"Pan się opi*****asz". Hołownia w ogniu krytyki

"Pan się opi*****asz" – mocne słowa wyborcy
Podczas spotkania jeden z mężczyzn postanowił podzielić się swoją opinią na temat politycznej pozycji Hołowni.
Pan się opi*****asz. Tak po męsku
– rzucił bez ogródek.
Lider Polski 2050 natychmiast zareagował:
Halo, halo, proszę pana. Ja wykonywałem swoje obowiązki, a nie się opi******łem, podczas kiedy inni migali się jak złoto
– odpowiedział stanowczo.
Mężczyzna przyznał, że nie miał złych intencji i dodał: – To jest męska rozmowa. Ale ja w pana wierzę.
Natomiast Hołownia zapewnił, że sytuacja już niebawem się poprawi. – Ale ja wiem, nie mam pretensji. Ja mówię wyraźnie. Idziemy do przodu, pan się nie boi. Dwa, trzy tygodnie, pan zobaczy – powiedział z przekonaniem.
Nie da się ukryć, że lider Polski 2050 przeżywa trudniejszy moment w kampanii. Według marcowego sondażu dla Polsat News Hołownia zajmuje czwarte miejsce z wynikiem 5,4% poparcia. To spadek w porównaniu z poprzednim miesiącem, gdy miał 6,2%. Na czele sondażu plasują się Rafał Trzaskowski (36,4%), Karol Nawrocki (25,9%) oraz Sławomir Mentzen (18,1%).
Wybory prezydenckie w Polsce
Już 18 maja odbędą się w Polsce wybory prezydenckie. Głównymi kandydatami są Rafał Trzaskowski, obecny prezydent Warszawy, reprezentujący rządzącą Koalicję Obywatelską, oraz Karol Nawrocki, historyk i dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej, kandydat obywatelski popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Swoje poparcie dla Nawrockiego wyraziła także NSZZ „Solidarność”. Wśród innych kandydatów znajdują się Szymon Hołownia z Polski 2050 czy Sławomir Mentzen z Konfederacji.
Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska ponad 50% głosów w pierwszej turze, druga tura planowana jest na 1 czerwca 2025 roku. Większość sondaży wskazuje, że dojdzie do II tury i spotkają się w niej Rafał Trzaskowski z Karolem Nawrockim. Prezydent jest wybierany na pięcioletnią kadencję i może być ponownie wybrany tylko raz. Prezydentem może zostać polski obywatel, który najpóźniej w dniu wyborów kończy 35 lat.