Ksiądz prałat Bernard Czernecki kawalerem Orderu Orła Białego

Na wniosek Prezydium Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Ksiądz prałat Bernard Czarnecki odebrał 11 listopada z rąk Prezydenta RP najwyższe odznaczenie państwowe Order Orła Białego.
 Ksiądz prałat Bernard Czernecki kawalerem Orderu Orła Białego
/ fot. Kancelaria Prezydenta RP / Krzysztof Sitkowski
W uzasadnieniu napisano, że odznaczenie zostało przyznane  " w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej jako niezłomnego kapelana "Solidarności", wspierającego duchowo i materialnie polskich górników, krzewiącego ideę walki o Polskę niepodległą i sprawiedliwą, a także za pogłębianie i propagowanie postaw patriotycznych". Wnioskodawcą było Prezydium Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność"

Prezydent Duda podkreślał, że ks. Bernard Czarnecki jest "synem śląskiej ziemi, Ślązakiem z krwi i kości, który mówił zawsze o sobie: jestem Polakiem", którego rodzina walczyła o Polskę i o polski Śląsk i, który później swoją służbą duchową cały oddał się ludziom pracy, górnikom, którzy chcieli pracować dla Polski, ale chcieli pracować dla Polski wolnej - wskazywał prezydent. Ksiądz Czarnecki służył ludziom posługą nie tylko duchową, ale także posługą konspiracyjnej, podziemnej walki przeciwko komunistycznemu zniewoleniu.

Prałat Czarnecki od 1974 odpowiadał za Duszpasterstwo Ludzi Pracy w Jastrzębiu Zdroju. W 1978 zaangażował się w obronę górników zwolnionych po protestach w kopalniach. W sierpniu 1980 był duszpasterzem strajkujących pracowników jastrzębskich kopalń. We wrześniu zainicjował powstanie siedziby MKR Jastrzębie na probostwie. W 1981 został kapelanem ZR Śląsko-Dąbrowskiego „Solidarności”. Funkcję tę pełnił nieprzerwanie do 2005 r. Również w 1981 organizował lokalny Klub Inteligencji Katolickiej w Jastrzębiu-Zdroju. 13 grudnia 1981, w dniu wprowadzenia stanu wojennego, podczas mszy ogłosił początek strajku w miejskich kopalniach. Przez kilka kolejnych dni aktywnie wspierał protestujących. Po uzyskaniu informacji o pacyfikacji kopalni „Wujek” skierował duchownych do dwóch innych kopalni, co doprowadziło do pokojowego zakończenia protestów. Pomagał osobom represjonowanym, m.in. organizował pomoc finansową, udostępniał ukrywającym się pomieszczenia kościelne, organizował aptekę zaopatrywaną darami z Francji, zatrudniał w parafii osoby zwalniane z przyczyn politycznych, ukrywał związkowe sztandary. Od 1982 koncelebrował msze za ojczyznę. Współpracował aktywnie z opozycją demokratyczną, udostępniając na spotkania salki katechetyczne i pomagając w utworzeniu na terenie parafii podziemnej drukarni. Podczas strajków w 1988 w pomieszczeniach przykościelnych jego parafii działał sztab wspierający protesty, następnie do 1989 udostępniał pomieszczenia na posiedzenia lokalnego MKZ „S”. W 1990 został kapelanem Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki. 

Razem z prałatem odznaczenia odebrali aktor Franciszek Pieczka i rzeźbiarza Andrzej Pityński. 

 

POLECANE
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry Wiadomości
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry

Powrót Adama Nawałki na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski jeszcze niedawno wydawał się mało realny. Dziś jednak ten scenariusz staje się coraz bardziej prawdopodobny. Jak ujawnił Roman Kołtoń w swoim programie „Prawda Futbolu”, były trener kadry jest gotów ponownie objąć stanowisko – choćby tymczasowo.

 Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza Wiadomości
Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza

Mieszkańcy pracujący po niemieckiej stronie granicy mogą być spokojni, kontrole na granicy będą wyrywkowe, nie będzie to kontrola 100 procent osób – powiedział PAP por. Paweł Biskupik, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Mam problem. Artur Barciś zwrócił się do fanów Wiadomości
"Mam problem". Artur Barciś zwrócił się do fanów

Znany polski aktor Artur Barciś, niespodziewanie zwrócił się do fanów za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku. W krótkim, ale szczerym wpisie wyjaśnił, dlaczego nie jest w stanie odpowiedzieć każdemu, kto zaprasza go do znajomych.

Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy z ostatniej chwili
Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy

23 osoby zostały ranne w nocnym wypadku autokaru na autostradzie około 100 km na północ od Berlina - poinformowała w komunikacie policja z Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Wśród pasażerów byli Polacy; jeden z nich odniósł lekkie obrażenia i trafił do szpitala.

Pożar w Ząbkach. Burmistrz liczy na szybkie wsparcie z ostatniej chwili
Pożar w Ząbkach. Burmistrz liczy na szybkie wsparcie

Mieszkańcy poszkodowani w wyniku pożaru otrzymają pomoc finansową i miejsca tymczasowego zamieszkania tak szybko, jak to możliwe – zadeklarowała w piątek burmistrz Ząbek Małgorzata Zyśk.

Nie żyje znany politolog i wykładowca z ostatniej chwili
Nie żyje znany politolog i wykładowca

Zmarł dr Jarosław Wojtas, znany politolog i wieloletni wykładowca akademicki. Miał 43 lata. O jego śmierci poinformowały toruńskie uczelnie, z którymi był przez lata związany.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

W piątek obowiązuje 66 ostrzeżeń przed suszą hydrologiczną na stacjach – poinformowało w piątek IMGW. Rekordowo niski poziom Wisły zanotowano w Warszawie.

Media: Trwa spotkanie liderów koalicji. Padła propozycja Tuska z ostatniej chwili
Media: Trwa spotkanie liderów koalicji. Padła propozycja Tuska

Trwa spotkanie liderów koalicji rządzącej, podczas którego premier Donald Tusk zaproponował koalicjantom "zmianę filozofii funkcjonowania rządu" – informuje w piątek serwis Onet.

Pałac Buckingham. Pilne doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Pilne doniesienia ws. księżnej Kate

Księżna Kate powoli wraca do królewskich obowiązków. Choć w ostatnich dniach szczerze przyznała, że ma problemy z codziennym funkcjonowaniem po leczeniu raka, już we wtorek ma uczestniczyć w ważnym wydarzeniu państwowym. Dodała również, że „życie po leczeniu było naprawdę trudne” i że „musiała zachowywać dzielną twarz”.

Odkrycie w lesie pod Limanową. Znaleziono rzeczy mogące należeć do Tadeusza Dudy z ostatniej chwili
Odkrycie w lesie pod Limanową. Znaleziono rzeczy mogące należeć do Tadeusza Dudy

W okolicach Starej Wsi, w pobliżu miejsca, gdzie kilka dni temu odnaleziono ciało Tadeusza Dudy, doszło do kolejnego zaskakującego odkrycia. Jak informuje portal limanowa.in, przypadkowy przechodzień natrafił w lesie na przedmioty, które mogły należeć do zmarłego 57-latka.

REKLAMA

Ksiądz prałat Bernard Czernecki kawalerem Orderu Orła Białego

Na wniosek Prezydium Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Ksiądz prałat Bernard Czarnecki odebrał 11 listopada z rąk Prezydenta RP najwyższe odznaczenie państwowe Order Orła Białego.
 Ksiądz prałat Bernard Czernecki kawalerem Orderu Orła Białego
/ fot. Kancelaria Prezydenta RP / Krzysztof Sitkowski
W uzasadnieniu napisano, że odznaczenie zostało przyznane  " w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej jako niezłomnego kapelana "Solidarności", wspierającego duchowo i materialnie polskich górników, krzewiącego ideę walki o Polskę niepodległą i sprawiedliwą, a także za pogłębianie i propagowanie postaw patriotycznych". Wnioskodawcą było Prezydium Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność"

Prezydent Duda podkreślał, że ks. Bernard Czarnecki jest "synem śląskiej ziemi, Ślązakiem z krwi i kości, który mówił zawsze o sobie: jestem Polakiem", którego rodzina walczyła o Polskę i o polski Śląsk i, który później swoją służbą duchową cały oddał się ludziom pracy, górnikom, którzy chcieli pracować dla Polski, ale chcieli pracować dla Polski wolnej - wskazywał prezydent. Ksiądz Czarnecki służył ludziom posługą nie tylko duchową, ale także posługą konspiracyjnej, podziemnej walki przeciwko komunistycznemu zniewoleniu.

Prałat Czarnecki od 1974 odpowiadał za Duszpasterstwo Ludzi Pracy w Jastrzębiu Zdroju. W 1978 zaangażował się w obronę górników zwolnionych po protestach w kopalniach. W sierpniu 1980 był duszpasterzem strajkujących pracowników jastrzębskich kopalń. We wrześniu zainicjował powstanie siedziby MKR Jastrzębie na probostwie. W 1981 został kapelanem ZR Śląsko-Dąbrowskiego „Solidarności”. Funkcję tę pełnił nieprzerwanie do 2005 r. Również w 1981 organizował lokalny Klub Inteligencji Katolickiej w Jastrzębiu-Zdroju. 13 grudnia 1981, w dniu wprowadzenia stanu wojennego, podczas mszy ogłosił początek strajku w miejskich kopalniach. Przez kilka kolejnych dni aktywnie wspierał protestujących. Po uzyskaniu informacji o pacyfikacji kopalni „Wujek” skierował duchownych do dwóch innych kopalni, co doprowadziło do pokojowego zakończenia protestów. Pomagał osobom represjonowanym, m.in. organizował pomoc finansową, udostępniał ukrywającym się pomieszczenia kościelne, organizował aptekę zaopatrywaną darami z Francji, zatrudniał w parafii osoby zwalniane z przyczyn politycznych, ukrywał związkowe sztandary. Od 1982 koncelebrował msze za ojczyznę. Współpracował aktywnie z opozycją demokratyczną, udostępniając na spotkania salki katechetyczne i pomagając w utworzeniu na terenie parafii podziemnej drukarni. Podczas strajków w 1988 w pomieszczeniach przykościelnych jego parafii działał sztab wspierający protesty, następnie do 1989 udostępniał pomieszczenia na posiedzenia lokalnego MKZ „S”. W 1990 został kapelanem Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki. 

Razem z prałatem odznaczenia odebrali aktor Franciszek Pieczka i rzeźbiarza Andrzej Pityński. 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe