Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

Co musisz wiedzieć?
- George Simion z prawicowej AUR (Sojusz na rzecz Jedności Rumunów) wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii z wynikiem 33,1 proc.
- Na drugim miejscu znalazł się Crin Antonescu z 22,9 proc., liberał wspierany przez koalicję rządzącą. Na trzecim miejscu znalazł się Nicusor Dan z 20,9 proc.
- Media zwracają uwagę, iż dane exit poll mogą różnić się od oficjalnych wyników.
- Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja.
- W grudniu 2024 r. unieważniono wybory prezydenckie z powodu podejrzeń o "ingerencję rosyjską" w kampanii Călina Georgescu, choć m.in. Komisja Wenecka nie ujawniła żadnych dowodów na to, że przy okazji wyborów w Rumunii miała miejsce zagraniczna operacja wpływu.
Wybory prezydenckie w Rumunii
W niedzielę o godz. 21 czasu rumuńskiego (godz. 20 czasu polskiego) zamknęły się lokale wyborcze w Rumunii, gdzie odbyła się I tura wyborów prezydenckich. Badania exit poll w dniu głosowania w wyborach w Rumunii przeprowadzają trzy pracownie: Curs, Avangarde i ARA.
Media oraz eksperci zwracają jednak uwagę na to, że duży odsetek Rumunów odmawia udzielenia informacji, na kogo oddali swój głos, w związku z tym dane exit poll mogą różnić się od oficjalnych wyników.
Wyniki exit poll Curs:
- George Simion – 33,1 proc.
- Crin Antonescu – 22,9 proc.
- Nicusor Dan – 20,9 proc.
- Victor Ponta – 14,7 proc.
- Elena Lasconi – 4,4 proc.
George Simion - zwycięzca I tury wyborów
George Simion to lider Sojuszu na rzecz Jedności Rumunów (AUR), ugrupowania o profilu prawicowym i konserwatywnym. AUR od 2020 r. reprezentowana jest w Parlamencie Europejskim w ramach Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (ECR) – tej samej frakcji, do której należy polska partia Prawo i Sprawiedliwość.
– Od chwili zabicia Ceaușescu w 1989 roku rządzą u nas z zewnątrz państwa z jak wspomniane Francja i Niemcy i była komunistyczna służba bezpieczeństwa Securitate. Rumuni są tym sfrustrowani, bo chcą mieć autentyczną możliwość wyboru – mówił w rozmowie z naszym portalem kandydat na prezydenta George Simion.
Czytaj także: Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich.
Unieważnione wybory prezydenckie w Rumunii
W grudniu 2024 r. w Rumunii zostały unieważnione wybory prezydenckie. Za oficjalny powód podano "zewnętrzną ingerencję w proces wyborczy", a dokładnie "rosyjskie wsparcie" w kampanię jednego z kandydatów.
Z kolei rumuńskie media obiegła informacja, że cała akcja to uderzenie w głównego kontrkandydata rządzących socjaldemokratów (PSD) w II turze Calina Georgescu. Portal Snoop.ro dotarł do danych rumuńskiej administracji skarbowej ANAF, z których wynika, że za działaniami w mediach społecznościowych miał stać niedawny koalicjant PSD – Partia Narodowo-Liberalna (PNL), będąca częścią politycznej rodziny Europejskiej Partii Ludowej.
Raport Komisji Weneckiej nie ujawnił żadnych dowodów na to, że przy okazji wyborów w Rumunii miała miejsce zagraniczna operacja wpływu. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że zarzuty i szczegółowe dochodzenie dotyczyło tylko platformy Tik Tok.
- Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka
- Znana imigrantka z Pakistanu groziła, że "jak dostanie niemiecki paszport wykończy Niemców". Właśnie dostała
- Wraca sprawa długu terytorialnego. Będzie korekta granicy z Czechami?
Główny kandydat opozycji niedopuszczony do wyborów
Ponadto pod koniec lutego 2025 r. zatrzymano zwycięzcę pierwszej tury unieważnionych wyborów, czyli Calina Georgescu. Przedstawiono mu zarzuty, które dotyczyły m.in. "nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej". Rumuńska komisja wyborcza odmówiła Georgescu zarejestrowania jego kandydatury w powtórzonych wyborach.
Wobec braku możliwości kandydowania w wyborach prezydenckich Calin Georgescu przekazał swoje poparcie na ręce Georga Simiona. Wcześniej inna kandydatka prawicy, Anamaria Gavrila, wycofała swoją kandydaturę w celu "nierozbicia prawicy".
Ewentualna druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja.