Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków

Gdańscy radni zadecydowali w czwartek o przyznaniu blisko 4 mln zł dotacji na ratowanie lokalnych zabytków. Pieniądze otrzymają m.in. kościół św. Mikołaja i bazylika Mariacka. Najdłużej dyskutowali o przyznaniu pieniędzy Stowarzyszeniu Architektów Polskich na remont Złotej Bramy.
757 tys. zł otrzymają gospodarze bazyliki Mariackiej na konserwację posadzki, cokołów i sakramentarza w świątyni. 700 tys. zł dostanie gdański klasztor Dominikanów, do którego należy kościół św. Mikołaja. Z pozyskanych od miasta funduszy zakonnicy chcą wykonać wzmocnienia fundamentów filarów w nawie południowej i naprawę zabytkowej posadzki.
- Ogromne złoża gazu na Bałtyku. Niemcy pozwą Polskę?
- Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Potężny skandal wokół Światowego Forum Ekonomicznego. Poważne zarzuty wobec Klausa Schwaba
- Skandal w Płocku. Straż miejska zatrzymała protest przeciw migrantom
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Justyna Dobrosz-Oracz zniknęła z ekranu TVP. Wiadomo, co się stało
- Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb
- Bodnar pożegna się z marzeniami o międzynarodowej karierze?
Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków
Dzięki dofinansowaniu w wysokości 400 tys. zł wykonany zostanie remont elewacji kaplicy Królewskiej. 250 tys. zł przyznano także zarządcom kościoła św. Katarzyny na konserwację ściany prezbiterium.
Pieniądze będą też przeznaczone na prace przy kościele Bożego Ciała (140 tys. zł) i archikatedrze oliwskiej (40 tys. zł).
Pozostałe dotacje trafią do gospodarzy świeckich budowli zabytkowych. Wspólnoty mieszkaniowe dostaną ponad 1,2 mln zł. Najwięcej – 500 tys. zł – zaplanowano na przebudowę i remont piwnic i fundamentów budynku przy ul. Świętojańskiej 70/71.
Na liście beneficjentów znalazł się również właściciel zabytkowej Zagrody Gburskiej przy ul. Świbnieńskiej. Otrzyma on 80 tys. zł m.in. na prace przy tarasach i stolarce.
Punkt zapalny obrad to Złota Brama
388 tys. zł dostanie Stowarzyszenie Architektów Polskich (SARP), które wnioskowało o środki na wykonanie remontu nadmiernie zawilgoconych murów ceglanych Złotej Bramy.
Projekt ten budził sprzeciw radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy zarzucają SARP m.in. opieszałość w realizacji remontu. W przeddzień czwartkowej sesji zwołali konferencję prasową, podczas której zwracali uwagę, że w ostatnich latach na remont Złotej Bramy z budżetu miasta przeznaczono niemal 600 tys. zł, a efektów nie widać.
"To miejsce powinno być wizytówką Gdańska, tymczasem od wielu lat niszczeje"
– uzasadniał radny Przemysław Majewski.
Radni PiS uważają, że miasto powinno podjąć próbę przejęcia obiektu. Sugerują nawet wywłaszczenie, powołując się na art. 50 ustawy o ochronie zabytków.
Ważny obiekt, trzeba go odzyskać
W podobnym tonie podczas czwartkowych obrad wypowiedział się wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdańska Mateusz Skarbek (KO).
"Budynek straszy mieszkańców i turystów. Właściciel sobie nie radzi. Proponuję, aby oddał ten zabytek miastu w darowiźnie. Gdańsk przywróci mu dawny blask"
– powiedział. Dodał, że poprze uchwałę, bo szczerze wierzy, że "Złota Brama będzie własnością mieszkańców Gdańska, w ten czy inny sposób".
Do głosowania za przyznaniem SARP dotacji namawiał wiceprezydent Piotr Grzelak.
"Będziemy pilnować, żeby prace zostały zrealizowane. Też uważam, że SARP w sposób niesatysfakcjonujący prowadzi utrzymanie ważnego obiektu w Gdańsku. (...) Nie stawiajcie jednak miasta w sytuacji, w której wiele lat będzie prowadzony proces o odzyskanie zabytku, a remont stanie w miejscu"
– skomentował.
Od 2005 r. Gdańsk przeznaczył na ochronę zabytków blisko 53 mln zł.