Amatorów kąpieli w rzymskich fontannach nie odstraszają wysokie kary

Mimo że kąpiel w zabytkowych fontannach w Rzymie można zapłacić 450 euro kary, nie zniechęca to ani turystów, ani mieszkańców Wiecznego Miasta do tej rozrywki. Straż miejska poinformowała, że liczba wystawionych mandatów za to wykroczenie wzrosła w tym roku już o 47 proc.
Fontanna di Trevi Amatorów kąpieli w rzymskich fontannach nie odstraszają wysokie kary
Fontanna di Trevi / pixabay

"Barbarzyńcy fontann" - tak dziennik "La Repubblica" zatytułował artykuł o stale rosnącej liczbie wskakiwania do fontann i kąpieli. Wykroczeń tych dopuszczają się przede wszystkim turyści, którzy chcą się poczuć jak gwiazdy filmu "Dolce vita" Federico Felliniego: Anita Ekberg i Marcello Mastroianni.

 

Amatorów kąpieli w rzymskich fontannach nie odstraszają wysokie kary

W ciągu czterech pierwszych miesięcy tego roku otrzymali około takich 300 kar, przewidzianych w przepisach o ochronie zabytków. To zaś oznacza, jak podkreśliła rzymska gazeta, że co miesiąc wymierzanych jest średnio 75 mandatów, a więc ponad dwa dziennie.

Ostatnio rzymskie media nagłośniły jako kontrowersyjny i nie do naśladowania przykład młodej pary z Wiecznego Miasta, która po ślubie spełniła swoje marzenie i około godziny 2 w nocy weszła w eleganckich ubraniach do Fontanny di Trevi, by w niej zatańczyć.

Pierwszy, ekscentryczny taniec małżonków zakończył się interwencją funkcjonariuszy straży miejskiej, którzy wyciągnęli ich szybko z wody. Bez oporów młoda para zapłaciła karę w wysokości 450 euro.

 

Mandat tańszy od ekipy filmowej

W wywiadzie dla dziennika "La Repubblica" rzymianie wyjaśnili, że wcześniej dzwonili do urzędu miasta, by zapytać o możliwość zrobienia kilku zdjęć ślubnego tańca w fontannie. Dowiedzieli się, że zgodnie z obowiązującą procedurą jest to możliwe tylko wtedy, jeśli zgłoszą się do agencji filmowej i zatrudnią zawodowego fotografa. Kosztowałoby to wszystko ponad 3 tysiące euro. Dlatego postanowili zrobić to taniej; łamiąc zakaz i płacąc karę kilka razy niższą.


 

POLECANE
Zatopione samochody na drogach. Do akcji przystępuje wojsko z ostatniej chwili
Zatopione samochody na drogach. Do akcji przystępuje wojsko

Do godziny 15:00 strażacy w całym kraju interweniowali 183 razy w związku z trudnymi warunkami pogodowymi. Najwięcej zgłoszeń napłynęło z województw podkarpackiego, opolskiego i mazowieckiego - poinformował serwis remiza.pl. Na nagraniach umieszczonych w sieci widać samochody na drogą pod wodą. Do akcji przystępują żołnierze m.in. z Wojsk Obrony Terytorialnej.

W wyścigu zbrojeń z Chinami Wlk. Brytania stawia na flotę balonów szpiegowskich Wiadomości
W wyścigu zbrojeń z Chinami Wlk. Brytania stawia na flotę balonów szpiegowskich

Wielka Brytania wkracza w nową erę wywiadu – rozwija flotę nowoczesnych balonów szpiegowskich, zdolnych do pokonywania tysięcy kilometrów i operowania na wysokości nawet 26 km. Jak donosi „The Telegraph”, prototypy testowano na początku roku w Dakocie Południowej, a ich zasięg pozwala na lot z Londynu do Timbuktu.

Ulewy nad Polską. Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego

Ze względu na podtopienie ulicy Sikorskiego w Głuchołazach zamknięty został wjazd na most tymczasowy w ciągu drogi krajowej nr 40 - powiedział PAP Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz.

Czarna seria wypadków na Śląsku. Wśród ofiar kobieta w ciąży i jej dziecko Wiadomości
Czarna seria wypadków na Śląsku. Wśród ofiar kobieta w ciąży i jej dziecko

Katowickie drogi stały się w sobotę 26 lipca miejscem tragicznych wydarzeń – w trzech poważnych wypadkach życie straciły cztery osoby. Wśród ofiar była kobieta w zaawansowanej ciąży, a mimo natychmiastowej pomocy i wysiłków lekarzy, nie udało się uratować także jej dziecka – poinformowała policja.

Trzaskowski: W tym roku Campus Polska Przyszłości się nie odbędzie z ostatniej chwili
Trzaskowski: W tym roku Campus Polska Przyszłości się nie odbędzie

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował w niedzielę, że Campus Polska Przyszłości w 2025 r. się nie odbędzie.

Niepokojące informacje z Głuchołaz. Ulice znowu zalane, most zamknięty z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z Głuchołaz. Ulice znowu zalane, most zamknięty

Most tymczasowy w Głuchołazach został zamknięty, w sieci krążą nagrania z zalanych ulic. - Tak państwo „zabezpieczyło” miasto niecały rok po powodzi - pisze na platformie X europoseł Michał Dworczyk.

Niemcy usiłują odesłać nielegalnych imigrantów do Grecji. Grecja odmawia ich przyjęcia pilne
Niemcy usiłują odesłać nielegalnych imigrantów do Grecji. Grecja odmawia ich przyjęcia

Tysiące uchodźców, którym przyznano już ochronę międzynarodową w Grecji, przyjechało w 2025 r. do Niemiec, gdzie ponownie składało wnioski o azyl - informuje grupa medialna Funke, powołując się na dane Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Deportacje do Grecji napotykają na zdecydowany opór ze strony Aten.

Główny Inspektorat Sanitarny wydał pilny komunikat dla mieszkańców i turystów w woj. pomorskim i zachodniopomorskim z ostatniej chwili
Główny Inspektorat Sanitarny wydał pilny komunikat dla mieszkańców i turystów w woj. pomorskim i zachodniopomorskim

Zakwit sinic sprawił, że w niedzielę zamkniętych jest 11 kąpielisk w północnej Polsce. Takie dane opublikował Główny Inspektorat Sanitarny. Średnia temperatura wody w Bałtyku wynosi ok. 20 st. C.

Chcesz pozwać władzę przed sądem administracyjnym? Teraz będzie Cię to kosztowało o wiele więcej tylko u nas
Chcesz pozwać władzę przed sądem administracyjnym? Teraz będzie Cię to kosztowało o wiele więcej

Ledwo człowiek na chwilę wakacyjnie odwróci wzrok, zajmie się czymś pożytecznym, a już nasi urzędnicy, w swej niezmordowanej trosce o nasze dobro, wymyślą coś nowego.

Wbiegł na murawę podczas meczu. Aktywista Ostatniego Pokolenia chciał się przypiąć do bramki z ostatniej chwili
Wbiegł na murawę podczas meczu. Aktywista Ostatniego Pokolenia chciał się przypiąć do bramki

Podczas drugiej połowy spotkania Lechii Gdańsk z Lechem Poznań, zakończonego wynikiem 3:4, doszło do niecodziennego incydentu. W 66. minucie meczu na murawę wbiegł aktywista związany z ruchem "Ostatnie Pokolenie". Mężczyzna próbował przypiąć się do słupka jednej z bramek.

REKLAMA

Amatorów kąpieli w rzymskich fontannach nie odstraszają wysokie kary

Mimo że kąpiel w zabytkowych fontannach w Rzymie można zapłacić 450 euro kary, nie zniechęca to ani turystów, ani mieszkańców Wiecznego Miasta do tej rozrywki. Straż miejska poinformowała, że liczba wystawionych mandatów za to wykroczenie wzrosła w tym roku już o 47 proc.
Fontanna di Trevi Amatorów kąpieli w rzymskich fontannach nie odstraszają wysokie kary
Fontanna di Trevi / pixabay

"Barbarzyńcy fontann" - tak dziennik "La Repubblica" zatytułował artykuł o stale rosnącej liczbie wskakiwania do fontann i kąpieli. Wykroczeń tych dopuszczają się przede wszystkim turyści, którzy chcą się poczuć jak gwiazdy filmu "Dolce vita" Federico Felliniego: Anita Ekberg i Marcello Mastroianni.

 

Amatorów kąpieli w rzymskich fontannach nie odstraszają wysokie kary

W ciągu czterech pierwszych miesięcy tego roku otrzymali około takich 300 kar, przewidzianych w przepisach o ochronie zabytków. To zaś oznacza, jak podkreśliła rzymska gazeta, że co miesiąc wymierzanych jest średnio 75 mandatów, a więc ponad dwa dziennie.

Ostatnio rzymskie media nagłośniły jako kontrowersyjny i nie do naśladowania przykład młodej pary z Wiecznego Miasta, która po ślubie spełniła swoje marzenie i około godziny 2 w nocy weszła w eleganckich ubraniach do Fontanny di Trevi, by w niej zatańczyć.

Pierwszy, ekscentryczny taniec małżonków zakończył się interwencją funkcjonariuszy straży miejskiej, którzy wyciągnęli ich szybko z wody. Bez oporów młoda para zapłaciła karę w wysokości 450 euro.

 

Mandat tańszy od ekipy filmowej

W wywiadzie dla dziennika "La Repubblica" rzymianie wyjaśnili, że wcześniej dzwonili do urzędu miasta, by zapytać o możliwość zrobienia kilku zdjęć ślubnego tańca w fontannie. Dowiedzieli się, że zgodnie z obowiązującą procedurą jest to możliwe tylko wtedy, jeśli zgłoszą się do agencji filmowej i zatrudnią zawodowego fotografa. Kosztowałoby to wszystko ponad 3 tysiące euro. Dlatego postanowili zrobić to taniej; łamiąc zakaz i płacąc karę kilka razy niższą.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe