Komentarz do sytuacji w Syrii. Konsekwencje upadku Asada dla Ukrainy i państw Unii Europejskiej.
Rys 1. Strefa wpływów w Syrii do grudnia 2024 r.
Źródło: Jazzira
obszar kontrolowany przez reżim Asada (SAA i sojusznicy)
obszar kontrolowany przez Syryjski Rząd Ocalenia (HTS i sojusznicy)
obszar kontrolowany przez Tymczasowy Rząd Syrii (SNA i sojusznicy) oraz tureckie siły zbrojne
obszar kontrolowany przez siły kurdyjskie, tzw. autonomię Rożawy (SDF)
obszar kontrolowany przez państwo islamskie (wojsko państwa islamskiego)
obszar kontrolowany przez Rewolucyjną Armię Komandosów (MAT) i siły zbrojne USA
SAA i ugrupowania opozycyjne w stabilnym obszarze rozejmu
W odpowiednich kolorach:
stabilna kontrola mieszana
obecność wiejska
sporne wzgórza
punkty strategiczne
pole naftowe/gazowe
baza wojskowa lub punkt kontrolny
lotnisko / baza lotnicza (samolot)
heliport / baza śmigłowców
główny port lub baza morska
posterunek graniczny
zapora
kompleks przemysłowy
Rys historyczny
Pierwsze protesty zaczęły się 26 stycznia 2011 r. w Tunezji, kiedy udało się niezadowolonej części społeczeństwa obalić skorumpowane rządy. 15 marca 2011 r. urządzono poważne, wielotysięczne demonstracje w różnych syryjskich miastach. Młodzi ludzie mieli dość braku perspektyw, nepotyzmu, korupcji i nomenklatury partii Baas. Nadzieja na zmiany ożyła, gdy zmarł Hafiz al-Asad i władzę przejął jego syn Baszszar al-Asad, lekarz wykształcony na Zachodzie.
Niestety, czas upływał, a system monopartyjny – stworzony na wzór ZSRR, z dużym wpływem rozbudowanych służb – trwał niewzruszony. Asad nie chciał stać się syryjskim Gorbaczowem, wolał kontynuować rządy twardej ręki. Liderzy opozycji znikali, zastraszano rodziny. Relatywnie młode, wykształcone społeczeństwo nie godziło się na dalszą wegetację. Siłowa próba stłumienia pierwszych protestów, strzały do tłumu, masowe aresztowania nie tyle złamały opór, co doprowadziły do gwałtowniejszych i jeszcze liczniejszych demonstracji.
Nasiliły się represje ze strony władz. Ginęły setki cywilów w całym kraju. Ruchowi oporu odcięto w miastach dostęp do wody oraz elektryczności. Oprócz działań tajnej policji i służb wywiadowczych (np. Idarat al-Muchabarat al-Dżawija, jednostki nasilającej aresztowania i rozbudowującej siatkę agenturalną, która starała się tworzyć podziały i podsycać nieufność wśród opozycji) siły bezpieczeństwa skonfiskowały dobra cywilne oraz żywność, stosując zasadę odpowiedzialności zbiorowej. Próbowano wspierać najbardziej radykalne odłamy opozycji, by osłabić sympatię zagranicznej opinii publicznej i wzbudzić nieufność własnego społeczeństwa. Z drugiej strony żołnierze z poboru zaczęli dołączać do różnych organizacji walczących zbrojnie z baasistowskim reżimem. Nasilone działania służb Asada wspieranych przez ich rosyjskie odpowiedniki (FSB i GRU) dawały niekiedy efekt. Mordowano liderów z dużym autorytetem i zastępowano ich watażkami o wątpliwej reputacji. Pojawiły się w mediach informacje o Al-Ka’idzie i ISIS oraz filmiki z egzekucji na chrześcijanach czy zachodnich dziennikarzach.
Zachód z coraz mniejszym entuzjazmem wspierał Syryjczyków walczących z reżimem. Asad wsparty przez Iran i jego bliskowschodnich sojuszników oraz Rosjan zaczął przejmować całkowitą kontrolę nad krajem.
Rosja wybudowała bazy wojskowe na syryjskim wybrzeżu Morza Śródziemnego, przez co mogła przy okazji kontrolować terminale przeładunkowe gazu i ropy. To zaczęło niepokoić Irańczyków, ale dopóki nie mogli sprzedać Europie ropy i gazu ze względu na sankcje, nie stanowiło to ważnego problemu. Iran i FR celowo chciały blokować budowę infrastruktury przesyłu ropy i gazu z Półwyspu Arabskiego, ułatwiającej ich eksport do Europy.
Przyczyny upadku reżimu Asada
Naturalne, że reżim odpowiedzialny za śmierć setek tysięcy Syryjczyków, opierający się na strachu i sile służb, nie mógł zdobyć sympatii większości obywateli. Tyle że bez wsparcia z zewnątrz trudno było oczekiwać jego upadku.
Zawieszenie broni wynegocjowano 16 września 2018 r. na mocy międzynarodowych ustaleń, w których Turcja zabezpieczała interesy konserwatywnej opozycji syryjskiej, Rosja wspierała reżim Asada, a USA – Kurdów. Układ – zdawało się – miał służyć konsolidacji władzy Asada. Strefa wyjęta spod jego władzy obejmowała Chan Szajchun i dochodziła do zachodnich przedmieść Aleppo. Największym ośrodkiem miejskim i zarazem nieformalną stolicą opozycyjnego rządu stał się Idlib (165 tys. mieszkańców) na północy kraju. Asad musiał zaakceptować to rozwiązanie, ponieważ nie chciał bezpośredniej konfrontacji z Turcją, ale uznawał je za tymczasowe. Elity partii Baas dobrze znały leninowską logikę etapu. Długo utrzymywało się status quo. Wydawać się jednak mogło, że w końcu Damaszek przejmie kontrolę nad pozostałym terytorium Syrii.
Bojownicy opozycji byli coraz bardziej skonfliktowani; atomizacja przeciwników Asada – wywoływana nie tylko ambicjami liderów, lecz także działaniami służb syryjskiej policji politycznej – zdawała się postępować. W styczniu 2019 r. doszło do wewnętrznych walk między frakcjami opozycyjnymi.
Rosja, balansując między Saudami, Iranem i Turcją, przelicytowała. Gdy po raz kolejny nie zastosowała się do ustaleń OPEC+ o solidarnym obniżeniu wolumenu wydobywanej ropy, Rijad nie zareagował. Aktywność rosyjskich firm wydobywczych mogła jednak niepokoić szejków, ale także Iran.
Reżimowi w Teheranie nie przeszkadza ekspansja Kremla na Ukrainie, ale jego aktywność na Bliskim Wschodzie – już trochę tak. Widoczna też była rywalizacja irańskich eksporterów ropy z Rosjanami na nielicznych rynkach nieuznających sankcji Zachodu. Nie przypadkiem doszło w 2023 r. do normalizacji stosunków między Iranem i Arabią Saudyjską. Rosja z kolei, koncentrując się na wojnie z Ukrainą, zaczęła myśleć raczej o wycofaniu części swojego kontyngentu z Syrii. Czujący presję Izraela Iran nie był w stanie przejąć całości odpowiedzialności za utrzymanie reżimu Asada.
Sam Asad bardziej cenił wsparcie Kremla niż Teheranu. Tyle że pod bokiem syryjskich służb doszło do konsolidacji i współpracy różnych grup opozycyjnych do tej pory skłóconych. Oprócz zakulisowych działań tureckich służb trzeba uznać zdolności dyplomatyczne i charyzmę Ahmada Husajna asz-Szara, przywódcy Hajat Tahrir asz-Szamu.
Upadek Asada i przyszłość Syrii
Mało kto spodziewał się, że rozbita syryjska opozycja zdoła się zmobilizować do działań ofensywnych. Wywiad Asada, a także rosyjska i irańska agentura lekceważyły możliwości opozycji, snując raczej plany przywrócenia zwierzchności nad resztkami terytoriów pozostającymi poza kontrolą Damaszku.
Stało się inaczej. Choć Asad miał dużą przewagę w sprzęcie i ludziach, to okazało się, że jego ludzie nie są zbyt chętni do walki. Pochodzący z poboru żołnierze po prostu przepuścili grupy powstańców przez swoje pozycje. Tureckie służby dobrze zlokalizowały słabe punkty reżimu i skutecznie wsparły oddziały powstańcze skoncentrowane na północy Syrii. Skorzystały też na tym formacje kurdyjskie, korzystające z parasola amerykańskiego. Na południu wybuchło powstanie wsparte przez Jordanię.
W grudniu 2024 r. padł w końcu jeden z najbardziej zbrodniczych reżimów XXI w. Należy pamiętać, że to nie koniec historii. W Syrii nadal zostali oficerowie baasistowskiej policji politycznej, przeszkoleni przez Rosjan, odpowiedzialni za tortury i morderstwa. Pozostało wielu wojskowych, którzy nie mieli wyrzutów sumienia, by na rozkaz bombardować, ostrzeliwać szpitale, szkoły, przedszkola – zabijając przy tym własnych obywateli, często kobiety, dzieci i starców. Wreszcie wciąż działają tam aktywiści partii Baas, wspierający reżim Asada. Gospodarka nie ruszy z dnia na dzień. Nastroje społeczne także mogą się zmieniać. Nowy rząd syryjski musi rozwiązać problem przerośniętych resortów siłowych, pełnych zdemoralizowanych pracowników.
Obalenie Asada nie zakończy walki o wpływy i władzę. Istnieją uzasadnione obawy, że po okresie oszołomienia dojdzie do konsolidacji sił do tej pory wiernych Asadowi, jego byłych służb, działaczy partii Baas, obawiających się o swoją pozycję i uzyskiwane do tej pory profity.
Rosjanie będą umiejętnie rozgrywać animozje wśród liderów dotychczasowej syryjskiej opozycji, a także grać między regionalnymi liderami: Turcją, Arabią Saudyjską i Izraelem. Można się też obawiać, że Turcja, niechętnie patrząca na jakiekolwiek zaczątki państwa kurdyjskiego, zechce się z nim rozprawić.
Tyle że dawni sponsorzy reżimu Asada nie padli, a mają się dobrze. Iran, choć zajęty konfliktem z Izraelem, nie zrezygnował ze swoich planów dominacji na Bliskim Wschodzie. Rosja nie odpuszcza polityki ekspansji, ale musi skonsolidować siły na Ukrainie, jeśli chce wygrać wojnę. Uruchamia też służby dyplomatyczne, ponieważ próbuje uchronić swoją infrastrukturę w Syrii. Upadek Asada komplikuje rosyjskie operacje specjalne w Afryce, ale ich nie zatrzyma. Pozostawienie baz wojskowych w Syrii bez dodatkowego kosztu, jakim było aktywne wsparcie reżimu, byłoby dla Rosji nawet wygodne. Nowy rząd syryjski i Zachód – a tym bardziej Turcja – nie powinny pozostawić Rosjanom żadnej infrastruktury. Będzie to bowiem czynnik destabilizujący sytuację na Bliskim Wschodzie i w Afryce.
Rosja i Iran mogą i będą wykorzystywać tysiące byłych współpracowników reżimu Asada. Pytanie, na ile nowemu rządowi uda się oddalić to niebezpieczeństwo, pozostaje otwarte. Być może doświadczenie transformacji ustrojowej w krajach Europy Środkowo-Wschodniej byłoby pomocne.
Sytuacja w Syrii i jej konsekwencje dla Europy
Z punktu widzenia Ukrainy i państw wspierających źle się stało, że Rosjanie zbyt szybko wycofali się z Syrii. Oczekiwano raczej, że Kreml bardziej się zaangażuje i wesprze militarnie rząd Asada. Taki scenariusz byłby o wiele korzystniejszy dla broniącej się Ukrainy. Rosjanie jednak nie chcieli wikłać się w kolejne długotrwałe walki i ryzykować osłabienie swoich zdolności wojskowych na priorytetowym dla nich froncie ukraińskim.
Docierają informacje, że już teraz wielu rosyjskich specjalistów wojskowych, którzy stacjonowali w Syrii, a także sporo sprzętu skieruje się do walki przeciwko Ukrainie. Może się także zdarzyć, że duża część resortów siłowych wspierających rząd Asada zasili rosyjskie formacje zbrojne. Dla nowych władz syryjskich będzie na rękę, jeśli pozbędą się dużej grupy zdemoralizowanych, ale dobrze wyszkolonych byłych pracowników resortów siłowych. Niestety, nie będzie to na rękę dla Europy i Ukrainy. Ukraina dalej dostaje od swoich sojuszników niedostateczną pomoc. Brak sprzętu i amunicji powoduje zwiększone straty w ludziach, których nie ma kim zastąpić. Zaczyna brakować żołnierzy.
A Rosja? Nie tylko rozpędza machinę mobilizacyjną i wysyła na front żołnierzy z Korei Północnej, lecz także ściąga przetarte w boju jednostki z Syrii. Można się obawiać, że różnica potencjałów demograficznych Ukrainy i Rosji jest zbyt duża, by można było zatrzymać Rosję, tylko opierając się na mobilizowanych obywatelach Ukrainy.
Niestety, nawet wysokie straty wśród rosyjskich żołnierzy jak do tej pory nie wywołują reakcji antywojennych w Rosji. Z kolei Europa może się spodziewać, że masowo będą przenikać do niej byli współpracownicy reżimu. Osoby takie mogą łatwo zostać wciągnięte przez służby rosyjskie czy irańskie do działań dywersyjnych na terenie UE. Gdy wznowią się walki, możemy przewidzieć, że fale uchodźców wojennych znów zaczną się przemieszczać.
