Papieska katecheza: powierzmy Sercu Jezusowemu wszystkie osoby smutne i niezdecydowane

"Wzrok Jezusa przenika wnętrze każdego z nas, widzi naszą słabość, ale także nasze pragnienia", przypomina Papież w środowej katechezie. Jest ona poświęcona ewangelicznej postaci bogatego młodzieńca. „Powierzmy Sercu Jezusowemu wszystkie osoby smutne i niezdecydowane, aby mogły doświadczyć miłującego spojrzenia Pana, który wzrusza się, spoglądając na nas z czułością”, apeluje Ojciec Święty.
Watykan Papieska katecheza: powierzmy Sercu Jezusowemu wszystkie osoby smutne i niezdecydowane
Watykan / pixabay.com/sebo106

Przestrzega przykazań i szuka sensu

Opublikowana dziś katecheza należy do jubileuszowego cyklu „Jezus Chrystus naszą nadzieją”. Mówiąc o postaci bogatego młodzieńca, Papież przypomina, że w Ewangelii jest on postacią anonimową, nie znamy jego imienia. Wiemy, że jest to człowiek, który od młodości przestrzega przykazań, a mimo to nie odnalazł sensu swojego życia. Papież porównuje go to luksusowego statku, który nie potrafi jednak wciągnąć kotwicy i wypłynąć z portu.

Logika zasług, a nie miłości

Ewangelia opisuje jego spotkanie z Jezusem. Klęka przed Nim i pyta: „Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?” Papież zauważa, że słowa te świadczą o tym, że obca jest mu bezinteresowność. „Tak jakby wszystko mu się należało. Wszystko jest [dla niego] powinnością. Życie wieczne jest dla niego dziedzictwem, czymś, co otrzymuje się na mocy prawa, poprzez skrupulatne przestrzeganie zobowiązań. Ale jakie miejsce może mieć miłość w życiu przeżywanym w ten sposób – nawet jeśli towarzyszą mu dobre intencje?”

Jezus patrzy z miłością

Odpowiadając na pytanie młodzieńca, Jezus wykracza poza pozory, patrzy na niego z miłością i widzi jego wnętrze, zarówno jego słabość, jak i pragnienie. „Miłość Jezusa jest darmo dana – zauważa Papież – dokładnie odwrotnie do logiki zasług, jaka nękała tego młodzieńca. Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, gdy zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy miłowani w ten sposób – darmowo, dzięki łasce”.

Nie musi nic kupować, ale sprzedać

Jezus proponuje więc bogatemu młodzieńcowi zmianę stylu życia i relacji z Bogiem. Pokazuje mu, że nie musi „kupować” uznania, uczucia, szacunku. Trzeba jednak, by „sprzedał” wszystko, co go obciąża, aby uczynił serce bardziej wolnym.

Tylko w relacji można usłyszeć swoje imię

Jezus zaprasza też młodzieńca, by poszedł za Nim, by nie pozostał sam, lecz trwał w więzi, w relacji. Tylko w ten sposób będzie mógł wyjść z anonimowości. „Nasze imię – zauważa Ojciec Święty – możemy usłyszeć tylko będąc w relacji – bo gdy w niej jesteśmy, to ktoś nas woła [po imieniu]. Jeśli pozostaniemy sami, to nigdy nie usłyszymy swojego imienia i nadal będziemy ‘nieokreśleni’, anonimowi. Być może dzisiaj, właśnie dlatego, że żyjemy w kulturze samowystarczalności i indywidualizmu, jesteśmy bardziej nieszczęśliwi, ponieważ nie słyszymy już naszego imienia wypowiadanego przez kogoś, kto miłuje nas bezinteresownie”.

Franciszek przypomina, że bogaty młodzieniec nie przyjął zaproszenia Jezusa, pozostał sam, ponieważ balast jego życia zatrzymał go w porcie. Świadczy o tym jego smutek.

