Komitet dla RP: Wołyń, Jedwabne, komunistyczne zbrodnie – ustalenie prawdy historycznej jest polską racją stanu

Prawda jest wyrazem najwyższego szacunku dla ofiar. Nieskrępowane poszukiwanie prawdy o historycznych zbrodniach jest najwyższą formą czci oddanej pomordowanym. Zobowiązanie do zapewnienia warunków poszukiwania i obrony prawdy historycznej spoczywa na całej wspólnocie narodowej i jest polską racją stanu.
Ważne!
Ważne! / grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Kwestie Rzezi Wołyńskiej, pogromu w Jedwabnem, komunistycznych zbrodni i innych wydarzeń historycznych wywołują ogromne kontrowersje
  • Bywają również elementem propagandy wrogich Polsce środowisk i państw
  • Komitet dla Rzeczpospolitej apeluje o ustalenie obiektywnej prawdy historycznej

 

Komunikat Komitetu dla RP

Komunikat Komitetu dla Rzeczypospolitej z dnia 21 lipca 2025 r.

„my, Naród Polski – wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna,  jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł,  równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego – Polski,  wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach, nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej, zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko,  co cenne z ponad tysiącletniego dorobku”

– fragment Preambuły Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

 

"Polską racją stanu jest prawda"

Rocznice ważnych i tragicznych wydarzeń historycznych, począwszy od zbrodni katyńskiej, poprzez zbrodnię w Jedwabnem, ludobójstwo dokonane przez niemieckiego okupanta w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau, po „krwawą niedzielę” i ludobójstwo wołyńskie, a kończąc na zbrodniach komunistycznych ze szczególnym uwzględnieniem historii Żołnierzy Wyklętych – skłaniają nas do szerszego spojrzenia na polskie powinności wobec poszukiwania i obrony prawdy. Tym bardziej, że postępująca tolerancja dla relatywizacji wydarzeń historycznych stanowi zachętę do uczynienia z kłamstwa historycznego narzędzia obcej polityki niszczenia polskiej spoistości kulturowej, promowania pedagogiki wstydu, przypisywania Polsce i Polakom współsprawstwa w cudzych zbrodniach.

Czujemy się zobowiązani do podkreślenia, że polską racją stanu jest prawda, jako uniwersalny fundament ładu społecznego, budulec wspólnoty narodowej oraz platforma pojednania. Nie bez przyczyny Preambuła ustawy zasadniczej jednym tchem łączy uniwersalną wartość prawdy z walką o narodową niepodległość, z kulturą zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu, ze wszystkim, co cenne z ponad tysiącletniego dorobku.
Poznawalna, obiektywna i bezpieczna od dowolnego, narracyjnego kształtowania prawda, w tym prawda historyczna, winna być punktem odniesienia w polityce krajowej i międzynarodowej oraz w najszerszej debacie publicznej, a za tworzenie warunków jej poszukiwania i obrony odpowiedzialność ponoszą nie tylko instytucje państwa, świat nauki z uniwersytetami i instytucjami badawczymi, ale także media oraz każdy polityk i każdy obywatel, podejmujący świadomy udział w życiu wspólnoty narodowej.

Względy polityczne, tak krajowe jak i międzynarodowe, a nawet pełne emocji stanowiska niektórych osób bliskich ofiarom historycznych tragedii, domagających się zaniechania badań i zgłębiania prawdy, jako grożącego „rozdrapywaniem ran”, nie mogą być racjami równorzędnymi w polityce państwowej dla imperatywu ustalenia prawdy historycznej. Wszelkie bowiem zaniechanie w tym zakresie uczyni fakty historyczne przedmiotem sporu, a ochrona ustalonej przez państwo – w oderwaniu od prawdy – wersji wydarzeń historycznych, prowadzona musi być drogą administracyjnej i karnej represji, a co najmniej wspieranej przez państwo polityki ostracyzmu.

 

Obrona obiektywnej prawdy

Wreszcie, ustalenie prawdy historycznej, począwszy od przebiegu zbrodni, przez wskazanie jej sprawców aż po ustalenie imion i nazwisk jej ofiar, stanowi najwyższą formę szacunku dla nich. W celu jej ustalenia zadaniem państwa, jego instytucji oraz zaangażowanych obywateli, jest umożliwienia przeprowadzenia wszelkich prac badawczych, które pozwolą na wyczerpanie całego dostępnego materiału historycznego i dowodowego w sprawie.

Dotyczy to na równi każdej z historycznych zbrodni i czyni postulaty gromadzenia świadectw, dostępu do dokumentów, przeprowadzenia ekshumacji i wizji lokalnych, oczywistym interesem państwa polskiego. Bez względu na to, czy dotyczy to poległych Żołnierzy Wyklętych i innych ofiar komunistycznego reżimu, pomordowanych bestialsko Polaków na Wołyniu, czy bezlitośnie zgładzonych polskich Żydów w Jedwabnem.
W polskim kontekście, najwyższe poszanowanie dla zbadania i ustalenia prawdy historycznej stanowi szczególnie ważny oręż w zmaganiach z niemiecką polityką historyczną, która zmierza do relatywizacji zbrodni i win niemieckiego nazizmu, w tym poprzez przypisanie Narodowi polskiemu odpowiedzialności współsprawczej, czy to w formie zawinionej bierności wobec zbrodni, czy to w formie aktywnego zaangażowania.

Wreszcie, otwartość na pełne i transparentnie dociekanie prawdy historycznej stanowi budulec dla najtrwalszego fundamentu zgody narodowej oraz dobrosąsiedzkich relacji międzynarodowych, jak również oferuje swoiste zabezpieczenie przed świadomymi kłamcami historycznymi, beneficjentami zamętu, niezainteresowanymi w odróżnianiu faktów od nieuzasadnionych hipotez.

Wzywamy zatem wszelkie instytucje państwa polskiego, świat akademicki, dziennikarzy oraz obywateli zatroskanych o dobro wspólne – Rzeczpospolitą – do stanowczej obrony i jednoznacznego wsparcia dla obiektywnego i rzetelnego ustalania prawdy historycznej. Nie jest przy tym akceptowalna żadna droga na skróty, żadne ograniczenia polityczne w prowadzeniu badań i analizie źródeł. Bez prawdy historycznej i wolności jej dociekania polska tożsamość nie może być pełna, a pamięci ofiar, która bez prawdy staje się instrumentem realizacji interesów, nie zostanie oddana godna cześć.

Komitet dla Rzeczypospolitej

 

W skład Komitetu dla Rzeczypospolitej wchodzą:

 

[śródtytuły od redakcji]
 


 

POLECANE
UOKiK uderza w giganta telekomunikacyjnego. 108 mln zł kary i obowiązek zwrotów dla klientów z ostatniej chwili
UOKiK uderza w giganta telekomunikacyjnego. 108 mln zł kary i obowiązek zwrotów dla klientów

Prezes UOKiK nałożył na P4, operatora sieci Play, ponad 108 mln zł kary oraz obowiązek zwrotu konsumentom nienależnie pobranych opłat - poinformował w środę Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Play przekazał PAP, że zamierza odwołać się od decyzji urzędu.

W kopalni wagnerowców górnicy odkryli ciała. Makabryczne znalezisko w Ndassimie Wiadomości
W kopalni wagnerowców górnicy odkryli ciała. Makabryczne znalezisko w Ndassimie

Podczas przesiewania żwiru w sąsiedztwie kopalni złota Ndassima, kontrolowanej przez wagnerowców, odkryto kilkanaście ciał. Świadkowie mówią o ofiarach i terrorze, który od lat panuje wokół złóż.

Die Welt: Chiny dyktują Niemcom warunki z ostatniej chwili
"Die Welt": Chiny dyktują Niemcom warunki

Wizyta szefa niemieckiej dyplomacji Johanna Wadephula w Chinach pokazuje, jak bardzo zmienił się układ sił między Berlinem a Pekinem – ocenia we wtorek ''Die Welt''. Według gazety to Pekin decyduje dziś o warunkach rozmów.

Jak Polacy oceniają poczynania Tuska na arenie międzynarodowej? Złe wieści dla premiera [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Jak Polacy oceniają poczynania Tuska na arenie międzynarodowej? Złe wieści dla premiera [SONDAŻ]

Najnowsze badanie UCE Research wykonane na zlecenie Onetu pokazuje, że premier Donald Tusk jest krytycznie oceniany przez społeczeństwo za swoje działania w obszarze polityki zagranicznej. Większość Polaków ocenia poczynania premiera negatywnie, spora część nie potrafi zająć jednoznacznego stanowiska.

Rząd przepycha identyczną ustawę o kryptowalutach. Przydacz: „Premierowi zależy na awanturze” z ostatniej chwili
Rząd przepycha identyczną ustawę o kryptowalutach. Przydacz: „Premierowi zależy na awanturze”

Marcin Przydacz podkreślił, że Karol Nawrocki nie zmieni decyzji w sprawie ustawy o kryptoaktywach, skoro rząd ponownie przedstawił identyczny projekt. Zaznaczył też, że Warszawa prowadzi z Kijowem rozmowy o możliwej wizycie Wołodymyra Zełenskiego.

Człowiek Roku magazynu Time. Polymarket ma swojego faworyta z ostatniej chwili
"Człowiek Roku" magazynu "Time". Polymarket ma swojego faworyta

Platforma Polymarket wskazuje, że tytuł "Człowieka Roku" magazynu "Time" w tym roku może trafić nie do człowieka, lecz do sztucznej inteligencji. Takiego przypadku nie było od 1982 r., kiedy to wyróżnienie otrzymał komputer.

Media: Porażka prokuratury ws. Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Media: Porażka prokuratury ws. Zbigniewa Ziobry

Sąd w Rawie Mazowieckiej odmówił wpisania hipoteki przymusowej na dom Zbigniewa Ziobry w Jeruzalu. Prokuratura Krajowa chciała zabezpieczyć w ten sposób 143 mln zł na poczet możliwych kar majątkowych wobec byłego ministra sprawiedliwości – informuje w środę reporter RMF FM Tomasz Skory.

Gizela Jagielska oczyszczona z zarzutów. Prokuratura zajmie się teraz Braunem pilne
Gizela Jagielska oczyszczona z zarzutów. Prokuratura zajmie się teraz Braunem

Prokuratura uznała, że zabieg przerwania ciąży w szpitalu w Oleśnicy nie nosił znamion czynu zabronionego. Jednocześnie trwa osobne śledztwo dotyczące obywatelskiego zatrzymania, którego w placówce próbował dokonać Grzegorz Braun.

Sondaż: Czy Polacy wierzą w koniec wojny na Ukrainie w tym roku? Wiadomości
Sondaż: Czy Polacy wierzą w koniec wojny na Ukrainie w tym roku?

United Surveys by IBRiS na zlecenie Wirtualnej Polski zadało Polakom pytanie: "Czy Pana/Pani zdaniem jeszcze w tym roku nastąpi ostateczne zatwierdzenie i podpisanie traktatu pokojowego kończącego wojnę rosyjsko-ukraińską?".

Wypadek autokarów na Dolnym Śląsku z ostatniej chwili
Wypadek autokarów na Dolnym Śląsku

Dwa autobusy wiozące pracowników jednej z wrocławskich firm zderzyły się nad ranem na drodze krajowej nr 8 na Dolnym Śląsku.

REKLAMA

Komitet dla RP: Wołyń, Jedwabne, komunistyczne zbrodnie – ustalenie prawdy historycznej jest polską racją stanu

Prawda jest wyrazem najwyższego szacunku dla ofiar. Nieskrępowane poszukiwanie prawdy o historycznych zbrodniach jest najwyższą formą czci oddanej pomordowanym. Zobowiązanie do zapewnienia warunków poszukiwania i obrony prawdy historycznej spoczywa na całej wspólnocie narodowej i jest polską racją stanu.
Ważne!
Ważne! / grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Kwestie Rzezi Wołyńskiej, pogromu w Jedwabnem, komunistycznych zbrodni i innych wydarzeń historycznych wywołują ogromne kontrowersje
  • Bywają również elementem propagandy wrogich Polsce środowisk i państw
  • Komitet dla Rzeczpospolitej apeluje o ustalenie obiektywnej prawdy historycznej

 

Komunikat Komitetu dla RP

Komunikat Komitetu dla Rzeczypospolitej z dnia 21 lipca 2025 r.

„my, Naród Polski – wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna,  jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł,  równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego – Polski,  wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach, nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej, zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko,  co cenne z ponad tysiącletniego dorobku”

– fragment Preambuły Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

 

"Polską racją stanu jest prawda"

Rocznice ważnych i tragicznych wydarzeń historycznych, począwszy od zbrodni katyńskiej, poprzez zbrodnię w Jedwabnem, ludobójstwo dokonane przez niemieckiego okupanta w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau, po „krwawą niedzielę” i ludobójstwo wołyńskie, a kończąc na zbrodniach komunistycznych ze szczególnym uwzględnieniem historii Żołnierzy Wyklętych – skłaniają nas do szerszego spojrzenia na polskie powinności wobec poszukiwania i obrony prawdy. Tym bardziej, że postępująca tolerancja dla relatywizacji wydarzeń historycznych stanowi zachętę do uczynienia z kłamstwa historycznego narzędzia obcej polityki niszczenia polskiej spoistości kulturowej, promowania pedagogiki wstydu, przypisywania Polsce i Polakom współsprawstwa w cudzych zbrodniach.

Czujemy się zobowiązani do podkreślenia, że polską racją stanu jest prawda, jako uniwersalny fundament ładu społecznego, budulec wspólnoty narodowej oraz platforma pojednania. Nie bez przyczyny Preambuła ustawy zasadniczej jednym tchem łączy uniwersalną wartość prawdy z walką o narodową niepodległość, z kulturą zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu, ze wszystkim, co cenne z ponad tysiącletniego dorobku.
Poznawalna, obiektywna i bezpieczna od dowolnego, narracyjnego kształtowania prawda, w tym prawda historyczna, winna być punktem odniesienia w polityce krajowej i międzynarodowej oraz w najszerszej debacie publicznej, a za tworzenie warunków jej poszukiwania i obrony odpowiedzialność ponoszą nie tylko instytucje państwa, świat nauki z uniwersytetami i instytucjami badawczymi, ale także media oraz każdy polityk i każdy obywatel, podejmujący świadomy udział w życiu wspólnoty narodowej.

Względy polityczne, tak krajowe jak i międzynarodowe, a nawet pełne emocji stanowiska niektórych osób bliskich ofiarom historycznych tragedii, domagających się zaniechania badań i zgłębiania prawdy, jako grożącego „rozdrapywaniem ran”, nie mogą być racjami równorzędnymi w polityce państwowej dla imperatywu ustalenia prawdy historycznej. Wszelkie bowiem zaniechanie w tym zakresie uczyni fakty historyczne przedmiotem sporu, a ochrona ustalonej przez państwo – w oderwaniu od prawdy – wersji wydarzeń historycznych, prowadzona musi być drogą administracyjnej i karnej represji, a co najmniej wspieranej przez państwo polityki ostracyzmu.

 

Obrona obiektywnej prawdy

Wreszcie, ustalenie prawdy historycznej, począwszy od przebiegu zbrodni, przez wskazanie jej sprawców aż po ustalenie imion i nazwisk jej ofiar, stanowi najwyższą formę szacunku dla nich. W celu jej ustalenia zadaniem państwa, jego instytucji oraz zaangażowanych obywateli, jest umożliwienia przeprowadzenia wszelkich prac badawczych, które pozwolą na wyczerpanie całego dostępnego materiału historycznego i dowodowego w sprawie.

Dotyczy to na równi każdej z historycznych zbrodni i czyni postulaty gromadzenia świadectw, dostępu do dokumentów, przeprowadzenia ekshumacji i wizji lokalnych, oczywistym interesem państwa polskiego. Bez względu na to, czy dotyczy to poległych Żołnierzy Wyklętych i innych ofiar komunistycznego reżimu, pomordowanych bestialsko Polaków na Wołyniu, czy bezlitośnie zgładzonych polskich Żydów w Jedwabnem.
W polskim kontekście, najwyższe poszanowanie dla zbadania i ustalenia prawdy historycznej stanowi szczególnie ważny oręż w zmaganiach z niemiecką polityką historyczną, która zmierza do relatywizacji zbrodni i win niemieckiego nazizmu, w tym poprzez przypisanie Narodowi polskiemu odpowiedzialności współsprawczej, czy to w formie zawinionej bierności wobec zbrodni, czy to w formie aktywnego zaangażowania.

Wreszcie, otwartość na pełne i transparentnie dociekanie prawdy historycznej stanowi budulec dla najtrwalszego fundamentu zgody narodowej oraz dobrosąsiedzkich relacji międzynarodowych, jak również oferuje swoiste zabezpieczenie przed świadomymi kłamcami historycznymi, beneficjentami zamętu, niezainteresowanymi w odróżnianiu faktów od nieuzasadnionych hipotez.

Wzywamy zatem wszelkie instytucje państwa polskiego, świat akademicki, dziennikarzy oraz obywateli zatroskanych o dobro wspólne – Rzeczpospolitą – do stanowczej obrony i jednoznacznego wsparcia dla obiektywnego i rzetelnego ustalania prawdy historycznej. Nie jest przy tym akceptowalna żadna droga na skróty, żadne ograniczenia polityczne w prowadzeniu badań i analizie źródeł. Bez prawdy historycznej i wolności jej dociekania polska tożsamość nie może być pełna, a pamięci ofiar, która bez prawdy staje się instrumentem realizacji interesów, nie zostanie oddana godna cześć.

Komitet dla Rzeczypospolitej

 

W skład Komitetu dla Rzeczypospolitej wchodzą:

 

[śródtytuły od redakcji]
 



 

Polecane