Ambasador USA przy NATO wskazał najważniejszy temat szczytu NATO w Hadze

Co musisz wiedzieć?
- Ambasador USA przy NATO poinformował, że prezydent Trump nie zrezygnuje z żądania, by sojusznicy wydawali 5 proc. PKB na obronność. Wskazał, że kwestia ta będzie najważniejszym tematem szczytu NATO w Hadze.
- Whittaker przestrzegł państwa UE, by nie wykluczały amerykańskich firm w procesie inwestycji obronnych.
- Zapewnił, że “Stany Zjednoczone nie odchodzą od Europy”.
5 proc. PKB na zbrojenia
Podczas briefingu prasowego online przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych państw NATO w tureckiej Antalyi amerykański dyplomata zaznaczył, że USA nie zamierzają redukować postawionego przez Donalda Trumpa celu wydatków zbrojeniowych na poziomie 5 proc. PKB. Powiedział jednak, że na poczet tej kwoty można zaliczać szersze wydatki związane z bezpieczeństwem.
"Ten nowy haski plan inwestycyjny obejmie wszystkie zdolności niezbędne sojusznikom NATO do odstraszania i obrony. Ale obejmuje również takie rzeczy, jak mobilność, niezbędną infrastrukturę, cyberbezpieczeństwo. To zdecydowanie coś więcej, niż tylko rakiety, czołgi i haubice" – powiedział Whittaker. “Ale jednocześnie musi to być związane z obroną. To nie jest worek na wszystko, co można sobie wyobrazić” – dodał.
- Niemcy nawet nie pytają Polaków. Jest odpowiedź Bundeswehry ws. samochodów niemieckiej armii w Polsce
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Komunikat dla mieszkańców Wrocławia. Awaria: sprawdź, gdzie nie będzie wody
- Brytyjski ''Daily Mail'' zdecydował. Polskie miasto pierwsze w rankingu
- Stanowski wyjaśnia słowa skierowane do Wysockiej-Schnepf. "Zasłużyła całą swoją hejterską działalnością"
- Leon XIV pojedzie na Ukrainę
Przestroga dla UE
Zaznaczył przy tym, że ten plan inwestycji będzie dla Waszyngtonu najważniejszym tematem nadchodzącego szczytu NATO w Hadze. Przestrzegł jednocześnie państwa UE, by nie wykluczały amerykańskich firm w procesie inwestycji obronnych.
“Podczas gdy współpracujemy nad wzmocnieniem transatlantyckiej współpracy w zakresie bazy przemysłowej, zdolności przemysłu obronnego muszą również obejmować uczciwe traktowanie amerykańskich firm technologii obronnych” – zaznaczył. “Wykluczenie firm spoza UE z inicjatyw obronnych UE podważyłoby interoperacyjność NATO, spowolniłoby dozbrajanie Europy, podniosłoby koszty i stłumiło innowacyjność” – dodał.
Obecność sił USA w Europie
Pytany o to, czy Stany Zjednoczone zamierzają zredukować obecność swoich sił w Europie, ambasador stwierdził, że USA cały czas analizują rozmieszczenie swoich wojsk, lecz zadeklarował, że “Stany Zjednoczone nie odchodzą od Europy”.
Whittaker zdementował też doniesienia “Der Spiegel”, że prezydent Trump może nie przyjechać na szczyt do Hagi, jeśli sojusznicy nie zgodzą się na odpowiednie zwiększenie wydatków zbrojeniowych. Jak zaznaczył, oczekuje, że prezydent przyleci w czerwcu do holenderskiej stolicy.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)