Nieoficjalnie: Szykują się potężne przetasowania w PO. "Tusk układa partię na nowo"

Co musisz wiedzieć:
- Platforma Obywatelska po wakacjach zmieni nazwę na Koalicja Obywatelska i wchłonie działaczy Nowoczesnej oraz Inicjatywy Polskiej – twierdzi portal Onet.pl.
- Nowoczesna przestanie istnieć jako samodzielna partia, a jej lider i obecny rzecznik rządu Adam Szłapka ma otrzymać ważną rolę w nowej strukturze.
- Donald Tusk może wykorzystać zmiany do osłabienia wpływów części polityków, a przede wszystkim środowiska związanego z Rafałem Trzaskowskim i Sławomirem Nitrasem.
- Wybory wewnętrzne w PO mają odbyć się jeszcze w tym roku, a ostateczne rozstrzygnięcia personalne zapadną w 2027 roku przy układaniu list wyborczych.
Platforma Obywatelska ma zmienić nazwę
Według doniesień Onetu, już po wakacjach odbędzie się konwencja Platformy, podczas której partia oficjalnie zmieni nazwę na Koalicja Obywatelska. W jej skład wejdą działacze Nowoczesnej oraz Inicjatywy Polskiej. Zmiany w statucie mają umożliwić pełną integrację ugrupowań.
Wyjątkiem będą Zieloni, którzy pozostaną osobnym bytem, mimo współpracy w ramach KO.
Nowoczesna, kierowana przez obecnego rzecznika rządu Adama Szłapkę, przestanie istnieć jako oddzielne ugrupowanie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Tusk mocno stawia na Szłapkę i planuje powierzyć mu ważną rolę także w nowej strukturze partii.
- ZUS wydał pilny komunikat
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Deportacje po koncercie na Narodowym. Postępowanie wobec 63 Ukraińców i Białorusinów
- Jednak się rozstaną. Roksana Węgiel i Kevin Mglej ogłosili smutne wieści
- Tatry: 17-latka niemal umarła po wypiciu wody ze strumienia
- „Wygasimy światła Warszawy”. Komunikat dla mieszkańców stolicy
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- PGE wydała pilny komunikat
Osłabienie polityków w partii
Zmiany organizacyjne mają być też okazją do przetasowań kadrowych. Źródła Onetu twierdzą, że Tusk może chcieć osłabić wpływy grupy związanej z Rafałem Trzaskowskim i Sławomirem Nitrasem.
Pojawiają się spekulacje dotyczące tego, czy Donald Tusk będzie chciał osłabić wpływy niektórych polityków PO. Przy tej okazji wspomina się o ludziach, którzy współorganizowali kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego
– czytamy.
Nitras, były minister sportu i szef kampanii prezydenckiej Trzaskowskiego, już stracił stanowisko. Jak wskazuje Onet, "to na nim skupiła się złość polityków KO po porażce Rafała Trzaskowskiego". Przyszłość samego Trzaskowskiego również pozostaje niepewna – premier w ostatnich wypowiedziach nie odnosił się wprost do jego roli w partii wskazując jedynie, że ten ma przed sobą cztery lata pracy w warszawskim ratuszu.
Myślę, że Donald może chcieć rozbić grupę skupioną wokół Trzaskowskiego i Nitrasa. Zaczął to zresztą robić, wyrzucając Sławka z rządu, a zostawiając całą resztę. Wydaje mi się, że istnienie tej grupki nie było dla Tuska wygodne, ale musiał się z nimi liczyć. Dzisiaj może zacząć układać sprawy po swojemu. I niektórzy mogą wylecieć
– podaje informator KO.
Wybory wewnętrzne jeszcze w tym roku
W PO mają odbyć się wybory wewnętrzne, w których udział będą mogli wziąć także nowi członkowie, o ile zmieniony statut skróci wymagany półroczny okres oczekiwania na prawo głosu.
Choć początkowo spekulowano, że głosowanie może zostać przesunięte na wiosnę, według rozmówców Onetu odbędzie się ono jeszcze w 2025 roku.
Nasi rozmówcy są też przekonani, że odpowiedzi na wszelkie pytania z tym związane pojawią się za dwa lata, gdy premier będzie układał listy wyborcze do parlamentu. Wtedy okaże się, dla kogo jest miejsce, a kto będzie musiał pożegnać się z polityką
– podsumowano.