Rumunia: Wybory prezydenckie wygrał burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan

Rumunia: Są wyniki II tury wyborów prezydenckich
Dan wygrał II turę powtórzonych wyborów z wynikiem 53,67 proc., pokonując Simiona, lidera prawicowej AUR, który uzyskał poparcie 46,33 proc. - wynika z danych opublikowanych na stronie Stałego Urzędu Wyborczego (AEP) po zliczeniu 99,97 proc. głosów.
Według AEP frekwencja w drugiej turze wyniosła 64,72 proc., ponad 10 pkt. proc. więcej niż podczas I tury 4 maja.
Niedzielne wybory odbyły się po tym, jak w grudniu ub.r. Sąd Konstytucyjny unieważnił pierwszą turę wyborów prezydenckich z 24 listopada 2024 r. Przyczyną tej decyzji były zarzuty wobec jednego z kandydatów – Calina Georgescu, który zdobył wówczas pierwsze miejsce – o nadużycia w kampanii i złamanie zasad uczciwej konkurencji wyborczej, a także wsparcie ze strony „aktora zewnętrznego”, z sugestią, że chodzi o Rosję.
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Podano oficjalne wyniki I tury wyborów prezydenckich w Polsce. Jest komunikat PKW
- Panika w Onecie: "Rafał Trzaskowski pod ścianą. Projekt Tuska może się zawalić"
- Magdalena Środa niezadowolona z wyników wyborów: "Kompletny dramat"
- Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka
- "Nie wiem, czy Trzecia Droga przetrwa". To cios dla koalicji rządowej
Dan zabiera głos
Przed sztabem wyborczym Dana w niedzielę wieczorem zebrała się grupa setek osób, które trzymały flagi Rumunii i UE. Zgromadzeni skandowali "Nicusor", "Europa" i "Rosjo, nie zapomnij: Rumunia nie jest twoja".
"To wasze zwycięstwo. To, co zrobiliście jako społeczeństwo, było niezwykłe" – powiedział Dan do swoich zwolenników.
Skierował także słowa do tych, którzy na niego nie oddali głosu. "Szacunek dla tych, którzy wybrali inną opcję. (...) Musimy budować Rumunię razem, niezależnie od opcji politycznych, razem z Rumunami w Rumunii, z Rumunami w diasporze" - dodał.
Oświadczenie Simiona
Mimo, że początkowo Simion nie chciał przyznać się do porażki i twierdził, że to on zwyciężył w wyborach, to ostatecznie uznał przegraną i pogratulował Danowi.
"Nicusor Dan wygrał wybory, taka była wola narodu rumuńskiego" - oświadczył Simion w umieszczonym na Facebooku filmiku. "Czas kontynuować naszą walkę o sprawiedliwość, prawdę, naturalną rodzinę, wiarę chrześcijańską i wolność. Nadal będziemy ważną i znaczącą częścią rumuńskiego społeczeństwa" - dodał.
Z Bukaresztu Maria Wiśniewska (PAP)