Jutro szturm tuskowców na Sąd Najwyższy?

Co musisz wiedzieć:
- Wybory prezydenckie w Polsce wygrał kandydat obywatelski popierany przez PiS i Solidarność Karol Nawrocki
- Liczne nieprawidłowości w kampanii wyborczej na niekorzyść Karola Nawrockiego opisuje raport OBWE
- Środowisko Romana Giertycha i Donalda Tuska żąda pozbawionego podstawy prawnej "ponownego przeliczenia głosów".
- Prof. Kamil Zaradkiewicz przekazuje nieoficjalne informacje nt. możliwej prowokacji wobec Sądu Najwyższego rozpatrującego protesty wyborcze
Prowokacja wobec SN?
- Z wielu miejsc otrzymuję informację o planowanej na jutro prowokacji w Sądzie Najwyższym.
- pisze prof. Kamil Zaradkiewicz.
- Za zamach na konstytucyjny organ. Dożywocie. I niech nie zadrży ręka.
- komentuje dr Michał Sopiński.
Robert Bąkiewicz wzywa pod Sąd Najwyższy
Informacje potwierdza lider Ruchu Obrony granic Robert Bąkiewicz.
- UWAGA! JUTRO MOŻE DOJŚĆ DO ZAMACHU STANU!!
Wszystko wskazuje na to, że jutro rano banda Tuska podejmie próbę siłowego przejęcia Sądu Najwyższego i unieważnienia legalnych wyborów!
To nie jest zwykły spór polityczny – to otwarty atak na wolność, demokrację i Prezydenta Karola Nawrockiego, który został wybrany głosami milionów Polaków!
Spotykamy się jutro o 7:30 pod Sądem Najwyższym w Warszawie.
"Izba Kontroli działa zgodnie z ustawą"
Rzecznik prasowy Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski wydał oficjalny komunikat w odpowiedzi na oświadczenie 28 sędziów SN z 24 czerwca 2025 r. Sędziowie ci zakwestionowali legalność Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która odpowiada za rozpoznawanie protestów wyborczych i ocenę ważności wyborów prezydenckich.
Z głębokim zażenowaniem przyjmuję oświadczenie
– napisał rzecznik SN, ostro krytykując sygnatariuszy pisma. Zarzucił im powielanie „dezinformującej publicystyki” i brak zrozumienia podstaw konstytucyjnych funkcji sądu.
W komunikacie podkreślił, że działanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych wynika bezpośrednio z Konstytucji RP oraz ustawy o Sądzie Najwyższym z 2017 r. Jak wskazał, zgodnie z art. 26 §1 pkt 2 ustawy to właśnie ta izba rozpoznaje protesty i orzeka o ważności wyborów.
Rzecznik dodał, że kompetencje te nie stanowią „sprawowania wymiaru sprawiedliwości” w rozumieniu art. 175 Konstytucji, lecz „inne czynności określone w Konstytucji i ustawach”, co określa art. 183 ust. 2. Zdaniem rzecznika, ustroju sądów nie określają wyroki SN ani orzeczenia trybunałów międzynarodowych, lecz wyłącznie polskie ustawy.
"Żadna instytucja międzynarodowa nie unieważniła kompetencji Izby"
Rzecznik odniósł się również do zarzutów powołujących się na orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Podkreślił, że żadne z nich nie zakwestionowało legalności działań Izby Kontroli w zakresie protestów wyborczych.
To, że treść przepisów budzi frustrację u niektórych osób, w żaden sposób nie osłabia ich mocy obowiązującej
– zaznaczył rzecznik.
W zakończeniu oświadczenia rzecznik stanowczo ocenił, że wszelkie próby ograniczenia działania Sądu Najwyższego w tej sprawie są „jaskrawym pogwałceniem porządku prawnego RP”. Podkreślił, że SN pozostaje jedynym organem uprawnionym do orzekania o ważności wyborów prezydenckich.
Oświadczenie części sędziów SN
We wtorek 28 sędziów Sądu Najwyższego i byli prezesi TK wydali oświadczenia. Uważają, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego jest nielegalna.
W wydanym oświadczeniu skrytykowali skład orzekający Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, twierdząc, że rzekomo nie spełnia on standardów niezawisłości i bezstronności.
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN nie jest sądem, co potwierdzają zarówno orzeczenia samego Sądu Najwyższego, jak i wyroki trybunałów międzynarodowych (...) W związku z tym, że Izba ta nie spełnia kryteriów sądu, nie może wykonywać funkcji związanych z rozpatrywaniem protestów wyborczych, które zgodnie z prawem przysługują wyłącznie Sądowi Najwyższemu
Reklama
– stwierdzili sędziowie.
Uchwała SN ws. ważności wyborów
W środę Sąd Najwyższy ogłosił oficjalnie, że 1 lipca 2025 roku o godz. 13:00 odbędzie się posiedzenie jawne, podczas którego zostanie podjęta uchwała w sprawie ważności wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Zgodnie z Konstytucją RP i Kodeksem wyborczym Sąd Najwyższy rozpatruje protesty wyborcze i podejmuje uchwałę o ważności wyborów. Uchwała ta jest warunkiem koniecznym do objęcia urzędu przez prezydenta elekta. Posiedzenie będzie jawne, co oznacza, że opinia publiczna będzie mogła śledzić przebieg wydarzenia.
Według PKW Karol Nawrocki w II turze wyborów zdobył 10 mln 606 tys. 877 głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło natomiast 10 mln 237 tys. 286 wyborców. Tym samym zwycięzcą wyborów prezydenckich został Karol Nawrocki, który uzyskał 50,89 proc. głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło 49,11 proc. głosujących.
Protesty środowisk KO
Po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich środowiska związane z Koalicją Obywatelską zareagowały nerwowo, formułując zarzuty o rzekomych nieprawidłowościach wyborczych i domagając się powtórnego przeliczenia głosów.
Narracja ta – mimo braku dowodów – zyskała wsparcie niektórych mediów i działaczy, w tym Romana Giertycha, który rozpoczął akcję protestacyjną mającą na celu blokowanie zaprzysiężenia nowego prezydenta. Działania te, określane przez część komentatorów jako „polityczna histeria”, mają na celu zakwestionowanie legitymacji demokratycznie wybranego prezydenta i podważenie zaufania do instytucji państwa.
Karol Nawrocki w odpowiedzi zapewnia, że nie pozwoli na odebranie Polakom ich wolności i prawa do decydowania o przyszłości kraju.
Z wielu miejsc otrzymuję informację o planowanej na jutro prowokacji w Sądzie Najwyższym.
— Kamil Zaradkiewicz (@Zaradkiewicz_K) June 26, 2025
Ja także. Ma być szturm, wykradzenie akt i przeniesienie ich do Izby Pracy przy absolutnej bierności służb i @PolskaPolicja
— Irena Szafrańska (@ISzafranska) June 26, 2025
Podobno może być próba siłowego wejścia. Lepiej żeby wzmocnili ochronę!
— Jack Strong 🇵🇱 (@JackStrongPL) June 26, 2025
‼️ UWAGA! JUTRO MOŻE DOJŚĆ DO ZAMACHU STANU ‼️
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) June 26, 2025
Wszystko wskazuje na to, że jutro rano banda Tuska podejmie próbę siłowego przejęcia Sądu Najwyższego i unieważnienia legalnych wyborów!
To nie jest zwykły spór polityczny – to otwarty atak na wolność, demokrację i Prezydenta… pic.twitter.com/vZZcXLC6rl
Sędzia Muszyński. Nic dodać, nic ująć. pic.twitter.com/iENkdYxAXg
— Kamil Zaradkiewicz (@Zaradkiewicz_K) June 26, 2025