Lange vel Gontarczyk pozbawiona odznaczenia. Kwaśniewski zabrał głos

Co musisz wiedzieć?
- 29 lipca 2025 prezydent Andrzej Duda pozbawił Jolantę Małgorzatę Lange Srebrnego Krzyża Zasługi.
- Odznaczenie przyznał jej w 1997 roku prezydent Aleksander Kwaśniewski.
- Jako Jolanta Gontarczyk współpracowała jako agentka SB w Polsce i RFN.
- Według IPN i zeznań świadków działania Lange vel Gontarczyk miały charakter głęboko szkodliwy i inwigilacyjny, a jej informacje przekazywane SB przyczyniły się do śmierci duchownego ks. Franciszka Blachnickiego w 1987 roku.
- Były prezydent Aleksander Kwaśniewski przyznał, że rozumie tę decyzję.
Prezydent pozbawił Jolantę Lange Srebrnego Krzyża Zasługi
Informację podała w środę w mediach społecznościowych Kancelaria Prezydenta.
"Prezydent RP Andrzej Duda, postanowieniem z dnia 29 lipca 2025 roku, na podstawie art. 36 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 16 października 1992 roku o orderach i odznaczeniach, pozbawił Jolantę Małgorzatę Lange (primo voto Gontarczyk) Srebrnego Krzyża Zasługi" – czytamy w komunikacie.
Lange vel Gontarczyk została uhonorowana odznaczeniem Srebrnego Krzyża Zasługi w 1997 roku przez ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.
W kwietniu 2025 roku do gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy trafiła petycja o odebranie Jolancie Lange vel Gontarczyk odznaczenia Srebrnego Krzyża Zasługi. Pod listem podpisało się liczne grono naukowców, dziennikarzy i publicystów.
Kwaśniewski zabrał głos
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Wirtualną Polską został zapytany o tę sprawę. Przyznał, że rozumie decyzję prezydenta Andrzeja Dudy.
Rozumiem decyzję prezydenta Andrzeja Dudy. Jeżeli doszły do niego informacje, które nie były znane w momencie przyznawania odznaczenia, to ja to rozumiem. Przyjmuję, że prezydent Duda miał informacje, których nikt z nas nie miał
– oświadczył Kwaśniewski.
Były prezydent dodał, że Srebrny Krzyż Zasługi to wyróżnienie "niskiej rangi", a przyznanie go komuś nie angażuje bezpośrednio prezydenta, lecz zajmuje się tym "machina biurokratyczna".
– Ktoś ten wniosek zgłosił, przeszło to biurokratyczne procedury, decyzja została podpisana – dodał.
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Przewodnicząca KRS: min. Żurek zawiesił cześć kierownictwa sądu. Jaki jest cel takiej decyzji?
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Media: "Antyterroryści w firmie znanego przedsiębiorcy z Nysy". Policja dementuje
- Ważna zmiana na granicy z Białorusią. Jest komunikat MON
- Komisja ds. badania wpływów rosyjskich. Jest decyzja Tuska
- Zaskakujący zakaz w szkołach? Uczniowie już się buntują i przywołują konstytucję
- Rządzący próbowali obejść konstytucję. Fundamentalny wyrok Trybunału Konstytucyjnego
- PKO BP wydał pilny komunikat
- "Mówicie same kłamstwa!". Burza w sieci po programie TVN
- Straż Graniczna wydała nowy komunikat
- Tusk prowokuje w TVN24: "Mówię do pana Nawrockiego żeby sobie zanotował"
Jolanta Lange vel Gontarczyk – kim jest?
Agenturalna działalność
Jolanta Lange jeszcze pod nazwiskiem Gontarczyk była przez wiele lat aktywną współpracowniczką Służby Bezpieczeństwa PRL. Działała jako tajna agentka zarówno na terenie Polski, jak i za granicą. Szczególny nacisk położono na jej aktywność w RFN w latach 80., dokąd wraz z mężem została wysłana w ramach operacji wywiadowczej SB. Tam, pod przykrywką zaangażowania w życie polskiej emigracji, para agentów miała przeniknąć do środowiska patriotycznego skupionego wokół ks. Franciszka Blachnickiego.
Śmierć ks. Franciszka Blachnickiego
Działalność Gontarczyk i jej męża miała katastrofalne skutki. Oboje zdołali zdobyć zaufanie ks. Franciszka Blachnickiego, a Jolanta objęła nawet stanowisko prezesa prowadzonego przez niego stowarzyszenia. Według materiałów zgromadzonych przez IPN i zeznań świadków działania małżeństwa miały charakter głęboko szkodliwy i inwigilacyjny, a ich informacje przekazywane SB przyczyniły się do śmierci duchownego.
W marcu 2023 roku władze IPN ogłosiły, że ks. Blachnicki został otruty. W dniu jego śmierci – 27 lutego 1987 roku – Gontarczykowie przebywali w Carlsbergu. Do dziś nie ustalono bezpośredniego sprawcy, pewne jednak jest to, że bez wiedzy i działań Jolanty Gontarczyk operacja zabójstwa kapłana nie byłaby możliwa. Do tej pory Lange nie została przesłuchana w tej sprawie – po ogłoszeniu wyników ekshumacji opuściła Polskę i wyjechała do Hiszpanii.