Grupa amerykańskich kongresmenów oficjalnie zapytała UE, jak zamierza reagować na łamanie demokracji przez rząd Tuska

Amerykańscy kongresmeni z Komisji Sądownictwa Izby Reprezentantów skierowali do Unii Europejskiej list z pytaniami o działania rządu Donalda Tuska. Ich obawy dotyczą wolności słowa, nadużywania prawa wobec opozycji oraz możliwej cenzury treści w internecie – również tych publikowanych w USA.
 Grupa amerykańskich kongresmenów oficjalnie zapytała UE, jak zamierza reagować na łamanie demokracji przez rząd Tuska
/ Tysol

Czy Polska łamie zasady demokracji?

Według kongresmenów rząd Donalda Tuska może nadużywać wymiaru sprawiedliwości do walki z opozycją – zwłaszcza z Prawem i Sprawiedliwością. W liście wskazano m.in. sprawę odebrania immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu czy zatrzymanie księdza Michała Olszewskiego, którego służby Tuska powiązały z poprzednim rządem.

Rząd polskiego premiera Donalda Tuska wykorzystuje polski system wymiaru sprawiedliwości jako broń do atakowania i cenzurowania przeciwników politycznych (…) uprzejmie prosimy o informacje na temat tego, czy i w jaki sposób Unia Europejska zamierza zająć się tymi działaniami

– piszą kongresmeni.

Zwrócono także uwagę na doniesienia o nieludzkim traktowaniu osób związanych z opozycją i możliwym naruszaniu ich praw w toku śledztw.

Pojawiły się doniesienia, że ​​śledczy poważnie znęcali się nad współpracownikami PiS, w tym nad jedną byłą główną asystentką, która zmarła na zawał serca zaledwie kilka dni po tym, jak odmówiono jej dostępu do jej adwokata podczas przesłuchania. Wcześniej, w marcu 2024 r., polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) aresztowała księdza Michała Olszewskiego, księdza katolickiego, który rzekomo przyjaźnił się z polskim ministrem sprawiedliwości w rządzie PiS, pod zarzutami, które rzekomo nie były poparte faktami ani dokumentacją. Raporty wskazują również, że ABW nieludzko traktowała księdza Olszewskiego

– czytamy w liście.

 

Uderzenie w konserwatywne media

Amerykanie zauważyli, że rząd może też uciszać krytyczne media – np. poprzez sugestię odebrania licencji stacji Telewizja Republika. To – zdaniem autorów listu – budzi pytania o przestrzeganie standardów demokratycznych.

 

Cenzura w sieci dotknie także Amerykanów?

List wskazuje też na inny, niepokojący aspekt. Wicepremier Krzysztof Gawkowski domagał się od TikToka usunięcia z platformy treści sugerujących, że auta elektryczne nie są ekologiczne. Dla Kongresu to przykład, że polskie działania mogą wpływać na globalną wolność słowa, w tym na wolność słowa obywateli USA.

Chodzi o unijne przepisy – Digital Services Act (DSA) – które zobowiązują platformy do usuwania tzw. dezinformacji. Problem w tym, że globalne firmy często stosują jeden system moderacji na całym świecie. A to może prowadzić do sytuacji, w której cenzura w jednym kraju wpływa na treści dostępne w innym.

 

Gdzie jest reakcja UE?

W liście pada pytanie, czy i jak Unia Europejska zamierza odpowiedzieć na działania rządu Tuska. Kongresmeni oczekują briefingu od komisarza Michaela McGratha, by wyjaśnił, czy Bruksela stosuje wobec Polski takie same standardy jak wcześniej – gdy krytykowała rządy PiS.

Autorzy pisma wyrażają obawy o możliwy podwójny standard: UE była surowa wobec poprzedniej władzy, a teraz – ich zdaniem – milczy, mimo poważnych sygnałów naruszeń.

Wszystkie te działania łącznie budzą obawy, czy rząd Tuska podtrzymuje demokratyczne wartości UE i czy będzie dalej próbował uciszyć swoich rywali politycznych, stosując antydemokratyczne prawa. (…) Zgodnie z Traktatem o Unii Europejskiej UE jest zobowiązana do zapewnienia, że ​​państwa członkowskie, w tym Polska, przestrzegają praworządności. (…) Komisja Europejska nie wydaje się tak chętnie krytykować rządu Tuska za jego wątpliwe działania. Ten pozorny podwójny standard budzi obawy dotyczące bezstronności UE i jej zaangażowania w ochronę praw podstawowych we wszystkich państwach członkowskich. (…) W związku z tym uprzejmie prosimy o przygotowanie briefingu na temat stanowiska UE i działań w związku z tymi niepokojącymi wydarzeniami. Prosimy o zorganizowanie briefingu przez personel UE tak szybko, jak to możliwe

– podsumowują kongresmeni. 

