Włochy i Włosi wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie

Włoski rząd z dominującą pozycją Giorgii Meloni, liderki Braci Włochów, w dalszym ciągu deklaruje wsparcie dla Ukrainy. Społeczeństwo włoskie w dużej części okazuje empatię walczącemu krajowi, ale nie chce, by ta pomoc kosztowała zbyt wiele, by wpływała na jakość życia Włochów. Niestety, nie ma także gotowości do bezpośredniego zaangażowania armii włoskiej w pomoc, w razie gdyby doszło do napadu na wschodnią flankę NATO. Oczekiwania społeczne są takie, że rząd włoski powinien wtedy znaleźć kompromisowe rozwiązanie, które pozwoliłoby uniknąć działań zbrojnych. Niestety ta wizja jest mało realna w przypadku Rosji. Można bowiem powstrzymać Kreml przed militarną ekspansją tylko przez wzbudzenie strachu przed konsekwencjami, przez pokazanie, że poniesie nieakceptowalne koszty. Włosi liczą jednak na aktywną pomoc sojuszników w przypadku zagrożenia swojego państwa.

 

Rosyjska propaganda dociera do Włochów przez media społecznościowe i alternatywne kanały multimedialne, tj. YouTube, Tik Tok i inne; tradycyjne rosyjskie kanały informacyjne (RT) zablokowano. Przekonuje się Włochów, że pomoc Ukrainie doprowadzi do wzrostu obciążenia budżetu państwa i w związku z tym mniej pieniędzy trafi na projekty rozwojowe, infrastrukturalne i programy socjalne. Wyolbrzymia się korzyści dla gospodarki włoskiej utracone przez ograniczanie współpracy ekonomicznej z FR, zaznacza się rolę rosyjskich koncernów surowcowych w światowym obiegu gospodarczym, straszy się zwiększonymi kosztami energii, obciążeniem gospodarstw domowych i wzrostem kosztów dla całego włoskiego przemysłu. Próbuje się organizować środowiska obrońców środowiska czy klimatu, by blokowali ważne inwestycje infrastrukturalne zwiększające dostęp do surowców energetycznych z innych kierunków niż FR. Przewiduje się wreszcie problemy branży turystycznej z powodu ograniczeń wjazdu do krajów UE dla rosyjskich obywateli.

 

W mediach społecznościowych przedstawia się Ukrainę w niekorzystnym świetle, eksponując korupcję, słabą organizację instytucji państwowych, i nie wspomina się przy tym, że z jakichś powodów Rosji nie udało się złamać oporu tego „upadłego kraiku” od niemal trzech lat. Prorosyjscy influencerzy starają się przekierować uwagę włoskiej opinii publicznej na sytuację w Gazie i straszą możliwym kryzysem humanitarnym, inicjującym kolejną falę migracji z Bliskiego Wschodu do Europy, w tym i do Włoch. Próbuje się pogłębiać antyamerykańskie resentymenty, łącząc je z polityką Izraela wobec Palestyńczyków. 

 

Włoscy rozmówcy związani z polityką, choć w większości rozumieją zagrożenie dla ładu międzynarodowego ze strony Rosji, to nieoficjalnie wspominają, że to społeczeństwo musi zgodzić się na pomoc Ukrainie. Zakres tych działań też ma swoje ograniczenie – są nim koszty, mające realny wpływ na poziom życia Włochów. 

 

Włoscy politycy są mocno uzależnieni od własnej opinii publicznej. Nie zrobią nic, co może pogorszyć ich wizerunek. Różnie też oceniają stopień zagrożenia ze strony Rosji: to całe spektrum poglądów od poważnej obawy po lekceważenie. 

 

Gdyby miał się spełnić czarny scenariusz i Rosja przejęłaby kontrolę nad Ukrainą, to takie jawnie głoszone poglądy pozwalają zakładać, że sojusznicy z wschodniej flanki NATO – przede wszystkim państwa bałtyckie – byliby zagrożeni.

 

Uważam, że trzeba skoordynować politykę informacyjną wśród państw członkowskich NATO, by uświadamiać o zagrożeniach dla sojuszu i dla państw członkowskich z osobna pojawiających ze strony rodzącej się nowej osi zła, tj. FR, Korei Płn., Iranu, a także – niestety – ChRL. Trzeba przekonywać, że idea wspólnej obrony wiąże się z mniejszymi kosztami dla jej członków i zwiększa odporność na ataki. W tym wypadku egoizm, brak empatii dla napadniętych może stwarzać ryzyko przegrania konfliktu, w którym będzie się występować samodzielnie.  

 

Co do pomocy Ukrainie, lepiej zwalczyć chorobę, kiedy się jeszcze nie rozwinęła w pełni. Mamy niepobitą dotąd armię ukraińską, mamy Rosję, która jest dopiero na początku drogi ku militaryzacji społeczeństwa i gospodarki. Adekwatna pomoc Ukrainie ze strony całego świata zachodniego – koordynowana przez NATO – może Rosję jeszcze teraz powstrzymać i pozwoli uniknąć toczenia wojny na terytorium swojego państwa. Zdecydowana postawa będzie odstraszać potencjalnych naśladowców polityki rosyjskiej w innych regionach świata. 

 

Taka teza powinna się przebijać do społeczeństw, zanim będzie za późno.

Mariusz Patey  

 

Źródła:

 

  1. Hooghe, L., Marks, G., Bakker, R., Jolly, S., Polk, J., Rovny, J., Steenbergen, M., & Vachudova, M.A. (2024). Zagrożenie rosyjskie i konsolidacja Zachodu: Jak populizm i sceptycyzm wobec UE kształtują poparcie partii dla Ukrainy. European Union Politics, 25(3), 459–482. https://doi.org/10.1177/14651165241237136
  2. https://library.oapen.org/bitstream/handle/20.500.12657/86920/978-3-031-44584-2.pdf?sequence=1#page=267
  3. Vignoli, V., & Coticchia, F. (2024). Polityka pomocy wojskowej: stanowiska włoskich partii w sprawie wojny na Ukrainie. South European Society and Politics, 1–25. https://doi.org/10.1080/13608746.2024.2408233
  4. Oxford Analytica (2024), "Greater risks lie ahead for Italy’s government", Expert Briefings.
  5. https://doi.org/10.1108/OXAN-DB285445
  6. Oxford Analytica (2024), "Greater risks lie ahead for Italy’s government", Expert Briefings.
  7. Oxford Analytica (2024), "Greater risks lie ahead for Italy’s government", Expert Briefings.
  8. Pertile, M. (2023). Armed Conflict, Neutrality, and Disarmament: The Reaction to the Russian Federation’s Invasion of Ukraine and the Debate on the Provision of Weapons to the State Victim of Aggression. The Italian Yearbook of International Law Online, 32(1), 522–532. https://doi.org/10.1163/22116133-03201036
  9. Corso, F., Russo, G. i Pierri, F. (2024). Długofalowe badanie włoskich i francuskich rozmów na Reddicie wokół rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W: Proceedings of the 16th ACM Web Science Conference (WEBSCI '24). Association for Computing Machinery, Nowy Jork, NY, USA, 22–30. https://doi.org/10.1145/3614419.3644012 

 

POLECANE
Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk tylko u nas
"Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk"

Po rozpracowaniu przez rybnickie gestapo (dzięki zdrajcy Jana Ziętka) organizacji konspiracyjnej rybnickiego ZWZ, ponad 60 osób aresztowano w dniach 11-13.02.1943 r. i przewieziono dnia 13.02.1943 r. do KL Auschwitz. Tam, po osadzeniu w bloku 2a, przetrzymywano więźniów przez okres śledztwa. Dodaję, ze w bloku tym rozdzielono przybyłych na „kobiety na prawo, mężczyźni na lewo” i na leżąco na betonowej posadzce oczekiwali na przesłuchania (a trwało to w niektórych przypadkach aż 3 miesiące).

Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski? gorące
Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?

Niemiecki Nordkurier opisuje przypadek polskiego emigranta w Niemczech Bogumiła Pałki, który pracuje w Niemczech jako tłumacz przysięgły - "Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?" - czytamy w tytule artykułu.

Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego polityka
Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego

- Wszystkimi wstrząsnęły tragiczne informacje o zamachu w Magdeburgu. Łączę się w bólu z najbliższymi ofiar oraz modlę się o zdrowie dla wszystkich poszkodowanych - powiedział Karol Nawrocki na krótkim wideo, w którym skomentował wczorajszą tragedię w Niemczech.

Musiałem zacząć od zera. Znany dziennikarz przerwał milczenie Wiadomości
"Musiałem zacząć od zera". Znany dziennikarz przerwał milczenie

Artur Rawicz przez lata był jedną z kluczowych postaci polskiego dziennikarstwa muzycznego. Jego pasja do rozmów z artystami oraz ogromna wiedza o muzyce, zwłaszcza rapie, przyniosły mu dużą popularność. Niewielu jednak wiedziało, że w ostatnich latach zmagał się z poważnymi problemami, które doprowadziły go do kryzysu życiowego.

Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce Wiadomości
Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce

W miejscowości Gap we Francji doszło do dramatycznego zdarzenia. 42-letnia kobieta polskiego pochodzenia została zgwałcona przez trzech mężczyzn. Do zdarzenia doszło 13 grudnia, gdy przyjechała odwiedzić swoją córkę i przyjaciółkę.

Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia Wiadomości
Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia

Dziewięcioletnie dziecko i czworo dorosłych zginęło w piątkowym ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu - poinformował szef prokuratury w tym mieście, Horst Walter Nopens. 200 osób zostało rannych.

Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb Wiadomości
Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb

Nad rzeką Oława na Dolnym Śląsku doszło do tragicznego odkrycia. Policja i służby ratunkowe znalazły ciało około 40-letniej kobiety. Kilka dni wcześniej, niedaleko miejsca zdarzenia, znaleziono jej rzeczy osobiste, w tym torebkę i tajemniczy list adresowany do rodziny.

Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić pilne
Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić

Europa powinna się wreszcie obudzić po tym, jak pochodzący z Arabii Saudyjskiej mężczyzna wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim Magdeburgu - napisał w mediach społecznościowych minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Klaudia El Dursi ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji Wiadomości
Klaudia El Dursi ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji

W sobotni poranek widzowie „Dzień Dobry TVN” mieli okazję usłyszeć wyjątkową wiadomość od Klaudii El Dursi.

Rumuńscy dziennikarze śledczy po anulowaniu wyników wyborów: wiemy kto opłacił kampanię na TikToku i nie jest to Rosja z ostatniej chwili
Rumuńscy dziennikarze śledczy po anulowaniu wyników wyborów: wiemy kto opłacił kampanię na TikToku i nie jest to Rosja

Pierwszą turę wyborów prezydenckich w Rumunii wygrał Călin Georgescu. Jednak wyniki wyborów zostały anulowane, nawet nie z powodu fałszerstw wyborczych, ale niejasnych oskarżeń o finansowanie przez Rosję filmików na TikToku. Rumuńscy dziennikarze podają zupełnie inną wersję.

REKLAMA

Włochy i Włosi wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie

Włoski rząd z dominującą pozycją Giorgii Meloni, liderki Braci Włochów, w dalszym ciągu deklaruje wsparcie dla Ukrainy. Społeczeństwo włoskie w dużej części okazuje empatię walczącemu krajowi, ale nie chce, by ta pomoc kosztowała zbyt wiele, by wpływała na jakość życia Włochów. Niestety, nie ma także gotowości do bezpośredniego zaangażowania armii włoskiej w pomoc, w razie gdyby doszło do napadu na wschodnią flankę NATO. Oczekiwania społeczne są takie, że rząd włoski powinien wtedy znaleźć kompromisowe rozwiązanie, które pozwoliłoby uniknąć działań zbrojnych. Niestety ta wizja jest mało realna w przypadku Rosji. Można bowiem powstrzymać Kreml przed militarną ekspansją tylko przez wzbudzenie strachu przed konsekwencjami, przez pokazanie, że poniesie nieakceptowalne koszty. Włosi liczą jednak na aktywną pomoc sojuszników w przypadku zagrożenia swojego państwa.

 

Rosyjska propaganda dociera do Włochów przez media społecznościowe i alternatywne kanały multimedialne, tj. YouTube, Tik Tok i inne; tradycyjne rosyjskie kanały informacyjne (RT) zablokowano. Przekonuje się Włochów, że pomoc Ukrainie doprowadzi do wzrostu obciążenia budżetu państwa i w związku z tym mniej pieniędzy trafi na projekty rozwojowe, infrastrukturalne i programy socjalne. Wyolbrzymia się korzyści dla gospodarki włoskiej utracone przez ograniczanie współpracy ekonomicznej z FR, zaznacza się rolę rosyjskich koncernów surowcowych w światowym obiegu gospodarczym, straszy się zwiększonymi kosztami energii, obciążeniem gospodarstw domowych i wzrostem kosztów dla całego włoskiego przemysłu. Próbuje się organizować środowiska obrońców środowiska czy klimatu, by blokowali ważne inwestycje infrastrukturalne zwiększające dostęp do surowców energetycznych z innych kierunków niż FR. Przewiduje się wreszcie problemy branży turystycznej z powodu ograniczeń wjazdu do krajów UE dla rosyjskich obywateli.

 

W mediach społecznościowych przedstawia się Ukrainę w niekorzystnym świetle, eksponując korupcję, słabą organizację instytucji państwowych, i nie wspomina się przy tym, że z jakichś powodów Rosji nie udało się złamać oporu tego „upadłego kraiku” od niemal trzech lat. Prorosyjscy influencerzy starają się przekierować uwagę włoskiej opinii publicznej na sytuację w Gazie i straszą możliwym kryzysem humanitarnym, inicjującym kolejną falę migracji z Bliskiego Wschodu do Europy, w tym i do Włoch. Próbuje się pogłębiać antyamerykańskie resentymenty, łącząc je z polityką Izraela wobec Palestyńczyków. 

 

Włoscy rozmówcy związani z polityką, choć w większości rozumieją zagrożenie dla ładu międzynarodowego ze strony Rosji, to nieoficjalnie wspominają, że to społeczeństwo musi zgodzić się na pomoc Ukrainie. Zakres tych działań też ma swoje ograniczenie – są nim koszty, mające realny wpływ na poziom życia Włochów. 

 

Włoscy politycy są mocno uzależnieni od własnej opinii publicznej. Nie zrobią nic, co może pogorszyć ich wizerunek. Różnie też oceniają stopień zagrożenia ze strony Rosji: to całe spektrum poglądów od poważnej obawy po lekceważenie. 

 

Gdyby miał się spełnić czarny scenariusz i Rosja przejęłaby kontrolę nad Ukrainą, to takie jawnie głoszone poglądy pozwalają zakładać, że sojusznicy z wschodniej flanki NATO – przede wszystkim państwa bałtyckie – byliby zagrożeni.

 

Uważam, że trzeba skoordynować politykę informacyjną wśród państw członkowskich NATO, by uświadamiać o zagrożeniach dla sojuszu i dla państw członkowskich z osobna pojawiających ze strony rodzącej się nowej osi zła, tj. FR, Korei Płn., Iranu, a także – niestety – ChRL. Trzeba przekonywać, że idea wspólnej obrony wiąże się z mniejszymi kosztami dla jej członków i zwiększa odporność na ataki. W tym wypadku egoizm, brak empatii dla napadniętych może stwarzać ryzyko przegrania konfliktu, w którym będzie się występować samodzielnie.  

 

Co do pomocy Ukrainie, lepiej zwalczyć chorobę, kiedy się jeszcze nie rozwinęła w pełni. Mamy niepobitą dotąd armię ukraińską, mamy Rosję, która jest dopiero na początku drogi ku militaryzacji społeczeństwa i gospodarki. Adekwatna pomoc Ukrainie ze strony całego świata zachodniego – koordynowana przez NATO – może Rosję jeszcze teraz powstrzymać i pozwoli uniknąć toczenia wojny na terytorium swojego państwa. Zdecydowana postawa będzie odstraszać potencjalnych naśladowców polityki rosyjskiej w innych regionach świata. 

 

Taka teza powinna się przebijać do społeczeństw, zanim będzie za późno.

Mariusz Patey  

 

Źródła:

 

  1. Hooghe, L., Marks, G., Bakker, R., Jolly, S., Polk, J., Rovny, J., Steenbergen, M., & Vachudova, M.A. (2024). Zagrożenie rosyjskie i konsolidacja Zachodu: Jak populizm i sceptycyzm wobec UE kształtują poparcie partii dla Ukrainy. European Union Politics, 25(3), 459–482. https://doi.org/10.1177/14651165241237136
  2. https://library.oapen.org/bitstream/handle/20.500.12657/86920/978-3-031-44584-2.pdf?sequence=1#page=267
  3. Vignoli, V., & Coticchia, F. (2024). Polityka pomocy wojskowej: stanowiska włoskich partii w sprawie wojny na Ukrainie. South European Society and Politics, 1–25. https://doi.org/10.1080/13608746.2024.2408233
  4. Oxford Analytica (2024), "Greater risks lie ahead for Italy’s government", Expert Briefings.
  5. https://doi.org/10.1108/OXAN-DB285445
  6. Oxford Analytica (2024), "Greater risks lie ahead for Italy’s government", Expert Briefings.
  7. Oxford Analytica (2024), "Greater risks lie ahead for Italy’s government", Expert Briefings.
  8. Pertile, M. (2023). Armed Conflict, Neutrality, and Disarmament: The Reaction to the Russian Federation’s Invasion of Ukraine and the Debate on the Provision of Weapons to the State Victim of Aggression. The Italian Yearbook of International Law Online, 32(1), 522–532. https://doi.org/10.1163/22116133-03201036
  9. Corso, F., Russo, G. i Pierri, F. (2024). Długofalowe badanie włoskich i francuskich rozmów na Reddicie wokół rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W: Proceedings of the 16th ACM Web Science Conference (WEBSCI '24). Association for Computing Machinery, Nowy Jork, NY, USA, 22–30. https://doi.org/10.1145/3614419.3644012 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe