Wbiegł na murawę podczas meczu. Aktywista Ostatniego Pokolenia chciał się przypiąć do bramki

Co musisz wiedzieć:
- W 66. minucie meczu Lechii z Lechem na boisko wbiegł aktywista "Ostatniego Pokolenia".
- Mężczyzna próbował przypiąć się do słupka bramki.
- Został szybko zatrzymany przez ochronę i wyprowadzony ze stadionu.
W trakcie drugiej połowy meczu pomiędzy Lechią Gdańsk a Lechem Poznań (3:4) doszło do niecodziennego zdarzenia. W 66. minucie jeden z aktywistów ruchu "Ostatnie Pokolenie" wtargnął na boisko i usiłował przypiąć się do słupka bramki. Interweniowała ochrona, która błyskawicznie obezwładniła mężczyznę i wyprowadziła go z murawy.
- Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa
- Po interwencji Solidarności Państwowa Inspekcja Pracy potwierdza nieprawidłowości w Poczcie Polskiej!
- Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów
- Św. Michał Archanioł nad Bieszczadami
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Skandal w Gdańsku. Europejskie Centrum Solidarności promuje komunistycznego aparatczyka
- Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi i wyobrażeniem Polaków nt. Niemców
Wbiegł na murawę podczas meczu. Aktywista Ostatniego pokolenia chciał się przypiąć do bramki
Jak ustalił portal WP SportoweFakty, zatrzymany aktywista to 23-letni mieszkaniec Warszawy. Przebywa on obecnie w policyjnym areszcie. Grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności albo nawet rok pozbawienia wolności.
Wczoraj po godz. 21:40 policjanci zatrzymali 23-latka z Warszawy, który podczas trwania imprezy masowej w 66. minucie meczu ekstraklasy pomiędzy Lechią Gdańsk, a Lechem Poznań na stadionie Polsat Plus Arena, wtargnął na murawę usiłując przypiąć się do jednej z bramek. 23-latek został zatrzymany w związku z zakłóceniem przebiegu imprezy masowej i przebywa w policyjnym areszcie. Za to przestępstwo grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku
- przekazała portalowi podinspektor Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
"Ostatnie Pokolenie" przyznaje się do akcji
Mężczyzna miał na sobie koszulkę z nazwą ruchu "Ostatnie Pokolenie", który wziął odpowiedzialność za incydent. Grupa ta znana jest z działań w duchu "obywatelskiego nieposłuszeństwa", mających na celu zwrócenie uwagi na "kryzys klimatyczny".
W oświadczeniu zamieszczonym na platformie X organizacja wyjaśniła, że celem protestu było skierowanie apelu do prezydenta elekta Karola Nawrockiego, by podpisał ustawę dotyczącą "odbudowy polskiej kolei i transportu autobusowego". W mediach społecznościowych napisano:
"Ostatnie Pokolenie zakłóca mecz w Gdańsku. Jasny przekaz do Nawrockiego: podpisz naszą ustawę".