Przed piątkowym protestem Solidarności. Bartłomiej Mickiewicz: Żądamy wycofania się z zapisów Zielonego Ładu!

– Jeśli premier Donald Tusk jest faktycznie temu przeciwny, to wycofajmy się – jako Polska – z katastrofalnych zapisów dotyczących Zielonego Ładu – mówi w dziś opublikowanym w "Naszym Dzienniku" wywiadzie Bartłomiej Mickiewicz, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".
Bartłomiej Mickiewicz
Bartłomiej Mickiewicz / fot. M. Żegliński

Rozmowa toczyła się wokół protestu, jaki Solidarność organizuje w piątek w Gdańsku.

"Jesteśmy na finiszu zbierania podpisów"

Tym protestem zamierzamy wyrazić to, co wyrażamy już od dłuższego czasu, czyli absolutny sprzeciw wobec unijnej polityki klimatycznej i całego zamieszania związanego z Zielonym Ładem. Widzimy, co się dzieje w Polsce i my to mówimy od dłuższego czasu. Jesteśmy na finiszu zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum, ale w związku z tym, że w ostatnich tygodniach premier Rzeczypospolitej Polskiej zapewnia w mediach, że on także jest Zielonemu Ładowi przeciwny, dlatego my będziemy też apelowali podczas tego protestu – bezpośrednio do Donalda Tuska – że w takim razie zbiórka podpisów jest w zasadzie niepotrzebna. Skoro on jest także przeciwny Zielonemu Ładowi, to niech sam ogłosi referendum i da możliwość Polakom wypowiedzenia się w tej sprawie. Jeśli on jest faktycznie temu przeciwny, to wycofajmy się – jako Polska – z tych katastrofalnych zapisów dotyczących Zielonego Ładu

– powiedział Bartłomiej Mickiewicz w rozmowie z Urszulą Wróbel z "Naszego Dziennika".

Przypomnę, że prezydent Stanów Zjednoczonych natychmiastowo po objęciu urzędu z tych zapisów Zielonego Ładu się wycofał. Wycofał się też z porozumienia paryskiego, które ocenił jako szkodliwe. My też podejmijmy te ważne decyzje i zatrzymajmy tę bandycką politykę

– dodał.

"Polski nie stać na to, żeby być gospodarką niekonkurencyjną"

Jest to zadziwiające, że w polskiej przestrzeni publicznej premier oficjalnie mówi, że ta polityka jest zła i że należy się z niej wycofać, a oficjalnie na arenie europejskiej mówimy dokładnie odwrotnie. Jednym z naszych postulatów jest to, aby rząd polski się określił w tym zakresie i żeby jasno powiedział: czy my jako kraj, jako rząd polski akceptujemy zapisy Zielonego Ładu, czy jesteśmy przeciwko nim. Nie wiem, kiedy i czy w ogóle coś takiego nastąpi. A nasze stanowisko jest jasne: żądamy absolutnego wycofania się z zapisów Zielonego Ładu. Polski nie stać na to, żeby być gospodarką niekonkurencyjną w stosunku do jakiegokolwiek państwa rozwiniętego. Przecież obecnie mamy najwyższe w Europie ceny energii. Firmy masowo zwalniają pracowników, wycofując się poza Unię Europejską ze swoją produkcją. Nie możemy sobie na to pozwolić. I to jest absolutnie oczywiste dla nas – dla pracowników, robotników, związkowców, dla wszystkich obywateli Polski

– powiedział Bartłomiej Mickiewicz.

Wiedza zamiast propagandy klimatycznej

Rozmawiano także o potrzebie przeprowadzenia referendum w sprawie Zielonego Ładu, a także o raporcie, jaki powstał na zlecenie NSZZ "Solidarność".

Widzimy doskonale, że potrzebna jest rzetelna wiedza na temat Zielonego Ładu, a ponieważ koalicja rządząca zamiast wiedzy forsuje propagandę klimatyczną, dlatego my, wraz z ekspertami, przygotowaliśmy specjalny raport na temat Zielonego Ładu. To jest bardzo ważne, żeby społeczeństwo dowiedziało się o tym, jaki wpływ ma Zielony Ład na społeczeństwo

– podkreśli Bartłomiej Mickiewicz.

Przypomnę, że pytanie referendalne, jakie proponujemy, dotyczy kwestii wypowiedzenia się przez Polaków na temat rozwiązań dotyczących Zielonego Ładu – czy one się z nimi zgadzają, czy nie. Jeśli okaże się, że większość z nas nie zgadza się na tempo i zakres zmian proponowanych w tym dokumencie, to chcemy, żeby rząd jasno zadeklarował, że z tego pomysłu się wycofa. My nie mamy wątpliwości, że Zielony Ład jest zdecydowanie szkodliwy z punktu widzenia Polski

– zapewnił przewodniczący Mickiewicz.

CZYTAJ TAKŻE: Szef górniczej Solidarności bije na alarm: Utracimy 200 tysięcy miejsc pracy

CZYTAJ TAKŻE: Dysponujemy najtańszym w Europie nośnikiem energii węglem

 


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

Przed piątkowym protestem Solidarności. Bartłomiej Mickiewicz: Żądamy wycofania się z zapisów Zielonego Ładu!

– Jeśli premier Donald Tusk jest faktycznie temu przeciwny, to wycofajmy się – jako Polska – z katastrofalnych zapisów dotyczących Zielonego Ładu – mówi w dziś opublikowanym w "Naszym Dzienniku" wywiadzie Bartłomiej Mickiewicz, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".
Bartłomiej Mickiewicz
Bartłomiej Mickiewicz / fot. M. Żegliński

Rozmowa toczyła się wokół protestu, jaki Solidarność organizuje w piątek w Gdańsku.

"Jesteśmy na finiszu zbierania podpisów"

Tym protestem zamierzamy wyrazić to, co wyrażamy już od dłuższego czasu, czyli absolutny sprzeciw wobec unijnej polityki klimatycznej i całego zamieszania związanego z Zielonym Ładem. Widzimy, co się dzieje w Polsce i my to mówimy od dłuższego czasu. Jesteśmy na finiszu zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum, ale w związku z tym, że w ostatnich tygodniach premier Rzeczypospolitej Polskiej zapewnia w mediach, że on także jest Zielonemu Ładowi przeciwny, dlatego my będziemy też apelowali podczas tego protestu – bezpośrednio do Donalda Tuska – że w takim razie zbiórka podpisów jest w zasadzie niepotrzebna. Skoro on jest także przeciwny Zielonemu Ładowi, to niech sam ogłosi referendum i da możliwość Polakom wypowiedzenia się w tej sprawie. Jeśli on jest faktycznie temu przeciwny, to wycofajmy się – jako Polska – z tych katastrofalnych zapisów dotyczących Zielonego Ładu

– powiedział Bartłomiej Mickiewicz w rozmowie z Urszulą Wróbel z "Naszego Dziennika".

Przypomnę, że prezydent Stanów Zjednoczonych natychmiastowo po objęciu urzędu z tych zapisów Zielonego Ładu się wycofał. Wycofał się też z porozumienia paryskiego, które ocenił jako szkodliwe. My też podejmijmy te ważne decyzje i zatrzymajmy tę bandycką politykę

– dodał.

"Polski nie stać na to, żeby być gospodarką niekonkurencyjną"

Jest to zadziwiające, że w polskiej przestrzeni publicznej premier oficjalnie mówi, że ta polityka jest zła i że należy się z niej wycofać, a oficjalnie na arenie europejskiej mówimy dokładnie odwrotnie. Jednym z naszych postulatów jest to, aby rząd polski się określił w tym zakresie i żeby jasno powiedział: czy my jako kraj, jako rząd polski akceptujemy zapisy Zielonego Ładu, czy jesteśmy przeciwko nim. Nie wiem, kiedy i czy w ogóle coś takiego nastąpi. A nasze stanowisko jest jasne: żądamy absolutnego wycofania się z zapisów Zielonego Ładu. Polski nie stać na to, żeby być gospodarką niekonkurencyjną w stosunku do jakiegokolwiek państwa rozwiniętego. Przecież obecnie mamy najwyższe w Europie ceny energii. Firmy masowo zwalniają pracowników, wycofując się poza Unię Europejską ze swoją produkcją. Nie możemy sobie na to pozwolić. I to jest absolutnie oczywiste dla nas – dla pracowników, robotników, związkowców, dla wszystkich obywateli Polski

– powiedział Bartłomiej Mickiewicz.

Wiedza zamiast propagandy klimatycznej

Rozmawiano także o potrzebie przeprowadzenia referendum w sprawie Zielonego Ładu, a także o raporcie, jaki powstał na zlecenie NSZZ "Solidarność".

Widzimy doskonale, że potrzebna jest rzetelna wiedza na temat Zielonego Ładu, a ponieważ koalicja rządząca zamiast wiedzy forsuje propagandę klimatyczną, dlatego my, wraz z ekspertami, przygotowaliśmy specjalny raport na temat Zielonego Ładu. To jest bardzo ważne, żeby społeczeństwo dowiedziało się o tym, jaki wpływ ma Zielony Ład na społeczeństwo

– podkreśli Bartłomiej Mickiewicz.

Przypomnę, że pytanie referendalne, jakie proponujemy, dotyczy kwestii wypowiedzenia się przez Polaków na temat rozwiązań dotyczących Zielonego Ładu – czy one się z nimi zgadzają, czy nie. Jeśli okaże się, że większość z nas nie zgadza się na tempo i zakres zmian proponowanych w tym dokumencie, to chcemy, żeby rząd jasno zadeklarował, że z tego pomysłu się wycofa. My nie mamy wątpliwości, że Zielony Ład jest zdecydowanie szkodliwy z punktu widzenia Polski

– zapewnił przewodniczący Mickiewicz.

CZYTAJ TAKŻE: Szef górniczej Solidarności bije na alarm: Utracimy 200 tysięcy miejsc pracy

CZYTAJ TAKŻE: Dysponujemy najtańszym w Europie nośnikiem energii węglem

 



 

Polecane