"Jak perfidnym trzeba być". Straż pożarna wydała komunikat, że "dorwie sprawcę"

Straż pożarna za pomocą mediów społecznościowych wydała komunikat. Jeden ze strażaków, który uczestniczył w akcji, został okradziony. Straż zapowiedziała, że "dorwie sprawcę".
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • W Żelazkowie strażak został okradziony, gdy przyjechał prywatnym samochodem na interwencję.
  • Sprawca ukradł telefon i smartfona, który następnie uszkodził i porzucił. 
  • Straż zapowiedziała, że "dorwie sprawcę".

 

Straż pożarna za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała o bulwersującym wydarzeniu.

Jak perfidnym trzeba być człowiekiem, żeby okraść strażaka OSP, który ratuje ofiary wypadku?

- czytamy we wpisie na koncie Remiza.pl.

 

 

"Jak perfidnym trzeba być". Strażak okradziony podczas akcji

Okazało się, że wczoraj w Żelazkowie w powiecie lęborskim został okradziony strażak, który przyjechał na interwencję.

Przyjechał prywatnym samochodem na miejsce zdarzenia, zostawił w aucie swojego smartfona i pobiegł pomagać poszkodowanym. Kiedy wrócił, telefonu i gotówki już nie było

- donosi straż we wpisie, dodając, że "sprawca, gdy zorientował się, że nie wykorzysta skradzionego urządzenia, porzucił je, wcześniej celowo uszkadzając".

Przejrzymy wszystkie kamery w autach bojowych, aby dorwać sprawcę

- zapewnili strażacy.

 

 

 


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

"Jak perfidnym trzeba być". Straż pożarna wydała komunikat, że "dorwie sprawcę"

Straż pożarna za pomocą mediów społecznościowych wydała komunikat. Jeden ze strażaków, który uczestniczył w akcji, został okradziony. Straż zapowiedziała, że "dorwie sprawcę".
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć:

  • W Żelazkowie strażak został okradziony, gdy przyjechał prywatnym samochodem na interwencję.
  • Sprawca ukradł telefon i smartfona, który następnie uszkodził i porzucił. 
  • Straż zapowiedziała, że "dorwie sprawcę".

 

Straż pożarna za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała o bulwersującym wydarzeniu.

Jak perfidnym trzeba być człowiekiem, żeby okraść strażaka OSP, który ratuje ofiary wypadku?

- czytamy we wpisie na koncie Remiza.pl.

 

 

"Jak perfidnym trzeba być". Strażak okradziony podczas akcji

Okazało się, że wczoraj w Żelazkowie w powiecie lęborskim został okradziony strażak, który przyjechał na interwencję.

Przyjechał prywatnym samochodem na miejsce zdarzenia, zostawił w aucie swojego smartfona i pobiegł pomagać poszkodowanym. Kiedy wrócił, telefonu i gotówki już nie było

- donosi straż we wpisie, dodając, że "sprawca, gdy zorientował się, że nie wykorzysta skradzionego urządzenia, porzucił je, wcześniej celowo uszkadzając".

Przejrzymy wszystkie kamery w autach bojowych, aby dorwać sprawcę

- zapewnili strażacy.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe