Węgry: Sąd Najwyższy podtrzymał zakaz organizacji w Budapeszcie parady równości

Co musisz wiedzieć?
- W piątek Sąd Najwyższy na Węgrzech podtrzymał zakaz policji na przeprowadzenie w Budapeszcie parady równości.
- W ocenie sądu celem tego wydarzenia jest promowanie m.in. osób transpłciowych.
- Wcześniej węgierskie władze zakazał organizowania parad równości.
Węgierski Sąd Najwyższy odrzucił apelację czterech organizacji pozarządowych, które zaskarżyły czwartkową decyzję komendy stołecznej. W uzasadnieniu orzeczenia podkreślono, że "deklarowany cel zgromadzenia może naruszać zakazy zawarte w przepisach dotyczących zgromadzeń i ochrony nieletnich".
- Komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego
- Alarm na lotnisku Chopina. Trwa ewakuacja
- Tusk uderza w prezydenta Andrzeja Dudę: Histeryczna reakcja
- Niepokój w Brukseli. Tusk straci ochronę eurokratów?
- Sytuacja wokół Ukrainy coraz bardziej napięta
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Policzek dla Macrona w Hanoi. Symboliczny upadek majestatu?
- Pilny komunikat PKP PLK dla mieszkańców woj. pomorskiego
Sąd podtrzymał zakaz policji
W ocenie sądu planowane wydarzenie, wbrew opinii władz, nie może być postrzegane jako kontynuacja organizowanych w Budapeszcie w przeszłości parad równości. Stwierdzono jednak, że jego celem jest m.in. promowanie praw osób transpłciowych do zmiany płci i imienia, a organizatorzy nie byli w stanie udowodnić, że wydarzenie nie stoi w sprzeczności z obowiązującym na Węgrzech prawem.
W ostatnich tygodniach Sąd Najwyższy dwukrotnie odrzucił zakaz policji, uznając przedstawione dowody, jak nagrania z poprzednich marszów, za niezwiązane z wydarzeniem zaplanowanym na czerwiec bieżącego roku.
Węgry zakazują parad "równości"
W połowie marca bieżącego roku parlament Węgier przyjął nowelizację ustawy o zgromadzeniach w praktyce delegalizującą parady równości. Projekt zmian złożyła rządząca partia Fidesz. Zakaz pozwala nakładać grzywny na organizatorów wydarzeń i zabrania "przedstawiania lub promowania" homoseksualizmu wśród nieletnich poniżej 18. roku życia.
Dziennik "Nepszava" poinformował w czwartek, że w marszu weźmie m.in. udział ponad 70 europarlamentarzystów oraz przedstawiciele rządów i władz lokalnych państw członkowskich UE. Unijna komisarz ds. równości Hadja Lahbib weźmie udział w wydarzeniu, o ile będzie ono legalne - podał w piątek dziennik, powołując się na rozmowę z rzecznikiem Komisji Europejskiej.