Krzysztof Bronk – Watykan


 

POLECANE
Cała Polska śpiewa z nami, wpie.dalać z płodziakami. Koszmar przed aborcyjną przychodnią w Warszawie [VIDEO] gorące
"Cała Polska śpiewa z nami, wpie.dalać z płodziakami". Koszmar przed aborcyjną "przychodnią" w Warszawie [VIDEO]

8 marca, przy ul. Wiejskiej 9 w Warszawie otwarto pierwszą w Polsce "przychodnię" aborcyjną "Abotak". Od tamtej pory przed placówką trwają protesty prolajferów i kontrprotesty aborcjonistów. W sieci pojawiły się nagrania z jednego z protestów.

„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami polityka
„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami

Były prezydent Lech Wałęsa w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ostrzegł, że Polska stoi na granicy wewnętrznego konfliktu. Jego zdaniem, jeśli wybory prezydenckie wygrają prawicowi kandydaci, kraj może pogrążyć się w chaosie.

Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków Wiadomości
Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków

Księżna Kate, która sama zmagała się z nowotworem, teraz wspiera innych pacjentów onkologicznych w wyjątkowy sposób. Pałac Kensington oraz Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze ogłosiły niezwykłą inicjatywę - powstała specjalna odmiana róży, nazwana imieniem księżnej.

Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię z ostatniej chwili
Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię

W sobotnie popołudnie we wsi Stopin, w województwie mazowieckim, doszło do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem śmigłowca. Mała maszyna runęła na pole podczas próby awaryjnego lądowania. Na pokładzie znajdowało się dwóch mężczyzn.

Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań z ostatniej chwili
Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań

W Niemczech rośnie liczba przypadków przemocy domowej. Według najnowszych danych zebranych przez gazetę „Welt am Sonntag” od urzędów kryminalnych w poszczególnych landach, tylko w ubiegłym roku zgłoszono ponad 266 tysięcy ofiar. To wzrost o 4 procent w porównaniu z rokiem 2023. Eksperci zaznaczają jednak, że skala zjawiska jest znacznie większa – wiele osób nie decyduje się na zgłoszenie przemocy z obawy przed sprawcą, wstydem lub brakiem wiary w skuteczność pomocy.

Walczyło o nią wielu. Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord Wiadomości
"Walczyło o nią wielu". Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord

Wybita w Bydgoszczy XVII-wieczna złota "moneta chocimska" Zygmunta III Wazy została sprzedana na sobotniej aukcji w Oslo za 19,2 mln koron, czyli ok. 7 mln zł. To najwyższa cena osiągnięta za podobny obiekt w historii Skandynawii.

Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost Wiadomości
Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost

FC Barcelona przygotowuje się do wielkiego starcia z Realem Madryt w 35. kolejce La Liga. Przed niedzielnym El Clasico na konferencji prasowej pojawił się trener Hansi Flick, który nie tylko zapowiedział skład, ale też odniósł się do przyszłości Wojciecha Szczęsnego w klubie.

Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA Wiadomości
Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz pogratulował w sobotę polskim pilotom, którzy ukończyli pierwszy etap szkolenia na samolotach F-35 w USA. Podkreślił, że żołnierze ci wzmacniają polskie zdolności obronne.

Sprawa śmierci 3-latki ze Słupska. Są zarzuty dla rodziców z ostatniej chwili
Sprawa śmierci 3-latki ze Słupska. Są zarzuty dla rodziców

Dożywocie grozi rodzicom 3-letniej dziewczynki, która z rozległymi oparzeniami ciała trafiła w piątek do szpitala w Słupsku. Mimo starań lekarzy dziecko zmarło.

Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo” pilne
Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo”

W piątek wieczorem odbyła się debata kandydatów na prezydenta, podczas której Krzysztof Stanowski wezwał Karola Nawrockiego do wyjaśnień dotyczących zakupu kawalerki w Gdańsku. Po wydarzeniu do Stanowskiego podszedł Karol Nawrocki. "Powiem wam, że dla mnie te wybory to także kolekcjonowanie w głowie pewnych scenek. Jedną z nich zapamiętam na długo" - opisuje swoją rozmowę z Nawrockim dziennikarz.

