"Przeciw niszczeniu Polski!". Apel więźniów politycznych stanu wojennego i działaczy podziemnej „Solidarności”

Przeciw niszczeniu Polski!
Apel więźniów politycznych stanu wojennego oraz działaczy podziemnej „Solidarności”
Sygnatariusze niniejszego apelu, reprezentujący środowiska więźniów politycznych stanu wojennego oraz działaczy podziemnej „Solidarności” lat 80., stwierdzają, że od tamtego ponurego czasu nie było w naszej Ojczyźnie takich naruszeń prawa, jak obecnie. To, co dzieje się za sprawą ludzi rządzących w naszym kraju jest marnotrawieniem dorobku pokolenia „Solidarności”, które 35 lat temu wywalczyło wolną i demokratyczną Polskę. Ta wolność jest nam dziś odbierana, a państwo polskie jest dezorganizowane. Nie godzimy się na to!
Ludzie, którzy przejęli władzę po 15 października 2023 systematycznie i bez zahamowań dokonują gwałtu na praworządności. Lekceważą lub unieważniają obowiązujące prawa, z Konstytucją włącznie. Łamią przyjęte reguły i dobre obyczaje w uprawianiu polityki, demolują ważne instytucje publiczne. Ograniczają wolność słowa. Dążą do zniszczenia opozycji - wszak jednego z filarów demokracji! Za nic mają też prawa obywatelskie, czego doświadczają przesłuchiwani, aresztowani, skandalicznie traktowani politycy opozycji oraz urzędnicy poprzedniego rządu. Oczywiście, na temat sytuacji w Polsce milczy Unia Europejska i milczą krajowe oraz zagraniczne „autorytety”, dowodząc tym swojej hipokryzji. W taki oto sposób, pod szyldem ustroju demokratycznego, mamy dziś w Polsce stan narastającego autorytaryzmu. A czym to grozi, my z „Solidarności” dobrze wiemy. I dlatego przestrzegamy: to się skończy źle, a zapłacimy za to wszyscy, również ci, którzy w 2023 takiego wyboru dokonali…
Ta władza demoluje nasz kraj, zajęta zemstą na swoich przeciwnikach, zamiast dobrym rządzeniem. Manipuluje opinią publiczną za pośrednictwem dyspozycyjnych mediów, dzieląc naród w trudnych czasach, kiedy Polacy powinni być razem! Inicjuje rozkład tkanki społecznej poprzez promocję gender i aborcji, walkę z religią i własną historią. Uzależnia nas od polityk rodzących się poza naszymi granicami, przygotowując m.in. masowy napływ migrantów i „zielony ład”, blokując wielkie inwestycje rozwojowe czy prowadząc niejednoznaczną politykę obronną… Ta władza nie do przyjęcia, jest bezkarna i nie ma poczucia dobra wspólnego! Dlatego, zanim definitywnie odejdzie przegrywając kolejne wybory, powinna już dziś podlegać ograniczeniu. A zapewni to jedynie zwycięstwo w nadchodzących wyborach prezydenckich kandydata popieranego przez największą partię opozycyjną, czyli Karola Nawrockiego. Za tym się opowiadamy i do tego Rodaków namawiamy! Będzie to początek odzyskiwania Polski z rąk co najmniej nieodpowiedzialnych.
Czas pokolenia „pierwszej Solidarności” mija i jest nas coraz mniej. Chcielibyśmy więc mieć pewność, że nasz wysiłek, wyrzeczenia i ofiary nie poszły na marne; że Ojczyzna po naszym odejściu, pozostanie na dobrym kursie. Niestety, dziś takiej pewności nie ma, Polska jest bowiem zagrożona – ograniczeniem suwerenności, marginalizacją gospodarczą, pauperyzacją społeczeństwa, a nawet zanikiem historycznej i kulturowej tożsamości. Uważamy, że nie ma na to lepszej odpowiedzi niż uruchomienie wewnętrznej siły narodu. Niż przebudzenie Polaków! Tak było po I Pielgrzymce Jana Pawła II do Polski, i tak było po Jego wizycie na Westerplatte w 1987 roku z pamiętną homilią do młodzieży. Ta analogia jest tylko z pozoru daleka, natomiast problem obecnego mentalnego zniewolenia Polaków jest bardziej skomplikowany niż wówczas…
Głosując demokratycznie lecz bezrefleksyjnie, w październiku 2023 dopuściliśmy do władzy Zło. I ten błąd trzeba naprawić – aktywnością i obywatelskim oporem; tworzeniem programów na przyszłość; edukacją i lepszą komunikacją z młodszym pokoleniem; dotarciem do zobojętniałej części społeczeństwa… Aby zapobiec dalszej degradacji naszego państwa, wzywamy tu do wspólnego sprzeciwu wszystkie siły patriotyczne! – wywodzące się z dawnej „Solidarności”, ze stowarzyszeń i organizacji społecznych, kombatanckich i katolickich, a także z NSZZ „Solidarność”.
Pełni obaw, ale i nadziei, apelujemy do wszystkich, którym leży na sercu dobro naszej Ojczyzny… Apelujemy zwłaszcza do tych, którzy narodzili się już w wolnej Polsce i nie wiedzą, czym jest życie w zniewoleniu z pozorami demokracji. Zadbajcie o swoją przyszłość i przyszłość kraju, którego jesteście obywatelami! Zachowując własne zdanie oraz zdrowy rozsądek, kierując się wartościami a nie ich pozorami, poprzyjcie kontrolę nad rządzącymi, która powstrzyma ich samowolę. Uczynicie to, wybierając nowego prezydenta RP spoza obozu tej władzy. Pilnie wymaga tego interes Ojczyzny, ale także szacunek dla wielu pokoleń, które o jej pomyślność walczyły.
Czesław Nowak, prezes Stowarzyszenia „Godność”
Andrzej Osipów, wiceprezes Stowarzyszenia „Godność”
Stanisław Fudakowski, sekretarz Stowarzyszenia „Godność”