Podsumowanie
Zachód będzie próbował ustabilizować sytuację jak najmniejszymi kosztami. Nie można lekceważyć wydarzeń w Syrii, bo – czy tego chcemy, czy nie – będą ona miały także wpływ na sytuację w Europie. Syria w dalszym ciągu musi przyciągać uwagę Zachodu, bo zachodzące tam transformacje mogą być źródłem najrozmaitszych zagrożeń.
Powstrzymanie Rosji na Ukrainie wpłynie pozytywnie i na sytuację na Bliskim Wschodzie. Rosja będzie się musiała znowu skupić się na swoich wewnętrznych problemach, a nie – na tworzeniu problemów innym.
Autor:
Mariusz Patey
Bibliografia
1. CARPENTER, Ted Galen. Tangled web: The Syrian civil war and its implications. Mediterranean Quarterly, 2013, 24.1: 1–11.
2. KEŠELJEVIĆ, Aleksandar; SPRUK, Rok. Estimating the effects of Syrian civil war. Empirical Economics, 2024, 66.2: 671–703.
3. OGUNNOWO, Oluwaseyi Emmanuel; CHIDOZIE, Felix. International Law and Humanitarian Intervention in the Syrian Civil War: The Role of the United States. Sage Open, 2020, 10.2: 2158244020919533.
4. YEGIN, Mehmet. United States Policy in the Eastern Mediterranean. Comparative Southeast European Studies, 2022, 70.3: 439–461.
5. TATLI, Meram; AĞIR, Osman. Bir Hibrit Savaş Yöntemi Olarak Terör ve Suriye İç Savaşı. Akdeniz Üniversitesi Sosyal Bilimler Enstitüsü Dergisi, 2020, 8: 35–56.
6. GOK, Ali. Porównanie konfliktów w Syrii i Libii w zakresie teorii wojny proxy. Journal of Security Sciences , 2021, 10.1: 121–150.
7. AIMEN, Bouzeghrane Mohamed. US Foreign Policy towards Russia during Trump and Biden Tenures: A Comparative Study. 2024.
8. MA'OZ, Moshe. Asad's Autocratic Dynasty in Syria: Civil War and the Role of Regional and Global Powers. 2023.
9. YEGIN, Mehmet. NATO i Bliski Wschód. Blessing, Kjellström Elgin, K., Ewers-Peters, NM, & Tiderman, R.(red.) NATO , 2021, 2030.
10. TULY, Afsana Afsar. Dylemat i ideologia Fukuyamy: przypadek kryzysu syryjskiego. 2023. Praca magisterska. University of Texas w San Antonio.
11. ZACH, Darek i in. Rola Hizballáhu przeciwko řešení syrského vnitrostátního konfliktu. 2024.
12. ЭГАМБЕРДИЕВА, Мехриноз; ШИПИЛОВ, Александр. Турецко-иранские отношения на Ближнем Востоке в 2014–2021 гг.
13. أقضي; محمد الشريف. إعادة بناء الدولة الوطنية في العالم العربي ما بعد الثوراث العربية. 2021. PhD Thesis. UB1.
14. HARKIN, James. Good media, bad politics? New media and the Syrian conflict. Reuters Institute for the Study of Journalism Fellow Papers, 2013.
15. FAINBERG, Sarah. Russian Spetsnaz, contractors and volunteers in the Syrian conflict. Russie. Nei. Visions, 2017, 105.
16. WEGE, CARL ANTHONY. Legiony Assoida
17. THOMSON, Mike. Syria's Secret Library: The true story of how a besieged Syrian town found hope. Hachette UK, 2019.
18. VALTER, Stéphane. The dynamics of power in Syria: Generalized corruption and sectarianism. In: The Syrian Uprising. Routledge, 2018. p. 44–55.
19. LEENDERS, Reinoud. How the Syrian regime outsmarted its enemies. Current History, 2013, 112.758: 331–337.
20. LEVITT, Matthew A. Stawianie czoła syryjskiemu wsparciu dla grup terrorystycznych. Middle East Intelligence Bulletin , 2003, 5.5.
21. BAKKOUR, Samer. Poza ludobójstwem: W kierunku lepszej analizy i zrozumienia masowych zbrodni reżimu syryjskiego w wojnie domowej w Syrii. Digest of Middle East Studies , 2023, 32.4: 300–320