REKLAMA

Papieska katecheza: powierzmy Sercu Jezusowemu wszystkie osoby smutne i niezdecydowane

"Wzrok Jezusa przenika wnętrze każdego z nas, widzi naszą słabość, ale także nasze pragnienia", przypomina Papież w środowej katechezie. Jest ona poświęcona ewangelicznej postaci bogatego młodzieńca. „Powierzmy Sercu Jezusowemu wszystkie osoby smutne i niezdecydowane, aby mogły doświadczyć miłującego spojrzenia Pana, który wzrusza się, spoglądając na nas z czułością”, apeluje Ojciec Święty.
Watykan Papieska katecheza: powierzmy Sercu Jezusowemu wszystkie osoby smutne i niezdecydowane
Watykan / pixabay.com/sebo106

Przestrzega przykazań i szuka sensu

Opublikowana dziś katecheza należy do jubileuszowego cyklu „Jezus Chrystus naszą nadzieją”. Mówiąc o postaci bogatego młodzieńca, Papież przypomina, że w Ewangelii jest on postacią anonimową, nie znamy jego imienia. Wiemy, że jest to człowiek, który od młodości przestrzega przykazań, a mimo to nie odnalazł sensu swojego życia. Papież porównuje go to luksusowego statku, który nie potrafi jednak wciągnąć kotwicy i wypłynąć z portu.

Logika zasług, a nie miłości

Ewangelia opisuje jego spotkanie z Jezusem. Klęka przed Nim i pyta: „Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?” Papież zauważa, że słowa te świadczą o tym, że obca jest mu bezinteresowność. „Tak jakby wszystko mu się należało. Wszystko jest [dla niego] powinnością. Życie wieczne jest dla niego dziedzictwem, czymś, co otrzymuje się na mocy prawa, poprzez skrupulatne przestrzeganie zobowiązań. Ale jakie miejsce może mieć miłość w życiu przeżywanym w ten sposób – nawet jeśli towarzyszą mu dobre intencje?”

Jezus patrzy z miłością

Odpowiadając na pytanie młodzieńca, Jezus wykracza poza pozory, patrzy na niego z miłością i widzi jego wnętrze, zarówno jego słabość, jak i pragnienie. „Miłość Jezusa jest darmo dana – zauważa Papież – dokładnie odwrotnie do logiki zasług, jaka nękała tego młodzieńca. Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, gdy zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy miłowani w ten sposób – darmowo, dzięki łasce”.

Nie musi nic kupować, ale sprzedać

Jezus proponuje więc bogatemu młodzieńcowi zmianę stylu życia i relacji z Bogiem. Pokazuje mu, że nie musi „kupować” uznania, uczucia, szacunku. Trzeba jednak, by „sprzedał” wszystko, co go obciąża, aby uczynił serce bardziej wolnym.

Tylko w relacji można usłyszeć swoje imię

Jezus zaprasza też młodzieńca, by poszedł za Nim, by nie pozostał sam, lecz trwał w więzi, w relacji. Tylko w ten sposób będzie mógł wyjść z anonimowości. „Nasze imię – zauważa Ojciec Święty – możemy usłyszeć tylko będąc w relacji – bo gdy w niej jesteśmy, to ktoś nas woła [po imieniu]. Jeśli pozostaniemy sami, to nigdy nie usłyszymy swojego imienia i nadal będziemy ‘nieokreśleni’, anonimowi. Być może dzisiaj, właśnie dlatego, że żyjemy w kulturze samowystarczalności i indywidualizmu, jesteśmy bardziej nieszczęśliwi, ponieważ nie słyszymy już naszego imienia wypowiadanego przez kogoś, kto miłuje nas bezinteresownie”.

Franciszek przypomina, że bogaty młodzieniec nie przyjął zaproszenia Jezusa, pozostał sam, ponieważ balast jego życia zatrzymał go w porcie. Świadczy o tym jego smutek.

Krzysztof Bronk – Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe