Bartłomiej Mickiewicz: Każdy, kto próbuje destabilizować państwo pod płaszczykiem troski o demokrację, działa wbrew jej istocie

- Podważanie demokratycznego wyboru głowy państwa, szczególnie w formie, jaką obserwujemy w mediach społecznościowych i na ulicach, to przejaw skrajnej politycznej desperacji. Każdy, kto dziś próbuje destabilizować państwo pod płaszczykiem rzekomej troski o demokrację, działa wbrew jej istocie - powiedział Bartłomiej Mickiewicz, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" w rozmowie opublikowanej na łamach "Naszego Dziennika".
Bartłomiej Mickiewicz Bartłomiej Mickiewicz:  Każdy, kto próbuje destabilizować państwo pod płaszczykiem troski o demokrację, działa wbrew jej istocie
Bartłomiej Mickiewicz / fot. M. Żegliński

Co musisz wiedzieć?

  • Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" zaapelował do członków i sympatyków NSZZ "Solidarność", by przybyli do Warszawy w dniu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta RP.
  • Zastępca przewodniczącego KK NSZZ "S" Bartłomiej Mickiewicz w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" opowiedział o wsparciu, którego Solidarność udzieliła Karolowi Nawrockiemu.
  • Rozmawiano także o próbach podważania wyboru głowy państwa, a także o działaniach Solidarności związanych z tzw. Zielonym Ładem. 

 

"Tu nie chodzi już o spór polityczny, ale o bezpieczeństwo państwa"

Podważanie demokratycznego wyboru głowy państwa, szczególnie w formie, jaką obserwujemy w mediach społecznościowych i na ulicach, to przejaw skrajnej politycznej desperacji. Każdy, kto dziś próbuje destabilizować państwo pod płaszczykiem rzekomej troski o demokrację, działa wbrew jej istocie. A robienie tego w momencie, gdy za naszą wschodnią granicą toczy się wojna, a Europa mierzy się z kolejną falą kryzysu migracyjnego, także na naszej zachodniej granicy, jest po prostu skrajnie nieodpowiedzialne

- powiedział Bartłomiej Mickiewicz w rozmowie z Rafałem Stefaniukiem opublikowanej na łamach "Naszego Dziennika".

Tu nie chodzi już o spór polityczny, ale o bezpieczeństwo państwa. I trzeba to powiedzieć jasno – tylko ktoś całkowicie oderwany od rzeczywistości mógłby dziś próbować wzniecać chaos pod Pałacem Prezydenckim. Karol Nawrocki zostanie zaprzysiężony, obejmie urząd i – co równie ważne – rozpocznie pracę w czasie, kiedy Polska potrzebuje stabilności

- dodał. 

 

"Skoro Polska jest dobrem wspólnym, to naszym zadaniem jest jej strzec"

Zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" mówił także o tym, że Solidarność planuje pojawić się w Warszawie 6 sierpnia, w dniu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta RP.

Chcemy okazać wsparcie prezydentowi Rzeczypospolitej – teraz jeszcze elektowi. To nie jest gest symboliczny ani kurtuazyjna wizyta. Solidarność, jako związek zawodowy o silnym mandacie społecznym, zawarła z prezydentem-elektem porozumienie programowe. Liczymy, że – podobnie jak to miało miejsce w przypadku współpracy z prezydentem Andrzejem Dudą – również tym razem będzie ono przekute w realne działania i rozwiązania korzystne dla pracowników, rodzin, a w szerszym ujęciu: dla całego państwa

- podkreślił.

Przekonywał także, iż Związek od zawsze był czymś więcej niż tylko strukturą pracowniczą – był aktywnym uczestnikiem przemian i strażnikiem wartości.

