Wyższy limit dla płynów w bagażu podręcznym. Zmiana dotyczy niektórych lotnisk

Co musisz wiedzieć:
- Komisja Europejska dopuściła do użytku nową generację skanerów CT na lotniskach
- Na wybranych lotniskach zniknie limit 100 ml płynów w bagażu podręcznym
- Polska powoli wdraża zmiany – na razie nowa technologia działa tylko w Lublinie i Poznaniu
Na lotniskach, które używają określonego typu skanera bezpieczeństwa, zostanie zniesiony limit 100 ml na płyny przewożone w bagażu podręcznym
– poinformowała we wtorek rzeczniczka Komisji Europejskiej, Anna-Kaisa Itkonen.
Dotyczy to łącznie 700 urządzeń zainstalowanych w 21 krajach członkowskich. Oznacza to jednak, że zmiana nie obejmuje jeszcze całej Unii Europejskiej – wiele lotnisk wciąż korzysta z tradycyjnych metod kontroli i nadal stosuje ograniczenia dla płynów.
- Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa
- Zmiany w popularnym programie TVN. W sieci zawrzało
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Komunikat dla mieszkańców Lublina
- W Europie rośnie liczba aresztowań nastoletnich dżihadystów. W Hiszpanii padł rekord
- NASK wydał komunikat. Oszuści podszywają się pod PGNiG
- Cyberatak sparaliżował loty w Rosji. Hakerzy przygotowywali się od roku
- Myśliwiec podczas pokazów spadał na plażę. Ludzie zamarli z przerażenia
- Przenieśli się z miasta i pozwali rolnika za zapach z chlewni. Sprawa może być precedensem
- Monika Richardson zrobiła awanturę o rachunek u weterynarza
Wyższy limit dla płynów w bagażu podręcznym. Zmiana dotyczy niektórych lotnisk
W Polsce nowa technologia działa na razie tylko w dwóch portach: w Lublinie i Poznaniu.
Port Lotniczy Lublin jako pierwszy w kraju wprowadził w lutym 2024 roku dwie linie kontroli wyposażone w zaawansowane skanery CT. Dzięki wykorzystaniu tomografii komputerowej 3D urządzenia pozwalają prześwietlać bagaż podręczny bez konieczności wyjmowania z niego płynów, elektroniki i innych przedmiotów.
W kwietniu podobne rozwiązania pojawiły się na lotnisku w Poznaniu-Ławicy. Tu również wdrożono sprzęt spełniający tzw. trzeci standard bezpieczeństwa.
Kolejne lotniska przygotowują się do zmian. W Rzeszowie-Jasionce trwa obecnie procedura zakupowa, a wdrożenie skanerów planowane jest na przełomie roku. Zmiany planuje też Kraków Airport.
Sprzęt, który posiadamy, znajduje się na liście urządzeń umożliwiających zniesienie tych ograniczeń, jednak aby mogły one w pełni zastąpić dotychczasowe procedury, muszą jeszcze przejść odpowiedni proces certyfikacji. Mamy nadzieję, że nastąpi to szybko
- poinformowała rzeczniczka portu, Monika Chylaszek.
Na razie nie wiadomo, kiedy nowe urządzenia pojawią się na lotnisku w Warszawie.
Nie każda maszyna zniesie limit – decyduje certyfikacja
Nowe skanery CT, tzw. systemy C3, tworzą trójwymiarowy obraz zawartości bagażu i są znacznie skuteczniejsze w wykrywaniu zagrożeń, w tym materiałów wybuchowych. Dlatego uzyskały zielone światło od Komisji Europejskiej.
Jeszcze w ubiegłym roku ich stosowanie było wstrzymane z powodu problemów technicznych, ale obecna decyzja znosi ten zakaz – choć wyłącznie dla urządzeń spełniających ściśle określone wymogi.
Nie oznacza to zatem, że teraz wszyscy pasażerowie w całej UE mogą zabierać ze sobą większe pojemniki z płynami
– zaznaczyła Itkonen.
Jak dodała, to lotniska mają obowiązek jasno informować podróżnych, czy dana technologia została już u nich wdrożona. Równolegle trwają jeszcze procedury certyfikacyjne dla innych typów nowych skanerów. Oceny techniczne prowadzi Europejska Konfederacja Lotnictwa Cywilnego (ECAC). Dopiero po zakończeniu tej analizy Komisja Europejska zdecyduje, czy dopuści do użytku kolejne urządzenia.
Proces, aby lotniska mogły uruchomić te zaawansowane skanery, jest więc kontynuowany
– podkreśliła rzeczniczka KE.
Czego mogą się spodziewać pasażerowie?
Choć w mediach społecznościowych pojawiają się już entuzjastyczne wpisy o „końcu plastikowych woreczków”, warto pamiętać, że zmiany nie są jeszcze powszechne. W większości europejskich lotnisk – w tym na największych w Polsce – nadal obowiązują dotychczasowe procedury.
Nowa generacja skanerów może zrewolucjonizować doświadczenie podróżnych, ale pełne wdrożenie zależy od tempa inwestycji, certyfikacji i gotowości infrastruktury. Do tego czasu pasażerowie powinni każdorazowo sprawdzać aktualne zasady bezpieczeństwa obowiązujące na konkretnym lotnisku