Karol Gac: Tryumf prawicy

Wybory prezydenckie, jak wiadomo, wygrał Karol Nawrocki, co okazało się szokiem dla rządzących.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Jednocześnie to ogromny sukces całej prawicy, która – jak rzadko – zjednoczyła się pod hasłem „byle nie Trzaskowski”. Co sprawiło, że skazywany na pożarcie kandydat obywatelski, popierany przez tak wiele środowisk (w tym Solidarność) wygrał ten nierówny bój?

Rzadko to robię, ale tym razem – z pewną satysfakcją – mogę zapytać: a nie mówiłem? Dokładnie rok temu, gdy absolutnie nikt w to nie wierzył, nagrałem komentarz na moim kanale na YouTubie, w którym wskazałem, że Karol Nawrocki może zostać kandydatem PiS w wyborach prezydenckich, a nawet je wygrać. Całość zobrazowałem grafiką, na której zapytałem „on będzie prezydentem?”.

 

Mobilizacja prawicowego elektoratu

W przeciwieństwie więc do wielu polityków PiS i komentatorów, którzy teraz pieją z zachwytu nad prezydentem elektem, choć jeszcze niedawno wieszali na nim psy (niektórzy zaczęli krytykę już w niedzielę o godz. 21!), mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że wygrana Karola Nawrockiego mnie nie zaskoczyła. Co oczywiście nie oznacza, że nie było o nią trudno. Było i to ekstremalnie.

Na szczęście, na ostatniej prostej, w sposób niezwykły zmobilizowały się praktycznie wszystkie środowiska szeroko pojętej prawicy. Nawet jeśli nie głosowały one za Karolem Nawrockim, to głosowały (w sporej części) przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu. Rzecz jasna, swój spory wkład w wygraną mają tu przede wszystkim Sławomir Mentzen i Grzegorz Braun, ale nie tylko oni.

 

Wiele przyczyn wygranej Karola Nawrockiego

Przyczyn wygranej, jak sądzę, było wiele i pewnie nie sposób ich wszystkich wymienić. Wydaje mi się, że do najważniejszych należały (kolejność przypadkowa): chęć powstrzymania domknięcia systemu (czyt. obozu rządzącego); zatrzymanie skrętu w lewo oraz niebezpiecznych pomysłów (np. cenzury ukrytej za „mową nienawiści”); przeciwstawienie się „elitom”; brudna i brutalna kampania, której celem było zniszczenie Karola Nawrockiego; ogromny sukces Kanału Zero i realne przebicie baniek informacyjnych; gigantyczna i oddolna praca w internecie czy rozczarowanie aktualną sytuacją polityczno-gospodarczą oraz koalicją rządzącą, która nie spełnia właściwie żadnych obietnic.

Nie ma się jednak, co łudzić. Wygrana Karola Nawrockiego to niezwykle ważny, ale jednocześnie dopiero pierwszy krok. Koalicja trwa, choć jest mocno poobijana. Premier Donald Tusk zresztą już zdążył wypowiedzieć wojnę prezydentowi elektowi. Tyle tylko że Karol Nawrocki nie będzie Andrzejem Dudą 2.0. Stawiam tezę, że będzie on nie tylko dużo bardziej twardy i zdeterminowany, ale również niezależny i niesterowalny w swoich działaniach. I dobrze. W efekcie, w koalicji rządzącej wielu jeszcze zatęskni za urzędującym prezydentem. Nie inaczej będzie również po stronie PiS. Na razie cieszmy się jednak, że Rafał Trzaskowski nie został prezydentem Polski.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 23/2025]


 

POLECANE
Zamach w Rosji. Generał odpowiedzialny za szkolenie armii zginął wskutek eksplozji gorące
Zamach w Rosji. Generał odpowiedzialny za szkolenie armii zginął wskutek eksplozji

Rosyjski generał major Fanił Sarwarow, odpowiadający za system szkolenia armii, zginął po wybuchu improwizowanego ładunku wybuchowego zamontowanego w samochodzie, którym się poruszał. Według rosyjskich śledczych za atakiem stoi 17-letni mieszkaniec Moskwy.

Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro pilne
Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro

Padało bez przerwy. Dzień, dwa, trzy, cztery. Deszcz nie ustawał, aż w końcu góry zaczęły się osuwać. Gdy opady wreszcie ustały, przyszła fala błota, ziemi i drzew. To, co budowano przez pokolenia, zniknęło w kilka chwil - tak zaczyna się reportaż Mateusza Jakubowskiego, który odwiedził polską wioskę w Brazylii i udokumentował skalę zniszczeń, jakie spowodował żywioł.

Porwał dziecko w Warszawie. Wskutek akcji służb zatrzymano obywatela Ukrainy z ostatniej chwili
Porwał dziecko w Warszawie. Wskutek akcji służb zatrzymano obywatela Ukrainy

Wielogodzinna interwencja policji na warszawskiej Białołęce zakończyła się zatrzymaniem 36-letniego obywatela Ukrainy i uwolnieniem 9-letniego chłopca. Mężczyzna groził dziecku krzywdą i nie chciał współpracować ze służbami.

Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania pilne
Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry Bartosz Lewandowski zapowiada konkretne działania prawne w odpowiedzi na ruchy prokuratury. W tle wniosek o tymczasowe aresztowanie i możliwe uruchomienie procedur międzynarodowych.

Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne z ostatniej chwili
Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne

Wyniki najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię Social Changes na zlecenie telewizji wPolsce24 pokazują pogłębiający się, wyraźny brak społecznej akceptacji dla działań gabinetu Donalda Tuska.

USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny pilne
USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny

Amerykańskie myśliwce F-35A znalazły się w bazie położonej niedaleko Wenezueli. Ruch ten zbiega się z ostrymi deklaracjami Donalda Trumpa i nasileniem działań militarnych USA w regionie.

Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

REKLAMA

Karol Gac: Tryumf prawicy

Wybory prezydenckie, jak wiadomo, wygrał Karol Nawrocki, co okazało się szokiem dla rządzących.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Jednocześnie to ogromny sukces całej prawicy, która – jak rzadko – zjednoczyła się pod hasłem „byle nie Trzaskowski”. Co sprawiło, że skazywany na pożarcie kandydat obywatelski, popierany przez tak wiele środowisk (w tym Solidarność) wygrał ten nierówny bój?

Rzadko to robię, ale tym razem – z pewną satysfakcją – mogę zapytać: a nie mówiłem? Dokładnie rok temu, gdy absolutnie nikt w to nie wierzył, nagrałem komentarz na moim kanale na YouTubie, w którym wskazałem, że Karol Nawrocki może zostać kandydatem PiS w wyborach prezydenckich, a nawet je wygrać. Całość zobrazowałem grafiką, na której zapytałem „on będzie prezydentem?”.

 

Mobilizacja prawicowego elektoratu

W przeciwieństwie więc do wielu polityków PiS i komentatorów, którzy teraz pieją z zachwytu nad prezydentem elektem, choć jeszcze niedawno wieszali na nim psy (niektórzy zaczęli krytykę już w niedzielę o godz. 21!), mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że wygrana Karola Nawrockiego mnie nie zaskoczyła. Co oczywiście nie oznacza, że nie było o nią trudno. Było i to ekstremalnie.

Na szczęście, na ostatniej prostej, w sposób niezwykły zmobilizowały się praktycznie wszystkie środowiska szeroko pojętej prawicy. Nawet jeśli nie głosowały one za Karolem Nawrockim, to głosowały (w sporej części) przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu. Rzecz jasna, swój spory wkład w wygraną mają tu przede wszystkim Sławomir Mentzen i Grzegorz Braun, ale nie tylko oni.

 

Wiele przyczyn wygranej Karola Nawrockiego

Przyczyn wygranej, jak sądzę, było wiele i pewnie nie sposób ich wszystkich wymienić. Wydaje mi się, że do najważniejszych należały (kolejność przypadkowa): chęć powstrzymania domknięcia systemu (czyt. obozu rządzącego); zatrzymanie skrętu w lewo oraz niebezpiecznych pomysłów (np. cenzury ukrytej za „mową nienawiści”); przeciwstawienie się „elitom”; brudna i brutalna kampania, której celem było zniszczenie Karola Nawrockiego; ogromny sukces Kanału Zero i realne przebicie baniek informacyjnych; gigantyczna i oddolna praca w internecie czy rozczarowanie aktualną sytuacją polityczno-gospodarczą oraz koalicją rządzącą, która nie spełnia właściwie żadnych obietnic.

Nie ma się jednak, co łudzić. Wygrana Karola Nawrockiego to niezwykle ważny, ale jednocześnie dopiero pierwszy krok. Koalicja trwa, choć jest mocno poobijana. Premier Donald Tusk zresztą już zdążył wypowiedzieć wojnę prezydentowi elektowi. Tyle tylko że Karol Nawrocki nie będzie Andrzejem Dudą 2.0. Stawiam tezę, że będzie on nie tylko dużo bardziej twardy i zdeterminowany, ale również niezależny i niesterowalny w swoich działaniach. I dobrze. W efekcie, w koalicji rządzącej wielu jeszcze zatęskni za urzędującym prezydentem. Nie inaczej będzie również po stronie PiS. Na razie cieszmy się jednak, że Rafał Trzaskowski nie został prezydentem Polski.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 23/2025]



 

Polecane