Rząd Francji na skraju upadku. Marine Le Pen zdecydowała
Rząd Francji na skraju upadku
Rząd Michela Barniera stoi w obliczu ogromnego kryzysu politycznego, który prawdopodobnie zakończy się jego upadkiem. Według informacji podanych przez agencję Reutera, zarówno prawica, jak i lewica planują złożyć oraz poprzeć wnioski o wotum nieufności wobec francuskiego premiera. Lider Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen zapowiedziała, że jej ugrupowanie poprze inicjatywę lewicy i złoży własny wniosek.
Opozycja oskarża o zaprzeczenie demokracji
Kryzys w gabinecie Barniera wybuchł, gdy premier ogłosił plany przeforsowania ustawy o ubezpieczeniach społecznych bez głosowania w parlamencie. Liderka Francji Nieujarzmionej (LFI) Mathilde Panot stwierdziła, że ruch wykonany przez Michela Barniera jest "zaprzeczeniem demokracji" i wezwała do odwołania rządu.
Pierwszy taki przypadek od 1962 roku
Eksperci podkreślają, że jeśli głosowanie nad wotum nieufności zakończy się sukcesem opozycji, będzie to pierwszy przypadek od 1962 roku, gdy francuski rząd zostanie odwołany w takim trybie.