Stanisław Gawłowski skazany. Jest oświadczenie senatora KO

Co musisz wiedzieć:
- Sąd skazał senatora KO Stanisława Gawłowskiego na 5 lat więzienia i 180 tys. zł grzywny w aferze melioracyjnej.
- Polityk zapowiedział apelację, ale mimo to zawiesił swoje członkostwo w Platformie Obywatelskiej.
- Gawłowski uważa, że padł ofiarą politycznych ataków i wyrok opiera się na pomówieniach.
"To wyrok oparty na pomówieniach"
W wydanym w piątek oświadczeniu senator Gawłowski stanowczo odrzucił oskarżenia.
Wczoraj usłyszałem bardzo krzywdzący wyrok. Oparty na pomówieniach ludzi, którzy sami przyznali się do wręczania i przyjmowania sobie nawzajem korzyści. Składam apelację
– przekazał Gawłowski. Dodał, że w związku z wyrokiem zawiesza swoje członkostwo w Platformie Obywatelskiej.
Wiedząc o tym, że moja sprawa zostanie wykorzystana do brudnej walki politycznej zawieszam członkostwo w PO
– podsumował polityk.
- Komunikat dla mieszkańców Łodzi
- Unikalne zjawisko astronomiczne. Warto się przygotować
- PKO BP wydał pilny komunikat
- Przewodnicząca KRS: min. Żurek zawiesił cześć kierownictwa sądu. Jaki jest cel takiej decyzji?
- Wody Polskie w Gdańsku wydały komunikat
- Rządzący próbowali obejść konstytucję. Fundamentalny wyrok Trybunału Konstytucyjnego
- "Mówicie same kłamstwa!". Burza w sieci po programie TVN
- Waldemar Żurek wycofał projekty "segregacji sędziów" z Komisji Weneckiej. Bodnar: Opinia KW i tak powstanie
Wyrok dla Gawłowskiego
W czwartek 31 lipca po wieloletnim procesie zapadł wyrok w sprawie dotyczącej nieprawidłowości przy inwestycjach Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji. Stanisław Gawłowski został uznany winnym m.in. przyjęcia łapówek, prania brudnych pieniędzy oraz plagiatu pracy doktorskiej. Sąd wymierzył mu:
- 5 lat więzienia,
- 180 tys. zł grzywny,
- zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk w państwowych instytucjach przez 10 lat.
Ponad 10 lat śledztwa
Śledztwo w tej sprawie było prowadzone od 2013 r. Prokuratura przedstawiła 32 oskarżonym łącznie 94 zarzuty, m.in. łapownictwa i prania brudnych pieniędzy. Gawłowski usłyszał siedem zarzutów, w tym pięć korupcyjnych. W czwartek sąd uniewinnił go tylko od jednego z nich.
Gawłowskiemu prokuratura zarzuciła m.in. przyjęcie łapówki o wartości co najmniej 733 tys. zł w zamian za pomoc w zdobywaniu wielomilionowych kontraktów na inwestycji realizowane przez Zarząd Melioracji. Prokuratura zarzuciła Gawłowskiemu także tzw. pranie brudnych pieniędzy w związku z wartą ponad 200 tys. zł nieruchomością w Chorwacji.
Stanisław Gawłowski w czasie śledztwa i procesu nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Podkreślał, że przed sądem stanął „z powodów czysto politycznych”. Argumentował, że w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości szukano na niego „haków”.
Kim jest Stanisław Gawłowski?
Stanisław Gawłowski (ur. 27 listopada 1968 r. w Brzegu) to polski polityk i ekonomista, związany wcześniej z Platformą Obywatelską, a obecnie funkcjonujący jako niezależny senator wybrany w 2019 roku. W latach 2005–2019 zasiadał w Sejmie, pełnił funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska (2007–2015) oraz był przewodniczącym Komisji Ochrony Środowiska w Sejmie VIII kadencji. Od 2019 r. zasiada w Senacie, gdzie w X kadencji przewodniczył Komisji ds. Klimatu, a od 2023 jest członkiem komisji ustawodawczej senat.gov.pl. Z wykształcenia jest doktorem nauk o zarządzaniu.
Wczoraj usłyszałem bardzo krzywdzący wyrok. Oparty na pomówieniach ludzi, którzy sami przyznali się do wręczania i przyjmowania sobie nawzajem korzyści.
— Stanisław Gawłowski (@StGawlowski) August 1, 2025
Składam apelację.
Wiedząc o tym, że moja sprawa zostanie wykorzystana do brudnej walki politycznej zawieszam członkostwo w PO.