Mentzen: Hołownia to największy frajer w polskiej polityce

Co musisz wiedzieć?
- Sławomir Mentzen nazwał Szymona Hołownię "największym frajerem w polskiej polityce".
- Zdaniem lidera Konfederacji Szymon Hołownia podejmuje polityczne decyzje "za darmo" i "dobrze, że powoli kończy swoją karierę polityczną".
- Donald Tusk został zapytany w piątek o renegocjację umowy koalicyjnej i odpowiedział wymijająco.
Mentzen uderza w Hołownię
W piątek 13 czerwca Sławomir Mentzen opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym w ostry sposób skrytykował marszałka Sejmu Szymona Hołownię nazywając go... "frajerem".
Hołownia to największy frajer w polskiej polityce. Najpierw za darmo poparł Trzaskowskiego. Potem za darmo poparł wotum zaufania. A teraz dowiedział się, że Tusk nie chce zmiany umowy koalicyjnej i ma gdzieś oczekiwania Hołowni
– oświadczył lider Konfederacji.
Zdaniem Sławomira Mentzena, "dobrze, że Hołownia powoli kończy swoją karierę polityczną". "Nie chciałbym, żeby tacy frajerzy reprezentowali Polskę w relacjach z innymi państwami" – dodał.
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Wenezuelczyk zaatakował 24-latkę w Toruniu. Kobieta w stanie ciężkim walczy o życie
- Sejmowa komisja zdecydowała o postawieniu szefa KRRiTV przed Trybunałem Stanu. Jest oświadczenie Macieja Świrskiego
- Rozbił się samolot pasażerski lecący do Birmingham
Tusk o zmianie umowy koalicyjnej
W piątek podczas konferencji prasowej w hali produkcyjnej MESKO S.A. w Skarżysku-Kamiennej premier Donald Tusk został zapytany przez dziennikarzy o kwestię renegocjacji umowy koalicyjnej. Jak stwierdził, w tej chwili "skupia się na tym, żeby tak przebudować rząd, żeby działał on jeszcze skuteczniej".
Spytajcie tych, którzy najgłośniej mówią dzisiaj o tym, że trzeba coś tam zmienić w umowie koalicyjnej, o co im tak naprawdę chodzi. Wiem, że to, co robiliśmy do tej pory, trzeba robić jeszcze lepiej, szybciej. To na pewno. Natomiast kto tam coś sobie wyobraża, jak mogłaby wyglądać inaczej umowa, to pytanie nie do mnie, bo ja się koncentruję na tym, co mamy do zrobienia
– oświadczył.
Hołownia to największy frajer w polskiej polityce. Najpierw za darmo poparł Trzaskowskiego. Potem za darmo poparł wotum zaufania. A teraz dowiedział się, że Tusk nie chce zmiany umowy koalicyjnej i ma gdzieś oczekiwania Hołowni.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) June 13, 2025
Dobrze, że Hołownia powoli kończy swoją karierę…