Ukraińcy zaatakowali w Królewcu

Co musisz wiedzieć?
- Agenci wywiadu wojskowego Ukrainy dokonali aktu sabotażu w Królewcu.
- Według "Ukraińskiej Prawdy" zaatakowali przemysłową stację elektroenergetyczną.
- W efekcie miało dojść do całkowitego wstrzymania dostaw prądu.
HUR: Odcięte dostawy prądu
"14 czerwca, około godz. 4 rano, agenci wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) zaatakowali w Królewcu przemysłową stację elektroenergetyczną, w wyniku czego całkowicie wstrzymano dostawy prądu do odbiorców, w tym do zlokalizowanych w pobliżu obiektów (należących do) rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego i Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej"
- przekazał ukraiński serwis, powołując się na źródło w HUR.
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- Zużyte niemieckie turbiny wiatrowe trafiają do Polski
- Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. "Dziękuję za wybór"
- Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami
- Radość w Pałacu Buckingham. Pilne doniesienia z rodziny królewskiej
- Komunikat dla mieszkańców Suwałk
- Złe wieści dla sztabu Trzaskowskiego. Zmiany w rządzie coraz bliżej
Straty w milionach dolarów
Portal powiadomił, że osoby, które przeprowadziły tę operację, spuściły ciecz chłodzącą z transformatora mocy na stacji elektroenergetycznej, a następnie podpaliły ten obiekt.
- Łączna wielkość strat dla Rosji jest szacowana na prawie 5 mln dolarów – poinformował rozmówca Ukrainskiej Prawdy.