Szefowa KE wyraziła poparcie dla węgierskich środowisk LGBT. Jest reakcja Viktora Orbana

Szefowa KE Ursula von der Leyen poparła organizację parady LGBT w Budapeszcie. Jest stanowcza reakcja premiera Węgier Viktora Orbana.
Premier Węgier Viktor Orban Szefowa KE wyraziła poparcie dla węgierskich środowisk LGBT. Jest reakcja Viktora Orbana
Premier Węgier Viktor Orban / EPA/FREEK VAN DEN BERGH

Co musisz wiedzieć?

  • W piątek Sąd Najwyższy na Węgrzech podtrzymał zakaz policji na przeprowadzenie w Budapeszcie Parady Równości.
  • Wcześniej węgierskie władze zakazały organizowania parad równości.
  • Szefowa KE wyraziła poparcie dla działań środowisk LGBT na Węgrzech.
  • Premier Viktor Orban wezwał Brukselę do nieingerowania w wewnętrzną politykę jego kraju.

 

W ubiegłym tygodniu policja zakazała zorganizowania Parady Równości w Budapeszcie, jednak burmistrz stolicy zignorował zakaz, twierdząc, że policja nie ma prawa blokować wydarzenia, za które odpowiada urząd miasta. Jak podaje portal France24.com, władze stolicy mają zapewniać, że parada LGBT ma odbyć się zgodnie z planem.

Sytuacja prawna jest jasna: Parada Równości jest prawnie zakazanym zgromadzeniem. Osoby biorące udział w wydarzeniu zakazanym przez władze dopuszczają się wykroczenia

– głosi pismo skierowane do ambasadorów krajów UE, które podpisał minister sprawiedliwości Bence Tuzson.

Węgierskie władze wzywają europejskich partnerów, aby m.in. członkowie ich placówek dyplomatycznych i przedstawiciele krajów UE nie brali udziału w paradzie, gdyż jest to wydarzenie nielegalne.

Sama parada równości ma odbyć się w sobotę.

Kontynuujemy prace nad tym, aby największa Parada Równości na Węgrzech odbyła się w najbliższą sobotę w bezpiecznym i chronionym otoczeniu

– powiedziała Viktoria Radvanyi, główna organizatorka, cytowana przez portal France24.com.

 

Von der Leyen wzywa władze Węgier

Z kolei przewodnicząca KE Ursula von der Leyen opublikowała na platformie X nagranie, w którym wyraziła wsparcie dla środowiska LGBT.

Chcę wyrazić moje pełne wsparcie i solidarność z budapesztańską Paradą Równości i społecznością LGBTQI+. W Europie maszerowanie w obronie wartości jest podstawową wolnością. Masz prawo kochać, kogo chcesz. I być dokładnie tym, kim jesteś. Nasza unia jest za równością i brakiem dyskryminacji. To nasze podstawowe wartości, zapisane w traktatach. Muszą być szanowane. Zawsze, we wszystkich krajach członkowskich. Wzywam węgierskie władze, aby zezwoliły na przejście Parady Równości w Budapeszcie bez obaw o żadne restrykcje, prawne czy administracyjne wobec organizatorów i uczestników

– powiedziała Ursula von der Leyen.

Zwracam się do społeczności LGBTQI – będę zawsze waszym sojusznikiem. Macie wiele powodów do dumy. Europa jest silniejsza i bogatsza dzięki wam. Jestem po waszej stronie. Dziś i każdego dnia

– dodała szefowa KE.

Na słowa przewodniczącej KE zareagował premier Węgier Viktor Orban.

Wzywam Komisję Europejską, aby powstrzymała się od ingerencji w sprawy egzekwowania prawa w państwach członkowskich, gdyż nie ma do tego żadnego prawa 

– napisał na platformie X.

Wzywam również Komisję do skoncentrowania wysiłków na pilnych wyzwaniach stojących przed Unią Europejską – obszarach, w których ma ona jasną rolę i odpowiedzialność, a w których popełniła poważne błędy w ostatnich latach, takie jak kryzys energetyczny i erozja europejskiej konkurencyjności

– zaznaczył Viktor Orban.

 

Węgry zakazują parad równości

W połowie marca bieżącego roku parlament Węgier przyjął nowelizację ustawy o zgromadzeniach w praktyce delegalizującą parady równości. Projekt zmian złożyła rządząca partia Fidesz. Zakaz pozwala nakładać grzywny na organizatorów wydarzeń i zabrania "przedstawiania lub promowania" homoseksualizmu wśród nieletnich poniżej 18. roku życia.

Dziennik "Nepszava" poinformował w czwartek, że w marszu weźmie udział ponad 70 europarlamentarzystów oraz przedstawiciele rządów i władz lokalnych państw członkowskich UE. Unijna komisarz ds. równości Hadja Lahbib weźmie udział w wydarzeniu, o ile będzie ono legalne – podał w piątek dziennik, powołując się na rozmowę z rzecznikiem Komisji Europejskiej.

 

Sąd podtrzymał zakaz policji

W zeszłym tygodniu Węgierski Sąd Najwyższy odrzucił apelację czterech organizacji pozarządowych, które zaskarżyły czwartkową decyzję komendy stołecznej. W uzasadnieniu orzeczenia podkreślono, że "deklarowany cel zgromadzenia może naruszać zakazy zawarte w przepisach dotyczących zgromadzeń i ochrony nieletnich".

W ocenie sądu planowane wydarzenie, wbrew opinii władz, nie może być postrzegane jako kontynuacja organizowanych w Budapeszcie w przeszłości parad równości. Stwierdzono jednak, że jego celem jest m.in. promowanie praw osób transpłciowych do zmiany płci i imienia, a organizatorzy nie byli w stanie udowodnić, że wydarzenie nie stoi w sprzeczności z obowiązującym na Węgrzech prawem.

W ostatnich tygodniach Sąd Najwyższy dwukrotnie odrzucił zakaz policji, uznając przedstawione dowody, jak nagrania z poprzednich marszów, za niezwiązane z wydarzeniem zaplanowanym na czerwiec bieżącego roku.

 

 


 

POLECANE
Ukraina: Nowy sondaż zaufania. Duży problem Zełenskiego z ostatniej chwili
Ukraina: Nowy sondaż zaufania. Duży problem Zełenskiego

49 proc. Ukraińców ufa prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu, lecz były naczelny dowódca sił zbrojnych Walerij Załużny cieszy się zdecydowanie wyższym poziomem zaufania, wynoszącym aż 71 proc. - przekazał w czwartek portal Ukrainska Prawda, powołując się na wyniki badania opinii publicznej.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ze względu na wystąpienie opadów deszczu i burzy ogłosił ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia.

Jest decyzja ws. matki, która kajdankach uczestniczyła w pogrzebie syna Wiadomości
Jest decyzja ws. matki, która kajdankach uczestniczyła w pogrzebie syna

Według doniesień Polsat News, matka zmarłego tragicznie czteromiesięcznego Oskara ma opuścić zakład karny. Kobieta została przywieziona na pogrzeb syna w kajdankach i w stroju więziennym.

Nowa presja na Sąd Najwyższy? Wulgarne i agresywne telefony, wszystko się nagrało z ostatniej chwili
Nowa presja na Sąd Najwyższy? "Wulgarne" i "agresywne" telefony, wszystko się nagrało

Sąd Najwyższy poinformował o powtarzających się "wulgarnych" telefonach do sądu i "agresywnym" zwracaniu się przez dzwoniących do pracowników tej instytucji. SN zapowiedział, że o każdym takim zdarzeniu będzie zawiadamiana prokuratura. Posiedzenie Sądu w sprawie podjęcia uchwały rozstrzygającej o ważności wyboru prezydenta RP ma się odbyć 1 lipca br. 

Ingerencje zewnętrzne, służby, przemoc instytucjonalna. Jest raport nt. kampanii wyborczej gorące
Ingerencje zewnętrzne, służby, przemoc instytucjonalna. Jest raport nt. kampanii wyborczej

Fundacja Instytut Bezpieczeństwa Narodowego przygotowała, w ramach programu #OchronaWyborów raport na temat nieprawidłowości w kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi. Wybory prezydenckie wygrał Karol Nawrocki.

Podrzucani przez Niemców migranci otrzymają ulotki z adresami biur posłów Platformy Wiadomości
Podrzucani przez Niemców migranci otrzymają ulotki z adresami biur posłów Platformy

"Fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu w przyszłym tygodniu opracuje ulotki w językach arabskim, somalijskim, angielskim skierowane do migrantów na granicach" – przekazał poseł Dariusz Matecki. Na ulotkach mają się także znaleźć adresy biur posłów PO.

Poseł KO przeciwna Izbie Kontroli Nadzwyczajnej. Nie spodziewała się riposty z tej strony z ostatniej chwili
Poseł KO przeciwna Izbie Kontroli Nadzwyczajnej. Nie spodziewała się riposty z tej strony

Poseł KO Magdalena Łośko opublikowała wpis z informacją o oświadczeniu 28 sędziów SN, którzy uznali, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej nie jest sądem. Spotkała się z wieloma komentarzami, w tym przedstawicielki partii z koalicji Anny Marii Żukowskiej z Lewicy, która spytała: "To po cholerę piszecie do niej skargi?".

Kapsuła Dragon z polskim astronautą zadokowała do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pilne
Kapsuła Dragon z polskim astronautą zadokowała do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej

Kapsuła Dragon zadokowała do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Chiny odpowiadają na zarzuty NATO. Dezinformacja Wiadomości
Chiny odpowiadają na zarzuty NATO. "Dezinformacja"

Chiny stanowczo odrzucają zarzuty NATO dotyczące dostaw broni do Rosji, podkreślając swoje pokojowe podejście i kontrolę eksportu towarów podwójnego zastosowania.

Marcin Horała: Projekt CPK da się uratować tylko u nas
Marcin Horała: Projekt CPK da się uratować

– W kwestii CPK możemy spodziewać się opóźnień do opóźnień – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Marcin Horała, były pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego dla RP.

REKLAMA

Szefowa KE wyraziła poparcie dla węgierskich środowisk LGBT. Jest reakcja Viktora Orbana

Szefowa KE Ursula von der Leyen poparła organizację parady LGBT w Budapeszcie. Jest stanowcza reakcja premiera Węgier Viktora Orbana.
Premier Węgier Viktor Orban Szefowa KE wyraziła poparcie dla węgierskich środowisk LGBT. Jest reakcja Viktora Orbana
Premier Węgier Viktor Orban / EPA/FREEK VAN DEN BERGH

Co musisz wiedzieć?

  • W piątek Sąd Najwyższy na Węgrzech podtrzymał zakaz policji na przeprowadzenie w Budapeszcie Parady Równości.
  • Wcześniej węgierskie władze zakazały organizowania parad równości.
  • Szefowa KE wyraziła poparcie dla działań środowisk LGBT na Węgrzech.
  • Premier Viktor Orban wezwał Brukselę do nieingerowania w wewnętrzną politykę jego kraju.

 

W ubiegłym tygodniu policja zakazała zorganizowania Parady Równości w Budapeszcie, jednak burmistrz stolicy zignorował zakaz, twierdząc, że policja nie ma prawa blokować wydarzenia, za które odpowiada urząd miasta. Jak podaje portal France24.com, władze stolicy mają zapewniać, że parada LGBT ma odbyć się zgodnie z planem.

Sytuacja prawna jest jasna: Parada Równości jest prawnie zakazanym zgromadzeniem. Osoby biorące udział w wydarzeniu zakazanym przez władze dopuszczają się wykroczenia

– głosi pismo skierowane do ambasadorów krajów UE, które podpisał minister sprawiedliwości Bence Tuzson.

Węgierskie władze wzywają europejskich partnerów, aby m.in. członkowie ich placówek dyplomatycznych i przedstawiciele krajów UE nie brali udziału w paradzie, gdyż jest to wydarzenie nielegalne.

Sama parada równości ma odbyć się w sobotę.

Kontynuujemy prace nad tym, aby największa Parada Równości na Węgrzech odbyła się w najbliższą sobotę w bezpiecznym i chronionym otoczeniu

– powiedziała Viktoria Radvanyi, główna organizatorka, cytowana przez portal France24.com.

 

Von der Leyen wzywa władze Węgier

Z kolei przewodnicząca KE Ursula von der Leyen opublikowała na platformie X nagranie, w którym wyraziła wsparcie dla środowiska LGBT.

Chcę wyrazić moje pełne wsparcie i solidarność z budapesztańską Paradą Równości i społecznością LGBTQI+. W Europie maszerowanie w obronie wartości jest podstawową wolnością. Masz prawo kochać, kogo chcesz. I być dokładnie tym, kim jesteś. Nasza unia jest za równością i brakiem dyskryminacji. To nasze podstawowe wartości, zapisane w traktatach. Muszą być szanowane. Zawsze, we wszystkich krajach członkowskich. Wzywam węgierskie władze, aby zezwoliły na przejście Parady Równości w Budapeszcie bez obaw o żadne restrykcje, prawne czy administracyjne wobec organizatorów i uczestników

– powiedziała Ursula von der Leyen.

Zwracam się do społeczności LGBTQI – będę zawsze waszym sojusznikiem. Macie wiele powodów do dumy. Europa jest silniejsza i bogatsza dzięki wam. Jestem po waszej stronie. Dziś i każdego dnia

– dodała szefowa KE.

Na słowa przewodniczącej KE zareagował premier Węgier Viktor Orban.

Wzywam Komisję Europejską, aby powstrzymała się od ingerencji w sprawy egzekwowania prawa w państwach członkowskich, gdyż nie ma do tego żadnego prawa 

– napisał na platformie X.

Wzywam również Komisję do skoncentrowania wysiłków na pilnych wyzwaniach stojących przed Unią Europejską – obszarach, w których ma ona jasną rolę i odpowiedzialność, a w których popełniła poważne błędy w ostatnich latach, takie jak kryzys energetyczny i erozja europejskiej konkurencyjności

– zaznaczył Viktor Orban.

 

Węgry zakazują parad równości

W połowie marca bieżącego roku parlament Węgier przyjął nowelizację ustawy o zgromadzeniach w praktyce delegalizującą parady równości. Projekt zmian złożyła rządząca partia Fidesz. Zakaz pozwala nakładać grzywny na organizatorów wydarzeń i zabrania "przedstawiania lub promowania" homoseksualizmu wśród nieletnich poniżej 18. roku życia.

Dziennik "Nepszava" poinformował w czwartek, że w marszu weźmie udział ponad 70 europarlamentarzystów oraz przedstawiciele rządów i władz lokalnych państw członkowskich UE. Unijna komisarz ds. równości Hadja Lahbib weźmie udział w wydarzeniu, o ile będzie ono legalne – podał w piątek dziennik, powołując się na rozmowę z rzecznikiem Komisji Europejskiej.

 

Sąd podtrzymał zakaz policji

W zeszłym tygodniu Węgierski Sąd Najwyższy odrzucił apelację czterech organizacji pozarządowych, które zaskarżyły czwartkową decyzję komendy stołecznej. W uzasadnieniu orzeczenia podkreślono, że "deklarowany cel zgromadzenia może naruszać zakazy zawarte w przepisach dotyczących zgromadzeń i ochrony nieletnich".

W ocenie sądu planowane wydarzenie, wbrew opinii władz, nie może być postrzegane jako kontynuacja organizowanych w Budapeszcie w przeszłości parad równości. Stwierdzono jednak, że jego celem jest m.in. promowanie praw osób transpłciowych do zmiany płci i imienia, a organizatorzy nie byli w stanie udowodnić, że wydarzenie nie stoi w sprzeczności z obowiązującym na Węgrzech prawem.

W ostatnich tygodniach Sąd Najwyższy dwukrotnie odrzucił zakaz policji, uznając przedstawione dowody, jak nagrania z poprzednich marszów, za niezwiązane z wydarzeniem zaplanowanym na czerwiec bieżącego roku.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe