Oni już wiedzą? Po wystąpieniu Trzaskowskiego w TVP lęk wśród polityków KO

Co musisz widzieć?
- Po debacie w TVP bez entuzjazmu w obozie Rafała Trzaskowskiego.
- Hanna Gronkiewicz-Waltz uważa, że lepiej byłoby wybrać prezydenta w głosowaniu parlamentarnym niż powszechnym.
- Anna-Maria Żukowska zastanawia się w odpowiedzi, czy podobną procedurą warto zastosować również przy wyborze prezydenta Warszawy.
- Roman Giertych mówi o gorszych wynikach dla Trzaskowskiego, niż wskazują na to sondaże.
Debata w TVP
W poniedziałek odbyła się ostatnia debata prezydencka przed wyborami zaplanowanymi na 18 maja. Stawili się na nią wszyscy kandydaci. Była to też ostatnia szansa Rafała Trzaskowskiego, by poprawić wrażenie, z jakim zostawiał wyborców po poprzednich debatach. Począwszy od kwietniowych spotkań kandydatów w Końskich notowania Trzaskowskiego zaczęły topnieć.
Roman Giertych: Spłaszczony wynik
Już kilka godzin przed debatą w TVP w likwidacji poseł KO Roman Giertych zaczął przebąkiwać o tym, że "wynik I tury będzie bardziej spłaszczony niż wyniki sondaży". Dotychczasowe badania polskich pracowni pokazywały topniejącą przewagę Rafała Trzaskowskiego i rosnący trend Karola Nawrockiego, jednak niemal niezmiennie wskazywały na pierwsze miejsce kandydata KO.
Z sondaży wewnętrznych wynika jednak, że afera wokół mieszkania kandydata popieranego przez PiS, podgrzewana przez prorządowe media, nie przyniosła ostatecznie spodziewanych strat w notowaniach Nawrockiego. Co więcej, sondaże amerykańskiej pracowni Atlasintel przewidują nawet nieznaczne zwycięstwo Nawrockiego zarówno w pierwszej turze, jak i w drugiej.
Roman Giertych uważa, że "spłaszczony" wynik I tury może dać duże doładowanie Nawrockiemu. Przypisuje je nieroztropności lewicy. "To spłaszczenie wynika z nośności hasła lewicy, aby w I turze głosować sercem, a w II rozumem" – pisze na platformie X.
- Niemcy nawet nie pytają Polaków. Jest odpowiedź Bundeswehry ws. samochodów niemieckiej armii w Polsce
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Brytyjski ''Daily Mail'' zdecydował. Polskie miasto pierwsze w rankingu
- Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat
- Eksmisja 6-latka w Warszawie. Trzaskowski skłamał podczas debaty?
- Karol Nawrocki wygrywa w obu turach. Nowy sondaż AtlasIntel
- Morderstwo na kampusie UW. Są nowe informacje
- On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków
- Nawrocki kontra Trzaskowski w debacie TVP. Padły mocne słowa
Gronkiewicz-Waltz boi się bezpośrednich wyborów?
Po debacie TVP w likwidacji, gdzie Rafał Trzaskowski był praktycznie na swoim terenie, nie było również zachwytów jego środowiska. Donald Tusk rzucił, że jeden z głównych kandydatów jest uczciwy, niektórzy z polityków KO niemal wcale nie zauważyli debaty, a wpis Hanny Gronkiewicz-Waltz można interpretować jako troskę, czy jej były podwładny poradzi sobie w bezpośrednim głosowaniu.
"Wczorajsza debata upewniła mnie, że prezydent powinien być wybierany pośrednio – przez Parlament, podobnie jak to jest w Niemczech, Estonii, Grecji, Albanii, we Włoszech, na Łotwie, Malcie czy Węgrzech"
– stwierdziła była prezydent Warszawy.
Żukowska: Rafał, coś ci nie wyszło
Internauci przypomnieli byłej prezydent Warszawy, że właśnie w taki sposób wybrano na prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego. A poseł Lewicy Anna-Maria Żukowska zapytała, czy prezydenta Warszawy należałoby również wybierać głosami parlamentarzystów.
Żukowska podczas debaty nie szczędziła zresztą krytycznych uwag pod adresem kandydata koalicjanta. Zauważyła na przykład, że "Trzaskowski chciał pogrążyć Nawrockiego w sprawie jego mieszkania, a podał mu niechcący piłkę, którą ten przejął i strzelił gola w sprawie afery reprywatyzacyjnej w Warszawie".
"Rafał. Atakować też trzeba umieć, przewidując reakcję przeciwnika. Coś Ci nie wyszło" – skomentowała taktykę prezydenta stolicy podczas debaty.
Poseł odniosła się również do zachowania kandydata.
Ten chichot Trzaskowskiego przy temacie reprywatyzacji może go drogo kosztować. Pogarda dla realnych problemów lokatorów i lekceważenie afery HGW
– przypominała Anna-Maria Żukowska.
Jej opinię podzielił m.in. dziennikarz Onetu Jacek Harłukowicz, który przyznał, że Rafał Trzaskowski "jest mocno zmęczony. To nie jest jego dzień".