Zwolniono wiceprzewodniczącego Solidarności w PG "Silesia". Był objęty ochroną przedemerytalną

Zastępca przewodniczącego "S" w PG "Silesia" Krzysztof Kwaśny otrzymał 31 stycznia wypowiedzenie z pracy. Związkowiec jest związany z kopalnią od ponad 40 lat i znajdował się w okresie ochrony przedemerytalnej.
Kopalnia PG
Kopalnia PG "Silesia" / fot. Krzysztof Kwaśny, CC BY-SA 3.0 / Wikimedia Commons

Przedsiębiorstwo Górnicze "Silesia" w Czechowicach-Dzieciach to prywatna spółka zajmująca się wydobyciem węgla kamiennego. Kopalnia należy do katowickiego Bumechu, którego głównym akcjonariuszem jest Marcin Sutkowski.

Od listopada 2024 roku w firmie trwa postępowanie sanacyjne z powodu problemów finansowych kopalni. Do tej pory nie przedstawiono jednak planu restrukturyzacyjnego. 

"Gigantyczny skandal"

"Zwolnienie wiceprzewodniczącego w tym momencie jest gigantycznym skandalem, ponieważ jest on jedną z kluczowych osób delegowaną do przedstawienia właściwej komisji sejmowej argumentów koniecznych do włączenia pracowników naszego zakładu do programu osłonowego. Tym bardziej jest to dziwne, gdyż działania te były konsultowane przez władze związku z panem Marcinem Sutkowskim. W naszej opinii jest to próba zastraszenia pracowników oraz członków NSZZ «Solidarność»" – czytamy w stanowisku MOZ NSZZ "S" przy PG "Silesia" w restrukturyzacji.

Związkowcy stanowczo sprzeciwiają się wobec działań władz spółki, które ich zdaniem prowadzą do likwidacji kopalni.

"Należy zwrócić szczególną uwagę na brak robót przygotowawczych, przejście na jednościanowy system produkcji, zatamowanie części kompleksów ścianowych, wycofanie się z drążenia przodków do ściany 126 w pok 327 pomimo poniesionych kosztów. Ponadto należy zwrócić uwagę na brak wypłat z tytułu szkód górniczych, co uderza w wizerunek oraz wiarygodność kopalni" – zaznaczyli.

Zawiadomienie do prokuratury

Dla Solidarności niezrozumiałe są także decyzje zarządcy sądowego Marcina Marka Ferdyna, który nie spotyka się z przedstawicielami strony społecznej.

"Komunikuje się poprzez pisma, których on sam nie podpisuje, tylko wyznaczeni przez niego pełnomocnicy czy prokurenci. Czy faktycznie oni są pełnomocnikami i prokurentami, tego nie wiemy, gdyż nie zostaliśmy o tym poinformowani" – zaznaczyli.

W ocenie związkowców to Marcin Sutkowski jest głównym problemem obecnej sytuacji kopalni. Z tego powodu chcą, aby zarządca sądowy wycofał wszelkie pełnomocnictwa przyznane Marcinowi Sutkowskiemu, o ile takie są, oraz innym prokurentom i pełnomocnikom, którzy byli do czasu wprowadzenia postępowania restrukturyzacyjnego osobami decyzyjnymi w Bumechu lub Silesi.

"Żądamy również odsunięcia pana Marcina Sutkowskiego od jakichkolwiek działań w imieniu kopalni. Żądamy wycofania wszystkich ostatnich wypowiedzeń złożonych przez pracodawcę. Jednocześnie informujemy o złożeniu w najbliższym czasie dwóch zawiadomień do prokuratury dotyczących utrudniania działalności związkowej oraz działania na szkodę firmy" – przekazała Solidarność przy PG "Silesia".

Odpowiedź spółki

Pracodawca zaprzecza, że władze PG "Silesia" dążą do likwidacji kopalni.

"Intencją kierownictwa jest takie poprowadzenie restrukturyzacji, aby kopalnia mogła odzyskać trwałą zdolność funkcjonowania w nowych realiach rynku węgla energetycznego. Nie zostały też wstrzymane prace przygotowawcze, trwa realizacja przygotowań do prac na ścianie nr 164. W ramach organizacji prac przygotowawczych wynajęty został dodatkowy kombajn chodnikowy AM-75, który jest obecnie instalowany. Nie jest również prawdą, że zastępca pana G. Babija został zwolniony w celu zastraszania działaczy związkowych. Wspomniany pracownik otrzymał wypowiedzenie w związku z likwidacją stanowiska pracy" – przekazała spółka Bumech, w odpowiedzi na pytania "Dziennika Zachodniego". 

Firma dodała, że Marcin Sutkowski jest największym akcjonariuszem Bumechu, do którego należy PG "Silesia".

"Nie powinno zatem dziwić, że sytuacja kopalni pozostaje w jego bezpośrednim obszarze zainteresowania" – zaznaczono.

ZOBACZ TAKŻE: "Dziś stajemy przed brutalną prawdą". Związki zawodowe w Poczcie Polskiej alarmują

ZOBACZ TAKŻE: Bartłomiej Mickiewicz: Nie podpisaliśmy żadnego porozumienia. Rząd jednostronnie skończył negocjacje?


 

POLECANE
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was z ostatniej chwili
USA wskazuje Polskę jako wzór. Rose: Nie możemy być wszędzie, potrzebujemy was

Im silniejsza Polska, tym silniejsza Ameryka - podkreślił we wtorek ambasador USA w Polsce Thomas Rose. Jak dodał, wszystkie kraje w Europie muszą podążyć za przykładem Polski, zwiększając swoje zaangażowanie w obronność, by chronić rolę USA jako nieodłącznego partnera w NATO.

Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat z ostatniej chwili
Pożar na terenie Portu Wojennego w Gdyni. Wojsko wydało komunikat

We wtorkowy wieczór w gdyńskim Porcie Wojennym doszło do pożaru. Nad Oksywiem uniósł się gęsty dym, a na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży pożarnej. Marynarka Wojenna RP wydała komunikat.

Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych? z ostatniej chwili
Polskie MIGi w zamian za dostęp do ukraińskich technologii dronowych i rakietowych?

Polska rozważa przekazanie Ukrainie wycofywanych ze służby samolotów MIG-29 – wynika z komunikatu Sztab Generalnego Wojska Polskiego, opublikowanego na X. Jak podkreślono, decyzja nie została jeszcze podjęta, a operacja ma wzmocnić wsparcie Ukrainy i bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. "W związku z planowanym przekazaniem MIG-29 prowadzone są także rozmowy z Ukrainą w zakresie udostępnienia wybranych technologii dronowych i rakietowych" - czytamy w komunikacie 

Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek z ostatniej chwili
Zełenski gotów przeprowadzić wybory na Ukrainie. Postawił jeden warunek

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wybory na Ukrainie mogłyby odbyć się w ciągu 60–90 dni, jeśli USA i Europa zagwarantują bezpieczeństwo podczas głosowania.

Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump? tylko u nas
Delhi coraz bliżej Moskwy. Co na to Donald Trump?

Wizyta Władimira Putina w Indiach pokazała, że Delhi coraz odważniej zbliża się do Moskwy – mimo presji USA i globalnych sankcji. Rosnące interesy energetyczne i militarne łączą oba kraje, a świat czeka na reakcję Donalda Trumpa, który musi zdecydować, jak odpowiedzieć na ten geopolityczny zwrot.

PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów Wiadomości
PKO BP wydał pilny komunikat dla swoich klientów

Przestępcy sięgają po narzędzia sztucznej inteligencji, aby tworzyć przekonujące fałszywe legitymacje bankowe. Dzięki nim podszywają się pod pracowników instytucji finansowych i próbują wyłudzić pieniądze od klientów. Bank ostrzega: żadnych legitymacji ani wizytówek nie wysyłamy SMS-em ani mailem.

Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy z ostatniej chwili
Gizela Jagielska już poza szpitalem w Oleśnicy

Gizela Jagielska – jedna z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce aborcjonistek – poinformowała, że z końcem roku przestaje pracować w szpitalu w Oleśnicy. Jak podkreśliła w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, to nie była jej decyzja. 

Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji  Wiadomości
Ceny gazu spadają. To świetna wiadomość dla Polski i fatalna dla Rosji 

Ceny gazu w Europie spadają do poziomów niewidzianych od 2024 roku, co poprawia sytuację polskich importerów i producentów nawozów, a jednocześnie ogranicza dochody Rosji z eksportu surowca. Niższe ceny kontraktów holenderskich dają ulgę sektorowi chemicznemu i przemysłowi nawozowemu, choć konsumenci w domach będą musieli poczekać na tańszy gaz do połowy 2026 roku.

Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym” z ostatniej chwili
Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym”

Na Litwie nie wprowadzono stanu wyjątkowego, tylko stan sytuacji ekstremalnej, to dwie różne formuły prawne, inne są też procedury ich wprowadzania – wyjaśniła we wtorek ambasada Litwy w Warszawie, gdy w mediach pojawiły się informacje o wprowadzeniu przez Wilno stanu wyjątkowego.

Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek z ostatniej chwili
Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek

Zofia Ołdak, wybitna reżyser i autorka kultowych serii animowanych „Plastuś” i „Piesek w kratkę”, zmarła w wieku 95 lat. Artystka pozostawiła po sobie dorobek kilkudziesięciu filmów krótkometrażowych, które na trwałe wpisały się w historię polskiej animacji.

REKLAMA

Zwolniono wiceprzewodniczącego Solidarności w PG "Silesia". Był objęty ochroną przedemerytalną

Zastępca przewodniczącego "S" w PG "Silesia" Krzysztof Kwaśny otrzymał 31 stycznia wypowiedzenie z pracy. Związkowiec jest związany z kopalnią od ponad 40 lat i znajdował się w okresie ochrony przedemerytalnej.
Kopalnia PG
Kopalnia PG "Silesia" / fot. Krzysztof Kwaśny, CC BY-SA 3.0 / Wikimedia Commons

Przedsiębiorstwo Górnicze "Silesia" w Czechowicach-Dzieciach to prywatna spółka zajmująca się wydobyciem węgla kamiennego. Kopalnia należy do katowickiego Bumechu, którego głównym akcjonariuszem jest Marcin Sutkowski.

Od listopada 2024 roku w firmie trwa postępowanie sanacyjne z powodu problemów finansowych kopalni. Do tej pory nie przedstawiono jednak planu restrukturyzacyjnego. 

"Gigantyczny skandal"

"Zwolnienie wiceprzewodniczącego w tym momencie jest gigantycznym skandalem, ponieważ jest on jedną z kluczowych osób delegowaną do przedstawienia właściwej komisji sejmowej argumentów koniecznych do włączenia pracowników naszego zakładu do programu osłonowego. Tym bardziej jest to dziwne, gdyż działania te były konsultowane przez władze związku z panem Marcinem Sutkowskim. W naszej opinii jest to próba zastraszenia pracowników oraz członków NSZZ «Solidarność»" – czytamy w stanowisku MOZ NSZZ "S" przy PG "Silesia" w restrukturyzacji.

Związkowcy stanowczo sprzeciwiają się wobec działań władz spółki, które ich zdaniem prowadzą do likwidacji kopalni.

"Należy zwrócić szczególną uwagę na brak robót przygotowawczych, przejście na jednościanowy system produkcji, zatamowanie części kompleksów ścianowych, wycofanie się z drążenia przodków do ściany 126 w pok 327 pomimo poniesionych kosztów. Ponadto należy zwrócić uwagę na brak wypłat z tytułu szkód górniczych, co uderza w wizerunek oraz wiarygodność kopalni" – zaznaczyli.

Zawiadomienie do prokuratury

Dla Solidarności niezrozumiałe są także decyzje zarządcy sądowego Marcina Marka Ferdyna, który nie spotyka się z przedstawicielami strony społecznej.

"Komunikuje się poprzez pisma, których on sam nie podpisuje, tylko wyznaczeni przez niego pełnomocnicy czy prokurenci. Czy faktycznie oni są pełnomocnikami i prokurentami, tego nie wiemy, gdyż nie zostaliśmy o tym poinformowani" – zaznaczyli.

W ocenie związkowców to Marcin Sutkowski jest głównym problemem obecnej sytuacji kopalni. Z tego powodu chcą, aby zarządca sądowy wycofał wszelkie pełnomocnictwa przyznane Marcinowi Sutkowskiemu, o ile takie są, oraz innym prokurentom i pełnomocnikom, którzy byli do czasu wprowadzenia postępowania restrukturyzacyjnego osobami decyzyjnymi w Bumechu lub Silesi.

"Żądamy również odsunięcia pana Marcina Sutkowskiego od jakichkolwiek działań w imieniu kopalni. Żądamy wycofania wszystkich ostatnich wypowiedzeń złożonych przez pracodawcę. Jednocześnie informujemy o złożeniu w najbliższym czasie dwóch zawiadomień do prokuratury dotyczących utrudniania działalności związkowej oraz działania na szkodę firmy" – przekazała Solidarność przy PG "Silesia".

Odpowiedź spółki

Pracodawca zaprzecza, że władze PG "Silesia" dążą do likwidacji kopalni.

"Intencją kierownictwa jest takie poprowadzenie restrukturyzacji, aby kopalnia mogła odzyskać trwałą zdolność funkcjonowania w nowych realiach rynku węgla energetycznego. Nie zostały też wstrzymane prace przygotowawcze, trwa realizacja przygotowań do prac na ścianie nr 164. W ramach organizacji prac przygotowawczych wynajęty został dodatkowy kombajn chodnikowy AM-75, który jest obecnie instalowany. Nie jest również prawdą, że zastępca pana G. Babija został zwolniony w celu zastraszania działaczy związkowych. Wspomniany pracownik otrzymał wypowiedzenie w związku z likwidacją stanowiska pracy" – przekazała spółka Bumech, w odpowiedzi na pytania "Dziennika Zachodniego". 

Firma dodała, że Marcin Sutkowski jest największym akcjonariuszem Bumechu, do którego należy PG "Silesia".

"Nie powinno zatem dziwić, że sytuacja kopalni pozostaje w jego bezpośrednim obszarze zainteresowania" – zaznaczono.

ZOBACZ TAKŻE: "Dziś stajemy przed brutalną prawdą". Związki zawodowe w Poczcie Polskiej alarmują

ZOBACZ TAKŻE: Bartłomiej Mickiewicz: Nie podpisaliśmy żadnego porozumienia. Rząd jednostronnie skończył negocjacje?



 

Polecane