Lewicowy publicysta chce masowego napływu migrantów do Polski. "Nie mogę się doczekać tej grupy wyborców"

Co musisz wiedzieć?
- Lewicowy publicysta Sławomir Sierakowski entuzjastycznie wypowiadał się o masowej imigracji cudzoziemców do Polski.
- Nie krył też intencji, jaka mu przy tym towarzyszy. – Czekam już na to lata, aż przypłynie tu grupa wyborców – stwierdził.
- Nie widział również problemu w ew. rosnącej przestępczości związanej napływem imigrantów. Przestępczość przypisał bowiem głównie Polakom.
Po co lewicy migranci?
Sławomir Sierakowski, podczas spotkania organizowanego przez Krytykę Polityczną, nie krył, do czego jego środowisku konieczny jest masowy napływ imigrantów do Polski. Publicysta liczy, że pod jej wpływem nastąpią zmiany polityczne w Polsce.
Czekam już na to lata, aż przypłynie tu grupa wyborców. Po prostu innych i też krajobraz, kultura, innowacyjność zmieni się na pozytywne
– opowiadał entuzjastycznie.
- PKP Intercity wydał pilny komunikat
- PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- Niebezpieczna butelka na wodę wycofana ze sprzedaży. Dwoje konsumentów straciło wzrok
- NFZ wydał pilny komunikat
- Ławrow ostrzega USA i ich sojuszników. Chodzi o Koreę Północną
Sierakowski: Nie ma przestępczości cudzoziemców
Sierakowski odniósł się też do przestępczości, która wzrasta wraz z rosnącą liczbą cudzoziemców, co jest argumentem przeciwników masowej migracji.
Przecież przestępczość robią Polacy na Polakach, czy Polacy na Polkach jeszcze częściej, niż jacykolwiek cudzoziemcy. Mogę powiedzieć – jak najwięcej migracji w Polsce. To jest najbezpieczniejszy projekt gospodarczo-społeczny i w każdym innym sensie. Muszę to głośno powiedzieć, bo chyba daliśmy się zastraszyć, że to jest jakiś problem egzystencjalny dla ludzi
– opowiadał Sierakowski i dodał, że imigranci "tu przyjadą, zyskają obywatelstwo i staną się Polakami".
Lewicowy publicysta nie krył też, że masowa migracja będzie sprzyjać lewicy i siłom progresywnym, choć w przyszłości może się to zmienić.
Referendum ws. nielegalnej imigracji
Lewicowy publicysta wygłasza opinie swojego środowiska w chwili, gdy coraz częściej mówi się o rozpisaniu referendum ws. nielegalnej imigracji. Według sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla rp.pl wynika, że ponad 70 proc. Polaków chciałoby wziąć w nim udział.
Z kolei Jarosław Kaczyński, podczas wizyty na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Rosówku (woj. zachodniopomorskie), oświadczył, że Prawo i Sprawiedliwość zebrało już pod wnioskiem o takie referendum ponad pół miliona podpisów i niebawem wniosek zostanie złożony.
"Czekam aż 🏊 tu inni wyborcy"
— 1 Star (@PawelSokala) July 16, 2025
- program zmiany politycznej w 🇵🇱 przez naturalizację imigrantów.
Sierakowski działa z budżetem kilkunastu mln PLN rocznie, w tym dotacje - około:
- 3 mln od 🇪🇺
- 1,5 mln od Trzaskowskiego (W-wa)
- 1 mln od słynnego spekulanta giełdowego
- 0.5… pic.twitter.com/hAt4MzrcNi