Czechy: Rząd wprowadza stan zagrożenia

Przyczyny i skutki katastrofy
Do katastrofy kolejowej doszło 28 lutego, gdy w miejscowości Hustopecze nad Beczwą wykoleił się pociąg z wagonami-cysternami, przewożącymi ponad 1000 ton benzenu. Według wstępnych ustaleń skład z nadmierną prędkością wjechał na zwrotnicę. Wybuchł pożar, a około 350 ton trującej substancji dostało się do wód podziemnych.
Na terenie osady domków rekreacyjnych położonych w pobliżu miejsca katastrofy stwierdzono skażenie w jednej ze studni.
Wkrótce po ogłoszeniu stanu zagrożenia miejscowy związek rybacki poinformował, że groźny poziom stężenia benzenu stwierdzono niedaleko zbiornika retencyjnego w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca katastrofy. Rybacy stwierdzili obecność benzenu nie tylko przy powierzchni wody, ale także przy dnie jeziora.
- Niemcy niezadowoleni z decyzji Polski. Chodzi o ogromne złoża gazu
- Emerytka ścigana za wpis na temat Owsiaka. Jest decyzja sądu
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- "Jesteśmy w szoku". Książę Harry rezygnuje
- Tadeusz Płużański: Helena Wolińska - potwór w mundurze
Co oznacza stan zagrożenia?
Decyzją wojewody ołomunieckiego Ladislava Oklesztieka stan zagrożenia, pierwszy w skali zarządzania kryzysowego, obowiązuje od południa w piątek i potrwa miesiąc. Ma pozwolić na szybszą rekultywację skażonych gruntów i wody, a przede wszystkim na niedopuszczenie do skażenia wód rzeki Beczwy.
Między miejscem katastrofy a zbiornikiem strażacy oraz wynajęte przez władze samorządowe firmy budują metalową zaporę sięgającą siedem metrów w głąb gruntu. Ma ona zatrzymać wyciek trującej substancji do jeziora i wód gruntowych.
Spór wokół decyzji
Ministerstwo środowiska chciało, by stan zagrożenia został wprowadzony wcześniej, ale wojewoda ołomuniecki odmawiał, domagając się od rządu gwarancji pokrycia kosztów operacji. Otrzymał ją w czwartek wieczorem. Oklesztiek oszacował, że szkody spowodowane wykolejeniem i pożarem wyniosą około 1 miliarda koron (ok. 170 mln zł).
Właściwości benzenu i zagrożenie dla środowiska
Benzen to rakotwórcza, toksyczna substancja stosowana do produkcji m.in. tworzyw sztucznych, barwników, detergentów, pestycydów, a dawniej wykorzystywana jako rozpuszczalnik oraz składnik paliw silnikowych.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)