List podpisali: Jim Jordan, Chris Smith, Andy Harris, Darrell Issa, Warren Davidson.

 

 


 

POLECANE
Nie miała prawa. Jest decyzja TSUE ws. Ursuli von der Leyen z ostatniej chwili
"Nie miała prawa". Jest decyzja TSUE ws. Ursuli von der Leyen

TSUE zdecydował ws. decyzji KE o utajnieniu wiadomości SMS, w których Ursula von der Leyen wymieniała z prezesem Pfizera ws. kontraktu na szczepionki.

Co ta oszołomka gadała. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Co ta oszołomka gadała". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Niepokojące informacje z granicy.  Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Najnowszy sondaż. Nawrocki goni Trzaskowskiego polityka
Najnowszy sondaż. Nawrocki goni Trzaskowskiego

W I turze wyborów oddanie głosu na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego deklaruje 32,3 proc. ankietowanych, a na popieranego przez PiS Karola Nawrockiego 25,2 proc. – wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Na podium uplasował się również Sławomir Mentzen z 11,2 proc. głosów.

Rafał Trzaskowski miał ujawnić dane pana Jerzego. Jest reakcja prezesa UODO z ostatniej chwili
Rafał Trzaskowski miał ujawnić dane pana Jerzego. Jest reakcja prezesa UODO

Prezes UODO zajmie się sprawą ewentualnego ujawnienia przez kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego danych osobowych pana Jerzego.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

W Polsce nadal chłodna aura, która będzie oddziaływała na ludzi depresyjnie. Na słońce nie ma dziś co liczyć, za to przydadzą się parasole. IMGW wydał ostrzeżenia przed burzami.

Ursula von der Leyen pokaże wiadomości od szefa Pfizera? Wraca sprawa afery Pfizergate Wiadomości
Ursula von der Leyen pokaże wiadomości od szefa Pfizera? Wraca sprawa afery "Pfizergate"

TSUE zdecyduje, czy Komisja Europejska miała prawo utajnić SMS-y Ursuli von der Leyen z szefem Pfizera w sprawie kontraktu na szczepionki.

Grupa amerykańskich kongresmenów oficjalnie zapytała UE, jak zamierza reagować na łamanie demokracji przez rząd Tuska z ostatniej chwili
Grupa amerykańskich kongresmenów oficjalnie zapytała UE, jak zamierza reagować na łamanie demokracji przez rząd Tuska

Amerykańscy kongresmeni z Komisji Sądownictwa Izby Reprezentantów skierowali do Unii Europejskiej list z pytaniami o działania rządu Donalda Tuska. Ich obawy dotyczą wolności słowa, nadużywania prawa wobec opozycji oraz możliwej cenzury treści w internecie – również tych publikowanych w USA.

Potężny sukces Nawrockiego. Jeszcze nie jest prezydentem, a już załatwił dla Polski zmianę bardzo niekorzystnej decyzji Bidena z ostatniej chwili
Potężny sukces Nawrockiego. Jeszcze nie jest prezydentem, a już załatwił dla Polski zmianę bardzo niekorzystnej decyzji Bidena

Karol Nawrocki ogłosił właśnie, że udało mu się podczas rozmowy z Donaldem Trumpem przekonać go do zmiany decyzji ws. ograniczenia eksportu do Polski chipów wysokiej technologii, potrzebnych w rozwoju technologii AI. Ograniczenia nałożyła na Polskę administracja Joe Bidena.

Prof. Boštjan Marko Turk: Próba bilansu pontyfikatu papieża Franciszka tylko u nas
Prof. Boštjan Marko Turk: Próba bilansu pontyfikatu papieża Franciszka

W dniu 10 maja 1923 roku Watykan opublikował dekret potępiający i zakazujący rozpowszechniania broszury zatytułowanej Pojawienie się Najświętszej Maryi Panny na świętej górze La Salette.Zawierała ona treść objawień maryjnych, w tym apokaliptyczne stwierdzenia, takie jak to, że „Rzym utraci wiarę i stanie się siedzibą Antychrysta”. W tej sprawie Jacques Maritain, jeden z najwybitniejszych filozofów chrześcijańskich XX wieku, spotkał się kiedyś z papieżem Benedyktem XV.

REKLAMA

Grupa amerykańskich kongresmenów oficjalnie zapytała UE, jak zamierza reagować na łamanie demokracji przez rząd Tuska

Amerykańscy kongresmeni z Komisji Sądownictwa Izby Reprezentantów skierowali do Unii Europejskiej list z pytaniami o działania rządu Donalda Tuska. Ich obawy dotyczą wolności słowa, nadużywania prawa wobec opozycji oraz możliwej cenzury treści w internecie – również tych publikowanych w USA.
 Grupa amerykańskich kongresmenów oficjalnie zapytała UE, jak zamierza reagować na łamanie demokracji przez rząd Tuska
/ Tysol

Czy Polska łamie zasady demokracji?

Według kongresmenów rząd Donalda Tuska może nadużywać wymiaru sprawiedliwości do walki z opozycją – zwłaszcza z Prawem i Sprawiedliwością. W liście wskazano m.in. sprawę odebrania immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu czy zatrzymanie księdza Michała Olszewskiego, którego służby Tuska powiązały z poprzednim rządem.

Rząd polskiego premiera Donalda Tuska wykorzystuje polski system wymiaru sprawiedliwości jako broń do atakowania i cenzurowania przeciwników politycznych (…) uprzejmie prosimy o informacje na temat tego, czy i w jaki sposób Unia Europejska zamierza zająć się tymi działaniami

– piszą kongresmeni.

Zwrócono także uwagę na doniesienia o nieludzkim traktowaniu osób związanych z opozycją i możliwym naruszaniu ich praw w toku śledztw.

Pojawiły się doniesienia, że ​​śledczy poważnie znęcali się nad współpracownikami PiS, w tym nad jedną byłą główną asystentką, która zmarła na zawał serca zaledwie kilka dni po tym, jak odmówiono jej dostępu do jej adwokata podczas przesłuchania. Wcześniej, w marcu 2024 r., polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) aresztowała księdza Michała Olszewskiego, księdza katolickiego, który rzekomo przyjaźnił się z polskim ministrem sprawiedliwości w rządzie PiS, pod zarzutami, które rzekomo nie były poparte faktami ani dokumentacją. Raporty wskazują również, że ABW nieludzko traktowała księdza Olszewskiego

– czytamy w liście.

 

Uderzenie w konserwatywne media

Amerykanie zauważyli, że rząd może też uciszać krytyczne media – np. poprzez sugestię odebrania licencji stacji Telewizja Republika. To – zdaniem autorów listu – budzi pytania o przestrzeganie standardów demokratycznych.

 

Cenzura w sieci dotknie także Amerykanów?

List wskazuje też na inny, niepokojący aspekt. Wicepremier Krzysztof Gawkowski domagał się od TikToka usunięcia z platformy treści sugerujących, że auta elektryczne nie są ekologiczne. Dla Kongresu to przykład, że polskie działania mogą wpływać na globalną wolność słowa, w tym na wolność słowa obywateli USA.

Chodzi o unijne przepisy – Digital Services Act (DSA) – które zobowiązują platformy do usuwania tzw. dezinformacji. Problem w tym, że globalne firmy często stosują jeden system moderacji na całym świecie. A to może prowadzić do sytuacji, w której cenzura w jednym kraju wpływa na treści dostępne w innym.

 

Gdzie jest reakcja UE?

W liście pada pytanie, czy i jak Unia Europejska zamierza odpowiedzieć na działania rządu Tuska. Kongresmeni oczekują briefingu od komisarza Michaela McGratha, by wyjaśnił, czy Bruksela stosuje wobec Polski takie same standardy jak wcześniej – gdy krytykowała rządy PiS.

Autorzy pisma wyrażają obawy o możliwy podwójny standard: UE była surowa wobec poprzedniej władzy, a teraz – ich zdaniem – milczy, mimo poważnych sygnałów naruszeń.

Wszystkie te działania łącznie budzą obawy, czy rząd Tuska podtrzymuje demokratyczne wartości UE i czy będzie dalej próbował uciszyć swoich rywali politycznych, stosując antydemokratyczne prawa. (…) Zgodnie z Traktatem o Unii Europejskiej UE jest zobowiązana do zapewnienia, że ​​państwa członkowskie, w tym Polska, przestrzegają praworządności. (…) Komisja Europejska nie wydaje się tak chętnie krytykować rządu Tuska za jego wątpliwe działania. Ten pozorny podwójny standard budzi obawy dotyczące bezstronności UE i jej zaangażowania w ochronę praw podstawowych we wszystkich państwach członkowskich. (…) W związku z tym uprzejmie prosimy o przygotowanie briefingu na temat stanowiska UE i działań w związku z tymi niepokojącymi wydarzeniami. Prosimy o zorganizowanie briefingu przez personel UE tak szybko, jak to możliwe

– podsumowują kongresmeni. 

List podpisali: Jim Jordan, Chris Smith, Andy Harris, Darrell Issa, Warren Davidson.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe