Publiczne wysłuchanie w PE ws. reparacji dla Polski i Grecji: UE powinna przestać milczeć!

W Parlamencie Europejskim odbyło się, z inicjatywy europosła PiS Arkadiusza Mularczyka i greckiego eurodeputowanego Emanuila Frangosa wysłuchanie publiczne „Zbrodnie wojenne i zadośćuczynienie – ochrona praworządności”. Podczas wysłuchania wybrzmiało mocne i niezwykle ważne wystąpienie dr Oskara Kidy – prawnika specjalizującego się w sprawach europejskich, który poruszył temat, o którym Bruksela woli milczeć: roszczeń odszkodowawczych wobec Niemiec za zbrodnie II wojny światowej.
Ważne! Publiczne wysłuchanie w PE ws. reparacji dla Polski i Grecji: UE powinna przestać milczeć!
Ważne! / grafika własna

Co musisz wiedzieć:

  • W wyniku agresji i brutalnej okupacji Niemiec, Polska straciła miliony obywateli, poniosła potężne straty materialne i trafiła w sowiecką niewolę na dziesięciolecia
  • Niemcy odmawiają wypłaty należnych Polsce reparacji
  • Podczas wysłuchania publicznego w Parlamencie Europejskim w tej sprawie znany prawnik, dr Oskar Kida zwrócił uwagę na rolę Unii Europejskiej w tej sprawie

Już na wstępie zaznaczył, że przemawia po polsku – „aby moja wypowiedź była dla Was bardziej zrozumiała” – co podkreśliło, że kieruje swoje słowa bezpośrednio do obywateli, nie tylko polityków.

 

„To nie jest tylko historia”

Dr Kida zakwestionował dotychczasowe stanowisko Unii Europejskiej, według którego reparacje wojenne to przeszłość, a sprawy te mają charakter bilateralny, czyli powinny być rozstrzygane między poszczególnymi państwami.

- Obecnie stanowisko Unii Europejskiej jest takie, że reparacje i odszkodowania to kwestie historyczne [...] Ale takie podejście nie wynika z traktatów, a raczej z próby unikania tematu.

To, co zdaniem Kidy dominuje w unijnym podejściu, to wygodne milczenie. A tymczasem problem jest wciąż aktualny – nie tylko moralnie, ale i prawnie.

- Czy fakt, że II wojna światowa zakończyła się przed powstaniem Unii Europejskiej, wyklucza możliwość jej interwencji? Odpowiedź brzmi: nie — jeśli skutki wojny nadal są obecne.

- mówił dr Oskar Kida.

 

Problem nie dotyczy tylko Polski

W swoim wystąpieniu dr Kida przypomniał, że temat reparacji nie jest wyłącznie sprawą polsko-niemiecką – mówimy o ludziach z całej Europy, którzy nigdy nie zostali wynagrodzeni za poniesione szkody wojenne.

- Roszczenia wobec Niemiec dotyczą tysięcy osób w całej Europie. [...] Mamy więc do czynienia z problemem o charakterze transnarodowym.

To właśnie ten transnarodowy charakter sprawia, że według dr Oskara Kidy – zgodnie z unijnymi zasadami – UE powinna zabrać głos.

 

Unia ma podstawy prawne

Dr Kida przywołał art. 5 ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej, który mówi o zasadzie subsydiarności – Unia działa wtedy, gdy państwa członkowskie nie są w stanie skutecznie rozwiązać danego problemu.

- W przypadku reparacji wojennych test ten jest spełniony. Państwa członkowskie nie są w stanie osiągnąć oczekiwanego rezultatu – na przykład Polska nigdy nie otrzymała odpowiedzi na swoje postulaty.

Unia, jego zdaniem, ma nie tylko podstawy prawne, ale i moralny obowiązek, by działać:

- Może powinna rozważyć mechanizm umożliwiający obejście zasady immunitetu, na którą powołują się Niemcy.

 

Gdzie jest sprawiedliwość?

W wystąpieniu pojawił się też silny akcent związany z wymiarem sprawiedliwości i prawami obywateli UE. Gdy sądy odrzucają roszczenia ofiar, a system prawny nie daje im żadnej realnej ścieżki dochodzenia sprawiedliwości – to znaczy, że ta sprawiedliwość jest obywatelom odbierana.

- Jeśli sądy odrzucają roszczenia ofiar, to Europejczykom odbiera się możliwość dochodzenia swoich praw.

Włochy – jak zaznaczył – są chlubnym wyjątkiem, choć nawet tam droga do uzyskania reparacji nie jest łatwa.

 

Bez sprawiedliwości nie ma pojednania

Najmocniejsze słowa padły na końcu. Krytykując podwójne standardy Unii, która zabiera głos w sprawie praworządności, ale milczy, gdy chodzi o ofiary największej wojny w dziejach, dr Kida powiedział wprost:

- Wygląda to tak, jakby Unia wybiórczo stosowała traktaty.

I podkreślił, że nie domaga się, by Unia Europejska ustalała wysokość odszkodowań – ale by w ogóle uznała, że problem istnieje.

- Jeśli Unia ma być filarem sprawiedliwości, to powinna zabrać głos w sprawie największego naruszenia praw człowieka w historii. Bo milczenie oznacza bezkarność.

Bez sprawiedliwości nie będzie pojednania

Na zakończenie padło przesłanie, które powinno wybrzmieć szeroko – w Parlamencie, w Komisji i w mediach:

- Oczywiście, należy zamykać pewne rozdziały historii, ale bez sprawiedliwości nie ma pojednania.

 

Reparacje od Niemiec

Polska w wyniku niemieckiej agresji w 1939 roku, oraz w wyniku niemieckiej bestialskiej okupacji straciła miliony obywateli, a także poniosła potężne straty materialne. Po wojnie, w wyniku decyzji mocarstw przesunięto jej granice, a także na kilkadziesiąt lat znalazła się w sowieckiej strefie wpływów.

Według szacunków zespołu Arkadiusza Mularczyka, który przygotował Raport nt. strat wojennych Polski podczas II Wojny Światowej, Polska w wyniku II wojny światowej straciła ponad 5 mln obywateli. Zespół oszacował szkody wojenne na 6 bln 220 mld 609 mln zł. Polskie dzieła sztuki ukradzione przez Niemców podczas II Wojny Światowej nigdy nie zostały zwrócone.

Polska wystąpiła do Niemiec o wypłatę należnych reparacji. Jak dotąd Niemcy ich nie wypłaciły, a rząd Donalda Tuska unika tematu.

[Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca rzecznika dyscyplinarnego, wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]

 


 

POLECANE
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina tylko u nas
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina

UE przedłużyła o kolejne sześć miesięcy obowiązywanie 17 pakietów sankcyjnych nałożonych do tej pory na Rosję w związku z jej agresją przeciwko Ukrainie. Za głosowały nawet Węgry i Słowacja, które blokują przyjęcie 18. pakietu. Ale to nie tylko Fico i Orban starają się, by Rosja zbyt boleśnie nie odczuła sankcji europejskich.

Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec Wiadomości
Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec

Polscy żandarmi wojskowi pomagają Straży Granicznej odbierać od niemieckich służb nielegalnych migrantów. Przekazane dane tożsamości mają często opierać się wyłącznie na słowach zatrzymanych – alarmuje informator cytowany przez Dariusza Mateckiego.

Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń polityka
Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał telefonicznie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem o irańskim programie nuklearnym i Ukrainie - poinformował we wtorek Pałac Elizejski. Kreml podał, że była to pierwsza rozmowa polityków od 2022 roku. W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła agresję na Ukrainę.

Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich

Roman Giertych nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego. Co więcej poseł KO w swoim wpisie w mediach społecznościowych obraził sędziów SN.

To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat Wiadomości
To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat

NASA ogłosiła wyjątkową informację. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) wykonał pierwsze w historii bezpośrednie zdjęcie egzoplanety. Chodzi o planetę znajdującą się poza naszym Układem Słonecznym. To ogromny krok naprzód w badaniach nad odległymi światami krążącymi wokół innych gwiazd.

Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu Wiadomości
Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym polska tenisistka wygrała we wtorek w Londynie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1.

Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej Wiadomości
Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej

Od początku lipca Grecja wprowadza sezonową opłatę, która ma ograniczyć nadmierny napływ turystów na najpopularniejsze wyspy archipelagu Cyklady. Dodatkowe koszty poniosą pasażerowie rejsów wycieczkowych zmierzających m.in. na Mykonos i Santorini - poinformowało greckie ministerstwo finansów.

Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da z ostatniej chwili
Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da

Blisko 90 proc. ankietowanych nie zauważyło żadnych nieprawidłowości w przeprowadzaniu ostatnich wyborów prezydenckich - wynika z sondażu CBOS. Przekonanie, że wystąpiły jakieś nieprawidłowości wyraziło 5 proc. badanych. Również 5 proc, nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci Wiadomości
Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci

Do groźnego wypadku doszło we wtorek rano, około godziny 9:15, na drodze krajowej nr 16 w miejscowości Probark w gminie Mrągowo (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu dwóch samochodów ucierpiało siedem osób, w tym troje dzieci.

Umowa między UE a Ukrainą. Fatalna informacja dla Polski z ostatniej chwili
Umowa między UE a Ukrainą. "Fatalna informacja dla Polski"

Europosłowie PiS skrytykowali we wtorek na konferencji prasowej w Brukseli nową umowę handlową między Unią Europejską a Ukrainą, której wynegocjowanie ogłosiła w poniedziałek Komisja Europejska. Wracamy do liberalizacji handlu. To jest fatalna informacja - powiedział eurodeputowany Waldemar Buda.

REKLAMA

Publiczne wysłuchanie w PE ws. reparacji dla Polski i Grecji: UE powinna przestać milczeć!

W Parlamencie Europejskim odbyło się, z inicjatywy europosła PiS Arkadiusza Mularczyka i greckiego eurodeputowanego Emanuila Frangosa wysłuchanie publiczne „Zbrodnie wojenne i zadośćuczynienie – ochrona praworządności”. Podczas wysłuchania wybrzmiało mocne i niezwykle ważne wystąpienie dr Oskara Kidy – prawnika specjalizującego się w sprawach europejskich, który poruszył temat, o którym Bruksela woli milczeć: roszczeń odszkodowawczych wobec Niemiec za zbrodnie II wojny światowej.
Ważne! Publiczne wysłuchanie w PE ws. reparacji dla Polski i Grecji: UE powinna przestać milczeć!
Ważne! / grafika własna

Co musisz wiedzieć:

  • W wyniku agresji i brutalnej okupacji Niemiec, Polska straciła miliony obywateli, poniosła potężne straty materialne i trafiła w sowiecką niewolę na dziesięciolecia
  • Niemcy odmawiają wypłaty należnych Polsce reparacji
  • Podczas wysłuchania publicznego w Parlamencie Europejskim w tej sprawie znany prawnik, dr Oskar Kida zwrócił uwagę na rolę Unii Europejskiej w tej sprawie

Już na wstępie zaznaczył, że przemawia po polsku – „aby moja wypowiedź była dla Was bardziej zrozumiała” – co podkreśliło, że kieruje swoje słowa bezpośrednio do obywateli, nie tylko polityków.

 

„To nie jest tylko historia”

Dr Kida zakwestionował dotychczasowe stanowisko Unii Europejskiej, według którego reparacje wojenne to przeszłość, a sprawy te mają charakter bilateralny, czyli powinny być rozstrzygane między poszczególnymi państwami.

- Obecnie stanowisko Unii Europejskiej jest takie, że reparacje i odszkodowania to kwestie historyczne [...] Ale takie podejście nie wynika z traktatów, a raczej z próby unikania tematu.

To, co zdaniem Kidy dominuje w unijnym podejściu, to wygodne milczenie. A tymczasem problem jest wciąż aktualny – nie tylko moralnie, ale i prawnie.

- Czy fakt, że II wojna światowa zakończyła się przed powstaniem Unii Europejskiej, wyklucza możliwość jej interwencji? Odpowiedź brzmi: nie — jeśli skutki wojny nadal są obecne.

- mówił dr Oskar Kida.

 

Problem nie dotyczy tylko Polski

W swoim wystąpieniu dr Kida przypomniał, że temat reparacji nie jest wyłącznie sprawą polsko-niemiecką – mówimy o ludziach z całej Europy, którzy nigdy nie zostali wynagrodzeni za poniesione szkody wojenne.

- Roszczenia wobec Niemiec dotyczą tysięcy osób w całej Europie. [...] Mamy więc do czynienia z problemem o charakterze transnarodowym.

To właśnie ten transnarodowy charakter sprawia, że według dr Oskara Kidy – zgodnie z unijnymi zasadami – UE powinna zabrać głos.

 

Unia ma podstawy prawne

Dr Kida przywołał art. 5 ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej, który mówi o zasadzie subsydiarności – Unia działa wtedy, gdy państwa członkowskie nie są w stanie skutecznie rozwiązać danego problemu.

- W przypadku reparacji wojennych test ten jest spełniony. Państwa członkowskie nie są w stanie osiągnąć oczekiwanego rezultatu – na przykład Polska nigdy nie otrzymała odpowiedzi na swoje postulaty.

Unia, jego zdaniem, ma nie tylko podstawy prawne, ale i moralny obowiązek, by działać:

- Może powinna rozważyć mechanizm umożliwiający obejście zasady immunitetu, na którą powołują się Niemcy.

 

Gdzie jest sprawiedliwość?

W wystąpieniu pojawił się też silny akcent związany z wymiarem sprawiedliwości i prawami obywateli UE. Gdy sądy odrzucają roszczenia ofiar, a system prawny nie daje im żadnej realnej ścieżki dochodzenia sprawiedliwości – to znaczy, że ta sprawiedliwość jest obywatelom odbierana.

- Jeśli sądy odrzucają roszczenia ofiar, to Europejczykom odbiera się możliwość dochodzenia swoich praw.

Włochy – jak zaznaczył – są chlubnym wyjątkiem, choć nawet tam droga do uzyskania reparacji nie jest łatwa.

 

Bez sprawiedliwości nie ma pojednania

Najmocniejsze słowa padły na końcu. Krytykując podwójne standardy Unii, która zabiera głos w sprawie praworządności, ale milczy, gdy chodzi o ofiary największej wojny w dziejach, dr Kida powiedział wprost:

- Wygląda to tak, jakby Unia wybiórczo stosowała traktaty.

I podkreślił, że nie domaga się, by Unia Europejska ustalała wysokość odszkodowań – ale by w ogóle uznała, że problem istnieje.

- Jeśli Unia ma być filarem sprawiedliwości, to powinna zabrać głos w sprawie największego naruszenia praw człowieka w historii. Bo milczenie oznacza bezkarność.

Bez sprawiedliwości nie będzie pojednania

Na zakończenie padło przesłanie, które powinno wybrzmieć szeroko – w Parlamencie, w Komisji i w mediach:

- Oczywiście, należy zamykać pewne rozdziały historii, ale bez sprawiedliwości nie ma pojednania.

 

Reparacje od Niemiec

Polska w wyniku niemieckiej agresji w 1939 roku, oraz w wyniku niemieckiej bestialskiej okupacji straciła miliony obywateli, a także poniosła potężne straty materialne. Po wojnie, w wyniku decyzji mocarstw przesunięto jej granice, a także na kilkadziesiąt lat znalazła się w sowieckiej strefie wpływów.

Według szacunków zespołu Arkadiusza Mularczyka, który przygotował Raport nt. strat wojennych Polski podczas II Wojny Światowej, Polska w wyniku II wojny światowej straciła ponad 5 mln obywateli. Zespół oszacował szkody wojenne na 6 bln 220 mld 609 mln zł. Polskie dzieła sztuki ukradzione przez Niemców podczas II Wojny Światowej nigdy nie zostały zwrócone.

Polska wystąpiła do Niemiec o wypłatę należnych reparacji. Jak dotąd Niemcy ich nie wypłaciły, a rząd Donalda Tuska unika tematu.

[Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca rzecznika dyscyplinarnego, wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe