Pedofil wystąpił w roli "eksperta" na sejmowym zespole ds. ochrony dzieci

4 sierpnia, podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Dzieci w Procesie Rozstania Rodziców, doszło do sytuacji, która wywołała prawdziwą burzę. Wśród zaproszonych głos zabrał... mężczyzna prawomocnie skazany za seksualne wykorzystanie małoletniego. Widnieje on w publicznym Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Przewodniczył obradom poseł KO Marcin Józefaciuk.
Parlamentarny Zespół ds. Ochrony Dzieci w Procesie Rozstania Rodziców Pedofil wystąpił w roli
Parlamentarny Zespół ds. Ochrony Dzieci w Procesie Rozstania Rodziców / screen YT

Co musisz wiedzieć:

  • Na sejmowym posiedzeniu zespołu ds. ochrony dzieci głos zabrał mężczyzna z publicznego rejestru pedofilów.
  • Uczestnicy mówią o skandalu i domagają się konsekwencji wobec posła Marcina Józefaciuka.
  • „Nie zapoznał się z faktami. Ocena niedostateczna z przygotowania merytorycznego i etyki” – komentuje Danuta Zduńczykprezes Stowarzyszenia „Samotni Rodzice”.

 

 

Spotkanie zespołu parlamentarnego miało dotyczyć krytykowanych przez prawników tablic alimentacyjnych, jednak przebieg wydarzenia zszokował uczestników. Wśród zaproszonych znalazł się bowiem mężczyzna prawomocnie skazany za przestępstwo seksualne wobec dziecka, ujęty w publicznym rejestrze sprawców przestępstw na tle seksualnym. Obecność takiej osoby na posiedzeniu poświęconym ochronie dzieci wywołała falę oburzenia.

 

„W roli eksperta wystąpił mężczyzna z rejestru pedofilów”

Ku naszemu zaskoczeniu, w roli "eksperta" wystąpił mężczyzna widniejący w publicznym rejestrze sprawców przestępstw seksualnych wobec małoletnich. Osoba ta została dopuszczona do przedstawienia swojej sytuacji oraz formułowania rekomendacji legislacyjnych w obecności posłów i przedstawicieli organizacji społecznych

– napisała w oświadczeniu Danuta Zduńczyk, prezes Stowarzyszenia „Samotni Rodzice”.

Z kolei Magdalena Kobiałko, przewodnicząca stowarzyszenia BoKochamZaBardzo, w rozmowie z "Wprost" nie kryje oburzenia:

Wśród osób zabierających głos znalazł się mężczyzna prawomocnie skazany za przestępstwo seksualne wobec małoletniego. Jego obecność na posiedzeniu, na którym poruszane były kwestie związane z sytuacją dzieci w trakcie rozstania rodziców, uważamy za absolutnie niedopuszczalną. Co więcej, osoba ta przedstawiała się jako "alienowany rodzic" i wypowiadała się w tonie, który całkowicie pomijał kontekst popełnionego czynu oraz dobro dziecka

- stwierdziła.

 

Poseł KO tłumaczy się procedurami

Na zespoły parlamentarne zgłaszane są osoby poprzez różne fundacje, stowarzyszenia. I te osoby przechodzą przez biuro przepustek. One są wstępnie sprawdzane po numerze PESEL, czy w ogóle to jest osoba, która może pojawić się na terenie Sejmu, czyli na przykład nie jest to ktoś z wyrokiem, ktoś, kto powinien być we więzieniu, uciekinier, nielegalny imigrant itd. Takie podstawowe sprawdzenie

– tłumaczył poseł Marcin Józefaciuk w rozmowie z „Wprost”.

Nie przerwano transmisji. Nagranie z obrad wciąż można zobaczyć na stronie Sejmu. Widać na nim, jak mężczyzna zaproszony na spotkanie zabiera głos i w sposób pełen emocji opowiada o swojej sytuacji osobistej. Wymienia między innymi, jakie problemy mają osoby przebywające w zakładzie karnym z płaceniem alimentów i możliwością zarobkowania w trakcie odbywania kary.

 

„Ocena niedostateczna z przygotowania i etyki”

Moja ocena dla posła Marcina Józefaciuka: Jako nauczyciel powinien śledzić aktualną wiedzę, kierować się etyką i przygotowywać się do roli publicznej z należytą starannością. Tego wymagałby od swoich uczniów. Tymczasem sam nie przygotował się do roli posła. Nie zapoznał się z faktami. Nie dochował należytej staranności. Ocena niedostateczna z przygotowania merytorycznego i etyki

– napisała Danuta Zduńczyk.

Po fali krytyki poseł Józefaciuk zapowiada zmiany:

Bardzo źle się stało, że ktoś próbował wprowadzić taką osobę. Jakkolwiek rozumiem, że odbyła ona swoją karę, ma pełnię praw obywatelskich, ale ja nie chcę z taką osobą współpracować. Jeżeli raz skrzywdzisz dziecko, to tracisz moje zaufanie w 100 procentach i go nie odzyskasz

- tłumaczył.

 

Uczestnicy żądają zmian w Sejmie

W związku z zaistniałą sytuacją wystąpiliśmy do Marszałka Sejmu z prośbą o wyjaśnienie oraz o pilne wdrożenie skutecznych mechanizmów weryfikacji uczestników zespołów i komisji zajmujących się tematyką dziecięcą – w tym weryfikacji w rejestrze sprawców przestępstw na tle seksualnym. W naszej ocenie, brak takich procedur stwarza ryzyko obecności osób, których udział w debacie publicznej w tak wrażliwym obszarze nie powinien być dopuszczony

– apeluje Magdalena Kobiałko.

Tzw. rejestr pedofilów jest publiczny, w całości jawny i bezpłatnie dostępny w internecie. Są tam dostępne podstawowe dane sprawcy – imię, nazwisko, sygnatura sprawy karnej, zdjęcie, miejsce wykonania kary, czy miejscowość urodzenia.

 


 

POLECANE
Nie żyje Stanisław Soyka gorące
Nie żyje Stanisław Soyka

Media obiegła informacja o śmierci Stanisława Soyki. Stanisław Soyka miał dziś wystąpić w Sopocie podczas Top of the Top Festival.

Do Kanału Zero dodzwonił się... Karol (Nawrocki) z Gdańska z ostatniej chwili
Do Kanału Zero dodzwonił się... "Karol (Nawrocki) z Gdańska"

W czwartek wieczorem podczas rozmowy Roberta Mazurka z Pawłem Szeferenakerem do Kanału Zero dodzwonił się niecodzienny widz. – Dobry wieczór Karol z Gdańska, wykonujący obowiązki wobec Państwa Polskiego z wielką przyjemnością i zaszczytem w Warszawie – rozpoczął.

Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie tylko u nas
Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie

W sierpniu tego roku Amy Hamm, kanadyjska pielęgniarka z Kolumbii Brytyjskiej, została zawieszona na miesiąc w swojej pracy i obciążona kosztami postępowania w wysokości blisko 94 000 dolarów przez Kolegium Pielęgniarek i Położnych Kolumbii Brytyjskiej (British Columbia College of Nurses and Midwives). Decyzja ta jest wynikiem wieloletniego dochodzenia, które rozpoczęło się w 2020 roku i dotyczyło jej publicznych wypowiedzi na temat tożsamości płciowej. W prostych słowach: pielęgniarka nigdy nie skrzywdziła swoich pacjentów, nie popełniła żadnego przestępstwa, ale została uznana za “transfobkę” i będzie teraz surowo karana!

W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć. Znamienne słowa Trumpa z ostatniej chwili
"W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć". Znamienne słowa Trumpa

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".

Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream z ostatniej chwili
Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream

Włoska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 – poinformowała w czwartek niemiecka prokuratura generalna. Zarzuca mu się m.in. doprowadzenie do eksplozji i sabotaż.

Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów z ostatniej chwili
Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów

Atmosfera stawała się nieznośna. W gęstym powietrzu można było siekierę powiesić. Mijały kolejne sekundy. Sekundy łączyły się w minuty, a minuty w kwadranse. Te zaś stawały się godzinami, dniami, tygodniami…

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

REKLAMA

Pedofil wystąpił w roli "eksperta" na sejmowym zespole ds. ochrony dzieci

4 sierpnia, podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Dzieci w Procesie Rozstania Rodziców, doszło do sytuacji, która wywołała prawdziwą burzę. Wśród zaproszonych głos zabrał... mężczyzna prawomocnie skazany za seksualne wykorzystanie małoletniego. Widnieje on w publicznym Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Przewodniczył obradom poseł KO Marcin Józefaciuk.
Parlamentarny Zespół ds. Ochrony Dzieci w Procesie Rozstania Rodziców Pedofil wystąpił w roli
Parlamentarny Zespół ds. Ochrony Dzieci w Procesie Rozstania Rodziców / screen YT

Co musisz wiedzieć:

  • Na sejmowym posiedzeniu zespołu ds. ochrony dzieci głos zabrał mężczyzna z publicznego rejestru pedofilów.
  • Uczestnicy mówią o skandalu i domagają się konsekwencji wobec posła Marcina Józefaciuka.
  • „Nie zapoznał się z faktami. Ocena niedostateczna z przygotowania merytorycznego i etyki” – komentuje Danuta Zduńczykprezes Stowarzyszenia „Samotni Rodzice”.

 

 

Spotkanie zespołu parlamentarnego miało dotyczyć krytykowanych przez prawników tablic alimentacyjnych, jednak przebieg wydarzenia zszokował uczestników. Wśród zaproszonych znalazł się bowiem mężczyzna prawomocnie skazany za przestępstwo seksualne wobec dziecka, ujęty w publicznym rejestrze sprawców przestępstw na tle seksualnym. Obecność takiej osoby na posiedzeniu poświęconym ochronie dzieci wywołała falę oburzenia.

 

„W roli eksperta wystąpił mężczyzna z rejestru pedofilów”

Ku naszemu zaskoczeniu, w roli "eksperta" wystąpił mężczyzna widniejący w publicznym rejestrze sprawców przestępstw seksualnych wobec małoletnich. Osoba ta została dopuszczona do przedstawienia swojej sytuacji oraz formułowania rekomendacji legislacyjnych w obecności posłów i przedstawicieli organizacji społecznych

– napisała w oświadczeniu Danuta Zduńczyk, prezes Stowarzyszenia „Samotni Rodzice”.

Z kolei Magdalena Kobiałko, przewodnicząca stowarzyszenia BoKochamZaBardzo, w rozmowie z "Wprost" nie kryje oburzenia:

Wśród osób zabierających głos znalazł się mężczyzna prawomocnie skazany za przestępstwo seksualne wobec małoletniego. Jego obecność na posiedzeniu, na którym poruszane były kwestie związane z sytuacją dzieci w trakcie rozstania rodziców, uważamy za absolutnie niedopuszczalną. Co więcej, osoba ta przedstawiała się jako "alienowany rodzic" i wypowiadała się w tonie, który całkowicie pomijał kontekst popełnionego czynu oraz dobro dziecka

- stwierdziła.

 

Poseł KO tłumaczy się procedurami

Na zespoły parlamentarne zgłaszane są osoby poprzez różne fundacje, stowarzyszenia. I te osoby przechodzą przez biuro przepustek. One są wstępnie sprawdzane po numerze PESEL, czy w ogóle to jest osoba, która może pojawić się na terenie Sejmu, czyli na przykład nie jest to ktoś z wyrokiem, ktoś, kto powinien być we więzieniu, uciekinier, nielegalny imigrant itd. Takie podstawowe sprawdzenie

– tłumaczył poseł Marcin Józefaciuk w rozmowie z „Wprost”.

Nie przerwano transmisji. Nagranie z obrad wciąż można zobaczyć na stronie Sejmu. Widać na nim, jak mężczyzna zaproszony na spotkanie zabiera głos i w sposób pełen emocji opowiada o swojej sytuacji osobistej. Wymienia między innymi, jakie problemy mają osoby przebywające w zakładzie karnym z płaceniem alimentów i możliwością zarobkowania w trakcie odbywania kary.

 

„Ocena niedostateczna z przygotowania i etyki”

Moja ocena dla posła Marcina Józefaciuka: Jako nauczyciel powinien śledzić aktualną wiedzę, kierować się etyką i przygotowywać się do roli publicznej z należytą starannością. Tego wymagałby od swoich uczniów. Tymczasem sam nie przygotował się do roli posła. Nie zapoznał się z faktami. Nie dochował należytej staranności. Ocena niedostateczna z przygotowania merytorycznego i etyki

– napisała Danuta Zduńczyk.

Po fali krytyki poseł Józefaciuk zapowiada zmiany:

Bardzo źle się stało, że ktoś próbował wprowadzić taką osobę. Jakkolwiek rozumiem, że odbyła ona swoją karę, ma pełnię praw obywatelskich, ale ja nie chcę z taką osobą współpracować. Jeżeli raz skrzywdzisz dziecko, to tracisz moje zaufanie w 100 procentach i go nie odzyskasz

- tłumaczył.

 

Uczestnicy żądają zmian w Sejmie

W związku z zaistniałą sytuacją wystąpiliśmy do Marszałka Sejmu z prośbą o wyjaśnienie oraz o pilne wdrożenie skutecznych mechanizmów weryfikacji uczestników zespołów i komisji zajmujących się tematyką dziecięcą – w tym weryfikacji w rejestrze sprawców przestępstw na tle seksualnym. W naszej ocenie, brak takich procedur stwarza ryzyko obecności osób, których udział w debacie publicznej w tak wrażliwym obszarze nie powinien być dopuszczony

– apeluje Magdalena Kobiałko.

Tzw. rejestr pedofilów jest publiczny, w całości jawny i bezpłatnie dostępny w internecie. Są tam dostępne podstawowe dane sprawcy – imię, nazwisko, sygnatura sprawy karnej, zdjęcie, miejsce wykonania kary, czy miejscowość urodzenia.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe