął w kontrze do Donalda Tuska. Swoją drogą, ciekawe, czy stanie w niej również 7 grudnia, kiedy poznamy kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta? Czy aktualny szef rządu złamie swoje wcześniejsze deklaracje w tej sprawie? Byłoby to szokujące. Żartowałem – byłoby to na porządku dziennym.

CZYTAJ TAKŻE: Nasi społecznicy roku - Konrad Wernicki poleca nowy numer „Tygodnika Solidarność”


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Mieszkańcy Wrocławia muszą przygotować się na poważne utrudnienia w rejonie mostu Grunwaldzkiego. Od soboty, 12 lipca, zmienia się organizacja ruchu — zarówno dla samochodów, jak i dla autobusów oraz tramwajów. Powodem jest awaria magistrali wodociągowej znajdującej się kilka metrów pod ziemią.

Czas na ekshumacje i potępienie banderyzmu. Dziś rocznica „krwawej niedzieli” na Wołyniu tylko u nas
Czas na ekshumacje i potępienie banderyzmu. Dziś rocznica „krwawej niedzieli” na Wołyniu

– Trzeba doprowadzić do penalizacji banderyzmu oraz kontynuować wywieranie nacisków na władze Ukrainy, żeby pozwoliły nam godnie pochować naszych rodaków. Na kłamstwie i przemilczeniu nigdy nie zbudujemy dobrych relacji – mówi w rozmowie z portalem Tysol.pl Paweł Zdziarski, prezes stowarzyszenia "Wspólnota i pamięć", autor książek o ukraińskim ludobójstwie na Polakach na Wołyniu.

Trump zapowiada ważne oświadczenie ws. Rosji z ostatniej chwili
Trump zapowiada ważne oświadczenie ws. Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek, że zawarto umowę, na mocy której Stany Zjednoczone wysyłają Ukrainie uzbrojenie poprzez NATO, a Sojusz płaci za to uzbrojenie. Dodał, że w poniedziałek będzie miał „ważne oświadczenie” dotyczące Rosji.

11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną tylko u nas
11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną

Dzień 11 lipca 2025 roku jest obchodzony w Polsce jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.

Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem tylko u nas
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem

Kolejny aktywista gender okazał się pedofilem. Tym razem mężczyzna, którego zatrzymała już policja, zatrudnił się w żłobku, a dodatkowych ofiar szukał w internecie. Wśród rodziców budził zaufanie – podobno nikt nie podejrzewał go o tak straszne zbrodnie.

Szczyt Trump–Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost

Sekretarz stanu USA Marco Rubio poinformował w czwartek, że dotychczas nie zaplanowano spotkania prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina.

Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok gorące
Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok

Drodzy Państwo, dzielę się piękną historią. Polak, Piotr Bojanowski został dyrektorem ds. naukowych i kieruje pracami nad fundamentalnym rozwojem AI w jednym z najważniejszych laboratoriów AI na Ziemi – Laboratorium FAIR w Paryżu.

Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050 z ostatniej chwili
Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050

Premier Donald Tusk w ramach rekonstrukcji rządu nie przewiduje stanowiska wicepremiera dla Polski 2050. Jak dodał, do rekonstrukcji rządu dojdzie między 22 a 25 lipca, ale na pewno nie 22 lipca.

Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację z ostatniej chwili
Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację

Muzeum Polskie w Rapperswilu od 2022 roku nie ma siedziby. W hotelu Schwanen, gdzie miało przenieść się muzeum, powstała restauracja. Bezcenne zbiory czekają w magazynach.

Grafzero: Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców Jul Łyskawa - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców" Jul Łyskawa - recenzja

Paszport Polityki, nominacja do Nike, Nagroda Literacka miasta stołecznego Warszawy - prawdziwy deszcz nagród dla Jula Łyskawy za jego niezwykły debiut powieściowy - "Prawdziwa historia Jeffreya Watersa i jego ojców". Czy było warto? O tym Grafzero vlog literacki.

REKLAMA

Karol Gac: Przemiana Donalda Tuska

To, że Donald Tusk potrafi zmieniać zdanie o 180 stopni, nikogo nie dziwi. Nie powinna też dziwić najnowsza zmiana ws. nielegalnej imigracji i granicy polsko-białoruskiej. W końcu wybory prezydenckie za pasem.
Karol Gac Karol Gac: Przemiana Donalda Tuska
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Premier nieoczekiwanie postanowił odgrzać temat nielegalnej imigracji. I, jak to ma w zwyczaju, całkowicie zaprzeczył temu, co głosił jeszcze jako lider opozycji. Oczywiście, dla państwa to akurat dobra wiadomość. Inna rzecz, czy jego obecne deklaracje znajdą odbicie w rzeczywistości.

Rząd chce „odzyskać kontrolę i zapewnić bezpieczeństwo”

Donald Tusk zaczął mówić w tej sprawie językiem Prawa i Sprawiedliwości. Rząd chce więc „odzyskać kontrolę i zapewnić bezpieczeństwo”, bo nagle – a jakże! – oczywistym jest, że nielegalnych imigrantów przysyła nam Łukaszenka do spółki z Putinem. Tyle tylko że wiedział to od początku praktycznie każdy, nawet średnio rozgarnięty obserwator. Tusk poszedł jednak dalej i zapowiedział „zawieszenie prawa do azylu”, choć później stwierdził, że niczego takiego nie mówił. Premier grzmiał jeszcze, że są to kwestie absolutnie nienegocjowalne, o których nie musi z nikim (w domyśle z UE) rozmawiać.

Pomijając na chwilę uczciwość premiera, widać wyraźnie, jak wiele w tej sprawie zdążyło się zmienić. Częściowo za sprawą wyborów do PE i przesunięcia w samej UE, ale i wielu państwach członkowskich, jak np. w Niemczech. Teraz KE zamierza – cóż za niespodzianka – „przymknąć oko” na działania Tuska. Tuska, który zdaje sobie sprawę, że za względnie niedługi czas odbędą się wybory prezydenckie, których nie wygrywa się w Wilanowie czy na Jagodnie, ale w całym kraju. A akurat Polacy mają, Bogu dzięki, dość rozsądne spojrzenie na kwestię nielegalnej imigracji.

CZYTAJ TAKŻE: Kieszonkowy Atlas Świata. Kampinos uzależnia

Zimna i skalkulowana strategia

Przemiana Donalda Tuska, choćby chwilowa, nie jest więc oczywiście przypadkowa, ale wręcz przeciwnie, to zimna i skalkulowana strategia, która ma przyciągnąć część wyborców centrowych czy nawet prawicowych oraz wytrącić z rąk argumenty opozycji.

Niezależnie od tego dobrze, że premier idzie w tę stronę, bo to akurat jest korzystne dla Polski. Złośliwie zauważył to nawet podczas swojego orędzia prezydent Andrzej Duda, który wytknął w Sejmie hipokryzję szefowi rządu. – Ale proszę Państwa, chcę to podkreślić: lepiej późno niż wcale! Ale trzeba pamiętać, że nigdy za swoje skandaliczne słowa i działania Państwo nie przeprosiliście, a dziś w sprawach bezpieczeństwa często próbujecie pouczać tych, którzy mieli w tych sprawach rację od samego początku – mówił prezydent.

Cóż, Donald Tusk znowu stanął w kontrze do Donalda Tuska. Swoją drogą, ciekawe, czy stanie w niej również 7 grudnia, kiedy poznamy kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta? Czy aktualny szef rządu złamie swoje wcześniejsze deklaracje w tej sprawie? Byłoby to szokujące. Żartowałem – byłoby to na porządku dziennym.

CZYTAJ TAKŻE: Nasi społecznicy roku - Konrad Wernicki poleca nowy numer „Tygodnika Solidarność”



 

Polecane
Emerytury
Stażowe