"Niemcy wsypali Tuska". Są zachwyceni współpracą z Polską w zakresie przyjmowania imigrantów

Dziennikarz Wirtualnej Polski Tomasz Waleński był w niemieckim ośrodku Eisenhüttenstadt i rozmawiał z Olafem Jansenem, szefem Centralnego Urzędu ds. Rejestracji Cudzoziemców Brandenburgii i jednocześnie kierownikiem ośrodka recepcyjnego w Eisenhüttenstadt.
Kierownik ośrodka w rozmowie z polskim dziennikarzem stwierdził, że obowiązujące obecnie w Niemczech przepisy są "nieefektywne" i celem jest odejście od tego modelu zarządzania. Już na początku rozmowy Niemiec pochwalił działania polskiego rządu:
Polska jest jednym z najkonkretniejszych, najpoprawniejszych i najsprawniejszych państw w Europie w tej kwestii: odpowiada szybko, zgodnie i zawsze korzystnie. Krótko mówiąc: można dobrze współpracować z Polską. (…) Istnieje duży potencjał, aby uprościć transfery między Polską a Brandenburgią i uczynić procedury bardziej wydajnymi dla obu stron.
Polski dziennikarz zwrócił uwagę, że Polska, bazując na oficjalnych danych Federalnego Urzędu do spraw Migracji i Uchodźców (BAMF), przyjęła 340 imigrantów z Niemiec. To zdecydowanie więcej niż Włochy (zadeklarowano 10,5 tys. migrantów, przyjęto 3 osoby) czy Grecji (zadeklarowano 15,5 tys. imigrantów, przyjęto 22 osoby).
- "Jesteśmy w szoku". Książę Harry rezygnuje
- Kazik Staszewski chory. Koncerty odwołane
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy. Sparaliżowane będzie pięć dzielnic
- Nowe przepisy resortu zdrowia rozczarowaniem? Eksperci nie mają wątpliwości
Komentarz Piotra Müllera
Do ustaleń dziennikarza Wirtualnej Polski odniósł się w mediach społecznościowych europoseł Piotr Müller.
Niemcy wsypali Tuska. Dziennikarze Wirtualnej Polski byli w niemieckim, przygranicznym ośrodku transferującym uchodźców do Polski. Ta relacja jest porażająca
– napisał Piotr Müller. Następnie polityk wymienił, że to "Niemcy stawiają warunki. My przyjmujemy ludzi. Oni działają. My… wykonujemy. To nie współpraca – to podporządkowanie".
Polska nie może być zapleczem niemieckich błędów migracyjnych
– dodał europoseł.
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- "Odeszła wczoraj". Wrocławskie zoo wydało komunikat
- „Police” padną, bo „Berlin musi oddychać”?
- Dariusz Matecki został pilnie przewieziony do szpitala onkologicznego
Niemcy otwierają centrum deportacyjne przy granicy z Polską
Granicząca z Polską Brandenburgia chce szybko i sprawnie deportować osoby ubiegające się o azyl, które przybywają tam z innych krajów UE. W tym celu otwiera w przygranicznym mieście Eisenhüttenstadt nowe centrum deportacyjne.
Federalna minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser i jej brandenburska koleżanka Katrin Lange (obie SPD) podpisały porozumienie w sprawie tzw. Centrum Dublińskiego, które zostanie utworzone na terenie centralnego ośrodka recepcyjnego w Eisenhüttenstadt.
Centrum powinno zapewnić miejsce dla 150–250 osób w dwóch budynkach, wtedy wszyscy uchodźcy będą umieszczeni w jednym centralnym miejscu. Ze względu na bliskość polskiej granicy można ich tam szybko zawrócić
– powiedział portalowi B.Z-Berlin minister spraw wewnętrznych Lange.
⚠️ Niemcy wsypali Tuska ⚠️
— Piotr Müller (@PiotrMuller) March 27, 2025
Dziennikarze Wirtualnej Polski byli w niemieckim, przygranicznym ośrodku transferującym uchodźców do Polski.
Ta relacja jest porażająca.
▶️ Niemcy stawiają warunki.
▶️ My przyjmujemy ludzi.
▶️ Oni działają. My… wykonujemy.
To nie współpraca – to… pic.twitter.com/X6uWGWQwk1