Solidarność trzeci dzień okupuje centralę Poczty Polskiej. "Próby zastraszania i dyskryminacji pracowników"

"Prezydium Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej stanowczo sprzeciwia się wszelkim próbom zastraszania i dyskryminacji pracowników przez pracodawcę oraz ograniczania ich konstytucyjnych praw obywatelskich, w tym prawa do protestu" - przekazują protestujący pracownicy Poczty Polskiej.
Protest w centrali Poczty Polskiej Solidarność trzeci dzień okupuje centralę Poczty Polskiej.
Protest w centrali Poczty Polskiej / fot. T. Gutry

Zarząd Poczty Polskiej wydał wczoraj oświadczenie, w którym odnosi się do protestu, który w środę rozpoczęli w centrali Poczty Polskiej związkowcy m.in. z NSZZ "Solidarność". Pisze w nim:

"Nie jest jasne, w jakiej formule prawnej niewielka grupa działaczy związkowych pozostaje w sali konferencyjnej w siedzibie Poczty, w której toczyły się rokowania ZUZP (w ramach procesu pierwszego). Niemniej jednak działanie to wykracza poza prawnie dopuszczalne środki prowadzenia dialogu społecznego, jak i zasady prowadzenia dialogu w dobrej wierze".

Próby narzucenia narracji umniejszającej rolę legalnych form wyrażania niezadowolenia

Członkowie Prezydium Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Poczty Polskiej nie pozostawili działań zarządu bez odpowiedzi.

"Z niepokojem przyjmujemy wydane przez Pocztę Polską oświadczenie, w którym pracodawca usiłuje deprecjonować inicjatywy związkowe oraz narzucić narrację umniejszającą rolę legalnych form wyrażania niezadowolenia ze sposobu prowadzenia negocjacji w sprawach pracowniczych. Odrzucamy te manipulacje i podkreślamy, że prawo do manifestowania swojego sprzeciwu jest niezbywalnym prawem każdego pracownika, niezależnie od żądań i stanowisk pracodawcy"

- piszą w specjalnym stanowiku. 

"Próby przedstawienia protestujących pracowników w negatywnym świetle oraz bagatelizowanie działań związków zawodowych są niedopuszczalne. Pracodawca w swoim komunikacie podważa zasadność negocjacji, zarzucając stronie związkowej brak dobrej woli oraz nieprzedstawienie realistycznych propozycji. Jest to nieprawda. Od początku negocjacji Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej wykazywała się otwartością na dialog i przedstawiała propozycje rozwiązań, które byłyby kompromisem pomiędzy potrzebami pracowników a możliwościami spółki. To pracodawca odrzuca wszystkie rozwiązania inne niż te, które sam narzuca, a ponadto stosuje narrację, która ma na celu zdyskredytowanie działań związkowych"

- przekonują związkowcy.

"Dalsze ignorowanie głosu pracowników doprowadzi do pogłębienia kryzysu w Spółce"

"Ponadto, pracodawca bezzasadnie sugeruje, że protesty związkowe nie mają podstaw prawnych. Tymczasem prawo do zgromadzeń i wyrażania opinii jest fundamentem demokratycznego państwa prawnego. Jego podstawą prawną są:
➡Konstytucja RP (Art. 57, Art. 54 ust. 1 i Art. 32),
➡Ustawa z dnia 24 lipca 2015 r. – Prawo o zgromadzeniach (Dz.U. 2019 poz. 631),
➡Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (Europejska Konwencja Praw Człowieka – EKPC, (Art. 11 ust. 1),
➡Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych (MPPOiP, Art. 21).

Insynuacje, jakoby obecność przedstawicieli związków w siedzibie Poczty Polskiej była działaniem nielegalnym, stanowią próbę zastraszenia pracowników oraz ograniczenia ich obywatelskich swobód. To postępowanie niedopuszczalne i godne potępienia"

- dodają.

Domagamy się również natychmiastowego zaprzestania działań zastraszających oraz respektowania praw pracowniczych i związkowych.

"Dalsze ignorowanie głosu pracowników i ich przedstawicieli doprowadzi jedynie do pogłębienia kryzysu w Spółce"

- przekonują.


