Przyszły rzecznik prezydenta Nawrockiego: Czas powiedzieć DOŚĆ!

Co musisz wiedzieć:
- Wybory prezydenckie wygrał popierany przez PiS i Solidarność kandydat obywatelski Karol Nawrocki
- Środowisko Romana Giertycha domaga się pozbawionego podstawy prawnej "ponownego przeliczenia głosów"
- Sąd Najwyższy ma rozpatrzyć kwestię nieprawidłowości w 13 komisjach wyborczych
Rafał Leśkiewicz: DOŚĆ!
- Czas powiedzieć DOŚĆ!
Ten festiwal kłamstw i manipulacji zabrnął za daleko. Podważanie wyników wyborów prezydenckich i deprecjonowanie zwycięstwa Karola Nawrockiego narusza powagę porządku prawnego.
Nikt nie powinien przedkładać partykularnych interesów partyjnych nad uporządkowane reguły polskiej demokracji. Prawa należy przestrzegać a nie szukać dróg jego obejścia.Niestety, trzeba o tym konsekwentnie przypominać bo dla niektórych nie jest to oczywiste. A powinno. Bo chyba nic się nie zmieniło? Żyjemy w państwie prawa, prawda?
Tylko tyle i aż tyle.
Nie dajmy się zmanipulować tym, którzy twierdzą, że to „tylko tyle”. Bo w demokracji, o którą walczyli Polacy przez 45 lat komunistycznego zniewolenia to „aż tyle”.
- pisze Rafał Leśkiewicz.
Trwa rozpatrywanie protestów wyborczych
W związku z wnoszonymi protestami wyborczymi Sąd Najwyższy zdecydował o oględzinach kart z łącznie 13 obwodowych komisji wyborczych, m.in. w komisjach z Krakowa, Mińska Mazowieckiego, dwóch komisji z Bielska-Białej i komisji w Kamiennej Górze. Ponadto - jak poinformował PAP rzecznik SN Aleksander Stępkowski - SN "jeszcze w kilku sprawach" poprosił o dokonanie takich oględzin odpowiednie sądy rejonowe albo sam dokonywał czynności sprawdzających.
Prokurator Generalny Adam Bodnar upoważnił prokuratora z Departamentu Postępowania Sądowego Prokuratury Krajowej do zapoznania się w Sądzie Najwyższym z protokołami oględzin kart do głosowania. Rzeczniczka PG prok. Anna Adamiak poinformowała w weekend, że prokurator zapoznał się w SN z protokołami ponownego przeliczenia kart do głosowania z 10 obwodowych komisji wyborczych (Kraków, Tarnów, Katowice, Strzelce Opolskie, Mińsk Mazowiecki, Olesno, Grudziądz, Kamienna Góra, Wieniec-Brześć Kujawski, Gdańsk); w 7 z nich doszło do zamiany głosów, co skutkowało błędnym przyjęciem, że większą liczbę głosów w tych obwodach uzyskał Karol Nawrocki.
Po rozpoznaniu wszystkich protestów wyborczych, na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez PKW, Sąd Najwyższy rozstrzyga o ważności wyboru prezydenta RP - musi to zrobić w ciągu 30 dni od podania wyników wyboru do publicznej wiadomości. Oznacza to, że ostatnim dniem, do którego musi zapaść to rozstrzygnięcie jest 2 lipca br.
Prezes Manowska pytana w poniedziałek, czy SN zdąży z rozpoznaniem protestów do 2 lipca, odpowiedziała, że "tylko jakieś nadzwyczajne możliwości, jak zamach, uwięzienie sędziów, mogłyby spowodować", że protesty nie zostaną rozpatrzone na czas. Dodała jednak, iż "z całą pewnością tego powiedzieć nie można".
– podano.
Czas powiedzieć DOŚĆ !
— Rafał Leśkiewicz (@LeskiewiczRafa) June 24, 2025
Ten festiwal kłamstw i manipulacji zabrnął za daleko. Podważanie wyników wyborów prezydenckich i deprecjonowanie zwycięstwa Karola Nawrockiego narusza powagę porządku prawnego.
Nikt nie powinien przedkładać partykularnych interesów partyjnych nad…