Skoro Polska jest dobrem wspólnym, to naszym zadaniem jest jej strzec – niezależnie od okoliczności politycznych. Mamy pełną świadomość, że w kluczowych momentach historii to właśnie „Solidarność” potrafiła stanąć tam, gdzie było trzeba. I dlatego dziś nie tylko słuchamy słów prezydenta Dudy, ale je realnie realizujemy. Bo pilnowanie Polski to nie jest coś, co się deklaruje – to się po prostu robi. I z takim właśnie nastawieniem zamierzamy współpracować z nowym prezydentem, kontynuując to, co rozpoczęliśmy razem z Andrzejem Dudą. Dla nas to nie jest nowy rozdział – to dalszy ciąg tej samej odpowiedzialnej misji

- zaznaczył Bartłomiej Mickiewicz.

 

"Nie zamierzamy się cofnąć"

Przewodniczący Mickiewicz mówił także o działaniach Solidarności związanych z tzw. Zielonym Ładem. 

Cała nasza walka jako „Solidarności” z koncepcją Zielonego Ładu jest w gruncie rzeczy walką o to, by ograniczyć dominację tych wpływów, które – i to nie tylko w naszej ocenie – okazują się toksyczne dla polskiej gospodarki, a z perspektywy pracowników wręcz niszczące. Nie mam złudzeń: starcie z potężnymi korporacjami, za którymi stoją ogromne kapitały, armie lobbystów i globalne wpływy, to nie będzie prosta droga. Ale nie zamierzamy się cofnąć

- podkreślił Bartłomiej Mickiewicz.

To jest gra o fundamentalną sprawę – o to, czy Polska będzie mieć suwerenną gospodarkę, czy zostanie sprowadzona do roli taniego podwykonawcy dla interesów największych graczy. My wybieramy pierwszą opcję

- zaznaczył. 


 

POLECANE
Kradzież stulecia w Luwrze. Media: Zatrzymano dwie osoby z ostatniej chwili
Kradzież stulecia w Luwrze. Media: Zatrzymano dwie osoby

Dwaj mężczyźni zatrzymani w związku z kradzieżą klejnotów w Luwrze – poinformowały media.

Miesiąc po tragedii w Wyrykach. Rząd obiecał pomoc, a dom wciąż stoi w ruinie pilne
Miesiąc po tragedii w Wyrykach. Rząd obiecał pomoc, a dom wciąż stoi w ruinie

Minął miesiąc od tragedii w Wyrykach, gdzie w dom państwa Wesołowskich uderzyła rakieta. Mimo licznych obietnic, do dziś nie podjęto żadnych prac naprawczych. Zniszczony budynek nadal stoi w ruinie, a mieszkańcy czują się pozostawieni sami sobie.

Ogromny pożar w Elblągu. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Ogromny pożar w Elblągu. Są nowe informacje

Na terenie Zakładu Utylizacji Odpadów wciąż trwa dogaszanie pogorzeliska i prowadzone są prace porządkowe - podały w niedzielę służby miejskie.

Nocna prohibicja w Warszawie. Rozkwitnie turystyka alkoholowa? Wiadomości
Nocna prohibicja w Warszawie. Rozkwitnie turystyka alkoholowa?

Od 1 listopada w Śródmieściu i na Pradze-Północ zacznie obowiązywać zakaz nocnej sprzedaży alkoholu. Samorządowcy z sąsiednich dzielnic zapewniają, że nie obawiają się zjawiska tzw. turystyki alkoholowej, ale zapowiadają stały monitoring sytuacji.

Alarm europejskich gigantów energetycznych: system ETS grozi załamaniem przemysłu Wiadomości
Alarm europejskich gigantów energetycznych: system ETS grozi załamaniem przemysłu

Około 80 największych firm z sektora energetycznego, chemicznego i metalurgicznego wystosowało list do Ursuli von der Leyen. Przedsiębiorcy ostrzegają, że obecny system handlu emisjami (ETS) prowadzi Europę do gospodarczego kryzysu i domagają się pilnej reformy unijnej polityki klimatycznej.

Trump do Putina: Jeśli nie będzie porozumienia, nie będę tracić czasu pilne
Trump do Putina: Jeśli nie będzie porozumienia, nie będę tracić czasu

Donald Trump zapowiedział, że nie planuje spotkania z Władimirem Putinem, dopóki nie uzyska pewności, iż rozmowy zakończą się konkretnym porozumieniem w sprawie wojny w Ukrainie. Amerykański prezydent mówił o tym w drodze do Azji, zatrzymując się w Katarze.

Łukasz Jasina: Amerykanie zawsze tacy będą tylko u nas
Łukasz Jasina: Amerykanie zawsze tacy będą

Wracając do felietonu sprzed tygodnia – Putin na razie nie przyleci do Budapesztu. Choć tyle radości, mimo że wojna nadal trwa. Ponadto po raz kolejny mamy pewność, że dzieje się tak tylko dzięki Trumpowi i Amerykanom. Gdyby nie było ich i ich siły, byłoby zupełnie inaczej.

Miażdżące zwycięstwo lewicy w Irlandii. Connolly nowym prezydentem kraju polityka
Miażdżące zwycięstwo lewicy w Irlandii. Connolly nowym prezydentem kraju

Catherine Connolly odniosła spektakularne zwycięstwo w wyborach prezydenckich w Irlandii, zdobywając niemal dwie trzecie głosów. Eksperci wskazują, że jej sukces może zachwiać równowagą w rządzącej koalicji i przyspieszyć polityczne zmiany na szczytach władzy.

Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier Wiadomości
Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier

W słowackich Tatrach Wysokich doszło do tragicznego wypadku. W piątek (24 października) wezbrany potok porwał 41-letniego turystę z Węgier. Jego ciało odnaleziono dopiero następnego dnia przed południem - poinformowała Horska Zachranná Służba (HZS). W działaniach uczestniczyli również ratownicy TOPR z Zakopanego.

Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć z ostatniej chwili
Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć

Musimy wygrać wybory, musimy skonstruować program, który będzie temu służył – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Stwierdził, że „dziś jest czas marnowania szans”. W sobotę wieczorem jego przemówienie zakończyło dwudniową konwencję programową partii w Katowicach.

REKLAMA

Bartłomiej Mickiewicz: Każdy, kto próbuje destabilizować państwo pod płaszczykiem troski o demokrację, działa wbrew jej istocie

- Podważanie demokratycznego wyboru głowy państwa, szczególnie w formie, jaką obserwujemy w mediach społecznościowych i na ulicach, to przejaw skrajnej politycznej desperacji. Każdy, kto dziś próbuje destabilizować państwo pod płaszczykiem rzekomej troski o demokrację, działa wbrew jej istocie - powiedział Bartłomiej Mickiewicz, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" w rozmowie opublikowanej na łamach "Naszego Dziennika".
Bartłomiej Mickiewicz Bartłomiej Mickiewicz:  Każdy, kto próbuje destabilizować państwo pod płaszczykiem troski o demokrację, działa wbrew jej istocie
Bartłomiej Mickiewicz / fot. M. Żegliński

Co musisz wiedzieć?

  • Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" zaapelował do członków i sympatyków NSZZ "Solidarność", by przybyli do Warszawy w dniu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta RP.
  • Zastępca przewodniczącego KK NSZZ "S" Bartłomiej Mickiewicz w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" opowiedział o wsparciu, którego Solidarność udzieliła Karolowi Nawrockiemu.
  • Rozmawiano także o próbach podważania wyboru głowy państwa, a także o działaniach Solidarności związanych z tzw. Zielonym Ładem. 

 

"Tu nie chodzi już o spór polityczny, ale o bezpieczeństwo państwa"

Podważanie demokratycznego wyboru głowy państwa, szczególnie w formie, jaką obserwujemy w mediach społecznościowych i na ulicach, to przejaw skrajnej politycznej desperacji. Każdy, kto dziś próbuje destabilizować państwo pod płaszczykiem rzekomej troski o demokrację, działa wbrew jej istocie. A robienie tego w momencie, gdy za naszą wschodnią granicą toczy się wojna, a Europa mierzy się z kolejną falą kryzysu migracyjnego, także na naszej zachodniej granicy, jest po prostu skrajnie nieodpowiedzialne

- powiedział Bartłomiej Mickiewicz w rozmowie z Rafałem Stefaniukiem opublikowanej na łamach "Naszego Dziennika".

Tu nie chodzi już o spór polityczny, ale o bezpieczeństwo państwa. I trzeba to powiedzieć jasno – tylko ktoś całkowicie oderwany od rzeczywistości mógłby dziś próbować wzniecać chaos pod Pałacem Prezydenckim. Karol Nawrocki zostanie zaprzysiężony, obejmie urząd i – co równie ważne – rozpocznie pracę w czasie, kiedy Polska potrzebuje stabilności

- dodał. 

 

"Skoro Polska jest dobrem wspólnym, to naszym zadaniem jest jej strzec"

Zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" mówił także o tym, że Solidarność planuje pojawić się w Warszawie 6 sierpnia, w dniu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta RP.

Chcemy okazać wsparcie prezydentowi Rzeczypospolitej – teraz jeszcze elektowi. To nie jest gest symboliczny ani kurtuazyjna wizyta. Solidarność, jako związek zawodowy o silnym mandacie społecznym, zawarła z prezydentem-elektem porozumienie programowe. Liczymy, że – podobnie jak to miało miejsce w przypadku współpracy z prezydentem Andrzejem Dudą – również tym razem będzie ono przekute w realne działania i rozwiązania korzystne dla pracowników, rodzin, a w szerszym ujęciu: dla całego państwa

- podkreślił.

Przekonywał także, iż Związek od zawsze był czymś więcej niż tylko strukturą pracowniczą – był aktywnym uczestnikiem przemian i strażnikiem wartości.

Skoro Polska jest dobrem wspólnym, to naszym zadaniem jest jej strzec – niezależnie od okoliczności politycznych. Mamy pełną świadomość, że w kluczowych momentach historii to właśnie „Solidarność” potrafiła stanąć tam, gdzie było trzeba. I dlatego dziś nie tylko słuchamy słów prezydenta Dudy, ale je realnie realizujemy. Bo pilnowanie Polski to nie jest coś, co się deklaruje – to się po prostu robi. I z takim właśnie nastawieniem zamierzamy współpracować z nowym prezydentem, kontynuując to, co rozpoczęliśmy razem z Andrzejem Dudą. Dla nas to nie jest nowy rozdział – to dalszy ciąg tej samej odpowiedzialnej misji

- zaznaczył Bartłomiej Mickiewicz.

 

"Nie zamierzamy się cofnąć"

Przewodniczący Mickiewicz mówił także o działaniach Solidarności związanych z tzw. Zielonym Ładem. 

Cała nasza walka jako „Solidarności” z koncepcją Zielonego Ładu jest w gruncie rzeczy walką o to, by ograniczyć dominację tych wpływów, które – i to nie tylko w naszej ocenie – okazują się toksyczne dla polskiej gospodarki, a z perspektywy pracowników wręcz niszczące. Nie mam złudzeń: starcie z potężnymi korporacjami, za którymi stoją ogromne kapitały, armie lobbystów i globalne wpływy, to nie będzie prosta droga. Ale nie zamierzamy się cofnąć

- podkreślił Bartłomiej Mickiewicz.

To jest gra o fundamentalną sprawę – o to, czy Polska będzie mieć suwerenną gospodarkę, czy zostanie sprowadzona do roli taniego podwykonawcy dla interesów największych graczy. My wybieramy pierwszą opcję

- zaznaczył. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe