Atak Izraela na Iran. Jest komunikat tureckiego MSZ

Co trzeba wiedzieć?
- Izrael zaatakował Iran, przeprowadził serię nalotów na cele w Teheranie i w głębi kraju.
- Naloty przeprowadzono w dwóch falach.
- Podczas bombardowań mógł zginąć nawet cały Sztab Generany irańskich sił zbrojnych.
- Potwierdzono śmierć szefa sztabu armii Iranu i dowódcy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC).
W nocy z czwartku na piątek Izrael przeprowadził atak na terytorium Iranu, uderzając w strategiczne obiekty wojskowe i jądrowe. Spośród najważniejszych celów znalazły się zakłady wzbogacania uranu w Natanzie i kwatera główna Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej w Teheranie.
- "Stop dyskryminacji deweloperów!". Potężna awantura wokół Parady Równości
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Zużyte niemieckie turbiny wiatrowe trafiają do Polski
- Hołownia potępia, a młodzi mężczyźni popierają. Internauci pozytywnie o akcjach Brauna
- Wipler o decyzji SN o ponownym przeliczeniu głosów: "To bez znaczenia"
- W Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Burza po próbie zabójstwa kobiety przez imigranta
- Egipskie lotniska w stanie najwyższej gotowości. Linie lotnicze tną rejsy
Atak Izraela na Iran
Jak informuje Polskie Radio, pociski powaliły infrastrukturę nuklearną, a ich cel – według izraelskich służb – to „serce programu nuklearnego” Iranu.
Izraelskie lotnictwo użyło bomb penetrujących bunkry, by zniszczyć podziemne składy i laboratoria w Natanzie – donosi międzynarodowa agencja Axios.
Eksplozje było słychać w Teheranie, gdzie spadły także uderzenia na osiedla cywilne – pojawiły się pierwsze ofiary, w tym dzieci, informują irańskie media państwowe.
Polskie służby – jak dodał szef MSWiA – monitorują sytuację w Iraku i Iranie, dbając o bezpieczeństwo obywateli przebywających w regionie.
Reakcja tureckich władz
Jak podaje portal Wirtualna Polska, w wydanym oświadczeniu MSZ Turcji „w najostrzejszym tonie” potępiło izraelski atak na Iran. Zdaniem tureckiej dyplomacji atak ten narusza nie tylko prawo międzynarodowe, ale również może prowadzić do eskalacji konfliktu w regionie. Resort wezwał także do zaprzestania agresywnych działań.
Z kolei rzecznik rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju Omer Celik określił izraelski atak na Iran jako „barbarzyńską agresję”.
Cały świat musi zwrócić uwagę na ostrzeżenia prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana dotyczące konsekwencji ludobójczych działań rządu premiera Izraela Benjamina Netanjahu
– wezwał. Omer Celik stwierdził też, że „w obliczu rosnącej presji międzynarodowej przeciwko ludobójczej kampanii Izraela w Strefie Gazy Izrael po raz kolejny rozpoczął nowy atak, aby odwrócić uwagę od swojego ludobójstwa”.
Agresja Izraela stanowi zagrożenie dla całego świata
– podkreślił rzecznik partii rządzącej.
Bliski Wschód w chaosie. Cztery kraje zamknęły przestrzeń powietrzną
Bezpośrednio po ataku władze Iranu, Izraela, Iraku i Jordanii zamknęły własne przestrzenie powietrzne. Decyzja o wycofaniu komercyjnych linii lotniczych z tych kierunków była natychmiastowa.
Po rozpoczęciu izraelskich ataków wiele maszyn przelatujących m.in. nad Irakiem zostało skierowanych do Azji Środkowej lub Arabii Saudyjskiej, nad Zatokę Perską i Afrykę Północną, by ominąć zagrożone strefy. Nad graniczącym z Iranem obszarem wschodniego Iraku przebiega jeden z najbardziej ruchliwych korytarzy powietrznych świata, wykorzystywany do lotów z Europy do państw Zatoki Perskiej.
W Izraelu zamknięto główne lotnisko – port lotniczy Ben Guriona.
Netanjahu komentuje
Premier Netanjahu nazwał uderzenie „decydującym momentem” w historii Izraela. Doprecyzował, że Operacja Powstający Lew potrwa tak długo, jak będzie to potrzebne, by zneutralizować irańskie możliwości nuklearne. Wojsko Izraela ogłosiło stan alarmowy – szkoły zostały zamknięte, a mieszkańcy wezwani do pozostania w schronach, ostrzeżenia rozsyłano SMS‑ami.
To wyraźny sygnał eskalacji i przygotowanie społeczeństwa na ewentualny irański odwet.
Atak nastąpił, gdy napięcia w regionie osiągnęły krytyczny poziom. MAEA potępiła irańską retorykę o szybkiej produkcji broni jądrowej, natomiast USA potwierdziły, że atak przeprowadzono jednostronnie przez Izrael–Waszyngton nie uczestniczył w operacji. Do tej pory amerykański sekretarz Marco Rubio jasno stwierdził, że Stany Zjednoczone nie są zaangażowane, a administracja Trumpa wezwała do dyplomacji, choć teraz zarządzono nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Wiele linii lotniczych już wcześniej zawiesiło połączenia do niektórych miast Bliskiego Wschodu, w tym Tel Awiwu, z powodu wzrastającego napięcia w regionie.