Bodnar przybył na posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. "Został zezłomowany"

We wtorek prokurator generalny Adam Bodnar przybył na posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych dotyczące stwierdzenia ważności wyborów prezydenckich z 2025 roku, gdzie próbował podważyć skład Sądu Najwyższego; został jednak bezlitośnie wypunktowany przez sędziów.
Posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego Bodnar przybył na posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
Posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego / screen YT

Co musisz wiedzieć:

  • We wtorek Adam Bodnar próbował zablokować posiedzenie Sądu Najwyższego ws. ważności wyborów, domagając się wyłączenia całej Izby.
  • Sędzia Krzysztof Wiak stanowczo odrzucił jego wnioski, wskazując na brak podstaw prawnych do takich działań.
  • Sędziowie przypomnieli również, że sam Bodnar został wybrany w wyborach w 2023 r. z mandatem zatwierdzonym przez tę samą Izbę – wtedy jednak nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń.

 

Bodnar próbował podważyć skład Sądu Najwyższego. Został dosadnie odprawiony

We wtorek w Sądzie Najwyższym rozpoczęło się posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych dotyczące stwierdzenia ważności wyborów prezydenckich z 2025 roku. Na sali pojawił się minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. Jego celem nie było jednak wyłącznie bierne uczestnictwo – Bodnar złożył wniosek o wyłączenie wszystkich sędziów Izby, próbując tym samym zablokować możliwość podjęcia uchwały w sprawie legalności wyborczego rozstrzygnięcia.

Jak się okazało, jego działania zostały natychmiast odrzucone. Wnioski formalne – w tym propozycja wyłączenia składu sędziowskiego – zostały pozostawione bez dalszego biegu decyzją sędziego sprawozdawcy. Próba sparaliżowania postępowania nie powiodła się.

 

Sędzia Wiak bezlitośnie punktuje Bodnara

Do działań Bodnara odniósł się sędzia Krzysztof Wiak, przewodniczący posiedzeniu. W sposób rzeczowy, ale dobitny wyjaśnił, że prokurator generalny nie pełni roli uczestnika postępowania w sprawie ważności wyborów, lecz jedynie może złożyć sprawozdanie i ewentualnie odpowiedzieć na pytania.

Rolą prokuratora jest przedstawienie w tym postępowaniu jedynie sprawozdania. (…) Prokurator generalny nie występuje w charakterze uczestnika postępowania – to po pierwsze. Wyraźnie to wynika z przepisów, które pan sam zacytował 

– powiedział Wiak, skutecznie pozbawiając Bodnara wpływu na dalszy bieg sprawy.

 

Sędzia do Bodnara: „Wtedy panu nie przeszkadzało”

Na sali nie zabrakło również momentów ujawniających hipokryzję ministra. Jedna z sędzi wprost zapytała Bodnara, czy czuje się „wadliwie wybranym neosenatorem”, skoro sam dostał się do izby wyższej parlamentu właśnie dzięki werdyktowi tej samej Izby Sądu Najwyższego, którą dziś próbuje podważyć.

W 2023 roku uzyskał pan mandat senatora. Przypomnę, że ważność tamtych wyborów stwierdzała właśnie nasza izba. Wówczas pan nie protestował 

– zauważyła sędzia, punktując podwójne standardy Bodnara.

 

Sąd Najwyższy rozpatruje dziś ostatnie protesty

Zgodnie z Konstytucją RP i Kodeksem wyborczym Sąd Najwyższy rozpatruje protesty wyborcze i podejmuje uchwałę o ważności wyborów. Uchwała ta jest warunkiem koniecznym do objęcia urzędu przez prezydenta elekta. Kluczowe posiedzenie w tej sprawie jest jawne i odbywa się we wtorek, 1 lipca, kiedy zostaną wydane postanowienia ws. około 130 ostatnich protestów wyborczych. Wobec wcześniej stwierdzonych nieprawidłowości orzeczono, że nie miały one wpływu na wynik wyborów.

 

Wyniki wyborów prezydenckich

Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła w ubiegłym tygodniu sprawozdanie z wyborów prezydenckich. Za głosowało 6 członków PKW, przeciw był 1, a 2 wstrzymało się od głosu. Sprawozdanie trafiło do Sądu Najwyższego.

Jak podaje PKW, Karol Nawrocki w II turze wyborów zdobył 10 mln 606 tys. 877 głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło natomiast 10 mln 237 tys. 286 wyborców. Tym samym zwycięzcą wyborów prezydenckich został Karol Nawrocki, który uzyskał 50,89 proc. głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło 49,11 proc. głosujących.

 

Protesty środowisk KO

Po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich środowiska związane z Koalicją Obywatelską zareagowały nerwowo, formułując zarzuty o rzekomych nieprawidłowościach wyborczych i domagając się powtórnego przeliczenia głosów.

Narracja ta – mimo braku dowodów – zyskała wsparcie niektórych mediów i działaczy, w tym Romana Giertycha, który rozpoczął akcję protestacyjną mającą na celu blokowanie zaprzysiężenia nowego prezydenta. Działania te, określane przez część komentatorów jako „polityczna histeria”, mają na celu zakwestionowanie legitymacji demokratycznie wybranego prezydenta i podważenie zaufania do instytucji państwa.

Karol Nawrocki w odpowiedzi zapewnia, że nie pozwoli na odebranie Polakom ich wolności i prawa do decydowania o przyszłości kraju.

 

 


 

POLECANE
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje z ostatniej chwili
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje

Policja potwierdziła odnalezienie ciała 57-letniego Tadeusza Dudy, który od piątku był poszukiwany w związku ze strzelaniną w Starej Wsi koło Limanowej. Mężczyzna zastrzelił swoją córkę i zięcia, po czym uciekł.

Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina tylko u nas
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina

UE przedłużyła o kolejne sześć miesięcy obowiązywanie 17 pakietów sankcyjnych nałożonych do tej pory na Rosję w związku z jej agresją przeciwko Ukrainie. Za głosowały nawet Węgry i Słowacja, które blokują przyjęcie 18. pakietu. Ale to nie tylko Fico i Orban starają się, by Rosja zbyt boleśnie nie odczuła sankcji europejskich.

Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec Wiadomości
Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec

Polscy żandarmi wojskowi pomagają Straży Granicznej odbierać od niemieckich służb nielegalnych migrantów. Przekazane dane tożsamości mają często opierać się wyłącznie na słowach zatrzymanych – alarmuje informator cytowany przez Dariusza Mateckiego.

Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń polityka
Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał telefonicznie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem o irańskim programie nuklearnym i Ukrainie - poinformował we wtorek Pałac Elizejski. Kreml podał, że była to pierwsza rozmowa polityków od 2022 roku. W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła agresję na Ukrainę.

Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich

Roman Giertych nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego. Co więcej poseł KO w swoim wpisie w mediach społecznościowych obraził sędziów SN.

To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat Wiadomości
To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat

NASA ogłosiła wyjątkową informację. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) wykonał pierwsze w historii bezpośrednie zdjęcie egzoplanety. Chodzi o planetę znajdującą się poza naszym Układem Słonecznym. To ogromny krok naprzód w badaniach nad odległymi światami krążącymi wokół innych gwiazd.

Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu Wiadomości
Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym polska tenisistka wygrała we wtorek w Londynie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1.

Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej Wiadomości
Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej

Od początku lipca Grecja wprowadza sezonową opłatę, która ma ograniczyć nadmierny napływ turystów na najpopularniejsze wyspy archipelagu Cyklady. Dodatkowe koszty poniosą pasażerowie rejsów wycieczkowych zmierzających m.in. na Mykonos i Santorini - poinformowało greckie ministerstwo finansów.

Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da z ostatniej chwili
Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da

Blisko 90 proc. ankietowanych nie zauważyło żadnych nieprawidłowości w przeprowadzaniu ostatnich wyborów prezydenckich - wynika z sondażu CBOS. Przekonanie, że wystąpiły jakieś nieprawidłowości wyraziło 5 proc. badanych. Również 5 proc, nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci Wiadomości
Groźny wypadek pod Mrągowem. Wśród rannych dzieci

Do groźnego wypadku doszło we wtorek rano, około godziny 9:15, na drodze krajowej nr 16 w miejscowości Probark w gminie Mrągowo (woj. warmińsko-mazurskie). W zderzeniu dwóch samochodów ucierpiało siedem osób, w tym troje dzieci.

REKLAMA

Bodnar przybył na posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. "Został zezłomowany"

We wtorek prokurator generalny Adam Bodnar przybył na posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych dotyczące stwierdzenia ważności wyborów prezydenckich z 2025 roku, gdzie próbował podważyć skład Sądu Najwyższego; został jednak bezlitośnie wypunktowany przez sędziów.
Posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego Bodnar przybył na posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
Posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego / screen YT

Co musisz wiedzieć:

  • We wtorek Adam Bodnar próbował zablokować posiedzenie Sądu Najwyższego ws. ważności wyborów, domagając się wyłączenia całej Izby.
  • Sędzia Krzysztof Wiak stanowczo odrzucił jego wnioski, wskazując na brak podstaw prawnych do takich działań.
  • Sędziowie przypomnieli również, że sam Bodnar został wybrany w wyborach w 2023 r. z mandatem zatwierdzonym przez tę samą Izbę – wtedy jednak nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń.