 

POLECANE
Potężne uderzenie kontrrewolucji Donalda Trumpa tylko u nas
Potężne uderzenie kontrrewolucji Donalda Trumpa

Czy mężczyźni powinni mieć dostęp do kobiecych szatni, spa i przebieralni, jeżeli sami uznają się za kobiety? Prawo w Ameryce faworyzowało dotychczas takich mężczyzn, wpuszczając ich do żeńskich przestrzeni niczym lisy do kurników. Teraz to prawdopodobnie się zmieni.

Znana influencerka złożyła petycję w Sejmie. Domagało się tego 48 tys. ludzi Wiadomości
Znana influencerka złożyła petycję w Sejmie. Domagało się tego 48 tys. ludzi

Do Ministerstwa Zdrowia oraz Komisji ds. Petycji w Sejmie wpłynęła właśnie kolejna petycja w sprawie zakazu reklamy piwa, złożona przez Olgę Legosz, influencerkę i aktywistkę społeczną.

Co z posłem Marcinem Romanowskim? Nowe informacje Wiadomości
Co z posłem Marcinem Romanowskim? Nowe informacje

Sejm uchylił w czwartek immunitet b. wiceszefowi MS Marcinowi Romanowskiemu oraz wyraził zgodę na jego zatrzymanie i areszt. Kolejne uchylenie immunitetu posła PiS ma związek z przestawieniem przez prokuraturę nowych zarzutów w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości.

Europoseł Koalicji Obywatelskiej mówi Niemcom jak mają głosować z ostatniej chwili
Europoseł Koalicji Obywatelskiej mówi Niemcom jak mają głosować

Do tej pory to raczej niemieckie media i politycy mówili Polakom co mają robić, jak żyć i jak głosować. A tu proszę.

Budowa pierwszej elektrowni jądrowej. Sejm zdecydował pilne
Budowa pierwszej elektrowni jądrowej. Sejm zdecydował

Sejm uchwalił w czwartek ustawę o dokapitalizowaniu z budżetu spółki Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) kwotą do 60,2 mld zł, co ma być wkładem do budowy pierwszej elektrowni jądrowej. Warunkiem dokapitalizowania jest zgoda KE na pomoc publiczną.

Zamieszanie wokół serialu Klan. Aktorka uspokaja fanów Wiadomości
Zamieszanie wokół serialu "Klan". Aktorka uspokaja fanów

Ostatnie zmiany w obsadzie serialu "Klan" wywołały spore poruszenie wśród widzów. Po odejściu Barbary Bursztynowicz pojawiły się obawy, że kolejne gwiazdy produkcji mogą pójść w jej ślady. Jedną z osób, o których przyszłość zaczęto się martwić, jest Joanna Żółkowska, od lat wcielająca się w postać Anny Surmacz-Koziełło.

Rozważamy to. Macron odsłania plany wobec Rosji pilne
"Rozważamy to". Macron odsłania plany wobec Rosji

Rozważamy rozmieszczenie sił pokojowych, które w wypadku zakończenia wojny w Ukrainie miałyby odstraszyć Rosję przed wznowieniem agresji - powiedział w czwartek prezydent Francji Emmanuel Macron. Zaznaczył, że w obecnej sytuacji potrzebna jest Europa solidarna i silna.

Szef MSZ Węgier: „Nie zgodzimy się na przedłużenie sankcji na Rosję i Białoruś polityka
Szef MSZ Węgier: „Nie zgodzimy się na przedłużenie sankcji na Rosję i Białoruś"

Nie zgodzimy się w poniedziałek na przedłużenie sankcji na Rosję i Białoruś oraz zawetujemy wartą 20 mld euro pomoc Unii Europejskiej dla Ukrainy – zapowiedział w czwartek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Odeszłaś tak nagle. Żałoba w pomorskiej policji Wiadomości
"Odeszłaś tak nagle". Żałoba w pomorskiej policji

Media obiegła informacja o nagłej śmierci nadkomisarz Beaty Kurek. Była zastępcą naczelnika wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Miała 44 lata. Według doniesień lokalnych mediów przyczyną jej zgonu były powikłania po grypie.

Polka zatrzymana w Bristolu. Uważa, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Polka zatrzymana w Bristolu. Uważa, że jest zaginioną Madeleine McCann

3-letnia Madeleine McCann przebywała na wakacjach w Praia da Luz wraz z rodzicami i rodzeństwem, kiedy nagle 3 maja 2007 roku zniknęła z hotelowego pokoju. Sprawa do dziś nie została rozwiązana. Tymczasem od dłuższego już czasu pewna 23-latka nie przestaje głosić, że jest zaginioną Brytyjką, czym wywołała wielką medialną burzę.

REKLAMA

Solidarność trzeci dzień okupuje centralę Poczty Polskiej. "Próby zastraszania i dyskryminacji pracowników"

"Prezydium Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej stanowczo sprzeciwia się wszelkim próbom zastraszania i dyskryminacji pracowników przez pracodawcę oraz ograniczania ich konstytucyjnych praw obywatelskich, w tym prawa do protestu" - przekazują protestujący pracownicy Poczty Polskiej.
Protest w centrali Poczty Polskiej Solidarność trzeci dzień okupuje centralę Poczty Polskiej.
Protest w centrali Poczty Polskiej / fot. T. Gutry

Zarząd Poczty Polskiej wydał wczoraj oświadczenie, w którym odnosi się do protestu, który w środę rozpoczęli w centrali Poczty Polskiej związkowcy m.in. z NSZZ "Solidarność". Pisze w nim:

"Nie jest jasne, w jakiej formule prawnej niewielka grupa działaczy związkowych pozostaje w sali konferencyjnej w siedzibie Poczty, w której toczyły się rokowania ZUZP (w ramach procesu pierwszego). Niemniej jednak działanie to wykracza poza prawnie dopuszczalne środki prowadzenia dialogu społecznego, jak i zasady prowadzenia dialogu w dobrej wierze".

Próby narzucenia narracji umniejszającej rolę legalnych form wyrażania niezadowolenia

Członkowie Prezydium Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Poczty Polskiej nie pozostawili działań zarządu bez odpowiedzi.

"Z niepokojem przyjmujemy wydane przez Pocztę Polską oświadczenie, w którym pracodawca usiłuje deprecjonować inicjatywy związkowe oraz narzucić narrację umniejszającą rolę legalnych form wyrażania niezadowolenia ze sposobu prowadzenia negocjacji w sprawach pracowniczych. Odrzucamy te manipulacje i podkreślamy, że prawo do manifestowania swojego sprzeciwu jest niezbywalnym prawem każdego pracownika, niezależnie od żądań i stanowisk pracodawcy"

- piszą w specjalnym stanowiku. 

"Próby przedstawienia protestujących pracowników w negatywnym świetle oraz bagatelizowanie działań związków zawodowych są niedopuszczalne. Pracodawca w swoim komunikacie podważa zasadność negocjacji, zarzucając stronie związkowej brak dobrej woli oraz nieprzedstawienie realistycznych propozycji. Jest to nieprawda. Od początku negocjacji Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej wykazywała się otwartością na dialog i przedstawiała propozycje rozwiązań, które byłyby kompromisem pomiędzy potrzebami pracowników a możliwościami spółki. To pracodawca odrzuca wszystkie rozwiązania inne niż te, które sam narzuca, a ponadto stosuje narrację, która ma na celu zdyskredytowanie działań związkowych"

- przekonują związkowcy.

"Dalsze ignorowanie głosu pracowników doprowadzi do pogłębienia kryzysu w Spółce"

"Ponadto, pracodawca bezzasadnie sugeruje, że protesty związkowe nie mają podstaw prawnych. Tymczasem prawo do zgromadzeń i wyrażania opinii jest fundamentem demokratycznego państwa prawnego. Jego podstawą prawną są:
➡Konstytucja RP (Art. 57, Art. 54 ust. 1 i Art. 32),
➡Ustawa z dnia 24 lipca 2015 r. – Prawo o zgromadzeniach (Dz.U. 2019 poz. 631),
➡Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (Europejska Konwencja Praw Człowieka – EKPC, (Art. 11 ust. 1),
➡Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych (MPPOiP, Art. 21).

Insynuacje, jakoby obecność przedstawicieli związków w siedzibie Poczty Polskiej była działaniem nielegalnym, stanowią próbę zastraszenia pracowników oraz ograniczenia ich obywatelskich swobód. To postępowanie niedopuszczalne i godne potępienia"

- dodają.

Domagamy się również natychmiastowego zaprzestania działań zastraszających oraz respektowania praw pracowniczych i związkowych.

"Dalsze ignorowanie głosu pracowników i ich przedstawicieli doprowadzi jedynie do pogłębienia kryzysu w Spółce"

- przekonują.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe