Ukraina szuka bohatera narodowego

Pierwszym z nich był Bohdan Chmielnicki, który - po serii wielkich zwycięstw militarnych nad Polakami - wyzwolił Ukrainę z zależności od Polski, ale w styczniu 1654 roku podpisał nieszczęsną Ugodę Perejasławską, oddającą kształtujące się państwo ukraińskie pod władanie cara Rosji. Umowę, na którą do dziś powołuje się Rosja, uzasadniając swoje prawa do Ukrainy.
Mazepa - zwrócił się przeciw Rosji
Drugim był hetman Iwan Mazepa, który podczas wojny szwedzko-rosyjskiej w roku 1708 stanął po stronie Szwedów, podpisał tajną umowę z królem Polski Stanisławem Leszczyńskim i zwrócił się przeciwko carowi Piotrowi I, de facto zrywając "ugodę perejasławską" Chmielnickiego. Jego oczywistym celem było zjednoczenie Ukrainy i uwolnienie się spod rosyjskiego despotyzmu.
Dla Ukraińców Iwan Mazepa - kojarzony z walką przeciw rosyjskiej przemocy - jest postacią jakby stworzoną na obecne czasy agresji rosyjskiej. Przecież takie historyczne indywidualności ukraińskie jak Bohdan Chmielnicki czy Stepan Bandera mają ciemne, wręcz czarne karty w swoich życiorysach. Nie stanowią wzorców, które zaakceptuje Europa. Ich działania doprowadziły do ludobójstwa na wielką skalę, a ich polityczne powiązania i sojusze były kompromitujące. Chmielnicki na przykład był bezpośrednio odpowiedzialny za okrutne wymordowanie tysięcy bezbronnych polskich jeńców wojennych po bitwie pod Batohem (tzw. "Sarmacki Katyń",1652) i za największą przed Holokaustem masakrę społeczności żydowskich. Z kolei Banderę historycy obciążają moralną odpowiedzialnością za Rzeź Wołyńską. Mazepa ma czyste ręce, niesplamione mordem. To przesądziło o propagowaniu jego postaci.
W październiku 2022 roku żona prezydenta Ukrainy, Ołena Zełenska została matką chrzestną zbudowanej w Turcji korwety klasy Ada. Jednostka nosi imię "Hetman Iwan Mazepa" i zostaje wyposażona, między innymi, w wyrzutnie pocisków Boeing Harpoon. "Niech odwaga i męstwo hetmana Iwana Mazepy inspirują Was do obrony naszej Ojczyzny, a jego duch niech Was chroni i strzeże” – powiedziała Olena Zełenska podczas uroczystości wodowania korwety.
Narodowy symbol
Znany w polskiej literaturze jako bohater dramatu Juliusza Słowackiego, a także jako adwersarz słynnego pamiętnikarza Jana Chryzostoma Paska, który za młodu, na dworze królewskim w Warszawie, wszedł w konflikt z Mazepą i "wyciął go pięścią w gębę". "Był to trochę szalbierz, a do tego Kozak, niedawno nobilitowany." - pisał po latach zawzięty Pasek.
Pamiętnikarz się mylił w sprawie tej nobilitacji. Szlachectwo otrzymał - za zasługi wojenne dla Rzeczypospolitej - już pradziadek Iwana Mazepy-Kołodyńskiego w 1572 roku, decyzją polskiego króla Zygmunta Augusta. Mazepa z opowieści Paska, ówczesny adiutant polskiego króla Jana Kazimierza, to w przyszłości słynny hetman kozacki, przywódca Ukrainy Lewobrzeżnej, polityk, dyplomata, a jednocześnie mecenas sztuki i nawet literat. Bohater narodowy Ukrainy. Wyklęty przez Rosjan. Znienawidzony przez carat. Przemilczany za czasów Związku Sowieckiego.
W ojczyźnie Mazepa jeszcze przed kilkunastu laty nie był tak popularny. W ogólnokrajowym plebiscycie "Wielcy Ukraińcy", przeprowadzonym w latach 2007-2008, Mazepa znalazł się na 11 miejscu. Stepan Bandera był na trzecim, a Chmielnicki na piątym. Dziś zapewne byłoby inaczej. Oby! Gwiazda Mazepy lśni coraz jaśniej, powstają jego pomniki, upamiętniają go nazwy ulic i widnieje na banknotach, nawet czapka "mazepinka" stała się elementem munduru Sił Zbrojnych Ukrainy. Decydujący o polityce historycznej Ukrainy wybrali go - słusznie, bo jest znany także poza Ukrainą - na symbol (być może najważniejszy) walki narodowowyzwoleńczej. Także z polskiego punktu widzenia Mazepa jest idealny w tej roli. Chociażby dlatego, że - w przeciwieństwie do Chmielnickiego i Bandery - Mazepa nie był wrogiem Polaków.
A poza tym to niezwykła postać, która w wieku XIX i XX wzbudzała ogromne emocje prawdziwymi i zmyślonymi historiami ze swojego życia. To pierwszy i jedyny w historii ukraiński "celebryta na skalę międzynarodową", jakkolwiek świat zachwycił się nim dopiero po jego śmierci. Dzięki jego popularności Europa uświadomiła sobie istnienie Ukrainy.
Kochali go romantycy
Dzieła literackie poświęcali mu najwybitniejsi pisarze. Pisał o nim już w roku 1731 sam Voltaire w "Dziejach Karola XII, króla Szwecji". Tam po raz pierwszy pojawia się wzmianka o wydarzeniu z młodości Mazepy, gdy został nagi przywiązany do konia przez polskiego szlachcica, któremu uwiódł żonę. Skąd dowiedział się o tym Voltaire? Podobno od króla Stanisława Leszczyńskiego. O wydarzeniu wspomina także Jan Chryzostom Pasek w "Pamiętnikach". Skandal był głośny i opowiadany jako pikantna plotka.
Dramatyczne losy Mazepy zrobiły wrażenie na angielskim romantyku lordzie Byronie - autorze poematu "Mazeppa" (1819) i Victorze Hugo - autorze wiersza o ukraińskim bohaterze (1828). Mazepa stał się symbolem romantycznego kochanka a zarazem bojownika przeciwko tyranii. Jego dzieje poruszyły największych pisarzy i poetów, malarzy i kompozytorów z Francji, Niemiec, Anglii, USA, Polski i Rosji.
Wyklęty w Rosji, zapatrzony w Zachód
Dramat Słowackiego powstał w roku 1839, a poprzedził go o dziesięć lat poemat Aleksandra Puszkina "Połtawa" (pierwotny tytuł "Mazepa"), który miał stanowić sprzeciw wobec idealizacji Mazepy w literaturze. Puszkin przedstawił go w złych barwach, bo autor reprezentował rosyjski punkt widzenia. Mazepa był wyidealizowaną i heroiczną postacią dla Zachodu, narodowym bohaterem Ukrainy, ale dla Rosjan był zdrajcą. Na polecenie cara, Cerkiew rzuciła klątwę na Mazepę, uważając go za "poprzednika Antychrysta" i "groźnego wilka, odzianego w owczą skórę". O tym, jak wielką nienawiść budził w Rosji Mazepa, może świadczyć fakt, że przez ponad 200 lat, aż do rewolucji bolszewickiej, w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu hetman Mazepa był wyklinany przez wszystkie cerkwie moskiewskie. Anatema obowiązuje do dziś.
Mazepa, zanim się zbuntował, przez dziesięciolecia sprawował władzę na Ukrainie, podporządkowany Rosji i służący wiernie carowi Piotrowi I. Najwyraźniej jego celem było stworzenie fundamentów przyszłej ukraińskiej państwowości. Dlatego popierał rozwój ekonomiczny, dbał o kulturę i sztukę, rozwijał edukację, finansował budowę obiektów sakralnych - cywilizował Ukrainę, otwierając ją na Europę. Wzorował się na Zachodzie - znał go, bo król Jan Kazimierz sfinansował mu przed laty dwuletni pobyt we Włoszech, Niemczech, Francji i Holandii.
Powiązania Mazepy z Polską (Mazepa otrzymał Order Orła Białego) zwracają uwagę na zmarnowane historyczne szanse, które traktowano w XVII wieku bardzo serio, czego dowodem jest Unia Hadziacka z roku 1658. Niezrealizowane plany zakładały stworzenie Rzeczypospolitej Trojga Narodów i połączenie w jedno państwo Polski, Litwy i Ukrainy. Oznaczało to wybór Zachodu. Mazepa zrywający z Rosją może być przedstawiany obecnie jako kontynuator tej myśli. I to ma istotną wartość propagandową dla dzisiejszej Ukrainy, starającej się dostać do UE i NATO.
Szabla nad głową mistrza świata
W grudniu 2024 roku, po wygraniu w Rijadzie bokserskiej walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej, Ukrainiec Ołeksandr Usyk wziął w ręce tajemnicze podłużne pudełko. Znajdował się w nim niezwykły przedmiot, wypożyczony na tę okazję z Muzeum Historycznego w Czernihowie. Była to szabla, z którą nie rozstawał się hetman Mazepa. Wzniesiona nad głową mistrza świata, który w swojej karierze zawodowej nie przegrał jeszcze żadnej walki i w ostatnim pojedynku pokonał po raz drugi o wiele wyższego i cięższego przeciwnika, symbolizuje rolę, jaką postać Iwana Mazepy ma dziś do spełnienia dla Ukrainy.