 

Bodnar próbował podważyć skład Sądu Najwyższego. Został dosadnie odprawiony

We wtorek w Sądzie Najwyższym rozpoczęło się posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych dotyczące stwierdzenia ważności wyborów prezydenckich z 2025 roku. Na sali pojawił się minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. Jego celem nie było jednak wyłącznie bierne uczestnictwo – Bodnar złożył wniosek o wyłączenie wszystkich sędziów Izby, próbując tym samym zablokować możliwość podjęcia uchwały w sprawie legalności wyborczego rozstrzygnięcia.

Jak się okazało, jego działania zostały natychmiast odrzucone. Wnioski formalne – w tym propozycja wyłączenia składu sędziowskiego – zostały pozostawione bez dalszego biegu decyzją sędziego sprawozdawcy. Próba sparaliżowania postępowania nie powiodła się.

 

Sędzia Wiak bezlitośnie punktuje Bodnara

Do działań Bodnara odniósł się sędzia Krzysztof Wiak, przewodniczący posiedzeniu. W sposób rzeczowy, ale dobitny wyjaśnił, że prokurator generalny nie pełni roli uczestnika postępowania w sprawie ważności wyborów, lecz jedynie może złożyć sprawozdanie i ewentualnie odpowiedzieć na pytania.

Rolą prokuratora jest przedstawienie w tym postępowaniu jedynie sprawozdania. (…) Prokurator generalny nie występuje w charakterze uczestnika postępowania – to po pierwsze. Wyraźnie to wynika z przepisów, które pan sam zacytował 

– powiedział Wiak, skutecznie pozbawiając Bodnara wpływu na dalszy bieg sprawy.

 

Sędzia do Bodnara: „Wtedy panu nie przeszkadzało”

Na sali nie zabrakło również momentów ujawniających hipokryzję ministra. Jedna z sędzi wprost zapytała Bodnara, czy czuje się „wadliwie wybranym neosenatorem”, skoro sam dostał się do izby wyższej parlamentu właśnie dzięki werdyktowi tej samej Izby Sądu Najwyższego, którą dziś próbuje podważyć.

W 2023 roku uzyskał pan mandat senatora. Przypomnę, że ważność tamtych wyborów stwierdzała właśnie nasza izba. Wówczas pan nie protestował 

– zauważyła sędzia, punktując podwójne standardy Bodnara.

 

Sąd Najwyższy rozpatruje dziś ostatnie protesty

Zgodnie z Konstytucją RP i Kodeksem wyborczym Sąd Najwyższy rozpatruje protesty wyborcze i podejmuje uchwałę o ważności wyborów. Uchwała ta jest warunkiem koniecznym do objęcia urzędu przez prezydenta elekta. Kluczowe posiedzenie w tej sprawie jest jawne i odbywa się we wtorek, 1 lipca, kiedy zostaną wydane postanowienia ws. około 130 ostatnich protestów wyborczych. Wobec wcześniej stwierdzonych nieprawidłowości orzeczono, że nie miały one wpływu na wynik wyborów.

 

Wyniki wyborów prezydenckich

Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła w ubiegłym tygodniu sprawozdanie z wyborów prezydenckich. Za głosowało 6 członków PKW, przeciw był 1, a 2 wstrzymało się od głosu. Sprawozdanie trafiło do Sądu Najwyższego.

Jak podaje PKW, Karol Nawrocki w II turze wyborów zdobył 10 mln 606 tys. 877 głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło natomiast 10 mln 237 tys. 286 wyborców. Tym samym zwycięzcą wyborów prezydenckich został Karol Nawrocki, który uzyskał 50,89 proc. głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło 49,11 proc. głosujących.

 

Protesty środowisk KO

Po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich środowiska związane z Koalicją Obywatelską zareagowały nerwowo, formułując zarzuty o rzekomych nieprawidłowościach wyborczych i domagając się powtórnego przeliczenia głosów.

Narracja ta – mimo braku dowodów – zyskała wsparcie niektórych mediów i działaczy, w tym Romana Giertycha, który rozpoczął akcję protestacyjną mającą na celu blokowanie zaprzysiężenia nowego prezydenta. Działania te, określane przez część komentatorów jako „polityczna histeria”, mają na celu zakwestionowanie legitymacji demokratycznie wybranego prezydenta i podważenie zaufania do instytucji państwa.

Karol Nawrocki w odpowiedzi zapewnia, że nie pozwoli na odebranie Polakom ich wolności i prawa do decydowania o przyszłości kraju.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe